Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej wam, szczęśliwego Nowego Roku a przede wszystkim samych przespanych nocy :) My od wczoraj też zostałyśmy same w domku, Ręce mam urobione po łokcie tyle roboty, wiece same jak to jest, jak facet w domu to niby pomoże, ale jak już zostajemy same to najlepiej się sprząta, po swojemu, w swoim tempie. Tak czytałam o tych naczyniakach u waszych pociech i moja Amelka chyba też ma, zrobiło jej się tak tydzień po porodzie coś czerwonego w wewnętrznym kąciku prawego oka, myślałam najpierw, że się podrapała, bo wkłada paluchy o oczu, jak jej nie schodziło to myślałam, że to jęczmień, pediatra powiedziała, ze nie wygląda to na jęczmień, dała mi jakąś maść na to ale po tym też jej nie schodzi więc myślę, że to to. Taka plamka malutka różowa, czasami robi się mocno czerwona, wygląda jak plamka po oparzeniu.
U nas też są gorzkie żale, jak mama wkłada dzidzię do łóżeczka, taką nie ululkaną, jak zasnęła na moim brzuchu to bez problemu odkładam i śpi. A jak ma duże fochy to ubieram w kombinezon i na spacer na pół godzinki, albo po zakupy małe, zazwyczaj jest tak, że nie zdążę znieść jej z wózkiem na dół do klatki a ona już garuje :) I jak wracamy to tylko rozpinam kombinezon, wyjmuję z niego rączki i nóżki, zdejmuję czapę i śpi do 4 godzin. Ale zauważyłam, że już im jest starsza tym mniej śpi i gorzej jej idzie zasypianie, wcześniej zasypiała już przy cycku i po każdym karmieniu, teraz najczęściej trzeba lulkać, i ma takie kilka godzin na nieszczęście każdego dnia o różnych porach dnia i nocy, że gały z orbit wychodzą, papa się drze ale nic z tego. :D I kupka pojawia się co dwa dni, ale jak już jest, to pampers nie nadąża. Karmienie zostało takie jakie było, czyli normalnie cycki a na wieczór butla mm, teraz jesteśmy na etapie 90 ml, i stopniowo będziemy zmniejszać, żeby zostać przy cycku ile wlezie i dokarmianie mm, bo widać faktycznie, że ona się nie najada moim mlekiem.
Kornelia, jak już ci zdejmą ten pessar to zapytaj, czy możesz trochszkę i delikatnie pofikać, może samo się ruszy, nie życzę ci wywoływania a tym bardziej męczenia indukcją a skończeniu na cc, bo będziesz podwójnie wymęczona. Trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza
Gość Maszkaron

Ewelinchien moja ma podobnie już zapisanie przy cycki nie idzie tak łatwo. A czasem wieczorami potrafi tak zmęczyć mamę że zapytam szybciej niż ona. Położna mówiła że może być to ten skok rozwojowy bo faktycznie siedzi na cycu i przysypia a jak ja tylko proszę to lament. Apetyt ma straszny nie wiem jak ja później będę dźwigać jak teraz już mam problem na jednej ręce ją trzymać. Zaczynam powoli odczuwać nieprzespane noce i muszę w dzień baterie ładować.
Moja uwielbia się kąpać gorzej z ubieram, ale w wannie to jej tak dobrze i rusza nóżkami do żabki :D czekam na pierwszy spacerek ale musi być trochę cieplej, a w ogóle to już się wiosny nie mogę doczekać i tych spacerów z wózkiem.
Jak dziewczyny wasza waga ??? bo moja to jakoś super nie spada z 15 kg zostało jeszcze 7, ale powoli zaczynam ćwiczyć narazie takie proste cwiczenia dna miednicy pośladki uda,a po połogu zacznę intensywniej.
kornelia mówiłam że donosisz ładnie i jeszcze będziesz czekała na poród z utęsknieniem. To już może się zaczynać ;) Mały wychodź bo mama czeka :D

Odnośnik do komentarza

Zdjęcie pessara do najprzyjemniejszych nie należalo :) tak się zassał że nie chciał wyleźć. Po zdjęciu okazało się, że szyjka jest miękka ale bez tragedii, za to z długości praktycznie nic się nie ruszyła więc pessar zdał egzamin. Synek na szczęście nie poszedł już bardzo w masę, wychodzi jakieś 3300-3400 g. Lekarka stwierdziła, że warunki do sn są bardzo dobre, bo mały ładnie jest ułożony, ma idealne wymiary a moja miednica spokojnie go 'udźwignie' ale jak to wyjdzie w praniu to się okaze w szpitalu. Póki co mam sobie łazić, dalej kontrolować cukier i jakby coś się działo to szybciutko na IP, a jak nie to mam się pokazać za tydzień i wtedy już będzie skierowanie do szpitala. Jakoś nie chce mi się dowierzać, że to już :). Najbardziej mi przykro, że z mężem nadal jest beznadziejnie, a myślałam że chociaż na tej ostatniej prostej będzie lepiej...

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

No Eszel zleciało mi te ostatnie 13 tygodni :) nawet nie wiem kiedy. I niedługo już będę tak jak Wy mieć swojego skarbka po drugiej stronie brzucha.
Ja wiem, że M. się denerwuje i to potęguje napięcie między nami, ale naprawdę staram się go zrozumieć, nie warczę na niego, nie czepiam, w zamian chciałabym tylko normalnego traktowania i rozmowy, a on widzi że jestem zła że chcę porozmawiać to przyłazi przytula się, głaszcze brzuch i jest ok do momentu aż ja przypomnę że mamy sobie coś do wyjaśnienia. W sumie zawsze tak było że ja wolałam wszystko sobie wyjaśnić niż dusić to w sobie, on nie do końca i teraz jakoś to przybrało na sile. Mam nadzieję, że zdażymy się pogodzić do porodu chociaż coraz bardziej w to wszystko wątpię :). Znowu narzekam i marudzę, ech :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Megs, gratulacje!! Cudny malutki;)) no i kawal chlopa:D
Kornelia, tak to jest, trudno w to uwierzyc, ze to juz. Moja Lili ma juz prawie 3 tyg i tez zlecialo jak nie wiem- pewnie przez to, ze jestem urobiona po lokcie, bo moj M. nie mial ani jednego dnia wolnego po tym jak wrocilam z cesarki (troche wczesniej urywal sie z pracy jedynie..), a jestesmy sami, tylko we dwojke...
Ja mam problem z jednym oczkiem malutkiej, ktore ropieje. Przemywam sola fizjoligiczna, masuje kanalik lzowy, ale nic to nie daje (moze troszke). Znacie jakies sposoby na te przypadlosc?
Czytam Was dziewczyny regularnie, tylko nie mam kiedy pisac...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Korneli super że wszystko w porządku u małego, ładna waga, to już nic ci nie stoi na przeszkodzie by rodzić na dniach :)
Renataki Ninie oczko ropiało od urodzenia, dostała raz czy dwa razy antybiotyk w kroplach, ale pomogło na chwilę. Nie pamiętam dokładnie, ale Nina miała chyba 4 miesiące jak byliśmy u okulisty, kazała masować kanalik 2 razy dziennie i dokładnie pokazała jak to robić (na mnie). Mieliśmy się zgłosić po 2 miesiącach jakby nie pomogło i rozważyć przetykanie. I powiem Ci po 2 czy 3 tygodniach, raz wyszły takie jakby glutki i od tamtej pory jest już w porządku.

Odnośnik do komentarza

Czy któraś z was miała pod koniec ciąży wilczy apetyt? Aż mnie to przeraża, ale muszę coś co chwile zjeść tak mnie ciągnie i to nie koniecznie do słodkiego porostu do jedzenia. Jak czytam wasze wpisy o maluszkach to z jednej strony fajnie by już było mieć synka z tej strony brzucha ;) ale przeraża mnie jak sobie poradzę z dwójką przy moim braku organizacji.

Odnośnik do komentarza
Gość Maszkaron

kornelia no to teraz czekamy rozwój sytuacji i wiadomości że jesteś na porodówce :) fajnie że to już. Sytuacja z M. napisano się unormuje bo pamiętam że mój też był mega zestresowany kiedy się zacznie czy zdążymy itp. Myślę że to nie jest dla niego takie proste. Dacie radę :)
kruszka też miałam taki odkurzacz na koniec także gromada energię bo trzeba będzie mieć siły
My mamy problem z ulewaniem czy któraś z was (chyba renataki z tego co pamiętam) ma ta poduszkę klin i ona zdaje egzamin??? Bo mała potem jak śpi to widać że ja coś tam gniecie a nie zawsze jej się odbije.
Czas przy dziecku leci chyba jeszcze szybciej nie do wiary zaraz mała będzie miała miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Gość WikiMiki1

Renataki, polecam udac sie do okulisty. Byc moze trzeba przetkac kanalik lzowy. Corka tak miala. Po zabiegu jak reka odjal. Skonsultuj sie z dobrym dzieciecym okukistom. U corki nie pomagaly zadne krople, masowania, przemywania.

Odnośnik do komentarza

Kruszka mnie też chce się ciągle jeść i bardzo mnie ciągnie na słodkie a nie mogę :( dodatkowo strasznie chce mi się spać, przespałam calą noc od 1 oczywiście z wstawaniem na siku, wstałam zjadłam wróciłam do łóżka i tylko pobudka na cukier, teraz dopiero się zwlekłam, zjadłam umyłam ubrałam i już kładę się dalej :) chyba zbieram siły na zapas :D

Dzięki dziewczyny za dobre słowo, mam nadzieję że jakoś to wszystko się ułoży.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

My byliśmy dzisiaj skontrolować mojego zoltka :D bo nadal nie zeszlo calkiem ale jest ok powiedziała lekarka i niespodzialnaka mój syn wazy 3400 ! W dniu wypisu ze szpitala dwa tyg temu wazyl 2740.. I jje tylko piers aż się dziwił panie w ośrodku ze na samej piersi tyle przybrał..

Musze wam przyznać rację ze ten czas leci okropnie szybko.. Za chwile będziemy dzisci gonić bo będą raczkować :D

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

No kornelia to teraz czekamy jak u ciebie sie rozwinie zycze ci aby samo sie zaczelo nie polecam indukcji oxytocyna :-))

Moj pucuś to taki zarlok ze normalnie szok ciagle glodny wyciagnie z obu piersi i on jeszcze glodny no masakra gdzie on to miesci. Dzis w nocy do 1 walczylismy a to chcial cyca a to nie i krzyczal. Nie lubi sie przebierac i kompac zmarźlak maly zaraz krzyczy.
Co do oczek to ma jeszcze troche opuchniete ale przemywam mu bo z corka mialam przykre doswiadczenie. Tak jej oczka ropialy ze pojechalismy do okulisty i okazalo sie ropne zapalenie spojowek co dzien czyszczenie mascie i krople na zamowienie i po 2 tygodniach bylo juz ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Mój tez się nie lubi kapac przewijać i w ogóle rozbierać :D mój sie najada z reguły jednym cycem Ew. Za godzinę je z drugiego :p ostatnio zajadal 20 min a później odciagnelam jeszcze 90 ml bo miałam juz tak pelne cycuchy ze postanowiłam je opróżnić do zera :D czy wasze dzieciaczki otwierają oboje oczu jednakowo? Mój syn lewe oko ptwiera zadziej i na dodatek nie cale tak na 3/4 :/ lekarka powiedziała ze moze miec asymetrie ale ciężko jej cokolwiek stwierdzić bi nie chcial.otworzyc :/

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

Moj maluch nie otwiera jeszcze całkiem oczek i ma opuchnieta gorne powieki i pod oczkami ma takie worki ale mysle ze mu to zejdzie z dnia na dzien.
Ja nie mam nawalu pokarmu. Zbiera sie ale nie jest go duzo jak slysze ze komuś sam leci czy musi odciagac to ja tak nie mam i nawet nie robia mi sie wielkie i twarde cycki.
Staram sie rozbujac laktacje ale cos nie idzie kupilam tez femaltiker i popijam i w ogule duzo pije no moze jeszcze sie rozkreci.
Pytanie do mam ktore dokarmiaja mn ile tego mleka dawalyscie jak maluch mial okolo tygodnia? ?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Mój syn miał długo jakby opuchnięte oczka i długo wydawało mi się, że są nie równe ale teraz wszystko jest ok. Kaja od poczatku z oczkami ok.
Megs spróbuj jak najczęściej przestawiać jak marudzi podnos przewiń i znowu. Dokarmiaj dopiero po piersi. Moja w szpitalu dużo dostawała po 60 ml co 3 h. W domu zwiększyłam piersi i dopiero później mm to bardo szybko zeszło do 60 ml na dobę i w końcu zero. Najważniejsze są przyrosty jak są w nornie nie trzeba dokarmiać często nasze odczucie, że za mało mleka to tylko odczucie bo dziecko chce być przy piersi.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Megs ja dokarmialam po 30 ml po każdym karmieniu piersią ( takie miałam zalecenia od położnej).
A u mnie laktacja się trochę rozkręcila a mała po butli nie chce wcale cycka płacze jak ją tylko przystawiam do piersi ;((
Dziś cały dzień wszystko było ok a teraz od godziny masakra płacze na rękach, w łóżeczku, pielucha czysta, nakarmiona, brzuszek miękki wiec to nie kolka juz nie wiem co jej jest;(((

Odnośnik do komentarza

Eszel przystawiam go non stop jak tylko piszczy ale jak juz widze ze ciagnie po pol godziny obie piersi i nadal piastki pcha do buzi to robie mu mleko bo widze ze jest glodny wtedy przewaznie 30ml mu wystarcza by sie dopelnic i zaraz buzia usmiechnieta i zasypia na 3 czasem nawet 4 godziny. Jutro bede miala laktator od kolezanki to zobacze ile uda mi sie sciagnac. Zamowilam tez rogala do karmienia dzis przyszedl bo tak mnie plecy bola od tych roznych pozycji a taki rogal to jednak wygoda.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...