Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

sel85 nie strasz mnie :( myślałam, że to przejdzie. To rozkojarzenie jest irytujace bo przy pracy twarza w twarz z klientem nie ma miejsca na pomyłki :/
Anula2016 ja mam z natury mały biust, wiec nie czuje go przy bieganiu, ale jest upierdliwy przy spaniu właśnie. Wydaje mi sie, że w weekend zakupie inny stanik, nie jakiś specjalny tylko wiekszy po prostu co by wygodniej było ;)
Macie juz jakieś zachcianki? :>

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiyx8deax9rb5n.png

Odnośnik do komentarza

Jak jedno opanowane ...to drugie ciśnienie podnosi. Mam wyniki glukozy na czczo. ..hm...99,56..!!!! Norma 60-90. Ale pocieszam się bo jak wy jestem roztargniona i przed wyjściem z domu zrobiłam łyk słodkiej herbaty...i mam teraz cuda!
Jutro powtarzam zupełnie i "suchym pysku" :) :). Mam nadzieję ze to błąd :)
Co kobita w ciąży musi się nadenerwować i nabadać ... powinni płacić nam szkodliwe ha ha haha :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k835bjj0m.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez musze sobie założyć tego suwaczka ,mam nadzieje,ze mi się uda.Na razie nie mam do tego głowy, chęci i ochoty,przelezalabym cały dzień, taka jestem znużona, ciągle jestem głodna a o piersiach to nie wspomnę tez musze sobie kupić większy stanik,zawsze mnie bolały przed okresem ale teraz bola cały czas.Kobietki czy Was też zakluje,zaboli w dole brzucha lub jajniki.Mnie wczoraj pobolewal jajnik,dzisiaj miałam klucie w dole brzucha,mam nadzieje,ze to normalne.

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3s65ggyq036f3.png

Odnośnik do komentarza

Mnie czasem coś zaboli, ale to taki krótki ból, podobno to nic złego nie oznacza, tak mówi wujek gogle, ale jeśli będzie Ci się to nasilało to może warto podpytać lekarza ?

2dwójeczka
Ja tez musze sobie założyć tego suwaczka ,mam nadzieje,ze mi się uda.Na razie nie mam do tego głowy, chęci i ochoty,przelezalabym cały dzień, taka jestem znużona, ciągle jestem głodna a o piersiach to nie wspomnę tez musze sobie kupić większy stanik,zawsze mnie bolały przed okresem ale teraz bola cały czas.Kobietki czy Was też zakluje,zaboli w dole brzucha lub jajniki.Mnie wczoraj pobolewal jajnik,dzisiaj miałam klucie w dole brzucha,mam nadzieje,ze to normalne.

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3k7p102axe.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja też mam schize z tego samego powodu.. i wiesz co musimy robić? Zalecenie: "myślimy pozytywnie! " :)

2dwójeczka
Dzisiaj już się trochę podlamalam bo po stracie fasolki w lutym nie chciałabym przechodzić tego ponownie,tym razem będzie wszystko ok,musimy być dzielne i myśleć pozytywnie,wydaje mi się,ze najważniejsze to aby nie krwawic bo to jest sygnał nie pokojacy.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k835bjj0m.png

Odnośnik do komentarza

Kochana. Ja miałam doła wczoraj. Serce mi drżało. Jestem w tym samym tyg co Ty. Też mam ciemne myśli. Ale potem sobie mówię że na pewne sprawy nie mamy wpływu. Najlepiej się uspokoić. Wiem że to trudne. Ale trzeba być dobrej myśli. Ja poszłam zrobić hcg. Wizytę mam dopiero 5.o5.i bym chyba zwariowała. A przy okazji innych badań coś więcej będę wiedziała. Mam nadzieję ze wszystko ok. Tobie też tego życzę :)

malgocha88
Czesc dziewczyny

Mam do was pytanko. Jak nie wyksztalca sie zarodek to mozliwe ze ciaza sie rozwija i nie dochodzi do poronienia tylko trzeba zrobić zabieg? Martwie sie troche tym ze moze nie rozwija sie moje malenstwoa nie plamie bo leki podtrzymuja wszystko... czy to mozliwe?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k835bjj0m.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny kochane. dziś odbiór wyniku bety... i wszystko będzie jasne. Moje obawy od kilku dni (brak tkliwosci piersi, brak apetytu, brak uczucia rozciągania macicy) może były intuicyjne. Sen miałam piękny ze wynik beta był dobry... Lecz choć wierzę czasami w sny nie zawsze mogą one pokrywać się w realu. Liczę teraz godziny do odbioru wyników... jestem spokojna mimo wszystko i pogodzona. Może mój organizm nie jest w stanie już utrzymać ciąży. Zobaczymy wkrótce...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k835bjj0m.png

Odnośnik do komentarza

W pierwszej ciąży miałam schizy na punkcie krwawienia, oglądałam papier toaletowy, bałam się że zobaczę krew i to będzie koniec. Dopiero później uświadomiła mi koleżanka że brak krwawienia to też nie oznacza że wszystko jest ok. U niej w 8 tc lekarz stwierdził że serduszko nie bije, ciąża się nie rozwija. Miała normalne objawy ciążowe np mdłości, nie miała plamienia ani krwawienia, była przekonana że jest ok. Musiała przejść zabieg.
A druga koleżanka miała krwawienie, okazało się że ma krwiaka, poleżała tydzień w szpitalu, a jej córka ma teraz 2,5 roku.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3ovfxml5nibx6f.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5esw29c5ei.png

Odnośnik do komentarza

Rzenska, to ja też powinnam umierać ze strachu bo nie mam żadnych objawów ciążowych, nie robiłam bety, opieram się tylko na testach ciążowych. Postanowiłam że podejdę to tematu na spokojnie, jeśli ma być ciąża to i tak będzie, a jak nie to nic nie pomoże moja panika. Mimo że bardzo chcę żeby się udało to jestem pogodzona z faktem że czasem się nie udaje i będzie trzeba próbować następnym razem.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3ovfxml5nibx6f.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5esw29c5ei.png

Odnośnik do komentarza

Kochana. Dwa lata temu moje maleństwo zmarło w 12tc. Żadnych objawów nie miałam, krwawienia etc., piersi rosły i apetyt dopisywał. Miałam zabieg.Potem 4 dni w bólach. ... każda ciąża jest inna i przebieg poronienia również.
No nic. Czekam na betę...i wcale nie panikuje. :)

sel85
Rzenska, to ja też powinnam umierać ze strachu bo nie mam żadnych objawów ciążowych, nie robiłam bety, opieram się tylko na testach ciążowych. Postanowiłam że podejdę to tematu na spokojnie, jeśli ma być ciąża to i tak będzie, a jak nie to nic nie pomoże moja panika. Mimo że bardzo chcę żeby się udało to jestem pogodzona z faktem że czasem się nie udaje i będzie trzeba próbować następnym razem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k835bjj0m.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:). Ja testuję we wtorek. Póki co temp.37,2 i codzienne bóle głowy. Dziś jest 12 dzień po owulacji.
Ostatnio mocno zainteresowałam się paskiem św. Dominika.Przeczytałam chyba wszystkie fora w necie na ten temat.Dziewczyny po poronieniach albo długim oczekiwaniu zachodziły i szczęśliwie rodziły.Pomyślałam sobie, że to trochę przesada wierzyć w jakiś przedmiot...bo wierzy się w Boga
Tydzień temu była u mnie bliska koleżanka i po długiej rozmowie nagle zaczęła mówić o tym pasku, że jej koleżanka zamówiła dla niej i dla siostry.
Po dwóch miesiącach noszenia no i oczywiście modlitw do św. Dominika ta siostra zaszła w ciążę(a przez ostatnie 4 lata nie mogła jakoś).
Tak sobie pomyślałam, że to chyba jakiś znak, że powinnam też zamówić ten pasek.
Napisałam, zamówiłam i od razu się opasałam no i każdy dzień z mężem odmawiamy przysłane modlitwy do św. Dominika. Każda kobieta, która zamawia ten pasek jest wpisywana do specjalnej księgi i w każdy wtorek są odprawiane msze w intencji poczęcia i szczęśliwego rozwiązania.To też działa uspokajająco na zrytą psychikę, a to mi jest niezmierne potrzebne po poronieniu.
Wklejam link do sióstr jakby ktoś chciał

http://www.grodek.mniszki.dominikanie.pl/dominik/dominik_pasek.html

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...