Wakacje z psem :)

[laleczka90]

A ja apeluję, by nie opuszczać swoich czworonogów na czas urlopu. Psy rozłąkę z właścicielem przeżywają bardzo intensywnie i może to się skończyć brakiem apetytu oraz osowiałością zwierzaka. Sama mam pieska staruszka i wiem jak kiedyś cierpiał gdy zostawiałam go u rodziny. Teraz jest ciężko i przewlekle chory i nie wyobrażam sobie by go opuścić w okresie wakacyjnym. Dlatego planuję urlop korzystając z http://noclegizpsem.pl/ - przeglądarki noclegowej gdzie mogę spokojnie zabrać ze sobą mego pupila. Baza noclegowa dotyczy niemalże wszystkich zakątków w Polsce. Są to hotele, pensjonaty, itp w pięknych okolicach. Na pewno znajdzie się coś z korzyścią dla każdego.

[adasaga3]

Laleczka, ja też zawsze martwię się o naszą suczkę gdy trzeba gdzieś wyjechać. Nieraz wyjeżdżaliśmy z nią. Czasem żartujemy że podróżowała przez swoje życie więcej niż niejeden człowiek.

[tata_Ludwiczek]

Szkoda, że mój pies (też już dosyć wiekowy) nie potrafi usiedzieć w samochodzie. Ekscytacja bierze górę a pies jest duży, więc jedziemy z nim tylko do weterynarza w razie potrzeb.
Na wakacje zawsze ktoś z rodziny zostaje. Pies zna nas wszystkich od maleńkości wiec nie czuje dyskomfortu :)

[Nela33]

Coraz więcej gospodarzy akceptuje zwierzęta w swoich apartamentach, więc nie widzę problemu w zabieraniu ich ze sobą.

[Gość Marinana]

Ja mam 4 psiaki i tak organizuje wakacje ze jada wszedzie ze mna.Zreszta nie wyobrazam sobie jak moglabym zostawic je z kims innym.Dobrze ze sa takie miejsca dla zwierzolubow

[Nela33]

O ile jedzie się do jakiejś agroturystyki czy pensjonatu to ok, ale nie wyobrażam sobie jechać gdzieś dalej (np. na zagraniczne wakacje) ze zwierzakami. Dlatego ja mam tylko kotka, też ciężko mi się z nim rozstawać, ale jeśli wyjęzdżamy to zawsze zostawiam komuś klucze, żeby przyszedł się z nim pobawić i nakarmić 🙂

[Dagmara009]

w Polsce podróżujemy z psem, jednak jak lecimy za granicę to piesio zostaje w rodzicami mojego faceta u których był na początku i ich też bardzo kocha 😉

[sakiko]

Ja szukam jakiegoś miejsca, do którego mogłabym zabrać psiaka.