Mamuśki listopadowe 2016

[Agulka88]

Nuinek wysłałam zaproszenie na Facebooku, sądząc po zdjęciach to chyba Ty :) nic nie komentuje, podczytuje tylko inne mamy. Zapalenie ucha to masakra, strasznie współczuję :( oby szybko minelo

Magda super te Twoje chłopaki, też chciałam mieć dwóch chłopców, ale jeszcze nic straconego hehe

[Agulka88]

Fiole moja też coś koło 7kg waży a one przecież z tego samego dnia. Jak myślicie nie za mała ta waga?

[nuinek]

Agulka zaproś jeszcze raz bo nie skapałam się i odmówiłam

[Magda1982]

A ja właśnie wyszłam z małą z domu bo już nerwowo nie wytrzymałam.Moja M.wróciła i od razu atak ze małej chce się pić dlaczego jej nie dałam;milion pytań czy zjadła i co zjadła i dlaczego to a nie coś innego;dlaczego pielucha nie zmieniona;a juznjoe wytrzymałam jak mi powiedziała że mi pomoże ja wykąpać wieczorem a wczoraj była taka awantura ze już zjebke dostała ale nic nie dotarło do nie widocznie! Mam już dość i miarka się przebrała!

[Madziula z Bąbelkiem]

Teraz zobaczyłam jak napisałam słowo czółko :-) brawo ja!
(A w szkole to zawsze miałam piątki z ortografii - pewnie moja Pani z j.polskiego w grobie się przewraca)

Agulka88 jeszcze nic straconego i chociaż jest co robić przy takich maluchach to i tak się cieszę, że jest między nimi mała różnica wieku :-)
A co do wagi to nasz Leonuś waży 8,1kg.

[Agulka88]

Magda babcie już takie są... Szkoda nerwów. Zróbcie sobie spacerek i wracajcie się kąpać :) a babcia jak chce pomóc to niech przygotuję ciuszki :) nie ma to jak mieszkać samemu... Choć czasem taka pomoc na miejscu by się przydała (no może nie tak zrzedliwa i czepialska jak Twoja M.)

Madzia ja nie mówię że teraz, może za kilka lat. Będzie 5 10 15 hehe

[Madziula z Bąbelkiem]

Magda wiem jak takie teksty potrafią wkur..ć. ale trzeba krótko i stanowczo odpowiadać - to Twoje dziecko i Ty o wszystkim decydujesz!
Mnie 2 tygodnie temu Teściowa zdenerwowała i do tej pory jak sobie to przypomne to mnie szlak trafia.
Zaczęła porównywać mojego Szymcia do swojej o 1,5 roku starszej wnuczki i nie omieszkała wspomnieć że jej czwórka dzieci to nigdy nie plakała, jedli wszystko, w nocy to nikt się nie budził, zabawkami chętnie się dzielili, nikt nie chorował bo jak komandosi spali w zimnym pokoju a i jeszcze w kościele grzecznie w ławce siedzieli :-) no poprostu anioły. Ale że Szymciu mając 2 latka ładnie wierszyk mówi to nawet nie skomentowała ... szkoda słów

[Magda1982]

Ja z moją M.nie miałam nigdy dobrego kontaktu.całe życie zawsze coś.Teraz to wpieprzanie się do wszystkiego.ona może mi zwróci uwagę a ja już nie...

Płacze już z bezsilności i zlosci:(

[Agulka88]

Magda a może dopada cię zmęczenie... Spróbuj odpocząć bo w takim stresie będzie Ci ciężko. Bardzo Ci współczuję tej napiętej sytuacji w domu. Wyplacz się porządnie, mi zawsze to pomaga.

[Fiołe]

Nuinek - dużo zdrówka dla córeczki! Magda - nie daj się, to ty jesteś matką i ty decydujesz! Agulka88 - moja córeczka zawsze była szczuplutka, w brzuszku też. Do roku niemowlę ma potroic swoją wagę urodzeniowa. Mojej brakuje 1 kg więc się nie przejmuje bo ma na to jeszcze 4 miesiące.

[Magda1982]

Wróciłam wczoraj z małą,wykapalam ja sobie na spokojnie.nie miałam siły już nawet do m.nic mówić bo ona i tak nie rozumie co mówię i o co proszę.

Przez to wszystko mam bardzo poważne problemy z zoladkiem:( i nie wiem czy wogole to wylecze. ..

[Magda1982]

I przepraszam Was ze tak o tym napisałam:(Ale potrzebowałam komuś się wygadac

[Fiołe]

Magda1982

Wróciłam wczoraj z małą,wykapalam ja sobie na spokojnie.nie miałam siły już nawet do m.nic mówić bo ona i tak nie rozumie co mówię i o co proszę.

Przez to wszystko mam bardzo poważne problemy z zoladkiem:( i nie wiem czy wogole to wylecze. ..

Ten typ tak już niestety ma!:-( Nie możecie się wyprowadzić? Nabawisz się jeszcze wrzodów żołądka.:-(

[Madziula z Bąbelkiem]

Magda dobrze jest się od czasu do czasu wyżalić żeby nie trzymać wszystkiego w sobie.
Wyprowadzka była by dobra, mały kąt, ciasny, ale własny. Napewno byś odżyła i może z żołądkiem miałabyś spokój.

[Magda1982]

Będziemy starać się o kredyt na mieszkanie.tylko do końca macierzyńskiego mam obniżoną zdolność kredytową...mamy upatrzone mieszkania także pozostało tylko modlić się żeby było wszystko ok.

Mała zasnęła właśnie .mamy remont łazienki huk jest taki ze masakra-młot słuchać tak ze ja bym nie zasnęła a mała śpi sobie jakby nic się nie dzialo:) ja to chyba nic nie jest w stanie obudzic;)

A z zoladkiem mam duże problemy.napierdzila mnie równo.jutro chyba jedziemy na weekend do rodziców mojego bo ja po prostu zwariuje!

W poniedziałek byłam z małą i alergolog-bardzo miła Pani doktor fachowo podeszła do sprawy.spędziliśmy u niej prawie godzinę.zrobiła że mną wywiad wypytywala co mala je i jak funkcjonuje.powiedziała że skórę na bardzo zadbana mała, N pleckach miała takie plamy jak przy AZS.powiedziała żeby do fotelika do spacerówki poskładać pieluche flanelka lub tetrowa ponieważ dzieci bardzo często mają od tego problemy ze skórą.mamy nie dawać cytrusów,łososia,pomidorów a 10.07 idziemy do Pani doktor i będzie malutkiej krew pobierać i zobaczy czy jest na coś uczulona czy nie-moja bidulka:(
Powiedziała że mala rozwija się prawidłowo i jest bardzo pogodną dziewczynka:)miód na moje serce:*

[Agulka88]

Magda a może lepiej coś wynająć na tą chwilę zanim kredyt dostaniecie. Nigdy nie chciałam mieszkać ani z rodzicami ani treściami i całe szczęście nie muszę. Ciasne ale własne, udało się kupić mieszkanko 30m2 bez kredytu, jasne że ciasno bo dzieci potrzebują miejsca ale narazić nie stać nas na większe i jesteśmy sami sobie a to bezcenne. Trzymam kciuki żebyś jak najszybciej mogła uwolnić się od tych stresów.

Nuinek jak Amelcia?

Fiole na ostatnim szczepieniu Hani brakowało pół kg. A teraz bilans na 9miesiecy będzie więc się okaże co i jak. Najgorzej, że ona niewiele je, jak patrzę na inne dzieci i ich apetyty to aż zazdroszczę.

Dziewczyny kiedy wracacie do pracy.?

[Agulka88]

Magda te pobieranie krwi jest straszne moja Hania miała na początku co miesiąc i zawsze bardzo płakała i długo się uspokajala nie samo pobranie jest straszne tylko te szukanie żyły... Myślisz, że Twoja malutka jest na coś uczulona?

[Magda1982]

Wynajmować nie chcemy.już raz wynajmowalismy i stwierdziliśmy że dużo to kosztuje więc lepiej mieć swoje.

Mi się na początku wydawało ze jest uczulona N pomidory ale już sama nie wiem.mam nadzieję ze nie jest na nic uczulona...

Ja macierzyński mam do 01.11.2017 i od 02.11 idę na 8 tygodniowy urlop do 27.12.2017.potem wracam do pracy po feriach zimowych czyli w lutym.nie wiem czy 02.01.2018 pójdę na kilka dni do pracy a potem wezmę zwolnienie na siebie albo na mala na te 5 dni.bo mam taką możliwość.zobaczymy co bedzie

[Fiołe]

Madziula z Babelkiem - świetnych masz przystojniakow! Od razu widać, że się kochają i lubią razem już broic!:-)

[Fiołe]

My też w lipcu wybieramy się na bilans 9miesieczniaka połączony ze szczepieniem 3 dawka na pneumokoki to zobaczymy co pediatra powie na temat naszej córeczki! Ona jest bardzo ruchliwa i dużo spala kalorii tak myślę no i w sumie od urodzenia przybrała już prawie 5 kg!

[Fiołe]

Mamy skierowanie na badanie krwi i moczu. Tylko ja nie mam pojęcia jak mam go córce pobrać??? Jakieś pomysły dziewczyny?

[Agulka88]

Fiole jak byłam z Hanka w szpitalu to widziałam dwa sposoby pobierania moczu. Są takie specjalne woreczki, przykładasz do cipci i normalnie nakładasz pampersa i czekasz z nadzieją, że woreczek będzie się trzymał. Najlepiej chyba nałożyć jak mała będzie spała. A drugi sposób, pewniejszy i dający bardziej wiarygodne wyniki to złapać do pojemniczka. W szpitalu pielęgniarka najpierw przemyla octaniseptem i dokładnie wytarla i cierpliwie czekała, powiem Ci ze całkiem sporo złapała więc może spróbuj rano. A krew to w lab. mówili żeby chociaż 6 godz przed dziecko już nie jadło.

[nuinek]

Agulka dziękuję Amelka lepiej. Antybiotyk zaczął działać i dziś juz prawie 24h nie dawałam nic na temp. Miała wprawdzie ok 38 ale sami spadło i teraz jest jakieś 37 i coś wiec widać walczy sama ładnie. Ma tylko dużo wodnych kupek. Od ucha plus od antybiotyku. Daje 2 razy dzienne probiotyk ale widoczne nie starczy. Mała szalała teraz jak nigdy. Zawsze spać ok 18 a teraz do 21 się bawiła. Padam wiec pisze szybko i tez idę spać.

Fiołe dziekuje :*
My musieliśmy w szpitalu pobrać małej mocz ny wykluczyc ukl moczowy. Masakra bo dali tylko pojemnik bez woreczka. Patent jest taki by najlepiej pobrać mocz w czasie jedzenia (tata łapie) albo zaraz po bo jak dziecko pijr to i zaraz wysika. Faktycznie dałam małej cycka i po 5-10 min sikala. Musieliśmy ja zabawiać żeby ciągle leżała na plecach bo inaczej nie wiem jak to zrobić. Udało się pobrać marne 2 ml ale starczyło. Teraz jak będę oddawać mocz do przychodni to przykleje małej woreczek. Pamięta by kupić kilka i to dla dziewczynki bo są dwa rodzaje.
Ja mam jeszcze robić posiew konkretnie ale to już jest chyba niemożliwe :)
Na szczęście robiłam te badana mczu w szpitalu wiec wiem ze wszytsko jest ok.

Magda juz chyba to kiedyś pisałam
ale jak coś pisz to przyjedziemy z Amelka i nagadaj twojej M porządnie. Amelka kupę jej może zrobić na głowę np

[nuinek]

Sory za literówki. Komórka :/

Ps . Chio chips paprykowe wróciły do sklepów wiem glupia jestem ale tęskniłam za nimi bo to chipsy z dzieciństwa :P

Dobra idę spać :) :*

[Magada]

Ja kiedyś też potrzebowałam pobrać mocz do badania. Worek porażka. Wyparzyłam po prostu nocnik i gotowe.czekac i tak trzeba a komfort większy.;)