Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli z dzidzia wszystko ok, to brak objawów to raczej powinien cieszyć :) mnie pobolewa brzuch, ale nie jakoś bardzo, czasem mnie mdli, dziś w pracy prawie lezalam na krześle przed komputerem, a jak kolegą odgrzewal obiad w mikrofali to już myslalam że pobiegne przytulia muszle ;) dodatkowo bola mnie piersi, trochę się zaokrąglily, co akurat mnie cieszy bo należą raczej do tych małych :) no i pić! Pić mi się chce non stop.

Odnośnik do komentarza

7 tydzień i 1 dzień tak lekarz powiedział czyli chyba 8 tak po mojemu.
Co do mięty to myślę, że można pić, jedyne co wyczytałam to aby unikać zielonej herbaty.
Penduka przykro mi, moja koleżanka ostatnio poroniła i jej w szpitalu powiedzieli, że 80% poronień to wady genetyczne płodu, a 20% to wina matki czyli jakieś choroby. Po którymś poronieniu tylko nie wiem którym robią badania co było przyczyną. Najlepiej zapytaj się lekarza i poproś o zbadanie abyś wiedziała na przyszłość. Ja to bym do innego lekarza jeszcze poszła aby potwierdził.

Odnośnik do komentarza

Velveti u mnie 6 tydz 3 dzien. Robiłam usg dwa dni temu to jeszcze nie było widać serduszka. co prawda lekarz jakoś tak bardzo tego nie sprawdzał. Dla mnie najważniejsze było, aby w jamie macicy był pęcherzyk ciążowy ( 3 lata temu miałam ciążę pozamaciczna w jajowodzie i u takich osób ryzyko następnej takiej ciąży jest duże). więc ucieszyłam się widząc pęcherzyk w odpowiednim miejscu :):)

Jak często robicie usg? ja mam wizytę 11 marca u zaprzyjaźnionego lekarza ( taka dodatkowa wizyta), ale nie wiem czy wcześniej nie zrobić, żeby upewnić się czy jest ok. Chciałabym wiedzieć, że bije:)

Odnośnik do komentarza

penduka przykro mi ;( w listopadzie tez to przeżyłam ale sie nie poddałam , ale kazdy dzien sie boje ... Molli ja tez mam dopiero 11 wizyte . Jutro ide na badania krew ,mocz glukoza. Kawy nie pije i jakos nigdy za nia nie przepadałam . Pije miętę i melisę ale nie mam ochoty na picie ... Teraz mam ochotę na wszystko co słodkie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfxzkr4oowo0fg.png

Odnośnik do komentarza

Ja już miałam badanie krwi, moczu, glukozy i na kiłę, teraz dostałam skierowanie na toxoplazmoze, anty HCV i HIV, Rubella (to chyba różyczka). Dziś maiłam założoną kartę ciąży, tylko dop w domu zobaczyłam, że lekarz stary adres wpisał i nie wiem czy to ważne i prosić go o poprawienie lub wydanie nowej czy to jest mało istotne.. Może ktoś się orientuje?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jak sobie ulzyć w tych wymiotach? Co zrobic by ich uniknąć. Od imbiru jeszcze gorzej wymiotuje nawet od sanego zapachu a jutro musze przezyc 12h w pracy. Nie pomaga tez skorka chleba, biszkopt czy chrupki kukurydziane zaraz po przebudzeniu. Normalnie nie mam juz siły, niewiele moge jesc, duzo pije ale moja skora zrobila sie jakas szara :(

Odnośnik do komentarza

KasiKate- ja planuje a nawet muszę. Lekarz,mnie odrazu poinformował,że muszę je zrobic. Własnie szukam jakiegoś dobrego co się na tym zna. A jesli planujesz na nfz to już się umawiaj bo terminy są odległe.... W pierwszej ciąży,dostałam skierowanie na takie badania i jak dzwoniłam,to pani mnie informuje za za pół roku dopiero wolny termin. A takie badania można wykonać chyba tylko do 13 tyg. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Ja zdecydowałm chodzić do lekarza prywatnie.. ale zmieniłam zdanie jak zobaczyłam ile to wszystko kosztuje. Zaprzyjaźniona położna podpowiedziała mi, żebym chodziła na nfz do lekarza, który będzie dawał mi skierowania na badania (na wstępie ciężarna dostaje zestaw badan, których koszt to około 300 zł) + wizyty prywatne... = nie zła wyprawka dla brzdąca. I tak będę robiła. mam pod nosem poradnię ginekologiczną. będę co jakiś czas tylko prywatnie do lekarza jeździła na usg. Wtedy sprawdzą mi czy jest ok na lepszym sprzęcie. Lekarz, który przyjmuje u mnie na nfz ma bardzo dobre opinie, dlatego nie boję się, Dzis odebrałam mocz i morfologię, wyniki książkowe. jutro idę zrobic beta HCG. A jak to jest z progesteronem? nigdy go nie badałam. Robiłyście takie badania?

Odnośnik do komentarza

Penduka wspolczuje przezycia takiej sytuacji, 3 mam kciuki za Ciebie, żeby zycie nabralo tenczowych barw na nowo.. wszystkiego dobrego kochana!
a ja dzis mialam pracowity dzien, odwiedzilam moj zaklad pracy, porozmawialam z kumpelami z pracy, mam przyjechac jeszcze w pon. zalatwic papierkowe sprawy. Potem tez w biegu ..a teraz mnie brzuszek boli teraz, tak ciagnie, oslablam i leze. kobietki ktore bez objawowo przechodzicie ciaze- ja tez tak chcee.ja wiekszy wysiłek i musze sie polozyc.

http://s2.suwaczek.com/201610017251.png

Odnośnik do komentarza

Camille mi w poprzedniej ciąży lekarz nie kazał pić szałwi.

Dziewczyny trochę się martwię, bo mi ta beta wyszła 4410, a ostatni okres miałam 09.01, to trochę mało. Ale to dopiero mój 4 cykl od porodu i w sumie to były tak dziwne, że nie mam pojęcia kiedy mogła być owulacja.
Co myślicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/m3sx3e3knfv3xjvk.png

Odnośnik do komentarza

Dobry początek ucięło mi tekst na telefonie :)

Cześć chciałabym do Was dołączyć.Czytam Was praktycznie od początku. Byłam dzisiaj u lekarza potwierdzić ciąże i pęcherzyk ciążowy dobrze zagnieżdżony w macicy. Następna wizyta za 3 tyg - 16.03. Ostatnia miesiączka 15.01 więc termin na 22.10. 2016 :) W związku z problemami początkowymi z pierwszą ciążą bardzo nerwowo ją znoszę... Z pierwszej ciąży mam cudownego 19 - miesięcznego synka :) Ciąże znoszę dużo ciężej od poprzedniej poza bolesnymi piersiami, nudnościami w kuchni, sennością dochodzą zawroty głowy i bóle brzucha ... Robiłam test BETA HCG w dni spodziewanej miesiączki wtedy wynosił 210. Nie powtarzałam, żeby nie stresować się bardziej :)

Odnośnik do komentarza

Penduka bardzo mi przykro. Rozumiem Cię i współczuję. Ja pierwszą ciąże poroniłam dopiero w 11 tygodniu. Byłam u lekarza w 6 tyg. - zbadał mnie, niby było wszystko ok, ale kazał na następną wizytę przyjść za 8 tyg. Niestety poroniłam wcześniej. Później mi powiedział że on już wiedział że ta ciąża nie ma szans, ale chciał żeby samo się rozwiązało. Teraz nie wiem co by było lepsze, czy być świadomym czy czekać na nieznane.
Na szczęście po trudach za rok udało mi się zajść w koleją ciąże- choć było bardzo ciężko. Teram mamy 4-letnią córeczkę i jesteśmy szczęśliwi, a teraz udało się kolejny raz po wielu próbach .

Odnośnik do komentarza

Odnośnie pytania kto wie o ciąży u mnie tylko mąż. Chciałabym poczekać do Wielkanocy z informacją, ale w ciąży z synkiem na planach się skończyło. Mieliśmy powiedzieć w 11 tyg a w 9 tyg trafiłam na patologię, ale to dłuższa bajka :) A dwa podejrzewam, ze do tego czasu nie dam rady ukryć brzuszka przy mojej wadze bardzo szybko będzie widoczny pomimo noszenia bluz :) ( 49,5 kg - 168 cm )

Odnośnik do komentarza

A z bardziej optymistycznych rzeczy, wczoraj byłam na kolejnej wizycie. Maleństwo ma już 22mm i prawidłowo się rozwija. Mam tylko problem z glukozą bo wyszła mi w górnej granicy i lekarz kazał mi na wszelki wypadek iść do diabetyka. Miała któraś z Was problem z cukrzycą w ciąży. Jak sobie z nią radzić? Co można jeść, a czego unikać

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...