Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Pisałyście o wadze, i myślę że w nie macie sie czym stresować. Ja mam już 8 na plusie, a jutro zaczynam 23 tydzień. W teorii to zgodne z kalkulatorem wagi w ciąży bliźniaczej. Ale trochę mnie to przeraża bo to dopiero połowa, a ja już wcześniej według wskaźników byłam otyła. No ale cóż ważne żeby dziewczynkom było wygodnie.

Odnośnik do komentarza

Kochane dzisiaj wizyta u innego lekarza trzymajcie kciuki żeby wszystko było okej. :) mam nadzieję, że odpowie mi na wszystkie moje pytania i ze dzidziuś będzie się ruszal, że już mamusi nie będzie stresowal. Zakupiłam już batonika marsa i zjem pół godziny przed wizyta. I że doktor sprawdzi czy jest obecna kość nosowa, bo na prenetalnych lekarz nie mógł stwierdzić. Stres stres mnie znowu dopadł.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja dziś poszłam do Fryca pierwszy raz od początku ciąży, mam nadzieję że nie zaszkodze dzidzi bo lekarz powiedział ze mam nie farbowanie całą ciążę włosów a widzę ze większe farbuje. Ja juz nie mogłam wytrzymać z odrostami.
A 1 czerwca mam badanie polowkowe i zaczynam się stresowac czy wszystko w porządku będzie.
Trzymajcie kciuki. Te upały męczą mnie już.. wczoraj pojechaliśmy z moim nad morze na spacer aby jodu powdychac :) no i większość osób już opalala się. Mnie w tym roku to minie.
Misia trzymam kciuki :)

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzu111

Ja farbowałam w domu castingiem (krem bez amoniaku). Tez sie stresowałam, wypytywałam wszystkich, nawet przyglądałam sie dziewczynom na mieście (bo jakoś nie widzę tych w ciąży z odrostem) i jest ok. Tylko słabiej chwyciło, ale tez trzymałam przepisowo (a zwykle trochę przeciągałam zeby były ciemniejsze).

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Ja już po II prenatalnych. Jak zwykle stres. Jeszcze mnie pani doktor nastraszyła że aż mi się gorąco i słabo zrobiło. Tak bada, bada, kręci głową mina nietęga aż w końcu pyta czy pierwsze badanie wyszło dobrze, mi się słabo robi- mówię że tak ale czy coś nie tak pytam, ona na to nic nie powiedziała tylko pytała drugiej lekarki czy jest u nich wynik tego pierwszego badania. W końcu druga podeszła, przejęła badanie i zaczęła mówić ze serce ok, kończyny ok tylko kości nosowej nie widać...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny cieszę się że z każdym kolejnym badaniem coraz bardziej spokojne możecie być. Odrobina cierpliwości i mnie się przydała,dopiero od 22tc regularnie czuje ruchy malutkiej :) teraz 23tc ale mam pewne obawy. Może możecie coś doradzić?
Robiłam badanie ogólne moczu. Od początku mnie zaniepokoiło że jest mętny. Ponadto w uwagach mam zapis 'liczne bakterie' :( dopisanie też 'dość liczne fosforany bezpostaciowe'. Gęstość 1,010; ph 7,5; leukocyty 6; nabłonki: 'pł b liczne'. Nie mam żadnych boli czy niepokojących uplawow. Ale czytałam w sieci że to może być problem nerek a nie układu moczowego.
Czy mam się czym martwić? Zrobić posiew dodatkowo? Miała któraś taka sytuację?

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzu111

Ja miałam. Kolejnego dnia zrobiłam powtórkę w innym laboratorium. Sama próbka była juz klarowna po pobraniu, bakterie pojedyncze (czyli ok). Nie wiem co to było bo bakterie nie znikają w ciagu jednej doby i to samoistnie. Stawiam na nieprawidłowo pobrana próbkę, mogłaś nawet nie zauważyć ze poza moczem trafiło do niej trochę śluzu (teraz jest go przecież więcej). Przed pobraniem najlepiej sie podmyc i osuszyć okolice, pobieramy środkowy strumien- pewnie juz czytałaś. Powtórz ogólne, w razie złego wyniku posiew, ale to juz na pewno lekarz zaleci. Nie martw sie. Nawet jeśli faktycznie jest jakiś problem to są na to leki i szybka reakcja zapewni bezpieczeństwo Tobie i dziecku.

Odnośnik do komentarza

ja miałam podobnie i powód okazał się bardzo prozaiczny. prawdopodobnie. mianowicie jak rozmawiałam z lekarzem to wychodziło, że wszystko robię poprawnie a są bakterie. i okazało się, że kupowałam najzwyklejsze pojemniki na mocz a lekarz kazał zmienić na sterylne i jak na razie jest ok. w tym tygodniu idę znowu na badania to się okaże. mam tez krzywą cukrową do zrobienia. i na samą myśl robi mi się niedobrze. nie wiecie czy trzeba jakos specjalnie się przygotowac?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Agaa86 widziałam ostatnio w poczekalni u lekarza jak dziewczyny przynosiły gotową glukozę cytrynową-może to będzie znośniejsze... Ja w pierwszej ciąży mogłam wcisnąć cytrynę a w drugiej mi nie pozwolono bo niby to wynik przekłamywało, a tu znów w przychodni wolno... Co położna i lekarz to inna opinia, ale damy radę! ;)

Odnośnik do komentarza

Wiec jestem po wizycie i znowu mam mieszane uczucia. Ale to chyba ze mną jest problem,a nie z lekarzem. A wiec tak. Wizyta u położnej - waga o matko! już 70 kg waże w ciagu dwóch tygodni dwa kg przytyłam no i znowu niskie cisnienie. U Lekarza najpierw musiałam wytłumaczyc dlaczego zmieniam lekarza. Zaczełam mówic co i jak. Na to ona- wynik badań ogólnych mocz itd. Mówie ze miałam robione na poczatku ciazy czyli w 5 tyg i była w szoku. Jak to możliwe ze lekarz nie zalecił mi żadnych badań. To dostałam skierowanie na mocz,krew,i hiv bo nie miałam robione. Sprawdza szyjke, mówie jej ze były plamienia infekcja, że może to od luteiny którą odstawiłam. Znowu szok babka przeżyła. Dlaczego lekarz zapisał mi luteine. Zapobiegawcza mnie futrował chemia. No nic robi usg trzy minuty, nie sprawdziła mi kosci nosowej bo ma kiepski sprzet ( przynajmiej prawde mi powiedziała o sprzecie :) ) robiac badania dzidzia znowu sie nie rusza lekarka powiedziała ze spokojnie nie musi sie ruszać najważniejsze ze serduszko bije. Chyba bede miała leniwe dziecko :) Może zjesc cos parzadnego albo słodkiego. No przecież jadłam batona aż mnie mdliło. I znowu pozostało mi czekać do konca czerwca na badania prenetalne zeby sie uspokoic. Ale lekarka była bardzo miła,. nastepna wizyta za 4 tygodnie. Oczekiwał ze poznam płec, ze bede wiedziała ile mój leniuszek waży,jaka ma długosc itd. i tak naprawde znowu nic nie wiem. Ale co moge oczekiwać na nfz, nastepna ciaze bede chodzic do prywatnego. Teraz to wesele,w czerwcu chcemy sie jeszcze zaczac budować wiec teraz każdy grosz sie liczy. Ale obiecałam sobie ze sobie odpuszczam. Co ma byc to bedzie. Nic nie poradze,bo ja sama chyba to wszystko wymyslam. I powiem wam szczerze, tylko na mnie nie naskakujcie. Ciąza to dla mnie wcale nie jest piekny stan. Człowiek tylko sie stresuje ja juz chce urodzic i patzrec na moje dziecko i sama sie o nie troszczyc. Do 9 miesiaca chyba osiwieje,i wyląduje w psychaitryku. Lekarka też mówiła,że jestem przewrażliwiona ale mnie rozumie bo to co przeszłam z pierwsza ciaża jest traumą i na zawsze to pozostaie to w mojej psychice. Przepraszam,że marudze.

Emadlen- miałaś racje. Wyliczyłaś mi dobrze tydzień ciąży. Mój były lekarz sie pomylił.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jeśli chodzi o bakterie w moczu: po pierwsze, nawet delikatne dotknięcie pojemnikiem okolic ujścia cewki moczowej może spowodować że bakterie w moczu będą, a dodatkowo: ogólna zasada przechowywania moczu przed badaniem jest taka, że do 4 godzin w 4st. C.
Wyobraźcie sobie, są upały ogromne, zanim ta próbka faktycznie będzie przebadana bakterie zdążą się namnożyć. Także proponuję powtórzyć badanie w innym labie dla własnego spokoju, jeśli wynik wyjdzie podobny wtedy skonsultować się koniecznie z lekarzem.
Alarmem jeśli chodzi o mocz powinno być: obecne białko, czerwone krwinki w dużej ilości, duża ilość leukocytów, nabłonki OKRĄGŁE (płaskie w moczu mogą się pojawiać), wałeczki erytrocytarne bądź leukocytarne, glukoza, urobilinogen/bilirubina w wysokim stężeniu. Ale też nie jest to regułą, dlatego każdy wynik niepokojący, znacznie przekraczający normy powinien być skonsultowany z lekarzem.

Odnośnik do komentarza

Emadlen- też tak mysłałam,zeby tak zrobic. A z drugiej strony sie boje,że tak czesto usg robie. W ciagu dwóch tygodni dwa razy,30 czerwca mam prenetalne u tego samego lekarza który wykonywał mi pierwsze prenetalne i tu wiem,ze lekarz mi wszystko pomierzy zbada i wytłumaczy. Ale postaram sie znalezc jakiegoś dobrego z dobry sprzetem i z dorymi opinami. I chce jeszcze przed weselem,żeby byc spokojna

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza
Gość LustrzAnka

Dziewczyny, obserwuje forum od dłuższego czasu i dziś także ja mam do Was pytanie. Co stosujecie prewencyjnie na rozstępy? Ja od początku II trym. używam balsamu Dzidziuś dla mamy naprzemiennie z oliwką, ale właśnie skończył mi się balsam i chciałabym spróbować czegoś innego.
Jeżeli chodzi o jakość badania usg w gabinetach na Nfz a w prywatnych- nawet nie ma co komentować. Chodzę do swojego lekarza prywatnie a do przychodni tylko po skierowania i l4. Dzis zrobił mi szybkie usg w przychodni bo nie czuje jeszcze ruchów (21 tydz) i sam powiedzial, że na tym aparacie możemy tylko usłyszeć że serduszko bije, a o takich obrazkach jak u niego w gabinecie prywatnym można zapomnieć...

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za odpowiedź :) powtórzę badanie. Niby na ogólne nie potrzeba sterylnego pojemnika,ale nie zaszkodzi na pewno. Możliwe właśnie że po nocy jakiś kawałek śluzu się dostał. Co prawda jak byłam w szpitalu w ósmym tygodniu to też napisali w opisie badania że mocz mętny ale w takim razie powtórzę badanie,najlepiej pewnie by było jutro bo dziś robiłam to z opisem który mnie zaniepokoił i porównanie byłoby bardziej rzetelne. Pozdrawiam Was dziewczyny :) zdroweczka dla Was i maluszków :*

Odnośnik do komentarza

ja używam oliwki z rosmana "babydream, Dla Mam, olejek do ciała przeciw rozstępom" (minusem jest że długo się wchłania) i naturalne oliwkowe mleczko do ciała z Ziaji, a myślę nad zakupieniem PALMERS COCOA, balsam przeciw rozstępom. próbowałyście?
co do opieki na nfz a prywatnie to niekoniecznie jest, że na nfz będzie lekarz miał gorszy sprzęt itd. u mnie w mieście większość lekarzy rano przyjmuje na nfz a po południu prywatnie - i to na tym samym sprzęcie.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza
Gość WawAnia

Misia - nie na kazdej wizycie lekarz musi mierzyc i wazyc dzijo. Ja tez mialam pomiary w 13 tygodniu na prenataknych a następne dopiero w 21 tygodniu na polowkowych, mimo ze w miedzy czasie mialam 2 wizyty u mojej gin:) w trakcie calej ciazy obowiązkowe sa 3 badania usg, takze jesli lekarz robi je co wizyte to tylko sie cieszyc ze daje nam mozliwosc obejrzenia maluszka:) a co do opieki na nfz a prywatnie to jestem zdania ze wszysyko zalezy od lekarza. Ja chodzę do mojej gin na nfz, mimo ze pierwsza wizyte mialam prywatnie. Badania robi na tym samym sprzecie czy prywatnie czy na nfz i traktuje pacjebtki naprawdę super :)

LustrzAnka - ja stosuje Bio-oil od 12 tygodnia. Polecony i sprawdzony przez moja przyjaciółkę, ktora stosowana i nie ma ani jednego rozstepu:) do tego dwa razy w tygodniu peeling:) a no i na raxie smaruję rax dziennie ale od 34 tygodnia juz dwa razy planuje tak jak ona:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...