Październikowe mamusie 2016

[totek1623]

My w tym samym czasie robimy kuchnie + wyprawka... normalnie depresja finansowa
Tyle rzeczy zamawiam ze juz sama nie wiem co kiedy ma przyjsc. Wczoraj dzwonil do mnie kurier i mowi ze przesylka bedzie niedlugo a ja sie Go pytam:
ale co Pan dla mnie ma?
no to Pani nie wie co Pani zamawia?
No jakos juz wlasnie nie wiedzialam sama co ma tego dnia przyjsc a sie okazalo ze to krzesla do kuchni.
Zakrecona jestem teraz ja świnski ogon.
Ale tak lubie miec nowe rzeczy do domkuuu. Ostatnio z biedronce kupilam ten czajnik elektryczny podswietlany i wlaczylam go sobie w pokoju bo nie moglam wytrzymac zeby go nie przetestowac, to Moj sie smial ze od dzis herbate bede w pokoju robic tym czajnikiem

[Gość sowka91]

Ja nie mam dziecka, ale ciocię pediatre, no i mówiła że jeśli jest wszystko ok, to szczepią w szpitalu, a później cykl szczepień zaczyna się u sześciotygodniowego maluszka, no i polecala szczepionke 5w1, bo dokładnie tyle samo wprowadza się na raz, a maluszka kluje się jeden raz, a nie trzy na jednym szczepieniu i z automatu w jednej szczepionke jest mniej konserwantów niż w trzech podawanych na NFZ. Jeśli dzidziuś urodzi się przed 37 tygodniem, to te 5w1 są bezpłatne. I poleciła też szczepić przeciwko rotawirusom. Mówiła też, że do trzeciego miesiąca dzidziuś może gorączkować tylko po szczepieniu, a normalnie nie powinno być nigdy temperatury u takiego maleństwa. Tyle się dowiedziałam od lekarza :)

[Gość sowka91]

A z końcem przyszłego tygodnia i ja będę mieć nowa kuchnie i wielkie szafy i powiem Wam, że cieszę się z tego strasznie, tym bardziej że kocham gotować Jutro planuje wypad do Ikei po oslonki na zioła do kuchni i przy okazji zobaczyć pokoiku dziecięce, bo mąż nie chce się zgodzić na białe mebelki dla synka, twierdzi że to takie niemeskie, a dla mnie są urocze

[porannarosa]

Płyn do mycia naczyń dziecięcych- polecam NUK ale jeżeli planujecie karmić piersią i nie używać smoczka to na razie można się wstrzymać z zakupem. U nas był smok po 1 miesiącu i myłam go tym płynem.

Szczepienia:
jeszcze w szpitalu (2 doba)- gruźlica i wzwB;
2 m.ż.- wzwB, DTP, Hib;
3-4 m.ż- DTP, Hib, polio;
5-6 m.ż- DTP, Hib, polio;
7 m.ż.- wzwB (jeśli nie szczepicie 6w1);
13-14 m.ż.- odra, świnka, różyczka (priorix);
16-18 m.ż.- DTP, Hib, polio
koniec cyklu szczepień, kolejne już w szkolepodstawowej.

[totek1623]

A o co chodzi ze szczepieniem 6w1?

[Pauka89]

Ja juz z wyprawki chyba wszystko mam oprocz materaca do lozeczka i oliwki do ciala(u mnie w szpitalu jest wymagana zeby miec ze soba.

Wlasnie wrocilam z rossmanna i kupilam dla malego ten zel do ciala i wlosow z pompka 500ml i bambino krem ochronny tak na pupe i twarz 150ml.

Sluchajcie my to mamy remont calego mieszkania a nie 1pomieszczenia i to ze zrywaniem podlog,robieniem wylewek itd.do narodzin niunka musimy chociaz salon zrobic,goscie sie zwala,a my w czarnej du....!malego pokoik prawie gotowy,kuchnia w zeszlym roku. Jeszcze salon,korytarz,nasza sypialnie i lazienke bo wc zrobione. Moj robi sam,odpadaja teraz koszty robocizny,ale dzien w dzien setki zlotych. Na debet ciagniemy,do 10000 zl mamy.potem kredyt wezmiemy. Nie spie z nerwow,stresu,jestem tym wykonczona doslownie.

Wrocilam od dentysty godz temu i 230zl:-(((to mnie bardziej dobilo niz remont.bo ja juz dzis wydalam 350zl,a moj 800 na materialy...

W duzym stresie teraz jestesmy.

Zaraz zjem...paczka z rozpaczy.

Co do mebelkow,ja tez synia sie spodziewam i bedzie sporo bialych,tzn;szafa biala,komoda bialo-czerwona,regal na zabawki bialy,ale drzwiczki i pudelka beda czerwone,szare. Sciany mamy zolte:-)))

[Kamama]

Ja mam inne doświadczenia ze szczepieniami. Przy pierwszym synku szczepiłam 5w1 tak mi pediatra polecała z tych samych powodów co któraś z Was pisała (przepraszam nie pamiętam Nicka) ale drugi syn urodził się wcześniak i mieliśmy już specjalny tryb szczepień w poradni dzieci wysokiego ryzyka. Tam miałam dosyć znaną w temacie szczepień panią doktor która zaleciła mi walsnie szczepienie tym "normalnym" trybem szczepień ze wcześniaki są wrażliwe i te 5w1 i 6w1 to za duża dawka dla takiego malucha. I że gorzej jest go tak obciążać niż kłuć częściej. Zresztą ponoć to tak naprawdę tylko jedno ukłucie mniej w skali wszystkich szczepień, tylko tej informacji nie jestem na 100% pewna bo i tak już się wcześniej zdecydowałam na "stary" system szczepień. Tego synka też mam tak zamiar zaszczepić. Ja planuje zaszczepić na rotawirusa, pneumokoki i meningokoki tak jak tamtych szczepiłam. Oczywiście nie chcę nikogo przekonywać, każda zrobi jak zechce pisze tylko co mi lekarka powiedziała.

[totek1623]

Aha.. ale wytlumaczcie mi to jeszcze raz tak po chlopsku.
Jak sie dzidzia urodzi to w przeciagu 24h zostaje szczepiona po raz pierwszy tak?
Potem za 6 tygodni II szczepionka i za kolejne szesc III?
Lub zamiast tych kolejnych jest jedno szczepienie, ktore juz zawiera te wszystkie szczepy bakteri.
A kiedy jest to szczepienie?
I ta szczepionka jest rozumiem nierefundowana?
A te, które wymienilas zrobilas po prostu dodatkowo tak?
Slyszalam ze czesc kobiet nie chce szczepic dzieci, wiecie moze jakie sa ich stanowiska, czy sa jakies zle strony szczepien?

[porannarosa]

Totek1623-
trzeba przejść wszystkie te szczepienia które wymieniłam a od Twojego wyboru zależy czy dana szczepionka (np. taka uodparniająca na 3 choroby) będzie podana w 1 zastrzyku czy w 3. Wrzucam pierwszy link ale popatrz w internecie na "kalendarz szczepień" i poczytaj (najlepiej artykuły informacyjne a nie opiniotwórcze ;))
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-zakazne/kalendarz-szczepien-na-rok-2016-szczepienia-obowiazkowe-2016_40219.html

[porannarosa]

http://dzidziusiowo.pl/images/stories/dzidzius/00000/mamy_dziecko/zdrowie/kalendarz-szczepien-gora-550.jpg

Program na 5 i na 6 to inaczej szczepionki skojarzone 5w1 i 6w1.

[Kamama]

Totek 5w1 i 6w1 czyli skojarzone są płatne. Refundowane są te zwykle szczepionki. Dodatkowo te nieobowiązkowe typu rotawirus, meningokoki i pneumokoki też są dodatkowo płatne. Z tego co wiem to niektóre miasta/.dzielnice czasem organizowaly akcje darmowych szczepień np na meningokoki i ponoć dzieci chodzace do żłobka mają za darmo i wcześniaki.

[porannarosa]

Pauka89-
współczuję remontu. My remontowaliśmy zimą, też był to generalny remont, ciągnął się jak flaki z olejem. Mieszkaliśmy na ten czas niestety u teściów i dopiero jakoś niedługo przed roczkiem synka (luty) wprowadziliśmy się, meble jeszcze nowością śmierdziały. Mamy jeszcze sporo braków w wyposażeniu, sypialnia pusta, śpimy w pokoju dziecięcym bo większy i tu mieścimy się z łóżeczkami, przewijakiem, żarówki wiszą na kablach i kilka pudeł jeszcze nieotwartych stoi w spiżarce. Niestety ściany są już brudne (wszystkie białe) także dobrze radzę kupić dobrą farbę :) nasz majster polecił nam tańszą bo stweirdził, że jak biała to bez róznicy jaka marka, wyjdzie biała, ale tej niestety nie umyję. Już planuję kiedy kolejne malowanie.

A dlaczego płaciłaś za dentystę? W ciąży podobno mamy na NFZ full wypas. Ja właśnie się wybieram też i wybrać nie mogę.

[Pauka89]

Porannarosa-
Na poczatku ciazy ok 12 tyg bylam na fundusz po raz pierwszy i mi zepsula dobrego zeba bo nie wiedziala,ktory a ze nie mozna zdj zeba wykonac to rozgrzebala dodatkowe 2stare co nialam leczenie kanalowe i nie umiala potem naprawic!!!!
I w efekcie kazala isc prywatnie bo oni takich drogich zabiegow na nfz nie robia!!!i wydalam ok 600l prywatnie!!

A co do remontu to my mieszkamy w tym mieszkaniu i syfie!!ale pokoje robimy po kolei takze,ze zawsze bedzie gdzie spac tyle ze czasami nie bylo kibla czy elektrycznosci.

Moj dzis konczy urlop,wiecej nie dostanie i bedzie robil po powrocie z pracy czyli od 20!!!!jak juz nie da rady to kogos do czegos wezmiemy. Po prostu moj umie to zrobic,ale robi straaaaasznie powoli. Dziecko bedzie zaraz i ja nie wiem jak w tym syfie pociagniemy. On mowi,ze ja bede chodzila na spacerki a on bedzie robil,ale tu chodzi o brud i halas!!!

Tak pozno zabralusmt sie za remont bo nie wiedzielusmy gdzie bedziemy mieszkac,a pozostanie w jego rodzinnym mieszkaniu,ktore musimy splacic matce jego i rodzenstwu bylo najtansza opcja.

[Pauka89]

Ale rzecz jasna i tak wole spac na syfie niz u tesciowej!

Ewentualnie na noc czy 2z malym pojde do moich rodzicow,ale tam nie ma warunkow wiec tak sie upchac w pokoju z babcia i chora umyslowo ciocia.

[totek1623]

Ok. Przestudiowałam juz pare artykułów na tamet szczepionek i chyba wiem jak to wyglada. Znaczy, wiadomosci mam z internetow, na nastepnej wizycie szczegolowo wypytam gina.
Powiedzcie tylko kobietki prosze, jakie są Wasze opinie na temat szczepionek 6 i 5 w 1?
Z tego co wyczytałam ja, jestem chyba bardziej sklonna do tego standardowego programu szczepien.
Znalazlam pare opini, ze szczepionki 6w1 moga byc niebezpieczne dla dziecka, i podobno nawet na ulotce wypisane jest ze jednym ze skutkow ubocznych jest autyzm.
No moze i malo prawdy w tym jest ale jesli mam jakas przeslanke ze choc troche cos moze zaszkodzic mojemu dzieciatku to nabieram do tego rezerwy.
Ogolnie dwie godziny temu przezywalam szok. Brzuszek mi sie zrobil twardy i czulam jakies dziwne napiecia w pochwie... Ja chyba niedlugo poprostu urodze z nerwow . Coraz bardziej boje sie porodu :(
I wydaje mi sie ze i Franus ma jakis gorszy humor, moze przeze mnie dzis chyba trzy razy plakalam, i poklocilam sie z mama...
Dobranoc Wszystkim Kochanym Brzuszkom :)

[Pauka89]

Ja jeszcze w szczepionki sie nie zagłębiam,jak sie urodzi zaczniemy myśleć:)

no obym chociaż usnela na 2 godziny bo nie zmruzylam oka ani w nocy ani w dzien.

Totek-
ja też mam ciagle twardy,bardzo mocno kopie,widze kazde kopniecie nozka,odbija sie wszystko:P
boli,ale jeszcze nie jakos potwornie,da rade to przezyc.

Mam nadzieję,że z mama sie pogodzicie. ja tez z moja strasznie sie poklocilam,ale przez tel i nie plakalam o dziwo,po prostu bylam na nia wściekła.

Dziś poprasowalam wszystkie pieluchy tetrowe,flanelowe i eleganckie koszule malego:) ze 3godziny stalam i to robilam:P

Jeszcze musze uprac tylko kurteczke na pierwsze dni i 2 kombinezony zimowe....

Musimy sie do szpitala spakowac,ja dokończyc,a jego od podstaw.

Cała pierwsza w szufladce w komodzie mam na rozm 56 wiec do szpitala z tej szafki tylko biore. Wszystko pod ręką:P

Dobranoc:**
Jutro o 8rano mam kosmetyczkę:P

a wieczorem mamy 40-stke u kolegi.Impreza do rana ma byc.

[Kamama]

Mi też często brzuch twardnieje i coraz częściej mam skurcze takie jak na okres i coraz częściej muszę sięgać po no-spe. Myślę że pewnie zaczęły się te skurcze przepowiadajace. Jednak niepokój zawsze jest aby się szybciej nie zaczęło. Mam też tak jak niektóre z Was takie kłucie, ciągnięcie w pochwie. Mam wizytę w poniedziałek i mam nadzieję że tam wszytko mam pozamykane. Dobrej nocy życzę. :)

[ona1981]

Hejka. Widzę, że temat szczepień. Ja będę szczepiła normalnymi szczepionkami. Kacper tak był szczepiony i przy Błażeju eksperymentować nie mam zamiaru.
Eh wczoraj humor super. A teraz mój tak mi ciśnienie podniósł, że hej. Właśnie mi powiedział, że idzie jutro siostrzeńcowi kupić lego za 60 euro. Normalnie myślałam, że szlag mnie trafi na miejscu. Dla maleństwa na wyprawkę ani grosza nie dał. To ja tu wyprawka do szkoły+wyprawka dla maleństwa a on. Normalnie beczeć mi się chce z tego wszystkiego. I jeszcze wymyślił, że jak przyjedzie to kupi siostrzeńcowi auto takie większe na pedały. Sorki, że Wam tak smęcę.
U mnie ostatnio z twardnieniem brzucha w miarę spokojnie. Maluch nie tyle kopie co rozpycha się na wszystkie strony. Prawy bok to mam wrażenie, że w środku cały w siniakach jest.

[KasiKate]

Co do szczepionek to znajome wszystkie raczej te 5w1 dawaly. Zeby wszystko za jednym razem podac. W kazdej szczepionce jest ryzyko, ze dzidzia moze cos miec. Ja na pewno nie bede na pneumokoki, uwazam ze jest to przereklamowane. Naciaganie nas na kase, a skutkiem ubocznym tez moze byc autyzm:-(Ale zapytajcie pediatry niech Wam doradzi.
Co do remonu, to moj M. tez robi wszystko sam po pracy, mieszkanie remontuje ponad rok.Na szczescie pokoik prawie skonczony:-) Zostala nam lazienka, ale to juz wymaga wiekszych funduszy. A ja jestem daleka od brania kredytow,wiec musi poczekac:-)
Wspolczuje Wam z mamuśkami. Ja na moja zawsze moge liczyc. Teściów tez mam nawet spoko. Takze nie narzekam. Jedynie pseudo rodzina od strony mamy msci sie i po sądach musze z brzuchem latac.
Miłego 7 Brzuchatki:-)

[MaZos]

Hej Brzusie!
Ja o szczepionkach nic a nic nie myślałam jeszcze. Czekam na dzidzie.
Nie zwracalam uwagi ale Kamama mi uświadomiła ze też zaczęły mi się takie drobne bóle jak na okres a to przepowiadajace już chyba. Ale że mało bolesne i od czasu do czasu to nie ma się co stresować.
ja jeszcze nie mam wszystkiego z wyprawki bo muszę jechać po wszystkie ciuszki do mamy gdzie leżą już przygotowane - uprane i uprasowane ( moja mama jest kochana). Jedziemy w przyszły weekend. Z kosmetyków to mam chyba wszystko dla Izy i siebie oprócz soli fiz której zapomniałam zamówić z Gemini.
Co do żalów które piszecie to strasznie Wam współczuję. Aczkolwiek uważam że gdzies komuś trzeba się pozalic więc dlaczego nie tu? :) Oby Wam chociaż troszkę to pomogło to już jest sukces :)
Mnie dzisiaj tak w nocy kręgosłup bolał ze spać wgl nie mogłam a mój M Rio w tv prawie do rana i teraz chrapie - normalnie aż mi zazdrość ze on tak może spać bez problemu :(

[Mari83]

Hej dziewczyny!
Mnie mała też daje popalić kopniakami po prawej stronie brzucha. Wierci sie strasznie.Często mnie to bardzo boli, że aż cała podskakuje.brzuch też twardnieje 2-3razy dziennie.mam spuchniete stopy i dłonie pod wieczór. Jak więcej pochodzę to ciągnie/kluje mnie w pochwie. Nie ma lekko.
Także dokładnie rozumiem co przechodzisz Kamama...

Co do szczepionek to przy pierwszym dziecku nie szczepilam na: pneumokoki,rotawirusy i meningokoki. Robiłam tylko te obowiązkowe szczepionki, ale odpłatne skojarzone. Teraz raczej tak samo zrobię.

Wczoraj byłam z mężem na imprezie imieninowej u kolegi w restauracji i się tak objadlam-miałam wrażenie, że pękne.Niestety dałam rade tylko 4h wysiedziec tam i źle sie czułam bo mala szalała, stopy mi spuchły.Więc podziwiam, że Pauka89 planuje całą noc wytrzymać ;)
Współczuję wszystkim ciężarówkom,które są w trakcie remontu... ja bardzo się cieszę, że za grneralne porządki domu zabrałam się miesiąc temu i skończyłam je tydzień temu.teraz już raczej nie dałabym rady tego wszystkiego zrobić -mam brak energii.może przez te problemy ze spaniem w nocy.
Dziś jadę z synem odwiedzić rodziców(160km) i zostaje u nich do jutra. Stesknilam się za nimi. Mój mąż jedzie do kolegi na kawalerski, a ja nie chce sama być na weekend.
Życzę Wam miłego dnia!

[totek1623]

oo, nie tylko ja wstaje tak wczesnie. :)
nie wiem po co, wstaje po 6 a o 12 znowu chce mi sie spac..
moja mama to raczej mnie wlasnie nie wspiera.. prosilam ja zeby podjechala w Pl do Nas do domu bo kurier z szafkami bedzie. jada ze slaska wiec musial ktos odebrac.
powiedzialam ze zadzwonie jak bedzie sie zblizal jakas godzine wczesniej. to moja mama sobie pojechala na grzyby i nie wziela telefonu (i ja wiem ze nie to ze zapomniala, po prostu nie bierze jak jedzie gdzies blisko zeby nikt do niej nie dzwonil)
Wziela samochod wiec tata nie mial czym podjechac do Nas i dobrze ze tesciowa byla w domu bo bym miala szafki.. A trzeba bylo je wniesc i dzwonilam do kuriera czy moglby je wniesc do Nas bo by przeciez zamokly i szlak by je trafil.
No.... tak mnie to moglo zdenerwowac, zwylam sie jak bobr i nie odbieram telefonu teraz jak mama dzwoni..
Ogolnie nie dzwoni do mnie bo jej za granice szkoda pieniedzy, a jak juz to pierwsze to slysze to "mów szybko"
:( jak jej zwroce uwage to na mnie krzyczy, chociaz przeciez widzi ze jestem w ciazy.
aj tam...
Wiadomo ze nikt nie ma kolorowo :)
Najwazniejsze ze Franus Nas Kocha Mocno, przynajmniej przez jakis czas :P
Milego dnia Brzuszki :)

[Gość sowka91]

Ja jestem farmaceuta i ogólnie mam zamiar szczepić na wszystko jesli dziecko będzie silne, bo powikłania tych chorób mogą narobić więcej szkody i spustoszenia niż sama szczepionka, tym bardziej że mogę dziecko będzie korzystać ze żłobka i różnie tam może być. Jedynie nad ospa się zastanowimy, bo w sumie nie mam wiedzy na ten temat. Tylko ja przed każdą szczepionką będę robiła dziecku na pewno crp, żeby zobaczyć czy nie ma jakiegoś ukrytego stanu zapalnego i oczywiście będę obserwowała jak taki mały człowieczek radzi sobie ze szczepionką. Mam lekarzy w rodzinie, więc będę się też konsultowala, nic na siłę.. Co do rodziców i teściów, ja mam wspaniałych. Teściowa to aż za bardzo się o mnie martwi, ale to na pewno przez poronienie i wcześniejsze dwie ciążę biochemiczne, mąż też jest ogromnym wsparciem.. Zobaczymy jak będzie po porodzie Ja sama dopiero na tym etapie czuje się spokojniej z moim skarbem w brzuszku. Miłego dnia mamusie!

[Pauka89]

Ja to w ogole w nocy nie spie, juz 2dzien cieknie mi krew z nosa,ale to ciurkiem. Biore acard juz 8miesiac i to od tego.

Wrocilam z pazurow i od razu w domu 1 zepsulam,ale nie mam sily toczyc sie tam drugi raz,bedzie zepsuty jeden,mam gdzies,tak mi slabo.

No na imprezie musze dac rade bo jestem kierowca. Niby moj mowi,ze wrocimy kiedy ja zechce,ale jak sie napije juz nie bedzie taki do wczesniejszego opuszczenia imprezy. Wlasnie nie chce mi sie tam jechac,masa niezdrowego,tlustego jedzenia. Impreza od 17. Jeszcze musimy whisky mu kupic w prezencie.

Jestem zdolowana bo moj tata pracuje na budowie i ogarnia wszystko,ale chce wszystko robic po kosztach i byle szybciej,a moj chce ladnie,dokladnie,a wcale nie po taniosci. Wczoraj robili wylewke.moj tata ja rozprowadzal(moj wydal na to 500zl)a tata zrobil jak sie dzis okazalo strasznie krzywo i niedokladnie,zreszta jak zwykle. Moj szaleje ze zlosci,ja placze bo moj ojciec znow spieprzyl i to tak wyglada.

MaZOs-
Ale masz fajnie z ta mama. Mojej"pijaczynce"nigdy nie przyszlo by na mysl zeby prztjsc i cos zrobic u mnie,dla mnie....

[Pauka89]

Ona1981-
To przyszalal Twoj z lego. Wiesz,ja tez moge kupowac malemu co chce,ale za swoje. Tzn juz kiedys pilam,ze mamy osobne konta,jakbym chciala to by mi dal,ale sam z siebie o nic nie zapyta czy cos trzeba. Raczej w sumie my mamy wiecej czasu na zamawianie itd,ale tez tylko z wlasnej kieszeni wyciagam.
u mnie wyplata dopiero 31.08.

Totek-
Z ta mama tez masz kiepsko,olewa tak sobie..
U moich rodzicow to pierwszy wnuk,a nic sie nie interesuja. Za to bedzie to 7 wnuk u matki mojego i tez ma w du....tym bardziej.z nia to nawet nie rozmawiam.