Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Marta Joanna
He he to mo dalas do myslenia bo u nas maja karnawal w walentynki i tez ni nie mam. Torta mial zygzak, teraz na topie Lwia straz, Ninia, i Jake. W sobote będę szukać to dam znac co wymyslilam:) Ty tez daj znac:)
Antoninka
Witaj spowrotem:)
Teraz najważniejsze, torbielka zniknela, USG brzuszka tez wszystko super, nie ma przepukliny, jak twierdzili lekarze i miesnie takie jak powinna:)
Podawajcie zupki, dziewczyny moja na początku plula, później zjadala sloiczek, pozniej znowu plula a teraz je. Dzieciaki tak maja. Za to za danonki oddalaby wszystko:)
Mroczna
Ja mojej nie puszczam lyzeczki, ale wlasnie przez zeby tez chce mi ja zabrac i pchac:)
Pipi
Ja dostalam 6 tygodni, po cc jak przestalam karmic. Po sn mozesz troche dluzej czekac.

Odnośnik do komentarza

U nas wszystko w porządku. Dawidek rozwija się bardziej wg wieku korygowanego (33tc). Pełza dookoła siebie i troszkę do tyłu, chce siadać, ale jeszcze mu się nie udaje :) właśnie zaczęłam mu rozszerzać dietę. Marchew i dynie wcina ze smakiem ;) Aż się trzęsie jak widzi jedzenie :D

A jak u was ze spaniem w ciągu dnia? Dawid nie moze spać dłużej niż 30 min. Nawet na zewnątrz. Mamy po 5 drzemek w ciągu dnia. A śpi tak delikatnie, że nic nie moge w domu zrobić O_o

Przecudne są Wasze maleństwa:*:*:*
Później i ja załączę zdjęcia :)

Odnośnik do komentarza

Mroczna
Jak tam kupa po bananie? :)

U nas też kryzys jedzeniowy. Do tej pory ze sloiczkiem nie było problemu tak teraz różnie. Chciałam dawać rano kaszke z owocem i tu jest dramat. Ewidentnie kaszki nie lubi. Próbowaliśmy kurczaka i jednego dnia jadł a następnego nie chciał. Z mięsem poczekamy. Za to banana uwielbia. Jak widzi butle to dostaje histerii. Wyciąga ręce łapie i pakuje do buzi. Muszę podtrzymywać kiedy jest pełna ale tak to ładnie trzyma sam :)

Wodę daje mu w mniejszej butelce lovi z początkowym smokiem. Woda się nie wylewa a jak pije sam i mu butla wypadnie :)

Zaczyna pełzac do tyłu a jak nieraz chce na brzuch się obrucic i nie może bo mu się rączka podwinie to jest awantura :

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

No tak, tylko ze danonki mają za dużo cukru, witaminy D i wapnia, dlatego są dla przedszkolaków a nie niemowląt. I tak, przeczesuję strony producentów, sprawdzam składy, mam taki głupi zwyczaj sprawdzania rzeczy zanim podam dziecku. Większość dziewczyn na tym forum, to naprawdę super świadome mądre mamy, jak nie wierzysz mi "anonimowej" to moze zapytaj tych których zawsze się tutaj radzisz zamiast szkodzić dziecku (przedawkowanie wit.D i wapnia) i mówić ze reszta w Twojej rodzinie też tak robi więc jest OK. Jeżeli starszakowi też podawałaś to może masz odpowiedz dlaczego mu się ciemiączko za szybko zrastało...

Odnośnik do komentarza

Mmj
To super, ze juz nie musicie chodzic, do psychologa:)
Nasze dzieciaki, tak już urosly, kazdego dnia zaskakuja czyms nowym:) A najwazniejsze, ze wszystkie zmartwienia te z okresu ciazy, jak i pozniejsze sa już praktycznie wspomnieniami i wszystko wychodzi na prosta:)
Fiolka
To super, ze potrafi juz trzymac, butelke:) Takie to slodkie:)
Moja ostatnio, miala momenty, ale teraz tylko lapie butelke, zeby ja wepchac do buzi i puszcza.
Antoninka
Moja tez, spi tak slabo i chwilke, ale ostatecznie zasypia przed 19 i budzi sie kolo polnocy na jedzenie.
Marta Joanna
Moj starszak bedzie piratem, udalo mi sie wypożyczyć, super stroj:) A ty co wymyslilas?

Odnośnik do komentarza

O matko opuścić forum na dzień i wojna Danonkowa.
A tak serio temat łatwy nie jest bo z jednej strony super reklamy przekonują nas że to produkt idealny dla dzieci bogaty w wapń i witaminę D a z drugiej strony szara rzeczywistość czyli skład który pozostawia wiele do życzenia. Na pierwszym miejscu cukier którego tam jest zdecydowanie za dużo jak na taki mały kubeczek nie pamiętam dokładnie ale wychodziło kilka łyżeczek( a po cukrze dzieci są rozbudzone i nie chcą spać do tego szybko się przyzwyczajają do słodkiego i może być problem z jedzeniem warzyw i innych mniej słodkich owoców) Reszty nie pamiętam bo już dawno nie kupujemy tych serkow. Ale też kupowałam i dawałam starszakowi dopuki nie zapoznałam się ze składem i mnie brat z pediatra nie uświadomili mnie. Dlatego Anula11 jak możesz to nie dawaj go baletnicy albo zamień na jogurt naturalny plus jakiś owoc który do niego dodasz zdrowsza alternatywa ale decyzja jest twoja bo to twoje dziecko.
Omg
Po pierwsze skoro czytasz co piszemy to napisz coś sobie? Po drugie może Cześć, dzień dobry lub cokolwiek?
A po trzecie jakbyś się czuł / czuła jakby Tobie ktoś zwracał uwagę w taki sposób? Chyba można było napisać to w inaczej. Nie każdy czyta etykiet i żadna z nas nie uważa się za super mamę, każdy popełnia błędy najczęściej z nie wiedzy. Moje zdanie jest takie jeśli chcesz brać udziela w dyskusji na forum napisz coś o sobie my z większością dziewczyn piszemy ze sobą od ponad roku.
Anula11
Super ze znalazłaś strój dla Daska my mamy strój zygzaka :-) tzn idzie do nas kupiliśmy na olx:-) bo w wypożyczalni nie było.

U nas znowu katar u Remiego a jeśli chodzi o jedzenie to zasmakowała mu pietruszka.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o danonki to zgadzam się z Martą Joanna. Każda mam wychowuje swoje dziecko według własnych zasad i przekonań. To tak jak z karmieniem piersią czy wprowadzaniem pokarmów. Jedne mamy zaczęły od 4 miesiąca a inne czekały do 6. Ja bym się wstrzymała bo według mnie to za wcześnie ale to moje zdanie.

Ostatnio rozwazalam czy by nie zacząć sama przygotowywać jedzenia dla młodego ale jeszcze zaczekam bo tak jak on je to mi szkoda jedzenia. Bo jedna marcheweczke robić to dla mnie bez sensu a nie wiem jak mam to przechowywac żeby się nie psulo.. jakoś nie widzę mrozonego jedzenia dla niego. Chyba że macie swoje sposoby to chętnie się z nimi zapoznam :)

Anula11
Ubaw mamy niezły z tego jego trzymania butli :) Maly ssak :)

Podobno ma się robić ciepłej. Juz nie mogę się doczekać jak na spacerowke przezucimy :) ostatnio mieliśmy przymiarke w domu i jakie było zdziwienie :) już się pożegnaliśmy z kombinezonem, teraz zakładamy grube rajtki spodnie i kurteczke na polarze. Młody się mniej denerwuje przy ubieraniu dzięki temu. Do tego cieplejszy kocyk i jest ok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Czesc!
Anula - dzieki za zyczenia! Dzis zakonczylismy ostatecznie swietowanie urodzin. Przyjechała babcia i ostatni prezent, wymarzony rower.
Fiolka - ja gotuje jednego ziemniaka lub marchewke. Albo wrzucam dwa, blenduje i jedna porcje w szczelnym pojemniku w lodowce na jutro trzymam.
Omg - mimo, ze co do Danonkow sie z toba zgadzam, to uwazam podobnie jak marta, ze wejscie co najmniej obcesowe.
Co do karmienia, to my tez jemy na dwie lyzeczki. Hanna ma swoja i macha nia i miesza w buzi, a ja swoja laduje jedzonko.
Bylam na szczepieniu i ważeniu. Hanna przybrala 440 gram, czyli nadgonila tonslabe przybieranie w grudniu. Na pol roku 7,5 kg.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej najcudowniejsze mamunie :) wieki mnie tu nie było i juz nie nadrobię. Na bieżąco jestem tylko kilka stron. Nie wiem czy pamiętajcie... ostatnio jak tu byłam to prosiłam was o wsparcie. I serdecznie Wam za nie dziękuję.

Moja Zuzienk rosnie jak na drożdżach i jeszcze mi nie chorowała ani nawet katarku. Tylko ostatnio wybrzydza z mlekiem bo przestało jej smakowa, zmieniłam na inne to ładnie piła ale dostała krosteczki na buzi. To znowu zmieniłam i dalej problem z piciem, kilka razy zmieniałam i nawet w desperacji krowie dostała i dzięki bogu też jej nie podeszło, ale w końcu udało się dopasować.
My więcej problemów mamy z straszną córcią bo często budzi się w tym nocy i jest strasznie zazdrosna, czasem chce bić siostrzyczkę.

Wybaczcie ale i ja wtrącę swoje 3 grosze w związku z Panią 0 OMG. Skoro Pani nas czyta od dłuższego czasu to wie, że panuje tu miła atmosfer i jak tylko to możliwe się wspieramy. Jak Pani nie umiem się dostosować to proszę się ograniczyć tylko do czytania.

Mamunie życzę przespanej nocy:)

http://s2.suwaczek.com/201608175165.pnghttp://s8.suwaczek.com/201409244565.png

Odnośnik do komentarza

Miałam nic nie pisać, ale rozbawienie mnie ogarnęło ponieważ oprócz tego co zarzuciła mi marta- joanna (że się nie przywitałam )to na czym me przewinienie polegało?
To zdanie jest obraźliwe?
"Danonki niemowlęciu??? Na opakowaniu jest napisane ze od 2 roku życia."
Czy może to?
"A nie, przepraszam, sam producent danonkow na swojej stronie podaje ze są od 3 roku życia."
Czy ta moja wypowiedz może?
"No tak, tylko ze danonki mają za dużo cukru, witaminy D i wapnia, dlatego są dla przedszkolaków a nie niemowląt. I tak, przeczesuję strony producentów, sprawdzam składy, mam taki głupi zwyczaj sprawdzania rzeczy zanim podam dziecku. Większość dziewczyn na tym forum, to naprawdę super świadome mądre mamy, jak nie wierzysz mi "anonimowej" to moze zapytaj tych których zawsze się tutaj radzisz zamiast szkodzić dziecku (przedawkowanie wit.D i wapnia) i mówić ze reszta w Twojej rodzinie też tak robi więc jest OK. Jeżeli starszakowi też podawałaś to może masz odpowiedz dlaczego mu się ciemiączko za szybko zrastało.."
Przecież nie obraziłam Anuli 11, tylko przeżyłam autentyczny szok, że daje tak małemu dziecku takie coś jak danonki. Jeżeli zraniłam jej uczucia wyprowadzając ją z błędu, że danonki są świetne, to bardzo mi przykro i przepraszam.

Odnośnik do komentarza

Hej hej mamusie :) chwilę mnie nie było a tu trochę do nadrabiania jest :)
Wszystkim dzieciaczkom gratuluję nowych umiejętności :) pięknie się te nasze bąble rozwijają:)
Wszystkim chorującym życzę zdrówka :) niech choróbska idą precz :)

A teraz co u nas. Mały naszczęście mi nie choruje :) od tygodnia rozszerzam mu dietę ale na zasadzie posmakowania nowych produktów niż, żeby miał się tym najeść :) na razie tylko marchewka i ziemniak :) dziś dostanie dynię ze słoiczka chociaż staram mu się gotować:) kupiłam też kaszke mleczno ryżową na wodę ale widzę, że w składzie jest mleko w proszku i nie wiem czy mu podać jak po nabiale jak zjadłam go wysypywało na buzi.
Mały ciągle fika z plecyków na brzuszek a potem wrzask, bo nie ogarnął,że może sam spowtorem fiknąć na plecy :) i ciągle piszczy, aż go w całym domu słychać ;)
A i od wczoraj mamy ZĘBA :) przechodził go dość bezobjawowo :) może troszkę gorzej sypiał ale nje marudził i nie gorączkował :)

Uciekam na śniadanko i ogarnąć dom ;) a i pranie na mnie patrzy z suszarki, trzeba odpalić żelazko i wiooo :)

Miłego weekendu życzę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza
Gość katalina8

Trochę nie podoba mi się zachowanie OMG - dziewczyna wogołe się nie przedstawiła ani nie zachowuje się jak stereotypowa mama..... od razu tylko czepia się danonków - moim zdaniem osoba jest podstawiona, prowokuje i robi zamieszanie

Zaczarowana
Moja Zuzia ma skaze białkowa i staram się nie dawać jej kaszek mlecznych - polecam z Hipa ryżowe jaglana bezmleczna :)

Odnośnik do komentarza

Anula, mój zasypia o 22 i śpi do 7:30 z dwoma pobudkami. Nie wiem jakim cudem wystarcza mu energii bo ja o tej porze już padam :D Ale ogólnie jest grzecznym dzieckiem więc nie ma co narzekać :)

Bitwa o Danonki jest rozpoczęta :D

Ja tam w ogóle chciałabym odciągnąć podanie dziecku słodyczy ze sklepu maksymalnie. Szczególnie czekoladek. Mój chrześniak bardzo wcześnie spróbował słodki wafelek i teraz dziecko bez słodkiego nie może zasnąć. Trwa to już 2 lata.

Mmj, super że wam odpadł kolejny specjalista.

Nam na razie odpadł tylko okulista i usg bioderek. Ale mam nadzieje że czekają nas również ostatnie wizyty u chirurga z powodu brzuszka i ostatnie już usg główki. Kilka mies temu okazało się że jednak doszło do lekkiego niedotlenienia z powodu odklejenia się łożyska. I dziecko ma poszerzone asymetryczne komory mózgowe i troszkę plyn mu się zbiera. Ale dzięki Bogu wygląda na to że się wchłania.

Marta Joanna, pochwał się później strojem zykzaka. Jestem bardzo ciekawa :D

Fiolka, podobno w szczelnym opakowaniu do 48 godz można przechowywać jedzenie w lodowce.

Zaczarowana, gratuluje pierwszego zęba!!!!! :)

Coś mój Dawid dziś troszkę kaszle. chyba gardło go drapie. Macie jakies moze sprawdzone sposoby?)

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny, za wasze, wypowiedzi:) Dokladnie tyle czasu tu razem juz piszemy, i wspieramy sie, ze takie butne wpisy anonima sa dla mnie nie do przyjecia, tym bardziej, ze o rade nie prosilam:)
Fizka
Oj z roweru musialo byc radosci:)
Antoninka
Napewno sie wszystko wchłonie, i kiedys te kontrole sie skoncza. Na kaszel inhalacje polecam z samej soli.
Zaczarowana
GRATULUJE pierwszego zabka:)
Marta Joanna
To czekam na fotki, ja tez dodam po balu:)

Odnośnik do komentarza

Jejku jaka się tu afera zrobiła. Ja wychodzę z założenia ze każdą z nas jest matką i podejmuje własne decyzje. Moja Julka je swoje rzeczy i są wg mnie zdrowe je jogurty naturalne, kaszki, zupki gotowane. Ale przy mojej damie nie da się nic samemu zjeść więc jak ja jem jakiś jogurt owocowy to ona je równo ze mną, jem filet z ryby to je ze mną. Bo wydaje mi się ze jak weźmie dwa kęsy czegoś co wiem ze nie do konca jest zdrowe to też nic jej się nie stanie.
Armin ja też na początku dodawałam do kaszek moje mleczko, ale dowiedziałam się ze nasze mleko ma enzymy które przyspieszają trawienie i ta kaszka zanim ja dziecko zje troszkę się strawi przez co ma mniej wartości kalorycznych. I przestałam dawać. I nie wiem jak z twoją kaszka Ale ja dawalam z Hippa i jak dodałam swoje mleko to zawsze była rzadsza.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371zqex3q9b.png

https://www.suwaczek.pl/cache/383a15cbc3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...