Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Czy u którejś z Was wyszły jakieś nieprawidłowości w badaniu słuchu w szpitalu? Wczoraj mieliśmy i wyszło na to że musi być kontrola. Podejrzewają że może po porodzie coś tam zalega w środku i jutro przed wypisem powtorka badania. A ja się już stresuje :(

Majeczka
A ile przytylas w ciąży? Ja chyba sobie za jakiś tydzień lub dwa dopiero pozwolę na zwazenie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Franek usypia przy piersi, a jak już puści cycka to jeszcze chwile go trzymam i odkładam do łóżeczka. Czasem się obudzi i wtedy w ruch idzie smoczek i szumiś. Zazwyczaj skutkuje.

Jestem zła na mojego M. Muszę umówić się do ginekologa a ten "boi dudek" nie chce zostać sam z Frankiem. Chciałam odciągnąć pokarm i w razie potrzeby M nakarmiłby Małego ale on nie chce i woli ciągnąć Franka z nami. A niestety u mojego gin zawsze jest przesunięcie w czasie a tam nie będę miała gdzie go nakarmić. Wychodzi na to, że dopóki Franek nie zacznie jeść innych rzeczy to będę uwiązana. A ja tak chciałabym gdzieś wyjść sama nawet jeśli to miałaby być wizyta u lekarza.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Myszka on się zwyczajnie boi, żeby nie zrobić krzywdy małemu. Mąż mojej siostry nie brał swojej córki w ogóle na ręce dopóki ta nie skończyła 3 miesięcy. Ale doskonale wiem co przeżywasz - potrzebna jest chwila oddechu, chociaż tak jak piszesz - wyjść do lekarza.
Zazdroszczę Wam, że już praktycznie nadbagaż macie za sobą. U mnie jeszcze 12 kg do wagi sprzed ciąży. Ale przytyłam dużo, w dniu porodu ważyłam 77 kg, a przed ciążą 50 kg.
O obrączce mogę pomarzyć, chyba działa jeszcze relaksyna, ponieważ nie mogę jej przez zgięcie palca przełożyć. Jedyne co to pierścionek zaręczynowy wchodzi.
Fiolka powtórne badanie wyjdzie dobrze. Na pewno zabrzmi to banalnie, mimo wszystko głowa do góry :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Anula11 – dzięki, ze pytasz ;* po szczepieniu Kasiunia już ładnie , temperatury nie ma.. Generalnie w ogóle ostatnio nie śpi całymi dniami, także nie wiem skąd to, ale nie jest jakoś bardzo marudna. Mam wrażenie, że kryzys się już skończył, bo mleczko tryska także uf. Dałam radę :)
Zaczarowana – dobrze, ze się wybrałaś do lekarza, już po kłopocie ;) Zazdroszczę wagi, mi brzuszek został i nie czuje się dobrze sama ze sobą… W dodatku chce mi się jeść non stop i nie potrafię się wziąć za siebie.. a chciałabym bardzo.
Katalina – ja usypiam na rękach i odkładam do łóżeczka. Wiem pewnie będzie lincz ( już słyszałam, że nauczę na rękach i bla bla ;D) ale póki co uważam, że takie małe dziecko potrzebuje czułości i nie będę zostawać jak płacze. Jak jest śpiąca to pakuje w rożek, włączam szu misia, pobujam na rączkach i pośpiewam półgłosem i śpi ;) Kiedyś zasypiała przy jedzeniu, ale teraz rzadziej tym bardziej, ze podnoszę Ją do odbicia ;). Pomimo tego, akurat dosłownie 10 minut temu odłożyłam po jedzeniu i się przebudziła, ale zasnęła sama w łóżeczku :)
Fiolka – będzie dobrze z uszkami! ;* trzymam kciuki.
Myszka – ja Cię doskonale tez robię mim,że chcesz wyjść gdziekolwiek. Ja mam market pod domem, więc nieraz sobie na pół godziny na głupie zakupy wyskoczę. Puszczam wtedy muzykę na ful w słuchawkach i biegnę. Przykro mi, ze Twój M takie cyrki odstawia.. mam nadzieję, że się ogarnie.. Spróbuj może z Nim pogadać tak na spokojnie, wiesz bez osądzania. Powiedz Mu, ze wiesz,ze ciężko Mu itd., ale Tobie też i chciałabyś na te chwilę wyjść, a są telefony przecież. Spróbuj :)

U Nas z kolei co innego, chcieliśmy bankować krew pępowinową i sznur. Ze sznurem jest ok, ale z krwią nie. Okazało się, że w mojej krwi wykryto CMV czyli cytomegalowirusa.. Raz, że bez sensu bankować taką krew zakażoną, bo są plusy i minusy Jej ewentualnego podania. Ale przede wszystkim nie wiem co z Kasią.. Czy miałam to już wcześniej przed ciąża, czy w trakcie i Kasia zarażona :/. ( Szukałam w moich wynikach badań, ale nie wiedziałam żeby mnie badali pod tym katem..) Eh. Póki co staram się nie czytaj Internetu, bo zaczęłam i straszą tam zaś mnóstwem chorób.. Mamy skontaktować się z bratem M, który jest lekarzem, zobaczymy co Nam podpowie.. Pocieszające jest to, że podobno 70 % społeczeństwa ma tego wirusa i nawet nie wie.. więc widocznie nie jest to takie straszne.. ( ale i tak boje się o Kasie!). W dodatku gdyby nie pobranie krwi to byśmy nawet nie wiedzieli, więc i tak już dobrze, bo lepiej wiedzieć.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
Zrobcie badanie i nie bedziesz sie stresować:) Ja przeszlam to w pierwszej ciąży i dowiedzialam sie dlatego ze malemu proby wątrobowe wychodzily wyzsze jak mial kilka miesięcy i zrobili badania mi i jemu pod tym katem. Ale teraz jest git wszystko mu zniknęło, nic mu nie podawalam:) W tej ciazy robilam 4 razy to badanie i wychodzil wirus nie aktywny, jak mala sie urodziła wyszly wysokie przeciwciała na cytomegalie i powtarzali badanie teraz odebralam wynik i jest ujemny nie przeszlo na nia nic:) A jaki masz wynik Igg i Igm?
I przy toksplazmozie nie zlecali ci tego badania? Bedzie dobrze:)
Myszka
Zrob bunt tobie chociaz lekarz sie nalezy w samotnosci.
Fiolka
I jak badanie?
Antynikotynowa
Zazdroszcze genetyki:)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wsparcie.;* antynikotynowa - sprAwdź jak możesz. U mnie tego nie ma albo nie widzę.. M tez sprawdzał i nie ma w karcie ciąży i wszystkich wynikach.
Anulaa11 - nie miałam przy toxo. A nie napisali ile jest tego ImG bo wykazali tylko ze jest. Wiesz to pismo z Banku Krwi wiec domniemam ze nie wysyłają ale Chyba tam zadzwonię i zapytam. Badania bedziemy robic na pewno. Dobrze ze u Cienie sie to tak fajnie skonczylo ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

My już po kolejnej wizycie położnej :) Fajna babeczka przyjeżdża, na wszystkie pytania odpowiada, ogólnie taka ludzka :D Podpowiada co mogę zjeść, bo kurczak gotowany zaczyna powoli mi uszami wychodzić. Teraz zaczynamy trzeci tydzień i najczęściej w tym tygodniu zaczynają się te nieszczęsne kolki, więc bardzo powoli zacznę wprowadzać nowe produkty. Ja mogę żyć o samej bułce i wodzie byleby Malutki nie cierpiał :)
Antynikotynowa
Ja jeszcze nie stosuję żadnego kremu a może już powinnam. Bo niby wagę już zrzuciłam ale brzuszek mało sprężysty :D ale u mnie jeszcze macica się nie obkurczyła na wczorajszym usg było widać więc mam jeszcze czas :) Położna mówiła, że po 6 tyg można zacząć nosić pas poporodowy. Wcześniej nie zaleca, bo macica może źle się obkurczać.Myślę więc, że po tych 6 tyg wezmę się za siebie :D Teraz jeszcze tyłek boli :(
Katalina
U nas Adaś usypia przy cycku. Potem go odkładam do łóżeczka. W nocy nie raz po pierwszej pobudce zostaje już z nami w łóżku :) Ja go nie noszę na rękach ale to przez to moje krocze. Bo jak chodzę i na dodatek mam go na rękach to boli jeszcze bardziej. Chociaż teraz po zdjęciu tych szwów już jest lepiej. Ale za to tatuś go nie raz pobuja :D
Myszka
To ja się bałam bardziej zostawić synka z tatusiem sam na sam niż on. :) Ale sobie poradził. Także wiem, że jakbym musiała lub chciała wyjść do ludzi to mogę ich zostawić samych. Tylko muszę mleko odciągać, bo wczoraj pod moją nieobecność dostał butelkę Bebilonu i brzuszek go bolał :( a jest karmiony tylko piersią.
Ale się rozpisałam. Dobra kończę wypisywać te moje mądrości :D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza

alysia
U nas karmienie to nawet około 1h potrafi trwać. Mały nie raz zakrzyczy jak wypuści pierś i próbuje drugi raz złapać i jak mu się nie udaje to się denerwuje i krzyczy. Jeśli chodzi o butelkę to może spróbuj innej butelki z innym smoczkiem. A może coś zjadłaś ? Albo Mała przez to odbijanie i ulewanie płacze no nie wiem. Mam nadzieję, że szybko poradzicie sobie z problemem i Malutka będzie jadła ładnie i spokojnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza

Tylko ze ja mam duzo pokarmu w 5 min sciagne recznym laktatorem 120ml.Mleko ja doslownie zalewa.Jak zlapie piers i wypusci to tryska na pol pokoju.I ona tak szybko je moze sie ona powietrza nalapie bo wątpię żeby się najadala w 5 min wcześniej z 15- 20 min jadła . chociaż śpi po 2 godz po tych 5 minutach .No ale ulewa się jej takim gorącym mlekiem .

Odnośnik do komentarza

Alysia a moze sprobuj przed samym karmieniem troche odciagnac mleka zeby nie bylo takiego cisnienia. Bo moze ona sie zachlystuje. A probowalas karmic od gory? Ja zmienilam na ta pozycje i od tej pory maly nie ulewa albo malo. A krzyczy podczas karmienia jak robi kupe, ma problemy z baczkami, brzuszek boli.

Odnośnik do komentarza

Anula u mnie podobna waga jak u Ciebie - 64 kg.
Alaysia spróbuj - tak jak Beatka napisała - przed karmieniem upuścić trochę mleka, aby pierś była luźniejsza - może wtedy mała lepiej złapie.
A czasem karmienia się nie przejmuj. Mojej przyjaciółki córka też je tylko 5 min, a w 1,5 m-cy podwoiła wagę urodzeniową. Także, jeżeli Twoja mała przybiera prawidłowo - nie masz się czym martwić. Z ulewaniem już gorzej - może coś zjadłaś, co nie pasuje małej? Ja miałam z tym problem jak jadłam zupę ogórkową. Teraz już tak mocno i często nie ulewa. Ach i jeszcze też zanosiła się wtedy płaczem przy piersi przed każdym ulaniem a nawet odbeknięciem - po prostu to co wracało było już wymieszane z kwasem żołądkowym i po prostu drażniło jej przełyk (prawie tak jak by nas zgaga łapała). Jak jej nie przejdzie to udaj się może jutro do pediatry.
Anulka masz rację - nie czytaj tego co jest wypisane w Internecie. Poczekaj na konsultację z lekarzem, zleci dodatkowe badania i na pewno wyjdą dobre. Trzymam kciuki, żeby tak się skończyło.
Zaczarowana ja wykańczam balsam przeciw rozstępom z babydream. Jest ujędrniający, więc może coś pomoże.
Odnośnie brzucha taka sytuacja dzisiaj w biedronce: długa kolejka do kasy (tylko 2 czynne) przychodzi pani i otwiera nową i prosi mnie pierwszą (tekst: pani z brzuchem pierwsza podejdzie) :/
Dodatkowo byłam dzisiaj na badaniu rezenansem magnetycznym, a pani radiolog z przerażeniem w głosie - pani w ciąży - nie zrobimy badania, trzeba się przepisać :/ Normalnie podłamałam się dzisiaj :(

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny o jest mit z tą dieta podczas karmienia,jemy to co jadlysmy w ciazy...jesli po 6 mscach dziecku zaczniesz dopiero dawac nowe produkty w mleku to na bank bedzie w przyszlosci alergikiem,najnowsze badania wykazuja alergie dzieci sa przez to ze matki stosowaly wyjalowiona diete w pierwszych 6 mcach ,a te co jadly normalnie dzieci bez alergii.

Odnośnik do komentarza

Alysia moj synek tez na poczatku sie meczyl, bo musial sie przyzwyczaic i wiecej wysilku wlozyc. Ostatnio karmilam go na siedzaco to patrzyl na mnie zdziwiony. Tak samo bylo z karmieniem przez kapturki. Latwiej mu bylo jesc, a jak dalam piers to na poczatku protestowal.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...