Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Madzia ja bym na twoim miejscu wezwała pogotowie i policję bo jeśli się okaże że to jakies cwaniaki możesz mieć problemy... Dziecko do 7 roku życia nie powinno na drodze przebywać samo powinno znajdować się pod opieką dziecka conajmniej 10-cio letniego. jesli dziecko jest samo masz taki wypadek odpowiedzialnośc za kolizję ponoszą rodzice dziecka, bądź opiekunowie :)
Mam nadzieje że rodzice tego dziecka to nei cwaniaczki i się rozejdzie po kosciach.
Cliffi mam nadzieję, że sobie będzie radzić, ja tam uważam, że jak moje dziecko ktoś będzie próbował uderzyć np. w przedszkolu i nie będzie Pani w pobliżu to Lusiak powinien oddać i nie pozwolić sobą pomiatać... musi znać swoją wartość :)
Co do uczenia dzieci - jest takie powiedzenie dla "wrogów" - obyś cudze dzieci uczył hahaha coś w tym jest :)
Choć czasem ja żałuję, że prawo jazdy można robić od 18 lat bo czasem jak mi się zbierze grupa gówniarzy to tylko nerwy człowiekowi psują :) Lusia podobna do taty - podobno baaardzo :) ale to dobrze bo dziewczynki jak sa do taty podobne to mają szczęście i wiecej powodzenia :)

Miłego dnia Kochane :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Mart a jeśli miała więcej niż 7 lat? Wbiegła mi na pasach żeby było śmieszniej. Czy jak to jest na pasach to winę ponosi zawsze kierowca? JA już wspominałam że ona po prostu biegła i uderzyła o moje auto, przy takiej prędkści co miałam to nie ma możliwośći zeby się jej coś stało. To nie jest tak żebym uciekała od odpowidzialności czy coś, po prostu ja chciałam dzwonić od razu do rodziców i w ogóle a ona nie chciała i stałam i pytałam czy wszystko ok i jeszcze taki facet też podszedł i ją oglądał. No im dłużej o tym myślę to czuję że głupio zrobiłam, ale naprawdę to po prostu nic groźnego nie było. Ona chyba nawet się nie przewróciła. Naprawdę już mam tego dość. Przeżywać będę pewnie długo to wszystko... ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Madzia pieszemu nie wolno wyjść a co dopiero wbiec bezpośrdenio przed nadjeżdzający pojazd - również na przejściu dla pieszych - jak słusznie zauważyłaś kierowca nie jest w stanie zatrzymać pojazdu w jednej chwili. Na pierwszy rzut oka winę ponosi dziecko/ew opiekun w zależnościod wieku tej dziewczynki.
Ja raczej mam na myśli kwestię, że rodzice może będą chcieli wyciągnać od Was jakieś odszkodowanie, a jakby była policja miałabyś sprawę z głowy.
A masz może namiary na tego faceta co oglądał tą dziewczynkę?
Szkoda że do mnie nie zadzwoniłaś w tym momencie co miałaś wypadek podpowiedziałabym Ci co zrobić i nie miałabyś teraz czym się gryźć.
osobiście uważam, że wszytsko jest ok... gdyby coś nie tak było z dziewczyną to trafiłaby do szpitala, szpital informuje polcje a ta szuka sprawcy - wiec skoro podałas nr tel to pewnie już by u Ciebie byli.

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Madzia nie martw się nie powinno nic się dziać. No teraz już jest za późno żeby coś się działo bo nie ma świadków. Nie koniecznie wina kierowcy jak na pasach się kogoś potrąci - policja się pyta wtedy czy osoba wbiegała czy wchodziła. Wiem bo byłam światkiem potrącenia dwóch dziewczyn na pasach co Wam chyba mówiłam - ostatnio dostałam wezwanie na policje na przesłuchanie w tej sprawie niestety nie mogłam tam być jak będę jeszcze potrzebna to we wrześniu mnie przesłuchają.
Wpadłam na pomysł pchacza daj Ani jej wózek - żeby się nie przewrócił włóż coś do niego ciężkiego. Oli uwielbia pchać swój wózek :)
Ania świetnie robi balum balum :D

Drodko ja kilka razy Olka posadziłam na nocnik jakiś czas temu nawet mu się udało siku zrobić ale jakoś sobie to teraz odpuściłam. Na roczek Oli ma dostać od Babci taki nocnik z fishera to zaczniemy po jakimś czasie go sadzać. Tylko u nas ten sam problem co u Agnieszki Oli za cholerę nie chce siedzieć w jednym miejscu.

Cliffi hahaha dobre z tymi bezzębnymi :sofunny: szczerze wolała bym w takiej dzielnicy mieszkać niż na wiosce gdzie w ogóle prawie ludzi nie ma. Co do M będzie zaborczy tatuś ?:tata:

Agnieszko fajnie, że Mateuszek śmieje się do Olka. Może kiedyś zorganizujemy jakieś spotkanie. Do Torunia z Bydgoszczy nie daleko. Do Bydgoszczy mam zamiar się wybrać pod koniec września ale jeszcze nie wiem. Ja myślę, że w grudniu spokojnie można by było się spotkać :)
Co Ty na to?

Mart ja też przyznaje, że Lusia do Taty podobna. Dobrze, że Ona sobie tak radzi - masz racje niech broni siebie :D

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo

Agnieszko- no musimy kupić nową kamerę, ta długo nie pociągnęła, jakoś pecha mamy do sprzętu, w sumie 1.5 roku tylko,a kupilismy z najwyżeszej półki.Teraz bierzemy z niższej i w nosie. I telefonu też nie mam, też ledwo 1.5 roku, wrrrrrrr
A MAteuszek, to jakbym widziała swojego syna, wszędzie go pełno i tyle spraw ma do załatwienia po drodze...Zuzia zupełnie inna.

Pumko-Zuzia też ma kolor oczu po T ;)

Madziu-Zuzia też miała USG i u dzieci to normalne, że są "po mleczku" a co do pełnego pęcherza, to fakt-lepiej widać na monitorze, ja dałam Zuzi butlę w poczekalni i piła do woli.
A mi się filmik nie otwiera!

Aisha-myślę, że Zuzia by siedziała na nocniczku, tylko problem w tym czy mi się chce co chwilę ją ubierać i rozbierać,no bo ona nie wie w czym rzecz, czekam więc na lato, aż będzie biegać w majtosach. Zuzia posiedzi, chętnie poogląda ze mną książeczkę, a jak chcę się z nią bawić na dywanie to wcale by nie odchodziła.A miałam nadzieję, że jak będzie starsza to zacznie się więcej ruszać i schudnie.

Od wczoraj Zuzia sama zasuwa z pchaczem, bo do tej pory to on jej uciekał, ale w końcu załapała. No i kilka razy stała bez trzymania u nas na łóżku, pewnie nawet tego nie zauważyła :)
My zaraz na spacerek póki nie pada.Miłego dnia

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodka, to wielkie gratulacje dla Zuzanki :Kiss of love: Widzisz, jak mała się rozpędziła :) Jak jej się spodoba chodzenie i stanie samodzielne, to już nie odpuści i szybko podgoni resztę wrześniowych. A tak poza tym, to sąsiadki synek zaczął samodzielnie chodzić w wieku 15 m-cy - teraz ma 2 latka i szaleje za trzech ;)
Wiesz, ja to bym chciała, żeby Mati choć od święta taki grzeczniutki jak Zuzia był ;) Fakt, jak się z nim przy zabawkach siedzi, to jakiś czas ładnie się bawi, ale jak muszę obiad zrobić itp., to wolałabym, żeby chciał się na dłużej sam czymś zająć :/ Ale nie - pęta się pod nogami, pokazuje mi po kolei wszystko, co znajdzie, wiesza się na moich nogach i ma radochę, jak próbuję się uwolnić, włazi na rogówkę i na kuchenny blat, żeby zobaczyć, co mama robi i żeby się popsocić i wymyśla masę innych rzeczy, które zmuszają mnie do przerywania zajęć co chwilę :o_noo: Ale nie powiem, że mnie tym swoim szelmowskim uśmiechem i diabłem w oczach nie rozbraja ;) A pamiętam, jak - będąc w ciąży - wspominałam na forum, że chciałabym mieć SPOKOJNE dziecko :sofunny: Pamiętam też, jak Łasiczka pisała, że lubi małych urwisów i że chciałaby mieć takie żywe srebro w domu ;)

Aisha, bardzo chętnie się spotkam :) Tyle że zapraszam do siebie, bo ja zmotoryzowana nie jestem, a poza tym Mati nie cierpi jazdy samochodem dłużej niż kilka minut, bo musi unieruchomiony w foteliku siedzieć :Zły: Z wózkiem na dłuższą metę też ciężko, bo wstaje, jak glista się wije i udaje mu się oswobodzić z szelek, wstaje i wspina się po oparciu. Trzy światy z tym wiercidupkiem :o_noo: Dobrze, że choć w foteliku rowerowym grzecznie siedzi - i nie mam pojęcia na czym różnica dla niego polega, że się nie buntuje nawet przy dłuższej jeździe.

Madziu, może Twój M. doszedł do wniosku, że dwóch panienek i tak nie upilnuje ;)
Mam nadzieję, że Twoje samopoczucie lepsze i że sprawa pójdzie w niepamięć.

Wiecie, wczoraj wieczorem nasz syn nas do łez prawie wzruszył... Położyliśmy się wszyscy troje do naszego łoża małżeńskiego (obecnie rodzinnego) - Mati pod oknem, ja w środku, R. z brzegu - jak zawsze. Światło zgasiliśmy, mówimy "dobranoc słoneczko, śpimy już", a słoneczko podniosło się, przeszło na środek, wspięło się tacie na klatę i pocałowało go w usta, a zaraz potem na mamę i też buziak. Przeszedł na swoją stronę, przytulił się - jak zwykle - do cycusia i zasnął. Aniołek najukochańszy...

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

AGNIESZKA Rozkoszny Mateuszek:) takie dowody milosci sa najpiekniejsze..

Mmadzia Nie zamartwiaj sie juz, musi byc dobrze. Na nstepny raz bedziesz wiedziala co robic..

Mart Dzieki za info, sama z zainteresowaniem przeczytalam Twoje rady.

Cliffi Jakos mi trudno sobie wyobrazic bezzebnych i bezrobotnych we Francji:) ale rozumiem.. Prazy chyba bardzo drogi prawda?? Przynajmniej dla turystow... ehhh..

Uciekam na urodzinki do chrzesniaczki..

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

No w końcu pozałatwiałam sprawy urzędowe, których wprost nie cierpię.No, ale takie jest życie, ciągle nas sprawdzają, dogłębnie ;), na jakiś czas mam spokój.

Marta, z tego wszystkiego zapomniałam, że Lusi wczoraj stuknęło ;) 11 :)),wyściskaj ją porządnie.

Agnieszko-współczuję wiercipietka, przeszłam przez to, więc tłumaczę sobie, że w nagrodę na stare lata dostałam trochę spokojniejszą córeczkę:))
A MAteuszek niesamowity!!! Zuzia nie bardzo lubi całowanie, nie chce nikomu dać buzi, chociaż wszyscy zacałowujemy ją aż do utraty tchu(przez nią)
Co do historyjki, to my z M ryczeliśmy ze śmiechu, bo znamy się dobrze, więc sobie wyobrażaliśmy jaka to akcja była :))

Wiecie, taki pchacz jak masz Aisha dla Olusia, ten lew , to można wyhaczyć za 10E na Gumtree, tyle, że to chyba raczej chłopięcy jest??? A stan idealny.Zastanawiam się, bo chcę paczkę wysłać do PL z zabawkami dla Zuzi i rzeczami zanim polecimy, a przydałby mi się tam chodzik, a muszę min 15 kg. uzbierać, bo ta sama cena za przesyłkę.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Wiecie jak to jest. JA ciągle przeżywam ;/ no głupio zrobiłam.
Mart tel nie podałam po prostu namiary na mnie czyli gdzie pracuję bo to było koło pracy mojej i jej mówię że jakby co to żeby przyszły do mnie. Dziewczynki to po prostu gdybym tej jednej za rękę nie trzymała to by zwiały i ta starsza mówi że ta co wbiegła to nawet mamie nie powie bo się będzie bała. W każdym razie jak by to się mojej Wiki przytrafiło to takiego kierowcę bym zatłukła dlatego mam wyrzuty że tak to zostawiłam.
Minęły dwa dni więc chyba wszystko ok.

Drodko bo prywatność była ale zmieniłam i powinno się otwierać.

Drodka dobra ta opowieść na priv ;)

Agnieszka nasza Ania jak jej mówię daj buzi to otwiera pyszczek i tak całuje mnie a potem zaraz M szuka i jemu daje i odwrotnie, więc zawsze daje nam obojgu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Hej wreszcie Was nadrobiłam bo tak podczytuję po troszku codziennie ale jakoś do końca nie magłam dojść :o_noo:
Moja Ola dziś była nieznośna od rana wstała jakaś taka mazepa, że ja nie wiem i cały dzień tak, poprostu po dzisiejszym dniu padam na pysk, jestem wykończona fizycznie i psychicznie. Od wtorku jest z nami wujek i trochę mi pomaga przy Oli, ale za to mam więcej sprzątania i gotowania bo tak to bym tylko obiad zrobiła na powrót M, bo sama to cokolwiek bym przegryzła w wolnej chwili, a tu niestety. No ale wszystko ma plusy i minusy Byliśmy też na zakupach ale normalnie jakoś nawet nie mogłam się skupić po co poszłam :lup: Za cały dzień Ola spała 1h i 20 min. Jak śpią Wasze malce, czy tak jakkiedyś czy już mniej? Ola ziewała bardzo po drodze do sklepu ale i tak nie usnęła.
Co do zmian Ola ma oczy M- niebieskie a włoski moje biołe :D i też jej się kręcą jak są wilgotne-jak moje.
Z umiejętności Ola wczoraj biegała między mną i M i coraz częściej zapomina się i sobie idzie sama:36_1_21: Do tego robi brawo, przybija piątkę, daje cześć- ale tylko mamusi :hahaha: daje buziaki, robi papa, pokazuje ile ma kłopotówi robi rączką o buzię aaaaaa ( nie wiem jak to nawać) jeszcze pluje prrrryyy, oczko też pokazuje (paluchem u kogoś), rzuca piłkę taką duża a i chodzi na kolanach (zwłaszcza z piłką w rękach) Jeszcze zakłada sobie okulary, bo jak u nas widziała na plaży to koniec i trzebabyło jej też sprawić :D Pewnie o czymś zapomniała, ale nie wiem. A wszystkie pieski to "Tete" bo nasz zwie się Pepe a jeszcze go karmi swoimi wfelkami i ma z tego wielką frajdę a on delikatnie zjada z jej rączek.
Ja filmików nie oglądałam, nie wiem czemu nie da mi się nic otworzyć ::(: Oli też ciężko nawet zdjęcie zrobić bo od razu leci do aparatu i po ujęciu :ehhhhhh:
Madziu współczuję sytuacji też bym takie zajście przeżywała długo.
łasiczko Biedna ale Ci M dogryza a co tam ważne, że dobrze się bawiłaś. Ja też bym gdzieś chętnie wyszła się wyluzować bo już mi się coś robi. Aż mam dość urolpu w domu i chyba wolałabym do pracy iść, może dlatego, że mojej mamy nie ma i ogólnie z dużej ilości ludzi zaostałam sama z Olą i wujkiem a jak jeszcze siostara była to było nas dużo i Ola też zupełnie inna się zrobiła.
Rozpisalam się jak nie wiem i pewnie i tak o czymś zapomniałam.
Spadam zaraz się położyć bo masakra.
Dobranoc:Padnięty:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Witajcie :36_15_33:

Madziu, PRZESLODKIE jest balum-balum!! Wysciskalabym Anule za te poliki pyzate. Zdolna dziewczynka!!

Madziu i Sekundko, mam pytanie dotyczace roznicy wieku pomiedzy dziciaczkami u Was.. Czy po przyjsciu na swiat nowych czlonkow Waszych rodzin starsze dzieci poczuly sie zadrosne badz odtracone? I jak Wy sobie kobitki dajecie rade z dwoma szkrabami urodzonymi z kilkuletnia przerwa? Pytam, poniewaz zastanawiam sie kiedy jest najlepszy moment na kolejnego maluszka.. i chcialam podobnie do Was, jakies cztery, piec lat roznicy. Z gory dzieki za wsparcie swym doswiadczeniem :)!

Agula, wyspij sie dobrze, jutro bedzie lzej :)

Drodko, ale mega popaprana ta golaska :D
A wracajac do faldek Aurelii, to mloda ma przydomek Michelin, bo wyglada PRAWIE tak:

http://www.happygoodies.com/boutique_us/images_produits/tirelire-bibendum-michelin_1.jpg

http://www.villiard.com/images/bebes/bebe-michelin.jpg

Gratulacje, dla Zuzienki!! To przyspeedowala z rozwojem malenka!!

Sekundko, Paryz jest drogi jesli chodzi o dlugie pobyty, ale wycieczke mozna zorganizowac niewielkim kosztem, jak sie dobrze pokombinuje. W sierpniu np. wszystkie parkingi sa za darmo, a miasto mozna zwiedzic promem wodnym - kupujesz bilet calodniowy za 14 Euro i plywasz od atrakcji do atrakcji po Sekwanie.

No mowie Ci, Aisha, albo bezzebni, albo ze srebrnymi, bo refundowane. W ogole ludzie o siebie nie dbaja, a niby Francja elegancja. Choc bede uczciwa, w duzych miastach zwracaja uwage na higiene, estetyke, zdrowie itp. ciut bardziej, ale zeby byla to jakas stolica mody, to nie powiem. A jak z Norwegami, sa tacy, jak sie powszechnie o nich uwaza - wysportowani, zdrowi, pracowici, wyedukowani?

Mart, 18letni kierowcy to dramat, brawura i brawura!! A w ogole wiesz co tu we Francji wykombinowali - samochod bez prawa jazdy. Pierunsko drogi, ale dla kazdego! Juz nie raz widzialam, jak taki wypierdek blokowal autostrade, bo ma ograniczenie predkosci, a mimo to pcha sie na szybkie drogi!
Marta, ciekawostka.. wiesz, ze mnostwo Francuzow, ktorzy nie daja rady zdac u siebie egzaminu na prawko, kupuje ten dokument w Polsce! Podobno jakis koles arabskiego pochodzenia, zatrudniony w ktoryms z Waszych oddzialow, pala sie sprzedaza praw do jazdy! Znasz tego delikwenta?

Agnieszko, eh, to sa wlasnie momenty, ktore chcialoby sie uwiecznic! Cudowny chlopczyk!

My dzis odwiedzilysmy zoo z wesolym miasteczkiem. Zabijecie mnie.. Aurelia na diecie, a ja ja poczestowalam wata cukrowa :o_no: Ale tylko troszeczke, reszte zjadlam sama :D
Do tego juz umie wskazywac na swoje paluszki - w tym tempie w dwa tygodnie przerobimy cala anatomie czlowieka :).

To co robimy, juz sie pewnie do lozia szykujecie! No to dobrej nocki!!:36_2_53:

http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350949b0.png?2868http://suwaczki.maluchy.pl/li-44199.png

Odnośnik do komentarza

Cliffi Słońce no nie mów mi że Aurelcia dokładnie jak Michelin wygląda ;) Moje Anusiowe też ma fałdki tu i tam i najlepiej to było widać jak szła wczoraj goła do łazienki się kąpać ;) Mati na swoim filmiku to połowa z Ani ;)
Ja mam miedzy moimi pięć lat i nie narzekam. Wiki się cieszyła bardzo na dzidziusia. Nigdy nie była jakoś szczególnie zazdrosna. Jedynie jak ktoś się np Anią zachwyca to ona od razu do niej podbiega i mówi "moja Giga kochana" i ją przytula ;) Następna sprawa jest taka, ze Wiki już mądra dość więc i pomoże czasem i Anię zabawi. JAk coś muszę zrobić to Anię do łóżeczka i Wiki ją zabawia. Chociaż to nie zawsze wychodzi bo Wiki z tych nadruchliwych i musi ciągle biegać i skakać i ciężko jest jej czasem skupić uwagę. Mówi się że lepiej wychowuje się dzieci jak jest między nimi mała różnica wieku, ale ja bym chyba obowiązkom nie podołała ;) A jeśli coś konkretniej byś chciała wiedzieć to pytaj i sorki bo może coś chaotycznie napisane ale wiesz jak to z rana jest ;/

Agula
u nas Ania śpi dwa razy i to tak po godzinie lub dwie. Ostatnio T położyła ją tylko raz bo niby długo spała i potem do wieczora myślałam że osiwieję ;/

u nas puszczajka na całego. Próbowałam coś wczoraj nagrać, ale kiepsko szło. Ania się już kompletnie nie boi. Nie patrzy też czy ktoś koło niej stoi tylko stanie, wyrówna pion i idzie ;) Na szczęście coraz częściej idzie spokojnie i powoli a szaleńczych biegów mamy mniej ;) Jedziemy dzisiaj do mamy i jestem ciekawa czy u niej też tak będzie zasuwać.

Miłego dzionka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki :)
Cliffi dobre - ale Aurelka dużo piekniejsza niż ten oponowy człowieczek, czy ten mały Chinolek :)
Nie znam żadnego arabusa :) podejrzewam, że to człowiek od obsługi klienta, a oni są tak nieuprzejmi, że ja z nimi ciągle koty darłam, bo się drą na tych kursantów jak czegoś z dokumentów nie mają... Chyba, że egzaminator - cwaniaczek - ale jego też nie znam hahah :)
Nie sądzę, żeby egzamin w Polsce był prostszy - pewnie tylko łatwiej załatwić prawko nielegalnie :) Łobuzyyyy :P

A co do dzieci my zamierzamy zacząć się starać o kolejne od przyszłego roku - choć ja mam pewne obawy czy podołamy...
Madzia w Twoje sytuacji brak informacji - to dobra informacja, myślę, że wszytsko się rozeszło po kościach - jakby coś było nie tak już byś miała policję w domu i w najgorszym przypadku prokuratora na plecach. Także Kochana odpocznij, zjedz porządne ciacho, popij kawą i pomyśl o Anulce i Wikusi a nie zaprzataj sobie głowy sytuacjami któtych nie ma :)
Sekundko nie ma sprawy - jakby któraś miała problem chętnie pomogę - macie mój numer tel. więc można dzwonić jakby co jeśli będę wiedział co zrobić podpowiem :)
Agula Lusia ostatnio spała godzinę w ciągu dnia - wieczorem była nieprzytomna, a zasnęła od ręki tylko budziła mi się 4 razy w nocy :-/
oszaleć można
W tym tygodniu w pracy mam oczy na zapałki - Lusia się budzi (normalnie raz) od 2-4 razy a najgorsze jest to, że zasypiała przytulona do cychucha i już a teraz płacze, kręci się, siada, probuje wstawać, kładzie się na mnie... nie wiem co sie z nią dzieje...
Aisha jak Ci tam na obczyznie?
Drodka Lusiak też uwielbia pchacza - na pcozatku pchała go a nóg nie odrywała, więc musiałam ją pilnować, żeby nie klapneła o podłogę jak długa ale teraz sobie radzi, tylko nie chce jechać jak nie warczy ten lew - cwaniara :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Witam się porannie :)

Widzę, że został poruszony temat kolejnych maluszków. Ja ostatnio intensywnie o tym myślę aż przedwczoraj mi się śniło, że w ciąży byłam. Zalewa mnie fala mieszanych uczuć, myślę sobie jak fajnie by było mieć taką dwójeczkę która razem by się bawiła, szybko odchować je a resztę życia mieć dla nas. Na pewno z miesza różnicą wieku dzieci się lepiej dogadują wiec ja mówię sobie maksymalnie 5 lat różnicy ale znowu nie chciała bym wychodzi z tego trybu pieluch mleka i wstawania nocnego wiec najlepiej zachować ciągłość. Jednak te wszystkie myśli burzy wizja porodu i czasz do 2 tyg po nim (wspominam to okropnie) podobno przy drugim już jest lepiej ale to nie reguła, druga sprawa to nie ustabilizowana nasza sytuacja życiowa - nie wiem czy będziemy w Norwegii a jak tak to boje się jeszcze bardziej porodu tutaj bo nie wiem jak to się odbywa późnej wszystkie sprawy urzędowe. Jak bym mieszkała w PL to znowu rozłąka a z dwójką dzieci bym tego nie chciała a jak by M miał zjechać to było by dzieżko wiec to totalnie odpada. Myślę wiec, że jak się wszystko ustabilizuje a mam nadzieję że do grudnia najpóźniej to w przyszłym roku coś zadziałamy, chyba, że wyjdzie coś niespodziewanie wcześniej :36_2_15:

Agnieszko no ja myślałam o przyjeździe do Torunia :) Dam Ci znać wcześniej jak będziemy się do Bdg wybierać. Nie wiem czy to jeszcze na początku września nie będzie bo musimy razem złożyć wniosek o nowy dowód rejestracyjny bo jestem współwłaścicielem a zmieniłam nazwisko. Co do maluszków, Oli potrafi się sam bawić od maleńkiego sam potrafił się zająć, chociaż nie ukrywam jak wychodzę z pokoju to leci za mą a jak zamknę drzwi to jest ryk ale nie zawsze :36_1_21:

Drodko ja też nie cierpię spraw urzędowych. Kochana jak nie będziesz miała tylu rzeczy żeby upchnąć do tych 15 kg to ja bym chętnie jakieś zamówienie złożyła i jak byśmy się spotkały we wrześniu to się by jakoś rozliczyło za to, tylko powiedz :36_2_15:

Agula zdolna dziewczynka z tej naszej Oleńki :) Co do spania Oli śpi raz dziennie od 1,5h do 2h a czasami 2,5h nic więcej.

Cliffi ale z M się naśmiałam z tego zdjęcia :sofunny::sofunny: a nawet jeśli Aurelka tak wygląda to i tak jest cudowna ci słodziutka :) Nie odchudzaj dziecka przyjdzie czas, że jeszcze będziesz w nią wpychać jedzenie. Jeśli chodzi o Norwegów to są brzydcy nie wszyscy ale większość bo to rudzielce typowi o jasnej karnacji :36_2_16:

Madzia Anulka bardzo dużo Ci śpi - zazdroszczę, a o której chodzi spać i wstaje ? Widzisz Anie chodzi a Oluś się znowu cofnął nawet za rączkę nie chce chodzić - co za dziecko :36_2_16:

Mart przyzwyczajam się do tej obczyzny ale już odliczam dni do powrotu do PL zostały nie całe 2 tyg :) a jak przyjadę ty w październiku to już sobie zajęcie znajdę. Prawdopodobnie będę jeździć z Olkiem do otwartego przedszkola gdzie siedzą mamy z dziećmi i się bawią mogą sobie pogadać podobno dużo Polek tam jest te przedszkola są darmowe albo grosze się płaci za dzień. Teraz nie mogłam nic wymyślić bo prawa jazdy tu nie mam.

Kochane powiedzcie mi jak u Was z jedzeniem wygląda ? Oli je wszystko co tylko dostanie, żadnych wysypek co mnie bardzo cieszy. Ostatnio nawet pije kakałko z mlekiem krowim (0,5%) Oglądałam ostatnio program w TV i mówili, że dziecko może dostać mleko krowie ale, żeby nie zastąpiło modyfikowanego wiec raz na 2 dni dostaje :) Jak my jemy to nie idzie go od stołu oderwać, musi spróbować mamy kanapki taty pizzy jest po prostu wszystko żerny. :o_no:

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam prawie weekendowo

Ja już nie wypowiadam się w sprawie posiadania maluszków lub nie. Prędzej babcią zostanę ;), ale Wam życzę wesołych gromadek :))

Aisha-nie ma sprawy-jeśli tylko nie będzie to wielkości wózka ;) to powinno wejść. Wyprzedaże już zakończone, zostały jakieś resztki, chyba, że coś na gumtree wyszperałaś, u mnie to gumtree.ie.
Co do jedzenia-to Zuzia je wszystko od nas po troche też, ale staramy się nie jeść przy niej, tylko się wymieniamy.
A takie przedszkole to fajna sprawa, tutaj chodziłam we środy na 1.5 godz, ale same irlandki, no i rano na 10.30, gdzie iść muszę dobre pół godziny. Opłata 2E, była kawa, ciastka i przekąska dla dzieci, no i wycieczki itp, ale ja nie jeździłam.
Teraz zobaczymy jak bedzie sobie radzić w żłobku, wolę nie myśleć jaki płacz będzie bo w domu to tylko-mama i mama.
Co do mleka krowiego to ja na razie nie podaję, tylko produkty mleczne-jogurt naturalny, twarożki,masło itp.

Madziu Anusia super:)), też próbuję Zuzię tego nauczyć, ale opornie-woli robić mi i przy tym wsadzać rękę do buzi.

Agula, Zuzia też mi wczoraj wisiała całe popołudnie, bo przed to musiała w wózku siedzieć, bo latałyśmy po urzędach. W dzień śpi 2 razy, a jesli na spacerze zaśnie
to 3. A w nocy-koszmar, wstawałam chyba z 10 razy najmniej, ledwo zipię.Dobrze, że weekend to M pomoże.Myślę, że zęby, bo dziąsła białe, ale nic poza tym.

Cliffi-ja nie mam pod nosem żadnego fajnego parku, tylko drogę spacerową wzdłuż kanału, ale nuudno tam, że hej.
A te fałdusie to są słodkie.Jak w Pl powiedziałam do Zuzi"Moja ty kruszynko" to wszyscy ryknęli śmiechem ;) i stwierdzili, że to duża kruszynka.......
A jak raczkowanie?
Pisałaś kiedyś, że dietetyczka coś wspomniała, zeby mleczko zamienić na zupkę? Rano zupę? obiadową? czy mleczną?

Irlandczycy generalnie są różni, ale czyści, zadbani, tylko te zęby.Dentysta bardzo drogi i normalnie jakby każdy ząb w inną stronę szedł. Za wodę nie płacimy, a środki czystości są bardzo tanie. No wiadomo, że są i zaniedbani, ale to rzadkość, raczej menele.

Marta, czyli ten lew jest na topie, hm... mam dylemat teraz :))

Miłego piątku :)) zwłaszcza Tobie MArta i Madzi, żeby szybko minął w pracy.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Tu jest głównie 1 sieć sklepów z zabawkami, a promocje nieraz są, ale to zależy czego się szuka, pewnie będą lub były rzeczy ogrodowe, ale ja nie trafiłam na nic specjalnego.

Top Toy Store in UK & Ireland, for Games, Outdoor & Toys Online from Smyths Superstores
a tu po lewej stronie masz podzielone na firmy itd.
Toys - Preschool - Top Toy Store in UK & Ireland, Games & Toys Online from Smyths Superstores

A o wyprzedażach to chyba pisałam ze 3 tyg. temu, nawet pytałam Ciebie czy w Norwegii też są takie niskie ceny. Obkupiłam Zuzię chyba na cały rok ;)

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...