Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Witam czwartkowo
Madziu-całuski dla Anulki, jeszcze miesiąc :))
Zuzia też coś od 2 dni ma trochę podwyższoną temperaturę, więc zastosowałam kurację-wapno, vit.C, Fenistil i zobaczymy.

Mojra-Zuzia już jest wszędzie :)), a podobnie jak Aleks domaga się braw prawie za wszystko. Wrzuci klocek do dziurki to już wyciąga rączkę, żeby jej pocałować za to, że wrzuciła i bije brawo, no i ja też muszę :))

Agula- trzymam kciuki za piękną pogodę.U nas już lato minęło, teraz tylko dość ciepła jesień, tak ok 18 st będzie cały czas, ale deszczowo i pochmurno.

Pumko-gratulacje dla Filipka :)) a z nocniczkiem to już się wzięłaś na serio? Kurcze, pewnie i ja powinnam, ale przerasta mnie taka systematyczność....

Marta- i Lusia tak bez problemu daje się "nocnikować"??? Powoli zaczynam mieć wyrzuty sumienia, z powodu mojego lenistwa.....

Cliffi-Alexs i Lusia bedą chodzić na tańce, a nasze pulpeciki intelektualne to też powinnyśmy gdzieś zapisać...

Miłego dnia, Zuza śpi, potem spacerek itp.itd czyli dzień jak codzień ;)

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

u nas pierwszy raz Filip zrobił pełen zestaw zaraz po wstaniu M mówi żebym go przewinęła bo chyba ma minę więc ja zdjęłam pieluch patrze sucho ale posadziłam go na nocniku żeby chociaż siku zrobił a ten wtedy sru i wszystko po kolei :) cieszył się i bił brawo :)
dziś po przebudzeniu posadziłam go na nocnik i nie chciał zrobić siku więc mu dałam pić odczekałam chwilę i zrobił sisi więc zaczęłam go chwalić a ten skubaniec zaczął się na nocniku odpychać :) też się cieszył
najważniejsze żeby dziecka nie przestraszyć :)
drodka pytasz czy na poważnie się za to wzięłam tak bo im wcześniej tym lepiej :):):)
chciałam już dawno to zrobić jak już zaczął pewnie siedzieć ale stwierdziłam że poczekam aż zacznie stawiać pierwsze kroki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Puma Gratuluje pierwszych sukcesow nocniczkowych!! Nocnikowanie to proces i pewnie im predzej sie zacznie tym lepiej.

Dobrze jak dziecko oswoi sie z nocnikiem i bedzie chcialao na niego siadac ,ale z tego co jeszcze wyczytalam przy Olivce to:

Naukowcy ustalili:
• w pierwszych miesiącach życia dziecko oddaje mocz około 30 razy na dobę (zarówno w nocy jak i w dzień)
• uczucie parcia na pęcherz wykształca się około 1, 5 - 2 roku życia i jest zależne od pojawienia się odpowiednich połączeń nerwowych w mózgu; jest to cecha osobnicza i nie można jej przyspieszyć
• połączenia nerwowe różnicują się najwcześniej około 2 a często 3 roku życia; dopiero wtedy dziecko jest wstanie interpretować uczucie napięcia na pęcherz jako potrzebę wypróżnienia się, może też czuć potrzebę zrobienia siusiu nawet wtedy, gdy nie jest całkiem pełen
• 90% dzieci w wieku 3 lat potrafi kontrolować wypróżnianie

Wiec wychodzi na to ,ze troszke to trwa.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

Ja zaliczyłam dzisiaj wizytę w szpitalu z Anią/. Normalnie kobieta nam przestała sikać i po telefonie do lekarki pojechaliśmy na IP. Na szczęście nas wrócili do domu. Pani D ją przebadała, wynaciskała i nic małą nie bolało więc stwierdziła że trzeba poczekać i zacznie sikać i założyli nam woreczek i jak by się wysikała to mieliśmy przywieźć na badanie, ale zanim dojechaliśmy do domu to Ania zasiurała całego pampersa ;) Chyba jej pęcherz wynaciskała, a do tego pielęgniarka ją popsikła i oczyściła więc potem już poszło na szczęście. Ufff ale co żeśmy przeżyli to nasze... I do tego jak tak ją oglądała to zauważyła lekką wysypkę i takie czerwonne plamki na twarzy, węzły chłonne trochę powiększone i stwierdziła że to chyba trzydniówkę przechodzimy, a skoro tak to się już będzie kończyć.

Pumko gratulacje dla Filipka. Napisz coś więcej jak chodzi czy dużo czy długo czy pewnie :D nocnikowania też gratuluję ;)

Drodko
nie miej wyrzutów sumienia ja też nocnik zostawiam na późniejszy czas. Dziecko musi kumać co i jak a moja to tak ciężko czasem myśli :D Wiktorię uczyłam latem jak było ciepło to goniła z gołym tyłkiem i się nauczyła ;) A Sekundka mądry tekst wkleiła więc tego się będę trzymać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

mmadzia Filip chodzi sam ale krótko i niepewnie strasznie się chwieje i często upada za to jak poczuje jakieś wsparcie w postaci czyjejś ręki wtedy nie trzeba go prowadzać tylko iść za nim żeby nie miał naprężonej ręki i wtedy czuje się pewnie
zanim opanuje chodzenie do perfekt to jeszcze tydzień minie albo i dłużej :) ale zawsze to jakiś początek :)

sekundka no to faktycznie trochę to trwa ale fakt im wcześniej tym lepiej
dobrze że Filip nie boi się nocnika i chętnie na nim zasiada :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

hej kochane
mojra bo tak zrobilam kacik Natankowi na jedzeniew kuchni ,bo zawsze musialm to krzesełko składac a teraz jest ciagle rozlozone i ladnie wyglada.myslam ze mialas na mysli zdejcie z nk za nami pełno zabawek.
Pumkagratuluje chodzenia no i nocnikowania.wazna sprawa.ale ja tez jeszce czekam ,niby nocnik czesto jest gdzies blisko nas ale Natan jak siada na nocnik to po 2 sekundach juz wstaje bez wzgledu na to czy sika czy nie....
wogole stwierdzilam ze na wszystko w zyciu przychodzi czas i jak bede widziec oznaki np ze chce sam chodzic to to wykorzystam ,ale nic na sile ,mamy czas dzis bylam na dzialce u ciotki i ta mi mowi ze Natan to powinien juz chodzic.powiedzialm ciotce ze ona powinna sie stuknac w glowe.

sekundkafajnie ze to wkleiłas ,dzoekuje.:D
Marta vichy mowisz:36_2_9: sprobujemy!!

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie :)
Ja dziś cały dzie,ń gdzieś latałam i coś załatwiałam.
Pumko gratulacje dla Filipka, zdolny chłopczyk :36_1_21: Ja narazie też czekam z nocnikiem choć nie wiem czy nie zabrać się za to teraz jak mam urlop. A czy Fiipek chodzi cały dzień bez pieluszki czy ściągasz na siku itp?

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Madziu Strasznie Wam wspolczuje przezyc , dobrze ,ze wszystko dobrze sie skonczylo.

Łasiczko Nie chcialam sie wymadrzac ,ale dobrze wiedziec ,ze dzieci nie potrafia kontrolowac swoich potrzeb przynajmniej do 2 roku zycia ,wiec rodzice nie musza czuc cisnienia :) ,ze to juz...i ,ze powinno na nocnik itd...

Pumo Oczywiscie oswajanie z nocnikiem to bardzo dobry pomysl, gratuluje pierwszych kroczkow .!!

Jak tak czytam to wiodze ,ze duzo maluszkow juz samodzielnie ruszylo:) ale fajnie.
Filip jeszcze sie bardzo chwieje jak stoi , robi kroczki tylko jak go trzymam za raczki. Zaczal probowac chodzic wokol stolu ,ale wychodzi mu to jeszcze nieporadnie. Zdecydowalismy ,ze dostanie pchacza na roczek bo wczoraj w sklepie plakal jak musial go puscic i isc do domu. Wiec sam w sumie sobie wybral prezent.
Nadal wstajemy o 5 30:36_2_24:

MIlego dnia!!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

U nas nocka spokojna dosyć, chociaż wieczorem Ania padła po czym się obudziła i był wrzask bo Ani spać ani się bawić... Z nocy siku było, a rano zrobiła nawet do woreczka na badanie więc wracamy do normy ;)

Pumko teraz to oczy dookoła głowy trzeba mieć ;) Ania jak ma krótkie dystanse to też potrafi kroczek lub dwa zrobić i rzuca się żeby się złapać. A wczoraj to jej obręcz z rąk zrobiłam i ona szła w niej w środku mając złudne poczucie że jest ok chociaż się mnie nie trzymała i tak doszła a raczej dobiegła do M. My mamy jeszcze miesiąc więc nie ma parcia na chodzenia, a jak minie roczek to też będziemy czekać dalej no cóż ;)

Sekundko ja jestem chora na tego pchacza-jeździka co Cliffi pokazywała 4 w 1 genialny jest. Wczoraj pokazywałam M, ze takiego trzeba kupić to stwierdził że fajny a potem mi powiedział żebym się już tyle nim nie podniecała ;) kurcze a ja to przeżywam jakby to dla mnie miało być :D

Agula aktywnie spędzasz urlop ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Witam się porannie.

Pumko gratulacje dla Filipka dzielny z niego chłopak :) a co do ząbków mówiłam, że jeszcze Olka może przegonić.
Madzia co do trzydniówki - przy niej nie ma się węzłów chłonnych powiększonych , jest tylko wysoka gorączka a później plamy na ciele - nawet tego wysypką bym nie nazwała. Oli tez często miewa gorączki od tak sobie i nie wiadomo od czego one - zęby, wirusy tyle ego jest przecież, że nie sposób jednoznacznie określić co to.
Łasiczko zazdroszczę końcika też bym chciała Olusiowi zrobić może nie długo się uda :) Dowiem się chyba dzisiaj :) Co do mojego stanu emocjonalnego - nie ukrywam mógł by być lepszy
Ciffi jak Aurelka już się kiwa to zaraz zobaczysz jak wystartuje - już nie długo :)
Mart zazdroszczę lakiernika :) jak jak bym sobie teraz taki zabieg piękności zrobiła :36_27_5: tak na zrelaksowanie się bo czuję się jak typowa kura domowa.
Mojra fajne są takie rodzinne wyjazdy Nasz Oli też już dużo zwiedził :) Miłego wypoczynku.
Agula aktywie widzę wypoczywasz na urlopie :) nie wyjeżdżasz nigdzie?
Sekundko u nas Oli to bardzo rożnie ostatnio śpi zazwyczaj zasypia o 22-23 jak ma dobry dzień to śpi do 10-9 ale coraz częściej budzi się ok 6 i dalej idzie spać po około 1,5 h nawet do 3h. Ostatnio zdarzyło mu się obudzić o 4 i szaleć przez 2h.

No a teraz tak trochę co u mnie...
Dziś prawdopodobnie pójdziemy oglądać mieszkanie, znajomy Norweg chce wynająć mieszkanie za 3000 kr to są grosze bo na polskie to jest jakieś 1500zł do tego tylko dochodzi prąd, My teraz w PL płacimy za mieszkanie od 1150 do 1300zł z opłatami za 2 pokoje a będą trzy i będziemy razem :D Co prawda ciesze się i nie - zmieszana jestem także jak to by nie wypaliło płakać nie będę. Na tym mieszkaniu co teraz jesteśmy w życiu bym nie mogła zamieszkać na dłuższy czas - jest to mieszkanie robocze 3 pokojowe my mamy salon a w tych 2 pokojach mieszkają jeszcze dwaj Polacy. Mieszkanie jest tak zapuszczone, że ja praktycznie nie wychodzę z pokoju bo tu mam porządek :D
Tak w ogóle u nas jest teraz burza przed chwilą tak walnęło, ze szok i prąd wyłączyli a ja mam laptopa na wyczerpaniu bo w łóżku leże !!!!!!!!
No tak i internetu też nie mam, żeby tą wiadomość wysłać :hahaha:

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Aisha ja tam nie wiem ale tak nam lekarka na IP powiedziała i plamki takie po buzi i za uszami jej wyszły, a gorączkę to mieliśmy raz 39 a tak to w granicach 38 dlatego się dziwiłam bo pamiętam Olek to miał coś koło 40 chyba nie? Dobrze, że u nas mniejsza była bo ja przy 40 to już bym chyba padła...

Ania wczoraj jak na lekarkę czekaliśmy to obgoniła całą poczekalnię i na pole i pchała się nawet do pokoju pielęgniarek :D Jak się rozpędzi to ładnie za jedną rękę śmiga ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Madziu-no ja myślę podobnie.Chcę żeby Zuzia świadomie korzystałą z nocniczka.No i jak już zacznę uczyć to na całego-wszędzie z nocnikiem :)), a na razie nie mam nastroju. Kupimy jej nocnik, ale na razie będzie się nim bawić. Tylko problem-jaki? czy taki co gra muzyczka, czy zwykły.Syn miał zwykły i też się nauczył ;)
W każdym razie zobaczę co wogóle jest w ofercie.
Madziu, a chrzestni nie pytają co na roczek kupić? U mnie to my się umawiamy i razem wspólne prezenty, droższe, robimy.

Aisha-czyli planujecie wspólne zamieszkanie w Norwegii? No to przynajmniej nie będę sama :)), a co do zamieszkiwania z kimś, a zwłaszcza z facetami to współczuję.My się wprowadziliśmy do domu po facetach, to była tragedia.Ja nie widziałam, ale M oglądał jak wyglądała-niby koszmar.Dlatego wprowadziliśmy się na całkowicie wyremontowane, bo właściciel musiał wszystko wyrzucić.

W sumie to mogłabym mieszkać w Pl, bo i tak utrzymuję nasze mieszkanie, nieraz jak się pokłócimy z M, to zapakowałabym walizki i do Pl.ALE.....jak widzę z jaką miłością M patrzy na Zuzię, ściska ją, całuje, kładzie się na podłodze(a facet ma sowje lata),a Zuzia żegna go ze smutkiem jak idzie do pracy, a wita taka szczęśliwa swojego tatulka- to nie mam serca im tego odbierać.
Miłego dnia

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej, Mamuśki :)

Nie znajduję czasu na pisanie - młody chce, żeby mu we wszystkim i wszędzie towarzyszyć, a nawet jak się sobą sam zajmie czasami, to jak widzi, że laptopa biorę, zaraz jest obok i wyrywa mi guziki, wyciąga kabel zasilający i robi wszystko, byle mama odstawiła to pudło.

Mojra, jestem w szoku, że Aleks taki rozgadany :surprised: Może ma na księdza zadatki... ;)
Cliffi, Aurelka też wygadana - szacuneczek :surprised: Martwisz się, że mała nie raczkuje - niepotrzebnie. Też wiem, że nie musi albo lada moment zacznie - normy mają bardzo szerokie widełki, więc luzik.

Mati to wszystko paluszkiem pokazuje i raczej nie stara się powtarzać słów.

Mart, nie polecam zabaw dobrym telefonem - już dwukrotnie miałam tak komórkę zaślinioną, że kilka dni nie działała :/
Gratuluję sukcesów w nocnikowaniu :* Pumka, Wam także :* No i chodziaczka gratuluję!!!

My nocnika nie kupiliśmy i pewnie długo jeszcze się z tym wstrzymywać będziemy. Mały sygnalizuje, że ma kupę (łazi za mną, wyciąga ręce i szarpie pampersa), ale nie - że zamierza ją zrobić ;) O sikaniu nie wspomnę :) Sekundka utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie ma co się spieszyć. Drodko, nie jesteś więc sama - jak widzisz. Dzięki za pomysł z szelkami. Chyba się skuszę. Ale nie do nauki chodzenia już, tylko po to, żeby mi mój łobuz nie uciekał na spacerach ;) Mati śmiga już bardzo sprawnie; oczywiście, wciąż jeszcze często opada na łapki lub na pupę, ale potrafi wstawać bez podtrzymywania się czegokolwiek, obracać się na stojąco w miejscu o 180 stopni i zmieniać dowolnie kierunek tuptania. Poza tym nosi różne przedmioty - chyba stosuje je jako balans ;)

Właśnie, Agula, i dla Oleńki gratulacje za kroczki :* Co do wagi, to Twoja królewna raczej w sam raz waży. Ciut mniej niż Mati, a to w końcu dziewczynka. Na pewno ruch też robi swoje.

Sekundku, jak tam Wasz nowy członek rodziny? I jak dzieci się z nim dogadują? Nie boisz się, że Filipek za mocno psiaka "przytuli"? ;) Co do chlapania się w misce z wodą, to u nas to samo - tylko że Cyma ma dużą miskę, a ja - jeszcze więcej sprzątania :/

Aisha, co z Olka napadami złości? Utrzymują się, czy odpuścił sobie nie widząc oczekiwanej reakcji? Filip Sekundki i Aurelka Cliffi podobno też tak mają (albo już nie?). Mati inaczej się złości: macha łapkami, rzuca tym, co akurat ma pod ręką, ale nie zdarzyło mu się w złości nas uderzyć, szczypnąć czy ugryźć. Podejrzewam, że wszystko przed nami :whoot: Dlatego ciekawa jestem, jak sobie z tym problemem radzicie i jakie są tego efekty.
Pisałaś, że myślisz o następnym dziecku... Fajnie... Też marzę... Ale w naszych warunkach to raczej nierealne. No i wydaje mi się, że za stara ;) jestem. Może mam niepotrzebne lęki wynikające z wiedzy wyniesionej ze studiów... A konkretnie z biomedyki. Ty to młodziutka jesteś i masz sporo czasu na podjęcie decyzji o kolejnym dziecku, a mi zegar tyka nieubłaganie. Ale naprawdę bardzo bym chciała...

Madziu, współczuję przeżyć. Dobrze, że już po i że nic poważnego. Pewnie rzeczywiście trzydniówka to była - z tego, co wiem, to każde dziecko może ją przechodzić inaczej - nie ma reguły. A końcowa wysypka może objawiać się w postaci kilku krostek, plam na ciele lub - jak u Matiego - prawdziwą wysypką na prawie całym ciałku.
Co do pchacza, to ja już całkiem odpuściłam - sama czasem za niego służę: Mati staje przodem do mnie, łapie mnie za kolana, pcha z całej siły i cieszy się, że taką dużą mamę przestawia ;)

Tak w ogóle to mam na kamerze nagrane, jak mój brzdąc śmiga, ale nie potrafię sama tego ściągnąć na kompa. Z kolei R. nie ma czasu na razie, bo nadgodziny łapie. Musimy się zmobilizować.

Roxanko, potwierdzam, nie ma to jak miski i inne kuchenne akcesoria :) Zabawa przednia :)

Łasiczko, dobry Natan z tatowymi sutkami :sofunny: Mati z kolei dotyka delikatnie paluszkiem tatusiowych sutków, uśmiecha się i patrzy ze zdziwieniem to na mnie, to na tatę. Moje za to miętoli niemiłosiernie :Zły:

Z jedzeniem nadal masakra - aż mi się nie chce pisać... Nie wiem, jak ten chłopak funkcjonuje...

Muszę się jeszcze pochwalić, że mój syn rozłożył mnie dziś na łopatki: pomyłam naczynia i na blacie zostawiłam ręcznik - troszkę sobie zwisał z tego blatu. Mati go dostrzegł, ściągnął i... tup tup tup... poleciał z tym ręcznikiem do szuflady z ręcznikami, otworzył ją i starał się go schować. Dumna jestem nieziemsko, bo mamy 3 szuflady z ręcznikami, w tym jedną - z kuchennymi. Nie pozwalamy mu w nich grzebać, choć przyznam, że kilka razy je otwierał i wywlekał ręczniki. A on otworzył właściwą i tam chciał schować ręcznik :) Skubanieńki, nie wiedziałam, że takie małe dziecko jest aż tak spostrzegawcze i że ma taką pamięć i że potrafi w taki sposób myśleć. Musiałam aż do R. i do mojej mamy zadzwonić, żeby im opowiedzieć :)

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Jeszcze opowiem, jak moje dziecko się ze mną droczy: bierze jakiś przedmiot, siada z nim na rogówce, przy poręczy i wystawia łapkę z tym przedmiotem za poręcz. Trzyma tak w powietrzu i patrzy na mnie - ja na to "nie wyrzucaj tego!" - a on wtedy rechocze, pokazuje mi pod twarz przedmiot i z powrotem za poręcz i straszy mnie, że wyrzuci i rechocze. I tak w kółko. A jak mamie się znudzi i przestaje reagować, to... w końcu wyrzuca za łóżko. Takiego mam jajcarza :)

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Agnieszko nie mów, że jesteś za stara przy drugim to już wiek tak dużo nie odgrywa jak przy pierwszym. Jak byś się teraz szybko postarała to marzenia by mogły się spełnić :) Jeśli chodzi o złości to już lepiej chociaż jeszcze nie jest tak jak powinno być. Co do mówienia to Oli też ostatnio zamilkł.

Gratulacje dla Mateuszka mądry z niego chłopak :)

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Agnieszka Wiesz co dogaduja sie lepiej niz myslalam. W koncu szczeniak to jak jeszcze jedno male dziecko w domu ,wiec bylam przygotowana na najgorsze. Filip na szczescie nie goni za Figo chyba ,ze ten sam do niego przyjdzie. Zdarzylo sie ,ze go szczypnal ,ale zawsze reaguje i mam ich na oku. A Figo nigdy mu nie robi krzywdy najwyzej sie chowa przed nim. Zdolny Mateuszek, ja tez zauwazylam w osttnich dniach ,ze nasze dzieci juz takie madrale sie robia.

Filipek jak znajdzie skarpetke albo buta to probuje wcisnac go na noge. Jak leci samolot to wyciaga raczke do gory i pokazuje na niebo.

Cliffi Moglabys jeszcze raz wstawic link do pchacza??

Agula Wierze Ci :) Ja nie myslalam o zakupie ,ale przez przypadek w zabawkowym stal zlonony i przystawilam Filipa i mu sie spodobalo.
Postanowilam jednak ,ze nie kupie nowego za 250 zl na dwa miesiace bo pewnie za dwa miesiace to juz Filip bedzie smigal i znalazlam na szwedzkim allegro, uzywany dwa miesiace i mamy jutro odebrac.

Tylko ten jest 3 w 1.

Aisha Oj jak jestem do tylu. Nie wiedzialam ,ze jestescie w Norwegii, trzymam kciuki zeby plany mieszkaniowe wypalily!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka ale z Matiego zdolny chłopczyk. Koniecznie wrzuć link jak chodzi ;)

Aisha
ja u zwykłego lekarza byłam we wtorek i ona mi powiedziała wtedy ze nie zęby, nie gardło, nie uszy, osłuchowo jest ok czyli sama nic nie wiedziała.Inna sprawa że u tej lekarki byłam pierwszy raz bo jakaś nowa chyba...

Mama ma mi zajść po południu do lekarza z tym wynikiem z moczu i zobaczymy jak wyjdzie. OD 6 wysikała się dopiero o 12 ;/ wydaje mi się że to trochę za długo a je i pije.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...