Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

hej
Martusiu kochanatesknilismy za Toba tu.udal sie mowiszwypoczynek.to dobrze ,a kasa sie nie martw bylo minelo.najwazniejsze ze masz prace to nazbierasz na nastepne wakacjie ,zreszta jesta takie cos jak "wakacjie pod grusza\:D to niech ci troche oddadza.zartuje z tym ,nigdy nie wiem w sumie o co chodzi z tym "wakacjie pod gusza'' .niewazne.

moj M wlasnie wział Natanka bo mnie tak leb boli ide sie poloze ,skorzystam z okazji.poszli do T. T ciagle mnie kocha i wogoel jestem najlepsza-piepszona ksiezniczka poszla w niepamiec.za duzo asertywnosci z mojej strony:lizak:

ide jak sie obudze to cos jeszce pokikam.a
madzia fajnie ze Anulka tak Cie wita,moj NAtan jak gdzies wyjde i przyjde po dluzszym czasie ucieka ode mnie,ukarac mnie chce lobuz ze go zostawilam.:D po tatusiu...

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasiczko no to wychowałaś sobie T :D hihihi

Ania zazwyczaj śpi od 19 do 6 rano a dzisiaj obudziła się po pół godzinie i teraz się z nią męczymy bo marudna jakaś i drze się w niebogłosy jak tylko ją ktoś uspać próbuje... a M sobie zasiadł przed komputerem od momentu jak wróciłam z pracy i tak sobie gra do teraz dupek jeden ;/

Lecę bo mała robi sobie prysznic wodą z butelki ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Hej, kochane mamy :)
Z całego serca dziękuję za słowa wsparcia :Kiss of love:
U Cymy zdecydowana poprawa; mniej się przewraca, oczopląs prawie opanowany, jest wesoła, a najważniejsze, że wszystko rozumie, czyli wylew nie spowodował zmian w części mózgu odpowiedzialnej za "myślenie" ;) Jestem wyczerpana, ale w gruncie rzeczy szczęśliwa. Wyczerpana, bo nawet w nocy muszę wstawać, żeby podać jej leki dożylnie i wyjść na sikanie (bo ma m.in. podawane leki moczopędne dla odciążenia organizmu). Mieszkanie wygląda jak pobojowisko (co mnie denerwuje potwornie), a Mati nie ułatwia... Górne dwójki chyba wciąż mu dokuczają. Poza tym ma etap wściekania się o każdy zakaz i wymuszania rykiem wszystkiego. Normalnie niekiedy staje na głowie (wiecie: na czworaka, pupa w górze) i drze się jakby go ze skóry obdzierali. Może to przez te zęby taki nerwowy. I ciągle na rękach. I ciągle na cycku :/ Od trzech dni uparcie odmawia obiadków, deserków itp. Naprawdę wciąga tylko moje mleczko. Aż się martwię, że mu to na dobre nie wyjdzie.

Obudziła się maruda. Lecę, pa

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki :)
łasiczka Kochana dobrze że mi przypomniałaś na śmierć zapomniałam - muszę wniosek wypepłnić - dodatkowy tysiak się przyda :)
Agnieszka z moją Lusią jest to samo, tylko, że ja podejrzewam, że coś jej dolega bo marudna jest ciągle tylko cycuch i cycuch. Jutro idziemy do lekarza na kontrolę to się podpytam :(
Madzia a Twoja Ania nie płacze jak wychodzisz? Luśka się drez tak że przed domem słyszę - jak wracam to dawaj raczkiem do mnie zasuwa i uśmiech ogromny :)
Jak tam w ogóle w pracy?
Aisha myślę, że Oluś wymaga troszkę czasu to się przyzwyczai.

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Mart, to może też zęby? Albo pogoda? My wczoraj byliśmy u pediatry, żeby potwierdzić trzydniówkę i też mówiłam o tym ciągłym marudzeniu. Babka powiedziała jedynie, że trzydniówka też przebiega różnie, i że może zęby, że może pogoda właśnie. Mądrzejsza nie jestem :/ A co do wiszenia na cycku, to stwierdziła, że przecież go do normalnego jedzenia nie zmuszę, ale że mam podtykać co jakiś czas cokolwiek. Tylko że młody wścieka się, jak tylko próbuję :/ Próby niepodania cycka też kończą się histerią... Nawet obiadu naszego tknąć nie chce, choć zawsze się domagał bardzo czegoś z naszych talerzy.

Asiu, przepraszam, że dopiero teraz: wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Co do Cymy, to jest już stara - 12,5 roku. Poza tym jej szczenięctwo szczęśliwym nie było. Urodziła się na wsi, nikt o nią nie dbał, była bita i głodzona itd. Pewna pani widziała co się tam dzieje i próbowała interweniować i ją stamtąd zabrać. Nie chciano jej oddać - dla zasady - bo się baba wtrącała. To w końcu ją ukradła... Cyma miała wówczas jakiś rok. Cztery miesiące była leczona, aż w końcu zaczęła wyglądać i zachowywać się jak pies. Wtedy kobitka dała ogłoszenie na kablówce, że jest sunia do oddania - babka miała małe mieszkanko i dwa psy i kota, a więc brak warunków na kolejnego psa. My akurat chcieliśmy wziąć psa ze schroniska, ale nie potrafiliśmy zdecydować którego. I zobaczyliśmy to ogłoszenie w TV. Od tamtej pory Cyma jest z nami. Myślę, że to potworne zaniedbanie na początku jej życia też wpłynęło na jej zdrowie później. Nigdy poważniejszych problemów nie było, aż do teraz.
Przepraszam, że się tak o psie rozpisałam, ale w takich chwilach człowiek przypomina sobie cały ten czas, przez który przeszło się z ukochanym stworzeniem... Mam nadzieję, że jeszcze dużo nam tego wspólnego czasu zostało. Chciałabym, żeby także Mati ją zapamiętał na całe swoje życie...

Pisałyście, dziewczyny, że Wasze dzieciaczki nie pozwalają zajrzeć sobie do buźki. Mati uwielbia wygłupy: turlanie, podrzucanie, odwracanie do góry nogami itp. Wtedy japa mu się nie zamyka - ze śmiechu. I jak tak rechocze, to widać wszystko ;) Może i u Was się to sprawdzi.

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Witam się :)

Widzę, że nasze dzieciaczki dają teraz nam popalić. Ja już powoli opadam z sił - Oli budzi się co chwile w nocy i to z płaczem a w domu już tak ładnie spał :(
Mnie dopadło jakieś choróbsko to pewnie przez zmianę klimatu, boję się, że olek załapie coś ode mnie.

Mart Oluś jak widzi, że gdzieś wychodzę i go zostawiam to jest też ryk zaraz - nawet do WC na spokojnie iść nie mogę ;/

Agnieszko szkoda mi Cymy wiem co mówisz, mój pies miał 13 lat jak trzeba było go uspać dostałam go na urodziny chyba to były ósme wiec też całe życie ze mną spędził. Trzymam kciuki za powrót do zdrowia Cymy.

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

martusiuprosze bardzo do usług.sama nie wiem o co chodzi ,ale skoro Ty juz tam wiesz to ładnie wykorzystaj ten tysiaczek:D
dziewczyny czyli wszytkie nasze dzieci to marudy,a M mowi ze tylko nasz to taki mamisynek.ja tam nie mam nic przeciwko:D,szkoda tylko ze sie tak mecząl,Natan tez nic nie je od 2 dni ,nic.tylko wode pije.matko jakos trzeba przetrwac.:36_1_68:

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Witajcie ;)

Mart w pracy jakoś leci powoli. Dobrze, że nie poszłam na wychowawczy bo się dzisiaj dowiedziałam, że wszystkie dziewczyny z wychowawczego SZ zwolniła... Ma się nosa :D
A w kwesti wychodzenia to ja mam luz bo jak wychodzę to Ania śpi (gdzieś od 9 do 11 lub 12 a ja o 11 wychodzę).

Agnieszko bardzo się cieszę, że z Cymą już lepiej. Kochana psina niech żyje z Wami jak najdłużej.
A masz rację bo Ania przy zabawie buzię otwiera i można pooglądać, ale jeśli chodzi o górę to nie ma szanś, lub jak ząbki się dopiero co przebiją to niestety nie widać bo nie da się przyjżeć dokładnie.

Ja przy Ani to już wymiękam bo:
1. Staje gdzie może a potem staje sobie bokiem trzymając się jedną ręką i w końcu się puszcza i czeka co będzie lub się puszcza nachyla się do przodu jak by chciała zrobić kroczek ale ciało leci a nogi nie ;/ najgorsze to nachylanie się jest bo ona wtedy jak długa leci do przodu i jak bym jej nie złapała to aż strach pomyśleć co by było ;/
2. Cała jest w krostach ;/ nie wiem z czego, fakt, że się poci i mogą to być potówki ale ma czerwone plamy i białe bąble na wewnętrznej stronie palcó w ręce i na palcu w nodze też już widziałam i nie wiem co to jest, może coś z jedzenia, muszę chyba do lekarza iść z nią bo co? A i jeszcze całe łydki ma krostach i w ogóle całe nogi bo już widzę, że z przodu też ;/ no osiwieję chyba...

Do tego z M się ścięłam trochę, bo kumpel miał kraksę jego skuterem (dłuższa historia mniejsza o to) i on teraz zamiast wziąć kasę z ubezpieczenia i zrobić (dokończyć) prawko to on woli sobie następny skuter kupić...Ja bym tam prawko wolała...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Witam po kilkudniowej nieobecnosci :)

Aisha nie mieliśmy fotografa ale w rodzinie mamy kilku amatorów więc zdjęcia super i czekam na nie
zapewne tez będzie kilka GB :):):)

słuchajcie moje dziecko wczoraj zrobiło samo 3 kroczki :)
tak leciał do taty który miał jego moka że zapomniał że powinien się trzymać i pobiegł do niego normalnie :)
aż miałam łzy szczęscia w oczach :):

o tym co dziś się stało nie będę pisać bo normalnie bym T rozszarpała...
z resztą
dziś T przyszła ano i zabrała Filipa bo myślała że mu się coś złego stało a ja leżałam w łóżku i on w łóżeczku wariował i krzyczał aaaa oooo i takie tam
zniosła T małego na dół i zamknęła w huśtawce nie mija chwila słyszę przeraźliwy płacz schodze na dół a filip u teścia na rękach płacze pytam co się stało a on że spadł z huśtawki :(:(:(
na szczęscie nie było mocno wysoko i spadł na bródkę ma jedynie siniaka ale płaczu było co prawda przemilczałam bo jeszcze nie raz się stuknie ale żeby nie dopilnować i nie domknąć huśtawki???? szok :(:(:(: moja mama to tak przeżywa nie wiem jak można zapomnieć a dosłownie na chwilę wyszła z domu
powiem że nigdy wcześniej się to nie zdarzyło zawsze było wszystko ok był zapięty i tego nie było

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

mart fajnie, że wyjazd się udał. :)
pumko nie martw się, podziwiam, że przemilczałaś tą sprawę bo ja to bym chyba rozniosła T.

ja od kilku dni znów taka jakaś nijaka jestem. M dziś poszedł na kurs wózków widłowych i wiecie co? przy okazji zaproponowano mu pracę na stanowisku informatyka w akademii gdzie odbywa kursy ! :D pomyślał, że co mu szkodzi - zawiózł cv, babka Go pyta 'a jak tam Pan stoi z wypoczynkiem w tym roku? już po?' , M odpowiada, że jeszcze nie ze względu na to zwolnienie z pracy (po co miał mówić inaczej?:D) a ona do niego 'to niech Pan leci na kurs a odpoczynkiem się nie martwi :P na dniach mają jeszcze rozmawiać o pracy, M nie wie jakie zarobki itd więc nic pewnego no ale fajnie byłoby gdyby się mu udało no i jeszcze może szanse do tego byłyby, żebyśmy nad to morze jechali :D

normalnie jestem dumna z tego mojego M, fajny facet z niego :)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki :)
łasiczka wczasy gruszkowe to dofinansowanie przez pracodawce z funduszu socjalnego wyjazdów dla pracowników u nasw tym roku to az 1000 PLN - a trezba tylko wniosek złozyć :)
Pumka eghhh z tą Twoją T - ręce opadają... ale dobrze, ze się powstrzymałaś, w sumie Filipkowi nie stało się nic poza siniakiem, i pewną dozą strachu, więc myślę że taki "przypadek" nie byłby wart wojny. A myślę, że teściowa jako babcia ma już sama w sobie wyrzuty sumienia, że do tego dopuściła.
Madzia ależ Ty masz nosa Kochana, a Ty wychodzisz o 11? to pracujesz na 1/2 etatu czy jakaś taka dziwna zmiana?
Agnieszka trzymam kciuki za Cymę - u nas psinka to jak członek rodziny jest. - Tak nas rodzice wychowali :)
Aisha skądś to znam jak jestem z Lusiakiem sama - to masakra wszędzie z mamunią i nie można jej zostawić na chwilkę.
Roxanka no to gratuluje super męża :) ja też na swojego nie mogę narzekać, zresztą nigdy nie narzekałam zbytnio bo się bardzo stara :)

Apropos małżonków wpadłam na szatański pomysł i chyba kupię mojemu mężowi na rocznicę ślubu skok ze spadochronem hihihi :)

aaaa i muszę się pochwalić - Lusia wczoraj zrobiła do mnie jednego kroczka - trzęsącą się nóżką :) cudownie
Pumka wiem o czym mówisz z tym płaczem ze szczęścia :)

te nasze wrzesniowe dzieciaczki to najwspanialsze istoty pod słońcem :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Witam.

Mart tak mam pół etatu i pracuję od 11:30 do 15:30 głupia zmiana ale w sumie nie narzekam bo do południa mam czas i po południu też ;)

Mart, Puma gratulacje dla dzieciaczków. Ja też czekam na kroczki, ale coś chyba nie za szybko to będzie. Ja zaczęłąm chodzić jak miałam 14 miesięcy, mama mówiła, że przy meblach i wszędzie i za ręce chodziłam ale sama się nie puściłam. Za to moja siostra zaczęłą chodzić w wieku 9 miesięcy skubana jedna :D

Puma no ja to bym chyba zabiła, ale podziwiam Cię że przemilczałaś a Mart ma rację że babcia sama w sobie to musiała strasznie przeżyć.

Roxanko a może by tak sklonować tego Twojego M? :D Mój też się stara ale jeszcze dłuuuga droga przed nami.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

hej.
Roxana poszedla na kurs wozkow widlowych i doastal prace informatyka...nieprawdopodobna.trafilo mu sie jak slepej kurze ziarno:D i dobrze.
Marta sztanie jeden jak nie narzekasz na M to mu nie funduj skoków,bo to wiesz czy sie napewno otworzy.zaruje oczywiscie.powiem Ci ze moim marzenim zawsze byl skok na bandzi(niewiem jak to sie pisze) i zawsze mialo to byc na 30 ur.ur tuż tuz ale nie....boje sie jednak.kuzwa.M mowi ze jak sie tak boje zycia to po co zyc.to niby ma mnie zmobilizowac ,ale ja takiej gatki nie kupuje.no boje sie i juz.zeby bylo to mniejsze to moooooooooze.
Aishadzis jest u nas 36 st w cieniu kochana ,a Ty pewnie sobie siedzisz w chlodniejszych warunkach,ja akurat wole upał ,ale niektorzy to Ci dzis zazdroszcza.jak Olek? juz sie przyzwyczaja? u nas ciagle zabki noca daje sie we znaki wiec u nas nic nowego.
moj M wczoraj upil mnie piffkiem.chyba za goraco.wprawdzie bylo to wiczorem ale po jednym piwku mialam niezly helikopter.NAtus spal wiec luz.
wiecie ja bardzo lubie robic ludziom kawały.i wczoraj dzwonie do siostry i mowie ze sie przykulam do nie za pol godziny a ona mnie zapytala dlaczego tak dlugo.pwoiedziam ze jej nie powiem i potem dzwonie do niej na domofon i mowie zeby natychmiast zeszla bo z nogi leci mi krew i dlatego tak dlugo do niej sie kulalam,moja siostra zbiegla w .....majtkach i staniku.z takim przerazeniem ze hej.a poszlismy do niej 4 osoby i wszyscyw ryk jak otworzyla dzwi na dole.ale mielismy polewke.:yuppi::yuppi::yuppi:

dobra rozpisalam sie sorki

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla Lusi i Filipka silne dzieciaczki :)

Łasiczko u nas wczoraj było 25 C i było bardzo gorąco :) dzis chyba też coś koło tego - ja jestem zadowolona z takiej temperatury, nie lubię takich upałów. Co do Olka to w nocy już się tak często nie budzi za to spać chodzi razem z nami koło 23 i to z trudem. Dziś marnie mu idzie spanie w dzień ehhh i nic zrobić nie mogę bo przylepa się z niego nie ziemska zrobiła.

Pumko Oli tez by sam poleciał ale nie znam takiej skutecznej rzeczy która by odwróciła jego uwagę od tego, że się nie trzyma niczego. Oli potrafi złapać się mojego palca u nogi jedną ręką i iść (co go tak naprawdę nie przytrzymuje) ale sam fakt że coś trzyma daje mu odwagi.

Mart może ty jesteś zorientowana - co musi mieć moja mama, żeby odebrać z WK moje prawo jazdy ? Na pewno pełnomocnictwo bo to wyczytałam.

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

madzia ja też zaczęłam chodzić w wieku 9 miesiecy :) także na Lusiaka tez już czas- żartuje, pójdzie jak będzie miała ochotę :)
łasiczka Ty to jesteś szurnięta, ciekawe co Twoja siostra czuła - wariatko :)
aisha hmmm na 100 % nie wiem szczerze mówiąc, ale na logikę sądzę że to wystarczy.

Byłam wczoraj z Lusią u lekarza i przez dwa tygodnie nic nie przytyła - lekarka rozkłada bezradnie ręce i mówi, że dziecko powinno iść do szpitala, a w szpitalu mówią, że jeszcze trezba trochę poczekać - i bądź tu mądry....
Wychodzę dziś z pracy i lecę z Lusią prywatnie do pediatry i poproszę o skierowanie do endokrynologa.
Już nie wiem co robić.

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

MArtusiuco do siostry to miala prawie zawał.no coz.to jest to co łasice lubia najbardziej
a co do Lusiaka,wiem ,ze teraz łatwo mi mowic ,ale wyluzuj!Natan przez 2 miesice ,pamietam dokladnie ,wazyl 4880.co tam szlam go wazyc to mdlałam prawie.a teraz w tym miesicu przybral 600 gr.karmie go sinlakiem,moze to to:nie_mam_pojecia: a moze łusiak teraz po przestój z waga:nie_mam_pojecia:.pewnie ze warto isc do lekarza.ale wiary tez ci trzeba ze wkoncu sie unormuje.przeciez ona jest taka zywotna ,jak piszesz ,ze juz sam chce chodzic itd.jakby cos im bylo to by tak sie nie zachowywali.sciskam cie i lacze sie w bolu.
Aishomoja kochana ,pamietam ,ze Twoj OLus mial potowki i masz juz doswiadczenie w pielegnacji tego hujstwa ,nie uzywa sie oliwki ,tak? napisz mi ,plis
ostatnio przez ponad tydzien nie dawalam wit D i dzis maly mial z tyłu glowe mkra.Pumka powiedz jakie jeszce sa objawy krzywicy.
pytam was dziewczynki bo ja serio nie mam jka popatrzec w necie.ZEBY!!ida wiec nic nie moge.:ehhhhhh::mama::lup:

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasiczko nie używaj nic tłustego bo dziecko będzie się jeszcze bardziej pocić musisz niestety skórę przesuszyć. Jak się główka poci to nie zaraz oznaka krzywicy - spokojnie Olkowi też się okropnie głowa poci.

Mart Olek też teraz stoi w miejscu z wagą, przecież te dzieciaczki teraz takie ruchliwe są. Luska tak mało je, czy co ? Olek jest we wiecznym jedzeniu.

Dołączam się do dzieciaczków które postawiły pierwsze kroki. Wczoraj Olek próbował chodzić od mamy do taty :) a jak fajnie długo stoi już sam :D

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

Łasiczko u nas też potówki, Ania jest cała zsypana, ja pudruję ile się da i dobrze zamiast pudru użyć mąkę ziemniaczaną ;) A tak to nie wiem co się robi na potówki...

Aisha gratulacje dla Olusia! Zuch chłopak! Ania potrafi stać sama przez chwilę, ale się boi, za to ciągle gdzieś wstaje przytrzymując się i chodzi przy meblach i przy ścianach ;) Ja osiwieje oczywiście chyba przy niej...

Mart kurcze brak słów. Ja się podpisuję pod tym co Łasiczka mówiła. Ale masz też rację nie zaszkodzi iść prywatnie może coś się w końcu wyjaśni. My trzymamy kciuki!

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

łasiczko to nie są objawy krzywicy :) Wit D podaje się zazwyczaj w zimie kiedy jest mało słońca :) a to że się poci to normalne bo Filip ma to samo i lekarz się uśmiechnął jak spytałam o te pocenie powiedział że skoro dorosły człowiek się poci w upały to dziecko tak samo
wystarczy że będziesz więcej z nim przebywac na słoneczku i wit d będzie się wytwarzać a krzywica teraz to naprawde byłaby rzadkość

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...