Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Agula Spelnienia Marzen!!!

Mart Silna Lusia!! Brawa!!!
Filip nie lubi lezec na brzuszku niestety.

Co do rozstepow to ja nie mam na brzuchu. Po Olivce mialam kilka na posladkach ,a teraz nic ,wiec jest szansa Mart ,ze nie zaznasz tej przyjemnosci:)

Ostatnie trzy dni Filipek plakal kazdego wieczoru:( Na szczescie cokolwiek mu dolegalo to minelo i dzis usnal spokojnie po kapieli. Jak ja nie lubie jak moj synus placze...

PUMA FAJNIE ,ZE ZAKUP UDANY.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Agula najlepszego!!!!

U mnie też waga zamarła i nie chce drgnąć:leeee:

Aisha polecam jeszcze płatki mydlane - normalnie rozpuszczalm je i pralam w pralce - Emilke uczulalo wszystko na początku.

Nadia nie ma na razie żadnych alergii za to mnie dopadają coraz to lepsze - już miałam twarz wysypaną ostatnio, na rękach to już niemal strupy. A rozstępy na brzuchu, to już jak skóra żółwia mam wrażenie - ech to chyba ten listopad tak doluje:16_12_9:

U nas nadal spanie w dzień trudniejsze niż w nocy - poza spacerem
A i pleśniawki wciąż wracają, a katar już trwa 3ci tydzień, dodatkowo Emi zaczyna znów kszlec po 3 dniach przedszkola

ale się pożalilam
pozdrawiam dobranocnie :)

http://lb5f.lilypie.com/eg2ep2.png

http://lb1f.lilypie.com/G8RBp2.png

Odnośnik do komentarza

Kochane dziękuje Wam za życzonka:36_1_21:
Mam pytanko czy do temperatury w uchu coś się dodaje?
U nas też katarek, ja zakraplam solą f i też ok tylko dopiero po chwili odciągam, a co ciekawe Ola się śmieje jak jej odciągam kipki hihi chyba śmiesznie wyglądam z rurką w buzi:36_1_21:
Moje rozstępy są do zniesienia mam tylko na dole brzucha czyli jak coś mogę wyjść na plażę w kosiumie i nie będzie idać tylko musze mieć niskie majtki bo jak założę takie wyższe bardziej wycięte to widać:36_1_4: Ale naszczęście nie tak okropne jak u Drzyzgi w programie:uff:
Ola włśnie zjadła na pół śpiąco to myśle, że do 5 będzie spała (mam nadzieję):36_1_21:
Dobrej i przespanej nocki.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

U mnie rozstępy na biodrach ale to po Wiki, może teraz się trochę powiększyły ale trudno to ocenić. Brzuch czysty ;) tylko wisi ;( ale w moją sukieneczkę bym się zmieściła... trudno, kupię nową ;) zawsze to radość z zakupów nie ;)

Ania leży pod karuzelką i macha rękami i nogami, pyszczek otwarty i oczy taaaaaki wielkie :D Jeszcze mi odleci jak tak dalej pójdzie ;)

Aga nie mam pojęcia jeśli chodzi o temp w uchu. W pupie się 5 odejmuje tyle wiem.

Puma
to kupiłaś ten fisher prisa niebieski? Też się zastanawiam. JAkie wibracje? Czy on dla starszego dziecka w tej pozycji "krzesełkowej" też się buja?

Kurcze a ja sobie uświadomiłam, że chyba za mało kładę Anię na brzuchu. ALe dzisiaj już leżały z Wiki i ta ją uczyła jak się głowę podnosi ;) Komicznie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Sekundka oby oby - znam inne przyjemności :)
mMadzia wiesz mnie położna kazała kłaść po 3-4 razy dziennie i tak od około 3 tygodni codziennie robimy, ale powiem Ci że Lusia musi mieć dobry humor żeby ćwiczyć - bo jak nie - to nic nie pomaga, leży drze się i nóżkami się odpycha...
My mamy kupić fridę, bo mam gruszkę, ale o kant pupy można ją rozbić... i ostatnio nam znajoma podpowiedziała co zrobić - z wacika zrobić taki wałeczek, zamoczyć w oliwie z oliwek i wkręcać do noska i wiecie, że to działa? Ostatnio wyciągneliśmy dwie takie kozy, że mój mąż się śmiał, że sam by się takich gilusów nie powstydził hihihi :)

Lusia po wczorajszych szczepieniach czuła się dobrze nic jej nie było, tylko przeżywała strasznie, bo przez sen zdarzało jej się wygiąć ustka w rogalik i zapłakać, no i chyba ją troszke udko po tym wkłuciu boli bo pisnęła, jak jej pogłaskałam to miejsce.

Dziś pierwszy raz z nią wychodzimy (poza spacerami) jedziemy na duże zakupy bo w niedziele mąż robi pępkowe i trzeba składniki do menu kupić :)
Wczoraj ja z nią sama do lekarza jechałam, się upociłam, żeby ją pięknie wyszykować i tak jej się ulało na nowy dresik i lekarka mnie ochrzaniła, ze dziecko w mokrym chodzi :-/

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

MArt fridę polecam. Znaczy się aspirator, bo ja osobiście fridy nie mam tylko z Otrivinua ale dzisiaj pierwszy raz próbowałam i faktycznie różnica ogromna w porównaniu z gruszką. Tylko, że glutków brak a niby na nosie charczy...

MAm pytanie czego używacie po kąpieli? A do buźki? Bo mi położna kazała tylko paszki, szyjkę pudrem a pachwiny sudokremem. Dzisiaj jej buźkę posmarowałam kremem bambino dla dzieci bo suchą skórkę miała. Wydaje mi się że całą ją czymś powinnam robić. Położna mi mówiła, że oliwką nie trzeba jeśli dziecko suchej skóry nie ma. Sama nie wiem...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

witam
wczoraj bylismy na szczepieniu-wybralam te zwykle-ale bylo placzu ,ja glosniej oczywiscie:(( dzis juz o tym nie pamietamy a objawy wczoraj miał takie jak Luska:)))
.co do restepow to juz wam pioslam ze ja mam ich milion i wygla to podobnie do tych dziewczyn.Ale podejcie mamy jak ta ostatnia para-pewnie ze jest mi przykro ale M mowi ze nie przeszkadzaja mu a ja wole w to uwierzyc i nie draze tematu .trudno ,nie mam az tyle kasy zeby isc na zabiegi wie nie ma tematu.

a teraz o chrzcinach-bylam dzis zalatwic i jestem w ogromnym szoku -pozytywnym.po pierwsze jak zapytalam o oplate to powiedzial ze ile chce ale ze daja tak 30 zl:) po drugoie nie zapytal jaki mamy status spoleczny-a potem jak zapytalam Go czy to dla niego nie jest wazne powiedzial ze "a co za roznica czy ma pani slub czy nie ,chcecie ochrzcic dziecko wiec macie takie prawo (kanoniczne) bez wzgledu na to jak zyjecie".zapytalam co do chcrztu sie kupuje(chodzilo mi o ta szatke i swiece ) a On powiedzial ze swiece a szatke moze nam pozyczyc:))

poklikala bym wiecej ale ta moja czarowinica przylazla(czyt tesciowa) wrrrrrrrrrrrrrrrrr

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Hej, kochane Mamy :)

Dziękuję za słowa otuchy :36_3_15: Następnego dnia byliśmy u tego samego lekarza (ortopeda, traumatolog, który był w Polsce prekursorem oceny stawów biodrowych za pomocą USG), w jego przychodni. Ma tam chyba lepszy sprzęt. W każdym razie powiedział, że dysplazja jest nieznaczna, właściwie na granicy, więc na razie wstrzymamy się z radykalniejszymi działaniami; mamy Matiego nosić na biodrze, pieluchować i układać na brzuszku jak najczęściej. I tak przez miesiąc. Potem kontrola i zobaczymy, czy jest poprawa :) Mam nadzieję, że się uda.

Sekundko, jak to można rozpoznać, czy główka jest krzywa??? :36_2_13: Nasza lekarka zawsze główkę obmacuje, ale niczego nie komentowała jak na razie. Może dlatego, że Mati od samego początku głowę podnosi i już od dawna przekręca ją jak leży na pleckach i na brzuszku - może sam ją sobie ukształtował???
Filipek pięknie rośnie :36_1_11:

Drodka, nie wiem, czy w moim szpitalu bioderka kontrolowali... Nic na ten temat nie słyszałam, a w necie czytałam, że nie wszędzie się to praktykuje. W każdym razie dostaliśmy jedynie zalecenie, żeby po 6. tygodniu iść na USG. Pediatra też nie badała, tylko dała skierowanie na USG.
Nie martw się, że Zuzia malutka i drobniutka. Myślę, że dla dziewczynki to korzystne :) Sama chciałabym być filigranową kobietką ;)
O której kąpiesz córcię i usypiasz? Bo my dotąd kąpaliśmy po 19.00, czasami nawet o 20.00, ale zauważyliśmy, że Mati koło 18.00 robi się potwornie marudny i śpiący, a jednocześnie zasnąć za bardzo nie może i sytuacja robiła się mocno nerwowa, bo przetrzymywaliśmy go do ustalonej godziny kąpieli, a potem i tak miał problem z zaśnięciem i strasznie płakał :36_1_4: Wczoraj więc zrobiliśmy kąpiel o 18.00 (już zaczynał marudzić), potem szybko witaminki i cycek, przy którym prawie od razu oczy mu się zamknęły. No to myk z nim do łóżka (naszego...), lekko się rozbudził, ale z cycem usnął zaraz :) No i pospał prawie do 21.00, znów głaskanie i cycuś, zasnął bez problemu :) Obejrzeliśmy House'a, ogarnęliśmy trochę i też się położyliśmy. W sumie spałam z synkiem do 8.30 - przez całą noc 3 pobudki na zmianę pieluchy i cycanie. Gładko poszło. No i ostatnio Mati śpi na moim brzuchu :) Uwielbiam tak z nim spać, a on nawet w tej pozycji zajada z cycka :smile_move:
Się rozwinęłam :36_2_12: A chciałam jedynie zapytać, czy przypadkiem problemy Zuzi ze snem nie wynikają ze zbytniego przeciągania pory kąpieli i usypiania, czyli po prostu z przemęczenia?

Madziu, widzisz, mi nikt pieluchowania nie doradzał :36_19_2: I nigdy o tym nie słyszałam wcześniej...
My do kąpieli używamy aktualnie Hipp'a, a po kąpieli zamiennie oliwek Hipp'a i Johnsona w żelu. Do buźki na dwór: Johnson'a na wiatr i zimno. Do dupki z początku Sudocrem i coś tam jeszcze, ale się pupka i tak odparzała, więc pediatra poleciła nam maść Bepanthen. Jest świetna, bo zostawia tłustą powłoczkę i już się pupa nie odparza. Tyle że kosztuje 20 PLN za 30 g :36_2_43: No, ale wydaje mi się, że wydajna jest w miarę.

Łasiczko, gratuluję!!! Ja jestem przeszczęśliwa za każdym uśmiechem i śmiechem Mateuszka :smile_move: Nie ma niczego cudowniejszego i nigdy się nie nudzi tak rozkoszny widok...

Aisha, skłonność do alergii rzeczywiście często jest dziedziczna, więc pewnie będziesz musiała uważać :/ My używamy Dzidziusia, Lovelli i Jelpa. A przecież swoje rzeczy i pościel pierzemy w normalnych proszkach i płynach, mały ma z nimi cały czas kontakt i nic się nie dzieje. Chyba nawet zacznę jego rzeczy prać z naszymi, a jedynie ustawię na dodatkowe płukanie.

Mojra, dzięki za info o okuliście. Muszę podpytać naszą lekarkę przy najbliższej okazji - poproszę o skierowanie, jeśli sama nic nie wspomni na ten temat. Mały oczka ma bystre i wydaje mi się, że widzi bardzo dobrze, ale na pewno nie zaszkodzi się upewnić.

Mart, sama martwiłam się, że Mati za dużo przybiera (prawie 2 kg w miesiąc), ale mi już dwóch pediatrów mówiło, że w przypadku dzieci karmionych piersią nie ma mowy o czymś takim, jak za duże przybieranie. Co innego, jeśli karmi się dzieci sztucznym mlekiem, ale w szczegóły nie wnikałam, skoro nas to nie dotyczyło.
A po szczepieniach nasz bąbelek był aniołkiem przez całe dwa dni :smile_move: Pierwszego dnia jedynie troszkę kwilił żałośnie, jakby mu się przypominało, ale poza tym nawet podwyższonej tempki nie miał. Zastrzyki były trzy :36_1_4:

Agula, spełnienia marzeń, Skorpionku ;) :36_3_15: :flower2:

Aldonko, pewnie już masz swoje dzieciątko po "tej" stronie? Tak sobie wnioskuję po rozwarciu ;) Wszystkiego dobrego :36_3_15:

O co chodzi z tą glukozą??? Po co się ją daje? Zakupiłam, ale nie podaję, bo nie wiem jak (no, dzięki Aishy już wiem - dzięki) i nie wiem, czy w ogóle jest taka potrzeba... Poradźcie, proszę :)

Co do powrotu do formy, to mogę powiedzieć, że jestem szczęściarą :smile_move: Już w dwa tygodnie po porodzie ważyłam tyle, ile zachodząc w ciążę, a po kolejnym tygodniu - jeszcze 4 kg mniej. :smile_move: Miałam nadzieję zrzucić jeszcze kilka kilogramów, ale jakoś waga stanęła na 60-tce (przy moich 160 cm wzrostu... :36_2_12:) i nie chce drgnąć niżej :36_2_43: Wskazówka na pewno się nie zablokowała, bo mam elektroniczną wagę ;) Muszę więc przed samą sobą się przyznać do tego, że to wina mojego niepohamowanego wilczego apetytu... Jem chyba więcej od mojego R... :36_19_2: I do tego 0,5 kg paczkę wafelków mam na dwa dni... A jem je codziennie. I jeszcze często robimy drożdżówkę lub piernik... Żeby mi to uzależnienie od słodyczy nie zostało...
Co do brzucha i piersi, to nie dorobiłam się nawet jednego rozstępu :smile_move: Brzuszek prawie płaski, a piersi wróciły także do dawnych rozmiarów :) Jedyne, co mi pozostało, to blizna po CC i ta ciemna kreska biegnąca pionowo przez środek brzucha. Ale to chyba zniknie???

Zbieramy się na spacer, bo Mati się powoli budzi :) U nas prawie 9 stopni ciepła, bezwietrznie i słonecznie :smile_move:

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Agnieszka ja bepanthen mam (kupiłam na piersi) z tym, że jakoś do sudokremu większe zaufanie. Niestety widzę krostki na pupce więc się na bepanthen przeżucę zobzczymy czy lepiej, bo nie chce żeby mi lekarka kazała zwykłe pieluchy dawać. Przy Wiki tak miałam, bo miała placek czerwony z krostami i musiałam się z tetrowymi pieluchami męczyc. Było lato więc przepierka i na balkon i schło, a teraz to bym się chyba pobeczała...

U nas też ładnie i słonecznie, ale bez szans na spacer, bo wielkie porządki w szafach robiłam, ale Ania pospała na balkonie ze 3 godzinki i teraz je i chyba ma mało - pełną butelke 125ml. Kurcz muszę większy okaz zaklupić :D

Powoli opanowuje pisanie jedną ręką na klawiaturze ;) i nawet mi to idzie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

łasica to zazdroszczę księdza w parafii 30 zł i nie obchodzi go czy macie ślub czy nie bo macie prawo ochrzcić dziecko :36_1_11: po prostu miłe zaskoczenie
ja się cieszę że ochrzciliśmy w końcu Filipa i że dopiero w marcu będę oglądała szanowną buźkę księdza przed ślubem... jeszcze przypomnę że 4 razy byliśmy zanim załatwiliśmy chrzciny na dodatek w czwartek po wieczornej mszy i musieliśmy zapłacić 160 zł za chrzest

na pupkę dobra jest maść linomag ja stosowałam jak mały miał tyłek czerwony że aż momentami jak wycierałam to krew leciała ale pprzeszło mu po tej maści więc może i Ty mmadzia spróbuj nic nie tracisz a może malutkiej zniknął te krostki jak pisałaś

Aisha no to dobrze bo już myślałam że nie warto nawet wkładać baterii ale skoro mówisz że to jest dobre i że Wasz synek przy tym zasypia to i ja spróbuję :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka w Waszym przypadku podawanie dziecku glukozy jest niepotrzebna, ponieważ karmisz tylko piersią jak się domyślam tak?
glukozę podaje się dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym bądź dokarmianym w ten sposób żeby je przepoić
a proporcje podawania glukozy do wody jest różna ja np na 120 ml wody wsypuję płaską łyżeczkę glukozy i woda wcale nie jest słodka
ale Ty nie musisz podawać bo dziecko jak ssie pierś to najpierw ugasi pragnienie a później zaspokoi głód ale o tym już była mowa wcześniej :)
i glukozę można podawać od początku bo wodę z cukrem dopiero po 3 miesiącu ale oczywiście musi być gotowana razem z wodą

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Ja też oglądałam rozmowy w toku i powiem szczerze, że dla mnie to żadna nowość ponieważ mój brzuch też jest do bani pomimo tego, że od samego początku ciąży go bardzo dokładnie nawilżałam. ale nie ma się co załamywać, jeśli M ze mną jest i mnie kocha to powinien mnie akceptować taką jaką jestem i z tego co wiem - jak oglądaliśmy rozmowy w toku to powiedział, że mam przełączyć bo nie może na to patrzeć to ja mu mówię, że moje są nie lepsze a on mi na to 'ale to są twoje, a ty jesteś moja i u Ciebie mi to nie przeszkadza, nie zwracam w na to uwagi'. kochany M.

pumacreate ja też oglądałam ten leżaczek z fisher price ale nie kupiłam w końcu żadnego bo teściów sąsiedzi się zebrali i jakiś nam kupili dla maluszka - ale dopiero we wtorek będziemy się z nimi widzieć i dopiero wtedy się okaże co kupili.

mmadzia
ja używam produktów z Hipp'a. jestem z nich bardzo zadowolona, fakt u nas nie należą do najtańszych produktów ale mi rodzinka je przywozi z Austrii gdzie są o połowę tańsze. Do kąpieli używamy płynu do kąpieli z Hipp'a ale czasami użyjemy płynu Oilatum - bardzo fajnie nawilża. Po kąpieli dajemy oliwkę albo balsam do ciałka też z Hipp'a. a buzię smaruję mu kremem z Oilatum soft. A sudokrem używamy czasami pod paszkami jak coś lekko zaczerwienione ma albo kiedy ma odpażoną pupcię ale to rzadko się zdarza.

łasica
to fajnie, że bezproblemowo załatwiłaś chrzciny. my też w sumie nie mieliśmy żadnych problemów ale to chyba ze względu na to, że tego samego dnia załatwialiśmy sobie ślub kościelny (jesteśmy tylko po cywilnym) więc widział ksiądz, że kościelny też będzie. tak by pewnie marudził. ale zgodził się i chrzcimy teraz w niedzielę, po mszy o 11.30. u nas też jest co łaska ale my dajemy 100 zł, chyba też ze względu na to, że właśnie bez problemu robi nam to po mszy.

Agnieszka1979
czytam tak o tych kąpielach, przeważnie każdy stara się kąpać o jednej i tej samej godzinie, niby to tak się powinno robić ale ja doszłam do wniosku, że jeśli dziecko mi śpi od 17 to nie będę np specjalnie na 19 go wybudzać, czekam aż się obudzi i czasami ta kąpiel jest dopiero ok 20 a czasami nawet 21. nie mam serca wybudzać maluszka - a na początku tak robiłam i szybko zrezygnowałam - bo mały był rozdrażniony, nie wiedział biedaczek co się dzieje. a tak sam się wybudzi, jest wyspany i ma ochotę na kąpiel i nie jest to wtedy dla niego żadna męka. wykąpiemy go, nakarmię i idzie sobie znów już czyściutki spać. bez nerwów i krzyku. A jeśli chodzi o podnoszenie i przekręcanie główki to Igor też od samego początku ją podnosi i przekręca. silne te nasze dzieciaczki. hihi.

jeśli chodzi o wagę to ja do swojej dawnej wróciłam prawie natychmiastowo ale teraz walczę o jakąś fajną figurkę ale opornie mi to idzie, zobaczymy jak to będzie dalej. jak narazie to widzę u siebie jedynie bardzo wilczy apetyt i widzę, że za dużo pieczywa jem.

my jutro mamy pełne ręce roboty, trzeba jechać do teściów i przygotowywać wszystko do chrzcin (na szczęście po chrzcinach wszyscy idziemy do teściów więc u mnie w domku czyściutko będzie hihi) a w niedzielę ten chrzest. nawet nie macie pojęcia jaki wielki problem miałam z ubiorem dla maluszka, niektórzy mówią, żeby ubierać całego dzieciaczka na biało, beciki itd... a mi się to wcale nie podoba. więc wybrałam delikatny ubiorek w kolorku błękitnym i do tego dzisiaj kupiłam biały rożek, nie będę się wysilać na ubranka specjalne do chrztu, które u nas kosztują ok 100 zł, głupota... zwłaszcza, że to po mszy, oprócz księdza i rodzinki nie będzie nikogo więc nie będziemy przesadzać. a wy jakie macie na ten temat zdanie?

a dzisiaj u nas piękna pogoda była, wyszłam na swój pierwszy samodzielny spacerek z małym, pospacerowaliśmy 1,5 godzinki. Igor spał jak zabity. miałam małe problemy, żeby zabrać się z wózkiem z trzeciego piętra bo mój wózek troszkę waży plus prawie 5 kg Igorka hihi ale wzięłam się na sposób i koła z wózka będę zostawiała od następnego razu w aucie, które stoi i tak do południa pod blokiem bo mój M nie jeździ swoim autem do pracy, więc będę miała połowę mniej do znoszenia i wnoszenia do mieszkania. a Wy jak radzicie sobie z waszymi wózeczkami?

oj, lecę sobie zrobić kawę zbożową i coś na tv pooglądać, M film na tvn włączył a sam zasnął. sama poszłabym spać ale dzisiaj ostatni raz o 24 antybiotyk biorę więc nie mam jakoś ochoty się kłaść spać.

rozpisałam się troszkę ale dawno mnie tu nie było więc to chyba z tego powodu.
trzymajcie się cieplutko.
dobranoc dla tych, które już kładą się spać i całuję w czółka wszystkie Wasze maluszki!

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

u nas z kapielą na początku bywało różnie bo czasem o 19 potem o 21 i tak dalej a teraz maluszek już jest większy i godzina 21 może troszkę po jest kąpany bo o tej godzinie nie śpi czasami zdarza się że prześpi godzinę kapieli a wtedy nie budzę go tylko kapiel przygotowuje rano albo po prostu "kąpiemy go na sucho" tj moczę pieluszkę i maluszka myje a potem wycieram

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...