Wrześnióweczki 2009

[agula9]

Mart wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki, a dzidzia już chyba nie za wiele miejsca żeby się poprzekręcać bardzo. Swietnie, że się wybawiłaś na weselu, podziwiam, nie wiem czy mnie by się chciało teraz szaleć

[łasica]

hello
ale mi niedziele mineła milusio caly dzien z mezusiem -tylko z mezusiem-tak dawno nie bylo takiego dnia....
MArta a np Ty wtedy niebylas bardziej czyms przejeta ze mala miala wiekszy puls,bo mi kiedys polozna powiedziala ze jak ja mam to i niunia ma.Oby tak bylo,ze to chwilowe,daj znac jutro zaraz po USg a jakbys zostala rodzic:) to pusc smskaczekamy
Aishasliczne zdjecia na Nk.
Agula jak M? juz sie mniej denerwujesz,nie martw sie pewnie juz Ci tak nie zrobi(tzrymam kciuki)
ide spac kuleczki i mamuski:) dobranoc

[agula9]

Łasiczko miło, że przyjemnie dzień spędzilaś. Mój M lepiej ale niewiadomo na jak długo

[mmadzia]

Hello Bąbelki ;) i oczywiście Mamusie też ;)

Dancia super, że tak to wszystko wspominasz. Najważniejsze, że jest dobrze i że jesteście szczęśliwe/szczęśliwi ;) Oby tak dalej.

Mart nie martw się na zapas. Niestety jest taka możliwość, że pomimo tego że miejsca bardzo mało to dzidzia może się obrócić nawet przed samym porodem. Ale liczmy na to, że jednak nie ;)
Daj znać co tam po USG. JA też dzisiaj idę do Gin-ciekawe co mi powie-pewnie nic ;(

Aisha podziwiam że zostałaś. Strachu się troszkę najadłaś,ale ważne, że to tylko strach był. Teraz odpoczywaj i już nie szalej tak bardzo ;)

Mojra a jeśli chodzi o życie towarzyskie to powiem tak-dla chcącego nic trudnego ;)

Miłego dnia dziewczynki ;)

[Mart79]

Cześć Kobitki, jak się miewacie?
Ja mam dziś ciężki dzień od rana siedzę i myślę, co się dzieje z Lusią.
USG mam dopiero na 14:20, a później jeszcze wykłady.
Nie chce mi się dziś nic - chyba poleżę, nic nie robiąc.

[mmadzia]

Mart bez stresu. Zobaczysz dobrze będzie ;)

Ja to się zastanawiam czasem czy bym nie wolała żeby się dzidek obrócił... zaczynam się panicznie bać porodu. Ja jestem mało odporna na ból i nie jetem opanowana tak jak Dancia... ;(

Wszystko mnie dzisiaj boli, niewespałam się i ogólnie mam dość. Muszę się iść umyć ale nie mam siły. M pojechał "walczyć" z US-jak nie załatwi to będe musiała iść razem z nim.

[pl_aisha]

Witam Porannie ;)

Madzia a Ty spać nie możesz?

Ja to wyjątkowo szybko bo znowu kują od samego rana szału już dostaje ;/ hałas nie do zniesienia a mój N jakby nigdy nic przebudził się wstał zamknął okno i poszedł dalej spać. Chyba udaje, że śpi bo w takim hałasie nie da się spać

Mart nie stresuj się kobito bo to jeszcze gorsze jest, daj znać jak wrócisz ale wątpię, żeby Luśka się obróciła

Łasiczko trzeba wykorzystać to, że jeszcze możemy być sami bo później to już tylko w trójkę

[pl_aisha]

Ja ostatnio nie mogę spać w nocy budzę się bo mam sen, że zaczynam rodzić- no ale niestety to tylko sen a mały dalej wygodnie siedzie w brzuszku i chyba nie ma zamiaru wyjść

Agula a jak tam samopoczucie i przygotowania u Ciebie ?

[łasica]

dzien dobry
i ja nie spie ,niby cicho ,przyjemnie ale jakos spac sie nie sa-kupilam juz sobie firanki ,nawilzacz powietrzea dla niuniu:) fajne czasy nie wychodzisz z domu a robisz zakupy
Martusiu moze Ty sobie tez cos kup to nie bedziesz tak myslec ,wierzez ze z Luska wszystko gra a to ze sie teraz martwisz tez podwyższa Ci puls wiec spokojnie .juz jestes przy koncowce wiec jakby co to POPROSTU:d ja dzis urodzisz .no a teraz sie juz nie martw.
Aisha On nie udaje ,faceci tak maja-nic ich nie ruszy!
miłego dnia dziwczynki:)

[Mart79]

łasiczka własnie oglądałam buty na allegro hihhiihi :)
Chyba jednak jesteśmy podobne :)

[agula9]

Witam i ja
Przespałam całą noc oczywiście ze spacerkami do WC.
U mnie słoneczko pięknie świeci, ale powietrze juz jakieś zimne jesienne, chyba z bobasami dużo nie pospacerujemy jak taki chłody przyjdą. Tak myślę, że muszę się jeszcze w laktator zaopatrzyć. Zapytam doświadczona mamusie ile wytrzymywałyście najdłużej nie karmiąc i nie odciągając pokarmu? Pytam bo ja od jutra 2 razy w tyg na kursik będę śmigać i w sumie ok 3 godzin z dojazdami będzie mi to zajmować, ale mam nadzieję, że da radę tyle wytrzymać?
Zakupy - doskaonale poprawiają nastruj, tylko ja już chyba wszystko mam, no nad laktatorem myślę

Miłego dnia i wypakowywania jak sobie któraś życzy Ja bym chciała może w czwartek jak moja Gin dyżur będzie miała Ale u Oli chyba ciężko z takimi zamówieniami, chociaż wieczorej tak się wściekała, że się bałam, że w nocy będzie trzeba gnać na porodówkę

[Mart79]

Aisha, Agula zakładając, że nic się nie zacznie dziać do Waszego terminu, jedziecie do szpitala w dniu w którym macie wyznaczoną datę porodu?

[pl_aisha]

Mart ja mam wizytę u Gina na 3 września jeśli nie urodzę, tak samo jestem z położna umówiona w szpitalu na 5 -go jeśli nic nie będzie się działo.

[Mart79]

Właśnie tak się zastanawiałam, bo ja mam termin na sobotę a wizytę w piątek, i nie wiem czy w ewentualnie w piątek iść na wizytę czy od razu do szpitala, bo w sobotę chyba nie ma przyjęć...
Tak się martwię na zapas, bo może być tak, że wcześniej się Lusia urodzi.

[pl_aisha]

Ale w piątek wizytę gdzie u swojego Gin ?

[Mart79]

tak :)

[pl_aisha]

To już on Ciebie pokieruje co masz dalej robić gdzie iść i się zgłosić. Mój Gin powiedział, że jak do 3 nie urodzę to mam przyjść na ostatnią wizytę i dalej będziemy się w szpitalu spotykać. A położna to już oddzielna sprawa bo to tak bardziej nielegalnie :P

[agula9]

Mart przyjęcia to chyba zawsze są, bo różnie bywa Gina zapytaj co i jak.
Janie chce leżeć w szpitalu np tydz. i czekać aż coś się zacznie, wolę w domu i żeby tak samo z siebie a i tak codziennie jeżdżę do szpitala na NST z tego co wiem moja Gin. ma dyżury 1, 3 i 5 to będę się z nią widziała i dowiem się może czegoś. Ja to już się czuję jakby mi termin minął

[Mart79]

pewnie zawsze się znajdzie rozwiązanie :)
Przecież chyba nawet jak zacznę rodzić w sobotę to mnie nie odeślą i każą czekać do poniedziałku :)

[pl_aisha]

Mart no jasne, że nie ;)

Agula ja już też mam wrażenie jak bym była po terminie ;/

[Mart79]

Ja mam jeszcze daleko do terminu... ale czasem jak Łucja kopnie to mnie się wydaje ze ona już jest tak ogromna, że termin powinien być dawno temu :)

[Mart79]

Dziewczyny znalazłam fajną aplikację do wyliczania urlopu macierzyńskiego.
Może Wam się przyda
Urlop macierzynski

[sekundka]

Dzien Dobry

Aisha,Agula Tylko pozazdroscic jaks ie aptrzy na Wasze suwaczki:)

Mart Rozumiem , ja tez mam takie wrazenie ,ze Filipek to duzy chlopczyk i z dnia na dzien coraz bardziej fika w moim brzuchu

[łasica]

Mart79

łasiczka własnie oglądałam buty na allegro hihhiihi :)
Chyba jednak jesteśmy podobne :)

co do tego nie ma watpliwości

ja tez sie czuje jakby moj termin wlasnie nadszedl,tesknie juz za moim synkiem bardzo w ogole to jakis maly indywidualista,jak ktos inny przylozy reke niz ja lub M -nie kopie ,teraz sobie lezalam przykryta kocykiem to kopal mnie tak bardzo ze myslalam ze oszlaeje ,odsunełam kocyk -maly przestal kopac-czy to w ogole mozliwe?
ja jeszce w pizamce sobie siedze ,M nie pozwoli mi nigdzie dzis wyjsc bo mam baaaaardzo opuchniete nogi -nawet po nocce -czy powinnam gdzies to zglosic?wczoraj troche polazilam zeby nie bylo...

[mmadzia]

Hej!

Mart nie ma sensu ani potrzeby jechać do szpitala w dniu terminu bo przypominam, że dwa tygodnie przed terminem i dwa tygodnie po to jest normalne. Do szpitala jak Gin skieruje.

Agula, Asisha no faktycznie u Was to już na dniach ;)

Chociaż u mnie też mała zmiana, bo termin mi się na USG przesunął na 6 września ;) Zwolnienie mam do 13, a na wizytę mam przyjść 8 a potem 14. Na szczęście to L4 a nie macierzyński ;) Gin mi powiedziała, żebym głupot nie słuchała. Ogólnie wszystko ok, Pytałam czy olbrzymek będzie, ale podobno nie, ma gdzieś 3200-jeśli się dobrze zrozumiałyśmy ;) (bo z moją Gin ja czasem co innego a ona co innego) Oby się już rodziło, bo jeszcze gotowe większe urosnąć...

Moja ciocia zobaczyła dzisiaj M na balkonie u rodziców, bo pojechaliśmy na chwilę i od razu dzwoniła do mamy, bo stwierdziła, ze jak M pali u rodziców na balkonie to urodziłam

Wiecie ja mam czasem wrażenie, że to już, że dzisiaj będzie, a potem nic... Moje przeczucie mnie zawodzi...