Wrześnióweczki 2009

[Mart79]

tak zupełnie się nie da - bo przecież we wszytskim jest sól - nawet w zwykłym chlebie :)

[agula9]

Ja już jestem, dziś miałam tylko NST ale Niunia chyba sobie drzemkę ucięła w połowie badania bo nie czułam ruchów( za to potem jak na Gin. czekała to szalała w brzusiu-złośniczka mała) ale Gin. powiedziała,że dobrze jest. Muszę iść jeszcze w pt. to mnie podłączy znowu pod NST a potem USG zrobimy. Dziś odpuściła USG bo mówi, że dużo przyjęć jest,kurde ale się sypią dzieciaczki. Mnie jak czekałam na Gin też już chciały zagarnąć do przyjęcia A jeszcze Gin jak mnie badała to powiedziała, że "daleko jeszcze" cokolwiek to znaczy trochę mnie uspokoiło
łasiczko nie forsuj się za bardzo i pilnujcie gostka, bo różnie to bywa.
U mnie pogoda jakaś dziwna niby wiaterk i słońce nie praży a i tak jakaś duchota straszna jest i chyba też się zdrzemnę

[pl_aisha]

Agula a tak się stresowałaś tymi badaniami ;)

u mnie jest duszno strasznie ;/

[sekundka]

Agula Czyli wiesci dobre :)

Agnieszka Wspolczuje przezyc:(

Dziewczyny mam prosbe jak bedziemy pisac sms po urodzeniu malenstw to piszcie Imie date i ile wazylo malenstwo dobrze?:)

Mam nadzieje ,ze Puma wroci i wszystko nam napisze. Anus tez:)

[pl_aisha]

Sekundko dobrze ;)

Dziewczyny mówiły, że wrócą i wszystko napiszą

[sekundka]

pl_aisha

Sekundko dobrze ;)

Dziewczyny mówiły, że wrócą i wszystko napiszą

Fajnie :)

[Minu]

Ja dzisiaj też jakoś tak kanapowo spędzam dzień - rano mnie żołądek chyba bolał (chyba żołądek - bo teraz to ciężko mi moje narządy z tym brzuchem zlokalizować) ale wziełam na wszelki wypadek no-spe i przeszło;) Ale ten czas leci niedawno listę porodów robiliśmy a tu już pierwsze dzieciaczki się pojawiły;)

Agula - cieszymy się że u lekarza dobrze;)

[pl_aisha]

Ja też leniuchuje do puki mogę jeszcze bo jeszcze trochę i na pełnych obrotach będę musiał być ;/

[łasica]

aisha nie tylko Ty bedziesz na pełnych obrotach MY tez,choc czasem jest tak ze dzidzius spi wiekszos dnia,ciekawe jak to bedzie z moim skarbem.

[łasica]

dizewczyny a co bedzie z naszym forum jak juz porodzimy jak sie bedziemy nazywaly? oby to nie przepadlo bo jak ja bede bez was zyc

[mmadzia]

Ja spędziłam cały dzionek u mamy. Kanapowo-też tak to nazwę Rano obcięłam sobie grzyweczkę, potem zakupy(sklep niedaleko ale miałam zamiar w auto wskoczyć bo myślałam że nie dojde, ale głupio mi było i poszłyśmy na nogach-prawie się wieszałam na regałach żeby odpocząć) a potem to już jedzonko i leżenie.

Aga czy to brzuch już obniżony trudno mi powiedzieć. Wydaje mi się, że może i owszem trochę się obniżył, bo np siedzieć nie mogę bo go uciskam muszę być tak pół leżąco. Ale pewności nie mam, wydaje mi się, że jeszcze może trochę opaść, chociaż tego to już sobie nie wyobrażam, M będzie mnie musiał chyba na taczkach wozić Nie czuję też żeby mi się łatwiej oddychało z tym,że trudności z tym nie miałam więc mogę nie zauważyć różnicy. Za to żebra rzadziej mnie łapią.

Generalnie to wpadłam dziś w panikę że za chwilę coś się zacznie. A jak już wspominałam to moje przeczucia się sprawdzają, może jednak tym razem nie.

Aisha, Mart co do tych bóli, pachwin i kłucia to też tak mam i przez to chodzić nie mogę, ból mam okrutny. Jak usiądę to przechodzi. Nawet w tym art pisało że to normalne, tak jeszcze dodali rwę kulszową-dzisiaj doświadczyłam...

Agula i stresowałaś się niepotrzebnie... Najważniejsze, że wszystko ok.

Co wy dziewczyny macie z tymi nogami w nocy? Nie rozumię. Mi tam nic nie ma, w nocy tylko czasem ciężko wstać bo jakaś połamana czasem jestem.

Łasica forum będzie się chyba tak samo nazywać tylko nas przeniosą do noworodków.

U mnie pogrzmiało, popadało trochę. Ale dzień senny.

Na kolację się cukinia szykuje-mniam Idę leżeć...

[pl_aisha]

Ja się dziś coś okropnie czuje jest mi duszno i ciężko się oddycha masakra

Łasiczko mi bardziej chodziło jeszcze przed przyjęciem na świat maluszka, muszę jeszcze na szybko remont zrobić jak mój N przyjedzie.
Co do forum zostaniemy przeniesione "noworodki i niemowlaki" ;) także bedziemy cały czas razem

Madzia mi siedzenie nie pomaga na to kłucie, na szczęście nie często mnie to dopada.

[łasica]

pl_aisha

Łasiczko mi bardziej chodziło jeszcze przed przyjęciem na świat maluszka, muszę jeszcze na szybko remont zrobić jak mój N przyjedzie.
Co do forum zostaniemy przeniesione "noworodki i niemowlaki" ;) także bedziemy cały czas razem

.

acha ,no zapomnialam ze jeszcze koncowka remontu Was czeka.i dobrze ze bedziemy wszystkie razem

a ja porozbieralam caly wozek i wszytsko wypralam ,chialo mi sie cos zrobic dla tego dziecka jutro cd.psAgula Ty masz taki sam wozek i powiem Ci ze wszystko idzie fajnie wyprac..

[agula9]

Łasiczko ja to samo właśnie robiłam, prałaś ręcznie czy w pralce, pełno tam róznych plastików i drutów i bałam się do pralki wrzucić, wrzuciłam tylko jasną wkładkę z fotelka i z gondoli ( bez środków) A resztę będę jutro ręcznie prać

[Mart79]

mMadzia ja też doświadczyłam rwy kulszowej - tak mi się przynajmniej wydaje - taki ból jakby nerwu tuż nad pupą aż nogę paraliżuje to to?

Agula, Łasica powiem szczerze, ze nie uwzględniałam w planach prania wózka... myślicie, ze trzeba?
Łasica przecież wrześniówkami co poniektóre z nas na pewno zostaną do końca życia :) hihii
Ciekawe czy będziemy miały czas tu zaglądać :)
Sekundko będę pamiętać o podaniu szczegółów :)

Ja dziś mam caały dzień zajęty - choć miałam godzinne leżakowanie a później znów do porządków :)

[łasica]

agula9

Łasiczko ja to samo właśnie robiłam, prałaś ręcznie czy w pralce, pełno tam róznych plastików i drutów i bałam się do pralki wrzucić, wrzuciłam tylko jasną wkładkę z fotelka i z gondoli ( bez środków) A resztę będę jutro ręcznie prać

z tej gondoli spokojnie mozesz zdjec ,pralam wpralce ladnie sie wypralo nic sie nie stalo w 40 stopniach jakby co
Marta ja nie wiem czy trzeba ,tak sobie pomyslama ze bedzie ladnie pachnial jak bede tam dzidzie wkladac

[Mart79]

Łasica a już myślałam, ze tak zalecają :) ja tam nie piorę - przynajmniej na razie - jest nowy i pachnie nowością :) jak się przybrudzi wtedy wypiorę :)

[agula9]

łasica

agula9

Łasiczko ja to samo właśnie robiłam, prałaś ręcznie czy w pralce, pełno tam róznych plastików i drutów i bałam się do pralki wrzucić, wrzuciłam tylko jasną wkładkę z fotelka i z gondoli ( bez środków) A resztę będę jutro ręcznie prać

z tej gondoli spokojnie mozesz zdjec ,pralam wpralce ladnie sie wypralo nic sie nie stalo w 40 stopniach jakby co
Marta ja nie wiem czy trzeba ,tak sobie pomyslama ze bedzie ladnie pachnial jak bede tam dzidzie wkladac

Też tak sobie pomyślałam, zresztą ja używany zakupiłam i to mnie też do prania skłoniło,
a czy z tymi plasikami też do pralki wrzuciłaś, bo ja się bałam, żeby się to nie połamało albo coś?
Ja też doświadczyłam rwy kulszowej jeszcze przed ciążą, a jak już miałam skierowanie do neurologo to okazało się, że w ciąży jestem i odpuściłam sobie wizytę, bo pewnie nic by nie poradził

[pl_aisha]

Ja też miałam rwe kulszową w ciąży jakieś 2 m-ce temu dużo ruchu i jakoś przeszło ;)

Czy wasze dzidzie tez mają często czkawkę? Moje maleństwo ma ją 2-3 razy dziennie ;/

[agula9]

Dziewczyny liczyciee ruchy dzieciaków?
BabyKick - Liczenie kopnięć - Innowacyjny kalendarz ciążowy - Zdrowa i bezpieczna ciąża - kalendarz ciążowy
ja właśnie liczyła tą metodą 10 ruchów w jakim czasie i w 4 minuty tyle naliczyłam, może dlatego, że wcześnie trochę Niunię pozaczepiałam A Wy jak liczycie?

[Mart79]

Ja nie liczę wcale - moja lekarka powiedziała, że to jest wskazane jak są jakieś komplikacje... więc generalnie zwracam uwagę czy się rusza mniej więcej tyle samo, bo znam jej godziny aktywności i to tyle.

[agula9]

Aisha moja dzidzia też tak miewa, mnie zastanawia ile taka czkawka może trwać, bo dziś jak rano o 6 złapała to chyba z 15 mni ją mordowało, aż się zmartwiłam bo to chyba niezbyt przyjemne

[pl_aisha]

Ja też nie liczę.

[łasica]

tak z tym plastikiem wrzucilam,nic sie nie stalo.:)
a co do ruchow to tez nie licze ,On sie ciagle rusza wlasnie mialam z nim pogawendke bo mi tak nozka przygrzmotal ,wyczułam dokladnie ze to nozka:) troche bolalo ale to najmilszy bol jaki kiedykowiek czulam ..hehhe

[mmadzia]

Mart "tuż nad pupą" to będzie to ;) A co do bioder to ja mam wrażenie czasem że się rozsypię na części pierwsze...czyli że nogi mi odlecą lub coś...

Aisha siedzenie w sensie jak odpocznę trochę to wtedy przechodzi. A moje ma czkawkę czasem nawet częściej niż 3 razy dziennie. Gin się śmiała że będzie mialo delikatny żołądek jak mamusia ;)

Co do wózka to nie sądzę, żeby nowy trzeba było prać. Ja przy Wiki nie prałam i uważam to za zbędne, oczywiście używany trzeba. Mój też muszę odświeżyć. Ale najpierw zajmę się łóżeczkiem jak M przyjedzie bo odmalować trzeba i kupić materac.
Ja jutro szykuję rzeczy do torby-wypiorę ubranka do szpitala(bo reszta wyprana), wyprasuję i koszulę też i to co mam to przygotuję a kosmetykę kupię na dniach.