Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[75sylwia1]

agusia20112

ja tez nie wpuszczam..jak byłam w ciąży i chodziłam do labolatorium,to jednej omało nie pobiłamja głodna bo to na morfologię a ona sie ładuję,,,to mówię,ze tu jest kolejka a ona,że nie moze stać...a ja to że mogła wziąść krzesło z domu i ni hu*** nie wpuściłam

i dobrze zrobiłaś mnie też takie paniusie wkurzają na maxa

[75sylwia1]

Arisa

75sylwia1

witam dziewczynki:))
ja dopiero teraz z
od rana musiałam sprzatać bo mój wczoraj takiego syfu narobił że szok, mam ochotę go udusic gołymi rękoma, bo miał wczoraj wszystko wyszlifować tak żeby tylkko zagruntować potem i malować, a jak dzisiaj paprzę na ten sufit to on pod malowanie sie nie nadaje jeszcze pełno zadziorów z gipsu, więc w kolejny weekend pewnie zaś będzie szlifować zamiast już to skończyć a ja tylko za nim sprzątam bo przecież nie puszcze dzieci do takiego syfu tak to bym to olała.

Hej
Wiem cos o tym
Mój jak się bierze za remont totrwa to i trwa
A ja tylko sprzątam
tylko że mój rzekomo jest fachowcem
jak bym miała takiego zatrudnić to po tygodniu bym go wykopała bo efektów nie widać w robocie tylko w bałaganie

[Gość Arisa]

75sylwia1

Arisa

75sylwia1

witam dziewczynki:))
ja dopiero teraz z
od rana musiałam sprzatać bo mój wczoraj takiego syfu narobił że szok, mam ochotę go udusic gołymi rękoma, bo miał wczoraj wszystko wyszlifować tak żeby tylkko zagruntować potem i malować, a jak dzisiaj paprzę na ten sufit to on pod malowanie sie nie nadaje jeszcze pełno zadziorów z gipsu, więc w kolejny weekend pewnie zaś będzie szlifować zamiast już to skończyć a ja tylko za nim sprzątam bo przecież nie puszcze dzieci do takiego syfu tak to bym to olała.

Hej
Wiem cos o tym
Mój jak się bierze za remont totrwa to i trwa
A ja tylko sprzątam
tylko że mój rzekomo jest fachowcem
jak bym miała takiego zatrudnić to po tygodniu bym go wykopała bo efektów nie widać w robocie tylko w bałaganie

To tak jak mój"taki fachowiec jak z koziej d..y traba"
Ale tacy są najgorsi

[agusia20112]

to samo na poczcie...ja z dzieckiem,które sie nudzi a takim sie spieszy...każdemu sie spieszy,jest kolejka i koniec...można usiąść a dziecku nie da sie wytłumaczyć ,że trzeba czekać

[agusia20112]

sylwia fotki polubione

[75sylwia1]

Arisa

75sylwia1

Arisa

Hej
Wiem cos o tym
Mój jak się bierze za remont totrwa to i trwa
A ja tylko sprzątam
tylko że mój rzekomo jest fachowcem
jak bym miała takiego zatrudnić to po tygodniu bym go wykopała bo efektów nie widać w robocie tylko w bałaganie

To tak jak mój"taki fachowiec jak z koziej d..y traba"
Ale tacy są najgorsi
mój wszystko potrafi i dobrze zrobi tylko co z tego że to trwa w nieskończonośc, a mnie to już szlak trafia bo co tydzień gdzieś jadę żeby miał wolną chatę a przycjhodze a tu zero efektów, tak jakby siedział i nic nie robił i tylko trochę poszlifował żeby syfu specjalnie zrobić żebym myślała jak on ciężko pracuje

[Gość Arisa]

Mojego fachowca dzis nie ma w domu
Ale mam spokój

[75sylwia1]

agusia20112

to samo na poczcie...ja z dzieckiem,które sie nudzi a takim sie spieszy...każdemu sie spieszy,jest kolejka i koniec...można usiąść a dziecku nie da sie wytłumaczyć ,że trzeba czekać

skąd ja to znam ale tak jest nie tylko na poczcie ale i w sklepie też, a już najbardziej mnie wkurza jak ktoś podchodzi i chce żeby go bez kolejki obsłużono bo tylko jedną albo dwie rzeczy, ja też czasem tak mam a musze stać w kolejce i to z dzieckiem które mi do tego krzyczy zeby mu coś dać bo przy kasach to pełno slodyczy.

[75sylwia1]

Arisa

Mojego fachowca dzis nie ma w domu
Ale mam spokój

mojego też nie ma w pracy i ma szczęście bo by mu się oberwało, a do wieczora znając mnie pewnie mi już przejdzie złość.

[Gość Arisa]

75sylwia1

Arisa

Mojego fachowca dzis nie ma w domu
Ale mam spokój

mojego też nie ma w pracy i ma szczęście bo by mu się oberwało, a do wieczora znając mnie pewnie mi już przejdzie złość.

Ja jak sie juz wkurze na mojego to tak szybko mi nie przechodzi-przechodzi jak juz się wyzyje

[kamka88]

Hej Sylwia współczuję:( strasznie się Wam przedłuża ten remont,szkoda że tylko w weekendy Twój może robic...

[75sylwia1]

Arisa

75sylwia1

Arisa

Mojego fachowca dzis nie ma w domu
Ale mam spokój

mojego też nie ma w pracy i ma szczęście bo by mu się oberwało, a do wieczora znając mnie pewnie mi już przejdzie złość.

Ja jak sie juz wkurze na mojego to tak szybko mi nie przechodzi-przechodzi jak juz się wyzyje
a ja to raczej spokojna jestem i wszystko trzymam w sobie ale jak już sie tego nazbiera to jak wybuchnę to nic tylko uciekać

[miska271]

75sylwia1

Arisa

75sylwia1

mojego też nie ma w pracy i ma szczęście bo by mu się oberwało, a do wieczora znając mnie pewnie mi już przejdzie złość.

Ja jak sie juz wkurze na mojego to tak szybko mi nie przechodzi-przechodzi jak juz się wyzyje
a ja to raczej spokojna jestem i wszystko trzymam w sobie ale jak już sie tego nazbiera to jak wybuchnę to nic tylko uciekać

ja tez tak mam...
mój wczoraj sobie nagrabił,ale oczywiście myśli ze nic się nie stało...

[75sylwia1]

kamka88

Hej Sylwia współczuję:( strasznie się Wam przedłuża ten remont,szkoda że tylko w weekendy Twój może robic...

no niestety w tygodniu za długo pracuje a pozatym my mu przeszkadzamy i dlatego to się ciągnie jak flaki z olejem, a w tamten weekend też nic nie robił bo ja chora byłam i nie mogłam nigdzie jechać więc w takim tępie to może do bozego narodzenia skończy

[kamka88]

75sylwia1

Arisa

75sylwia1

mojego też nie ma w pracy i ma szczęście bo by mu się oberwało, a do wieczora znając mnie pewnie mi już przejdzie złość.

Ja jak sie juz wkurze na mojego to tak szybko mi nie przechodzi-przechodzi jak juz się wyzyje
a ja to raczej spokojna jestem i wszystko trzymam w sobie ale jak już sie tego nazbiera to jak wybuchnę to nic tylko uciekać

ja również tak mam, ale tak najlepiej bo jak po trochu opieprza się faceta to on i tak sobie z tego nic nie robi,ale jak się nazbiera to taki wulkan go od razu otrzeźwi

a mam nowy konkursik
właśnie dodałam fotkę;)
zapraszam do głosowania i do dodawania zdjęc;)
Rama - Konkurs

Sylwia zrób Kubie zdjęcie ze ślimakami i napisz że będzie zoologiem albo weterynarzem;)

[75sylwia1]

kamka88

75sylwia1

Arisa

Ja jak sie juz wkurze na mojego to tak szybko mi nie przechodzi-przechodzi jak juz się wyzyje
a ja to raczej spokojna jestem i wszystko trzymam w sobie ale jak już sie tego nazbiera to jak wybuchnę to nic tylko uciekać

ja również tak mam, ale tak najlepiej bo jak po trochu opieprza się faceta to on i tak sobie z tego nic nie robi,ale jak się nazbiera to taki wulkan go od razu otrzeźwi

a mam nowy konkursik
właśnie dodałam fotkę;)
zapraszam do głosowania i do dodawania zdjęc;)
Rama - Konkurs

Sylwia zrób Kubie zdjęcie ze ślimakami i napisz że będzie zoologiem albo weterynarzem;)
obawiam się że slimaka już zamęczył
ale on to chyba budowlancem jak tatuś zostanie, choc wolałabym nie

[75sylwia1]

kamka zagłosowane:))

[miska271]

Kamka głosik poleciał

[Gość Arisa]

kamka zagłosowane

[agusia20112]

kamka głosik oddany
tam mozna tylko raz zagłosować

[75sylwia1]

uciekam na razie będę potem:)))

[miska271]

75sylwia1

uciekam na razie będę potem:)))

do sklikania

[Gość Arisa]

75sylwia1

uciekam na razie będę potem:)))

A ja przyrosłam do krzesła
Do potem sylwia

[kamka88]

75sylwia1

kamka88

75sylwia1

a ja to raczej spokojna jestem i wszystko trzymam w sobie ale jak już sie tego nazbiera to jak wybuchnę to nic tylko uciekać

ja również tak mam, ale tak najlepiej bo jak po trochu opieprza się faceta to on i tak sobie z tego nic nie robi,ale jak się nazbiera to taki wulkan go od razu otrzeźwi

a mam nowy konkursik
właśnie dodałam fotkę;)
zapraszam do głosowania i do dodawania zdjęc;)
Rama - Konkurs

Sylwia zrób Kubie zdjęcie ze ślimakami i napisz że będzie zoologiem albo weterynarzem;)
obawiam się że slimaka już zamęczył
ale on to chyba budowlancem jak tatuś zostanie, choc wolałabym nie

uuu biedny ślimak
budowlanke niech sobie odpuści;) będzie kimś znacznie lepszym

[Gość Szani84]

agusia20112

ja tez nie wpuszczam..jak byłam w ciąży i chodziłam do labolatorium,to jednej omało nie pobiłamja głodna bo to na morfologię a ona sie ładuję,,,to mówię,ze tu jest kolejka a ona,że nie moze stać...a ja to że mogła wziąść krzesło z domu i ni hu*** nie wpuściłam

hah ja jak byłam w ciązy to pytałam wykładowcę czy mogę zdawać egzamin póżniej bo mogę wtedy akurat rodzić a on do mnie "trzeba było sie nei dupić" ręce mi opadły i poszłam na szczęście urodziłam przed egzaminem i normalnie poszłam.

a pamiętam tez na poczcie stałam i znajoma mi gada "ania idz bez kolejki bo w ciąży jestes" a stara baba oczywiście takie "ale" że szok.
Najwięcej pretensji mają stare baby tak jakby nie wiedziały jak to jest.