Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

agusia20112
moze w sylwestra urodzisz:smile_jump::smile_jump:Mój M urodził sie 31 grudnia

no to ci ,nie chciało sie ujawnić,A robisz to usg 4 wymiarowe??
ja robiłam,fajna pamiatka

Nie,robił mi normalne usg,bo strasznie się spieszył-byłam na tym usg w szpitalu i non stop go wzywali na jakieś zabiegi:lup::lup:,dobrze,że chociaż znalazł chwilke czasu dla mnie:usmiech:

Odnośnik do komentarza

agusia20112
ja tez daje te kaszki nestle i hippa,gotowac mi sie nie chce
a z bobowitta jest manna co tez tylko woda sie rozrabia.Ale fakt one na mało starczaja /asia je rano i wieczoram to na miesiac musze kupić z 10 opakowań a one tak po 7-8 zł a hipa po 10-12

no ja też kupowałam bo nie miałam czasu na gotowanie,ale raz byłam z babcią w sklepie i mówiła weź mu kup manną a nie te sztuczne świństwa! no to wzięłam i cały czas mam to jedno opakowanie hehe:D gotowałam wtedy gdy miałam czas a tak to głównie bobovitę;) najlepsza jest waniliowa,mniam mniam, ale trudno dostępna u nas, teraz jak już Niki rezygnuje z kaszek to ją częściej widzę. On coś wybredny się stał, jak był mały to pięknie jadł, nawet po Zuzi dojadał,ale widzę że powoli robi się jak Zuza...

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

kamka88
agusia20112
ja tez daje te kaszki nestle i hippa,gotowac mi sie nie chce
a z bobowitta jest manna co tez tylko woda sie rozrabia.Ale fakt one na mało starczaja /asia je rano i wieczoram to na miesiac musze kupić z 10 opakowań a one tak po 7-8 zł a hipa po 10-12

no ja też kupowałam bo nie miałam czasu na gotowanie,ale raz byłam z babcią w sklepie i mówiła weź mu kup manną a nie te sztuczne świństwa! no to wzięłam i cały czas mam to jedno opakowanie hehe:D gotowałam wtedy gdy miałam czas a tak to głównie bobovitę;) najlepsza jest waniliowa,mniam mniam, ale trudno dostępna u nas, teraz jak już Niki rezygnuje z kaszek to ją częściej widzę. On coś wybredny się stał, jak był mały to pięknie jadł, nawet po Zuzi dojadał,ale widzę że powoli robi się jak Zuza...

hehe to mój znowu nie znosił bobovity..... z bobovity to soczki tylko mu smakowały...... ogólnie Kamil uwielbiał neastle....

ja uwielbiałam truskawkową :P i bananową.... zawsze dojadałam po Kamilu hah mój się śmiał, że specjalnie więcej robię, żeby dojeść

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...