Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

goherek
A ja mam mega dola, bez chęci do życia i do czegokolwiek i chyba się szybko to niezmieni. Wszystko wiadomo przez co... nie,nie hormony. tak!faceci!

Goherku trzymaj się mocno. Potrafią zajść za skórę i zdolowac, wiem coś o tym. Ja się doczekałem wczoraj smsa z pytaniem jak sie czuję. Powinnam je oprawić. Mam takich chyba że 4 z całej ciąży... czasami wzbiera we mnie wściekłość, czasami się mazgaje, ze ojoj on biedny sobie nie radzi z emocjami pewnie- utulic. Stara, a głupia.
Trzeba dac rade. Wielorybie uściski antydolowe wysyłam.

Ostatnio wpadłam na to, ze spiewanie kolysanek do brzucha mnie bawi. Tak wyciągam wysokie tony, ze ciężko się nie usmiac.

Odnośnik do komentarza

Super chlop! :) a ja troche ogarnelam dom, posiedzialam przed laptopem a teraz leze, bo moja kochana Julcia wbija mamie "cos" prosto w żebra :)
Moja historia z wczoraj :) mówiłam mężowi ze kiedyś mala sie inaczej ruszała i teraz inaczej. Ale troche czasu juz reki nie przykładal do brzucha. Wczoraj przylozyl, baaardzo się zdziwił ze mala fikolki robila a brzuch sie ruszam od lewej do prawej :)

Odnośnik do komentarza

goherek
Evita_87
goherek
A wracając do programu 500+. Jak nie jesteśmy małżeństwem mogę się starać o to jako samotna matka?tzn jak sie okaże że mój dochód mniejszy jak 800 na osobe wyjdzie?Czy któraś panna szukała info o tym czy lepiej nie ryzykować?

Samotna mama musi mieć zasadzone alimenty od ojca dziecka, chyba, że e akcie ur. Ojciec dziecka jest nieznany.

Czyli du.. z tego?
Och Evita spadłaś nam tu z nieba chyba ze swoją wiedzą urzędową:)
możesz spytać jeszxze w swoim urzędzie, bo ustawę czytałam juz dość dawno, no ale wydaje mi się, że jest raczej tak jak napisałam. Tak się zabezpieczyli i cóż począć, taka zasada obowiązuje tez w świadczeniach rodzinnych.

Odnośnik do komentarza

agnieszka.94
Kasia123456
Dziewczyny a ja sie pochwale moim chłopczykiem ktory wazy juz 1,600 :)

Zazdroszczę Wam wszystkim ktore oglądacie często swoje maluchy :( ja widziałam ostatnio w styczniu, tzn nawet nie widziałam bo mój dr bierze 150 za wizytę a ma malutki monitorek i nawet nic na nim nie pokazuje :( teraz usg dopiero 21kwiecien :(

Za 150 zeta za wizytę powinnaś wszystko oglądać na monitorze i dostać zdjęcia i to co wizytę!

Odnośnik do komentarza

co do oliwki, to planuje kupić :) każdy mówi co innego, najlepiej samemu się przekonać :)
jeśli chodzi o 500+ to ja w podobnej sytuacji jestem goherek i słyszałam głosy że można się starać, także spróbuję :)

też mnie jakiś dół dzisiaj złapał ;(
i taka niemoc fizyczna do tego, palcem ruszyć ciężko a tu obiad zaraz powinien być gotowy..
co to się dzieje w tym trzecim trymestrze!
Ahh ! najważniejsze ! narzeczony przywozi dzisiaj do domu łóżeczko, które lakierował...uwaga.. tylko jakieś PÓŁTOREJ miesiąca u swoich rodziców! już zapomniałam jak wygląda XD

Odnośnik do komentarza

Evita nie dobijaj mnie :( powiem Ci ze bylam 23marca, bo konczylo mi sie zwolnienie. Wizyta u niego trwala 10-15 min: mierzenie ciśnienia, sprawdzenie ph, szyjki, tętna plodu i wypisanie zwolnienia. Tyle. I co najlepsze kazal przyjechać za dwa tyg na usg trzeciego trymestru... Czyli polowa kwietnia. A pozniej 24 po zwolnienie.... Masakra.... 300 zl na miesiąc :( za byle g.....

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie podjechałam po mojego przedszkolaka, pogoda piękna na raze ani widu ani słychu tych zapowiadanych opadów i super. Także plac zabaw może spacerek generalnie jest miło;) wieczorem chce wyciągnąć P. na chińczyka, nie mam weny do gotowania. A potem skręcamy łóżeczko bo już przyszło 2 dni temu..a dziś odebrałam chmurki:)

Nie wiedziałam że takie obostrzenia dla "samotnych" rodziców,tylko pod górkę robią tym którzy najbardziej by potrzebowali.

A ja się od 3 dni objadam truskawkami i mała zawsze wtedy tak szaleje...tak myślę czy jej smakuje czy wręcz przeciwnie:)

Odnośnik do komentarza

agnieszka.94
Evita nie dobijaj mnie :( powiem Ci ze bylam 23marca, bo konczylo mi sie zwolnienie. Wizyta u niego trwala 10-15 min: mierzenie ciśnienia, sprawdzenie ph, szyjki, tętna plodu i wypisanie zwolnienia. Tyle. I co najlepsze kazal przyjechać za dwa tyg na usg trzeciego trymestru... Czyli polowa kwietnia. A pozniej 24 po zwolnienie.... Masakra.... 300 zl na miesiąc :( za byle g.....

Dopominaj się o zdjęcia z usg, przecież płacisz grube pieniądze, lekarz powinien zrozumieć,że to dla Ciebie ważna sprawa i pamiątka na lata.

Odnośnik do komentarza

We wro wizyta 150 +50 usg.
W next tyg ide na prywatną wizyte bo centrum zdrowia gdzie chodze nie zapewnia wizyt na nfz.Tzn pozapisałam sie juz miesiac temu aż do porodu a i tak 2x prywatnie bo na nfz miejsca niema.
Ja także nie oglądam synka na wizytach bo monitor tylko mały a foty-"mały niechce współpracować,nie wychodzą" i tak mam tylko jedna jego ciałka jak mierzył długość...2cm:)

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

agnieszka.94
Evita nie dobijaj mnie :( powiem Ci ze bylam 23marca, bo konczylo mi sie zwolnienie. Wizyta u niego trwala 10-15 min: mierzenie ciśnienia, sprawdzenie ph, szyjki, tętna plodu i wypisanie zwolnienia. Tyle. I co najlepsze kazal przyjechać za dwa tyg na usg trzeciego trymestru... Czyli polowa kwietnia. A pozniej 24 po zwolnienie.... Masakra.... 300 zl na miesiąc :( za byle g.....

To ja tak mam jak chodzę państwowo. Przybajmniej za to nie płacę a mam regularne wizyty, badania szyjki, tętna i wszystkie skierowania na badania krwi, moczu, usg...za free. Chodzę prywatnie na te ważne usg ale to chyba już mój jobel bo do tej pory wyniki się zawsze pokrywały.

Odnośnik do komentarza

goherek
We wro wizyta 150 +50 usg.
W next tyg ide na prywatną wizyte bo centrum zdrowia gdzie chodze nie zapewnia wizyt na nfz.Tzn pozapisałam sie juz miesiac temu aż do porodu a i tak 2x prywatnie bo na nfz miejsca niema.
Ja także nie oglądam synka na wizytach bo monitor tylko mały a foty-"mały niechce współpracować,nie wychodzą" i tak mam tylko jedna jego ciałka jak mierzył długość...2cm:)

a gdzie sie zapisałaś?? do jakiego centrum?

ja dostaje fotki bez proszenia i pytania. Oczywiście te z Łodzi, bo we wrocku mnie nikt nie bada, Pani profesor specjalnie czatowała na małą, żeby buziaka było ładnie widać i specjalnie w 4d je robiła. Opis dostałam pocztą, bo nie było czasu, ale fotki mi odcięła od razu, żebym się mogła ucieszać. Na NFZ tam wszystko.
Za film trzeba zapłacić, ale fotki bez szemrania. Mam już całą kolekcję

Odnośnik do komentarza

Babyjaga
goherek
We wro wizyta 150 +50 usg.
W next tyg ide na prywatną wizyte bo centrum zdrowia gdzie chodze nie zapewnia wizyt na nfz.Tzn pozapisałam sie juz miesiac temu aż do porodu a i tak 2x prywatnie bo na nfz miejsca niema.
Ja także nie oglądam synka na wizytach bo monitor tylko mały a foty-"mały niechce współpracować,nie wychodzą" i tak mam tylko jedna jego ciałka jak mierzył długość...2cm:)

a gdzie sie zapisałaś?? do jakiego centrum?

ja dostaje fotki bez proszenia i pytania. Oczywiście te z Łodzi, bo we wrocku mnie nikt nie bada, Pani profesor specjalnie czatowała na małą, żeby buziaka było ładnie widać i specjalnie w 4d je robiła. Opis dostałam pocztą, bo nie było czasu, ale fotki mi odcięła od razu, żebym się mogła ucieszać. Na NFZ tam wszystko.
Za film trzeba zapłacić, ale fotki bez szemrania. Mam już całą kolekcję

Centrum zdrowia mama i ja na rajskiej.
Lekarz zawsze monitorek obraca bym widziała ale niema to jak na dużym co wisi na ścianie.Raz widać było ze produkuje się by dać mi ładne foto ale już siedziałam tam ponad 30 min wiec odpuścilił.next wizyta-porobił foty ale powiedział ze znów dziś czasu niema i zapisał by obrobić na spokojnie sobie,ale na next wizycie już się o nic nie pytałam o foty.Do tego mial zły dzień

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

Jak tak czytam, to na prawdę niektórzy lekarze są strasznie dziwni. I jacy drodzy... o zgrozo.
Ja odgoniłam lenia, posprzątałam całe piętro teraz idę umyć podłogi, nowo wyczytanym sposobem... dodam do wody trochę płynu do płukania. Macie jakieś sposoby na mycie paneli bez smug? Takie smugi zaczęły mi się robić, że aż mnie coś bierze! Posegregowałam już część ubranek do szpitala, spisałam kartę co mi potrzeba i Małej. Zaznaczyłam co dokupić. Te zmiany nastrojów to mnie już trochę śmieszą :D Rano obrażona byłam na cały świat i bez sił, a o 16 już prawie po robocie hahaha

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...