Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki:) Ja też czytam każdy wpis, ale takie mdłości miałam ostanio, że nawet pisać mi się nie chciało. A jak czytalam o pizzy i 3bicie to cofkę łapałam na samą myśl:-/ Dziwne, bo w drugiej, trzeciej i czwartej ciąży w ogóle nie mialam takich objawów. Tylko w pierwszej rzygalam jak kotka, blee..
Na szczęście już jest lepiej. Odkrylam terapeutyczna moc ogórków kiszonych, he he. Jak się nimi wczoraj najadłam to mdłości jak ręką odjął, za to sraczkę przez pól nocy miałam... Ale z dwojga złego już wolę to:)
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło- na wadze prawie kg mniej, he he

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqgef4enx.png

Odnośnik do komentarza

Co do planów niedzielnych, to u mnie bardzo prozaicznie się zapowiadają. Korzystając z odrobiny słońca będziemy rodzinnie rozkladac trampolinę ogrodową, na której dzieciaki wyżywały się w lecie. Trzeba ze smutkiem wynieść na strych resztki letnich wspomnień, ach... Potem muszę usiąść z najstarszą córą nad matematyką, bo zdolniacha pałę ze sprawdzianu załapała. W międzyczasie jakaś drzemka oczywiście ;) To ostatnio stały element dnia, nawet 4 dzieci w domu nie jest w stanie mi przeszkodzic, hehe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqgef4enx.png

Odnośnik do komentarza

Stardust, może po prostu pod wplywem hormonów Twoje kosteczki szykują się na utrzymanie później dużego brzuszka. Wszystkie zmiany w naszym ciele na tym etapie to sprawka hormonów. Może faktycznie, jak dobrze przygotuja Twoje ciało na początku to potem będzie lepiej:)

Ja to już tak rozjechana jestem, że wszystko mi sie powieksza bezbolesnie i pewnie szybciej niż w 1 czy 2 ciąży. Mimo że na wadze mam mniej to w dżinsach się juz nie dopinam, ech...

Moniaaaa, czy w ciąży bliźniaczej miałaś bardziej intensywne objawy niż w pozostałych? Bo ja już zaczynam myśleć, że może dwie fasolki nosze, bo kurdę i nudności i smaki i bolące cyce i sikanie co chwilę. ..

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqgef4enx.png

Odnośnik do komentarza

Stardust mój mąż dziś na obiad piecze kaczkę a ja mu mówię, że śmierdzi w całym domu ;) To mi odpowiedział, że przecież mi ostatnio wszystko śmierdzi :D Pieczony kurczak tez mi smierdzi. Mąż zachwyca się że taka kaczuszka mieciutka, chudziutka. A mi na samą myśl o niej robi się niedobrze, dlatego nawet nie patrzę :D Za to z wielką przyjemnością zjadłam 2 porcje pomidorowej z makaronem :D
Ale dziś buro i ponuro :( Właśnie pospałam sobie godzinkę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jqv6ew1kq.png
(*) Aniołek 13.01.2015 (8 tc.)

Odnośnik do komentarza

Nikaa76
Stardust mój mąż dziś na obiad piecze kaczkę a ja mu mówię, że śmierdzi w całym domu ;) To mi odpowiedział, że przecież mi ostatnio wszystko śmierdzi :D Pieczony kurczak tez mi smierdzi. Mąż zachwyca się że taka kaczuszka mieciutka, chudziutka. A mi na samą myśl o niej robi się niedobrze, dlatego nawet nie patrzę :D Za to z wielką przyjemnością zjadłam 2 porcje pomidorowej z makaronem :D
Ale dziś buro i ponuro :( Właśnie pospałam sobie godzinkę :D

No kurczak kaczkA to jak trup dla mnie tragedia hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgs88tv4jq.png

Odnośnik do komentarza

Kati78
Stardust, ja tak mialam przez ostatnie 3 dni. Dopiero ogórki kiszone były pierwsze ktore nie urosly i nie zalapalam muła. Teraz staram się jeść małe porcje tak zeby tylko nie czuc glodu i jest ok. Na ogórkową się rzuciłam i dostalam za swoje.

Justar witaj:)

Mi ogórki smakują i pomagają tylko ile można je jeść hehe dopiero każde mięsa wciagalam a od kilku dni mam dosłownie jadlowstret i muszę się zmuszać do wypicia herbaty nawet

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgs88tv4jq.png

Odnośnik do komentarza

weekend obżarstwa... teściowie oszaleli, przez dwa dni byłam dokarmiana na przemian serniczkiem i świeżo wyciskanymi sokami owocowo-warzywnymi :) aż boję się wchodzić na wagę... ale pociesza mnie, że wasze weekendy też były pełne obżarstwa :D
przesłodzona kuruję się kanapką z kiełbasą, żółtym serem i musztardą :D nie ma to jak zdrowe odżywanie ;)

Odnośnik do komentarza

jadzka
weekend obżarstwa... teściowie oszaleli, przez dwa dni byłam dokarmiana na przemian serniczkiem i świeżo wyciskanymi sokami owocowo-warzywnymi :) aż boję się wchodzić na wagę... ale pociesza mnie, że wasze weekendy też były pełne obżarstwa :D
przesłodzona kuruję się kanapką z kiełbasą, żółtym serem i musztardą :D nie ma to jak zdrowe odżywanie ;)

No to zdrowe jedzenie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgs88tv4jq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...