Majóweczki 2016

[Zawiszka7]

Ja tez jak na razie nie przytyłam ale przynajmniej juz nie gubię kg.
Ale za to rozpoczynam chyba u nas posiadanie innej przypadłości ciążowej a mianowicie właśnie dziś zobaczyłam świeżutkie czerwoniutkie rozstępy na obu piersiach i żeby było śmieszniej nie gdzieś z boku tylko z samiutkiego przodu :(
Powiedziałam mężowi ze teraz będzie musiał codziennie smarować żeby więcej nie było narazie się zgodził zobaczymy tylko czy wytrwa w tej deklaracji.
A apropos jeszcze piersi to zaczynają mi się powoli wylewać z biustonosza E, ile to jeszcze będzie rosło, nie może zacząć iść w brzuch:/ oczywiście trochę sobie żartuje bo to w sumie nic strasznego ale szczęśliwa to nie jestem. Dobrej nocki dziewczyny!

[niciunka]

Mój partner jest strasznie przerażony już sama ewentualnościa wystąpienia rozstepow ;) plus jest taki że co wieczór jestem pięknie wysmarowana. Nawet nie trzeba mu o tym przypominać, sam pamieta. Więc już od miesiaca mamy wieczorna rutyne... brzuch, uda, piersi :)
Mnie już przybyło i to całkiem sporo bo ok. 4kg. Większość oczywiście poszła w brzuch, ale już ogólnie czuje się kluska. Już się powoli przestaje udawać ukryć ten odmienny stan. Mam nadzieję że teraz moje przybieranie na wadze tak jak obiecuje pani doktor zwolni bo mój organizm już się przygotował i przestanie tak szybko gromadzić.
Staram się utrzymywać urozmaicona dietę ale nie odmawia sobie słabości. Na rozpoczynający się ból głowy bardzo mi pomaga pepsi :) pewnie dlatego że nie dość że zawiera kofeinę to jeszcze jest mega dawka glukozy. No i staram się jeść dużo kiszonek w końcu to naszą regionalna metoda na zimowa dawkę witaminy C błonnika i kwasu mlekowego, oczywiście zawierają dużo więcej korzystnych substancji jednak że względu na moje problemy z pęcherzem szczególnie na te patrzę i wszystkim polecam :)

[ashica]

Niciunka kiszonki hmmm uwielbiam :-)
Ja mam sporo starych rozstępów ale tylko na udach i boczkach. Jakimś cudem w pierwszej ciąży je pomijałam, przede wszystkim uda i teraz jest ich sporo. Niektóre bardzo głębokie. Ale trudno, za pare pare lat i tak będę pomarszczona itd :-)
Teraz smaruje się bardzo dokładnie i staram się nie pomijać żadnego kawałka ciała ale pewnie mam predyspozycje do rozstępów i pewnie i tak się pojawią.

[mp1]

Wiecie co ? Snil mi sie moj dzidzius :P a wlasciwie badanie usg. A na monitorze widzialam jak dzidzia ziewa- czy jest to realne ?:P
Co do rozstepow to troche sie ich boje ale przezyje w koncu malenstwo jest mi wazniejsze ;)
Ohhh wspolczuje wam tego soku z buraczkow.... nie przepadam za nimi ... :P
Meeg gratuluje synka :)
Wlaaaasnie jak to jest z usg 3D ? Ile ono kosztuje ? Bo to trzeba dodatkowo placic ?.

[Zuzulinek]

Dziewczyny co jecie na codzień i w jakich ilościach...?
Zastanawiam się czy moja dieta nie jest zbyt uboga...:-/

[meeeg]

Ja smaruję tylko piersi i brzuch i tylko raz dziennie. Liczę, że wystarczy ;)

Mp1 ja mam 3D w cenie mojego usg, pani dr raz przełącza na normalne, raz na 3D. Dołączam zdjęcie, widać na nim wyraźnie, że to chłopiec :)

Zuzulinek moje przykładowe dzienne menu to:
- 3 łyżki granoli + pół jogurtu i owoc
- kanapka z wędliną i warzywami
- rosół z makaronem
- ryba z surówką
- jakaś sałatka na małym talerzyku

[m.zielinska]

Zuzulinek Mój wczorajszy jadłospis: śniadanie - płatki z mlekiem, 2 śniadanie - 2 kanapki; szynka, ser pomidor i do popicia maślanka straciatella, obiad: rosół, a na drugie makaron w sosie śmietanowo-pomidorowym z łososiem, kolacja - jogurt i jabłko. Czasem jak między jakimś posiłkiem czuję głodek, to podjem kisiel, biszkopty, migdały albo banana ;)

[mp1]

Meeg super zdjecie nic sie nie ukrylo hehe :)

Jeej jak tak czytam ile wy jecie to jestem zalamana jak ja malo jem :( ale nie bede przeciez na sile jadla...

[Zuzulinek]

Meeg, m.zielińska... Mój typowy jadłospis to:
- jogurt pitny (350 ml)
- jajecznica ze szczypiorkiem i z 4 tostami
- 2 pomidory
- zazwyczaj jest drugie śniadanie w różnej formie, albo tosty z pieczarkami, albo 4 kanapki z łososiem
- rosół z makaronem zazwyczaj razy 2 :-)
- rzadko kiedy jem drugie danie, ale jak już jest to makaron z kurczakiem z curry, albo ryż z sosem chińskim
- mandarynki, gruszki, jakiś batonik, kabanosy, małe ogórki konserwowe albo małosolne, kapusta kiszona,
- wieczorem kolacja, różna...:-)
Hmm...wydaje mi się że jem więcej od was Ale jakoś jestem cały czas głodna, i że za mało zdrowo...:/ albo za mało kalorycznie....
Cały dzień piję wodę, soki, mleko i miętę...

[meeeg]

Zuzulinek powiem Ci, że ja tak jem od tygodnia, wcześniej wydaje mi się, że jadłam więcej, zwłaszcza że jadłam 7 posiłków (bo co 2 godziny), często o 22 ostatni :p wydaje mi się, że jesz zdrowo i po prostu tyle, ile potrzebujesz :)

Mp1 na pewno maleństwa nie zagłodzisz, weźmie z Twoich zapasów. Jeśli mało jesz, to po prostu rób częściej badania krwi, żeby sprawdzić, czy wszystko w porządku :)

[m.zielinska]

Zuzulinek Jak czujesz, że jesteś głodna to zjedz taką przekąskę, która da Ci więcej kalorii i zapełni trochę to uczucie głodu, bo ogórek i mandarynka to sama woda głównie, batonik też nie jest dobrym rozwiązaniem bo to puste węglowodany, podbijesz sobie poziom cukru tylko na moment, a za chwilę spadnie niżej niż był. Spróbuj np. chrupać żurawinę z orzechami nerkowca, banana, możesz sobie jako deser zrobić pastę na bazie avocado ;)

[lovi7maj]

Ja przytyłam z 0,5kg ale w pierwszej tez tak około 20 tyg tyłam i tak nie całe 8kg w całej ciąży:). Rozstępy miałam już przed ciążą ale chyba zrobił mi się jeden z tyłu kolana! A nie zauważyłam żebym tam przytyla;). Smarujcie dookoła brzuszka, bo mojej koleżance tak z tyłu na plecach się zrobiły! Moja dieta jest różna czasem jem, czasem ledwo coś skrobne ale nie martwię się bo dzidziuś jeszcze malutki:). Jakieś owoce, warzywa zawsze zjem:). I jakiś chlebek czy bułeczkę z ziarenkami:). I zauważyłam juz brzuszek:))))

[Zuzulinek]

Banany, nerkowce nie bardzo mi idą... Ogórki i mandarynki jem bo je uwielbiam...:-)
A jeśli chodzi o batoniki to są to musli z żurawiną, orzechami, płatkami owsianymi..:-)..więc i to na długo nie starcza... W sumie to zjem obiad i zaraz czuję jak mi burczy w żołądku...:)
Zawsze lubiłam dużo jeść...i patrząc teraz jem zdecydowanie mniej niż kiedyś, bo nie jestem w stanie aż tyle zjeść na raz, więc zwiększyłam częstość a porcję zmniejszyłam...

[chillwood]

Właśnie wróciłam od lekarza, nie miałam USG, ale zrobił badanie takim urządzeniem, które pozwala usłyszeć tętno płodu. I co? wróciłam do pracy i zamiast pracować zastanawiam się czy czegoś takiego nie kupić. Używała któraś już może mama lub może koleżanki używały? Jakbym tak raz w tygodniu sobie przyłożyła to poziom stresu byłby o połowę mniejszy.

(Wyjaśnię, skąd myśli o zakupie - Jestem po dwóch poronieniach, jedno poronienie zatrzymane wykryte dopiero po 5 tygodniach na USG - żadnych objawów niepokojących nie było)

[Majka1982]

Ja tez mam wrażenie że jem mało wartościowo, ilościowa chyba całkiem dużo, ale jakościowo sama nie wiem...
Taki mój przykładowy jadłospis:
- zaraz po wstaniu płatki z mlekiem
- drugie śniadanie kanapka z szynką albo serem, do tego zawsze jajko gotowane, kilka małych pomidorków, ogórek zielony albo rzodkiewka (kiedyś jeszcze sałata ale teraz mam awersje...)
- do obiadu coś podjadam zawsze albo żurawinę suszoną (akurat dzisiaj), czasem jakiś batonik albo cukierka
- obiad różnie, ale np. wczoraj indyk z marchewką, ryż, czasem makaron z sosem, dzisiaj akurat ryż z warzywami i rybka i jeszcze gotuję taki cienki barszczyk z ziemniakami. Ja staram sie dwa dania mieć bo np. o 12-13 muszę koniecznie coś zjeść więc gotuję zupkę, a potem jemy drugie danie
- po obiedzie jakieś przekąski np. domowe ciasto, sok z pomarańczy, jogurt z truskawkami mrożonymi, banan, jabłko zalezy co akurat w domu jest
- kolacja zależy ale przeważnie kanapka z białym serem i miodem, czasem jakaś kiełbaska, albo zapiekanki, ogólnie nie mam apetytu wieczorem już więc mało jem

Hmm jak tak czytam to chyba mało nie jem, ale są dni że np. na obiad zjem naleśnika z serem albo dżemem bo na nic innego chęci nie mam

A znacie może jakiś fajny przepis na cielęcinkę ? planuję kupić bo wołowiny nie lubię to chociaż cielęcinkę...

chillwood to taki ręczny doppler pewnie, mnie takim 3 razy dziennie w szpitalu w pierwszej ciązy badali, fajna rzecz, no ale pewnie droga... myślę że jak maluch zacznie się ruszać to będziesz mogła kontrolować ruchy i mniej stresu będzie

[m.zielinska]

Zuzulinek ja też właśnie staram się tak jeść mało, a częściej, ale mam podobnie z tym głodem, bo czasem zjem obiad i czuję się jeszcze bardziej głodna niż przed ;)

Majka ja myślę, że Twoja dieta jest bardzo dobra i wartościowa ;) z cielęciną niestety nie pomogę, nigdy nie miałam okazji robić.

a co do rozstępów: smaruję się Palmersem, drogi bo drogi, ale jestem zadowolona i nawet zauważyłam, że drobne rozstępy, które mam na udach (pozostałość po okresie dojrzewania) zanikają, więc jest skuteczny póki co ;)

[Anka_hey]

Meeeg super wieści i gratuluję chlopczyka:) i to zdjęcie hehe super masz niepodwazalny dowod:). Ja jutro mam wizytę i zobaczymy czy potwierdzi się chłopiec czy będzie niespodzianka i zmiana na dziewczynkę;) obojętnie byle tylko wszystko było w porządku...już bym chciała żeby było jutro...

Ja przeważnie jem na śniadanie dwie skibeczki własnoręcznie upieczonego chleba z masłem, serem białym lub żółtym, jak mam ochotę to z szyneczka i obowiązkowo pomidorek i ogórek. Na obiad to róznie czasem ugotuje jakiś krem z warzyw, czasem makaron z sosem pomidorowym i mięsem mielonym z indyka, czasem rybka czasem kurczak. Po obiadku zdarza mi się zgrzeszyc i zjeść coś slodkiego;) czasem jakiś jogurcik. A na kolacje często jem jajka ma na nie dość duża ochotę w ciąży do tego chlebek. U mnie ciężko z jedzeniem owoców. Pije wodę, sok z żurawiny 100% rozcienczony woda i posłodzony miodem a i tak gębę wykreca;) to na pecherz moczowy. Różne herbatki ziołowe, owocowe.

Chillwood ja myślałam też nad detektorem tętna. Obie jesteśmy po przejściach więc nic dziwnego, że o nim myślimy. Koszt takiego urządzenia to koło 300 zł taki lepszy. Koleżanka w podobnej sytuacji mówiła że drugiej ciąży sobie nie wyobrażala bez detektora. Ma już synka na swiecie:) ale ja się go trochę boję, że będę non stop sprawdzać a jak gdzieś mi się maluch schowa i nie znajdę tętna to wpadnę w panike. Póki co wystarczają mi ruchy dziecka zobaczymy jak będzie później...

[Gość Olcia93]

Hej dziewczyny :) ja wlasnie jade na wizyte do gin, zobaczymy co bedzie u mnie :) oczywiscie przygotowana z pytaniami na kartce :)

Jesli chodzi o moje posilki to naprawde roznie. Napewno jem dwa sniadania, na 1 platki z mlekiem, na 2 kanapeczki z szynka albo pasztecikiem ogorkiem i pomodorkiem, kolo 13-14 jem zupke, ostatnio codziennie musze jakas miec bo jakos mdli mnie jak jem miesko, wiec ostatnimi czasy jem poprostu 2 razy zupe, potem jakiegos owoca, jogurt z kanapeczka no i na kolacje tosty :)

Jesli chodzi o ten sprzet to super sprawa gdyby tylko mnie bylo na niego stac :(

[Zawiszka7]

A ja słyszałam że tak od 20tyg zwykłymi słuchawkami lekarskimi można już słuchać serduszka u maluszka.

[mp1]

Co do tego sprzetu jestem tego samego zdania co anka. Po pierwsze wiem ze bym go naduzywala a jesli nie wyczulabym tetna to niepotrzebny stres i panika :) a te pieniazki wolalabym przeznaczyc na inne rzeczy ktore napewno sie przydadza dzidziusiowi :)
Hmm ja to tak mysle o tym usg w 3 d :) i zastanawiam sie czy w polsce jak bede na swieta isc czy tu w niemczech - jak to cenowo wyglada... znalazlam w olsztynie jedna pania (opinie ma pozytywne) i robi te usg za 200 zl razem z plytka z badaniem :) i tak sie zastanawiam teraz :) hehe prezent swiateczny se z mezem mozemy zrobic :P

[Anka_hey]

Zawieszka7 myślę że to jest możliwe. Moja mama mówiła, że to było jedne z nielicznych badań jakie ona miała kiedy była ze mna w ciąży;)

[kasia.25]

m.zielinska, a którego palmersa używasz? Podstawowoego balsamu z masłem kakaowym czy tego "specjalniejszego" zapobiegającego rozstępom? I jaka jest jego konsystencja? Bo zastanawiam się właśnie, czy kupić, a bardzo nie lubię gęstych i klejących balsamów. A w ciemno nie chciałam kupować :)

[Gość Blacky]

Dziewczyny smarujcie wszystko - plecy też. Ja nie mam ani jednego rozstępy na brzuchu, ale nie pomyślałam o plecach i po porodzie okazało się, ze właśnie tam mi się porobily. Biodra i uda to samo. Piersi nie zdążyłam uratować, bo urosły zanim w ogóle pomyślałam o smarowaniu.

Ja jem rano 2-3 kanapki z pieczywem bez konserwantów i wzmacniaczy - ciemnym albo mieszanym. Z domową wędlina albo pasztetem bez konserwantów, czasem z serkiem almette. Do tego cały pomidor czasem trochę ogórka kwaszonego i kawa zbożowa albo sok 100 procent. Co drugi trzeci dzień jem na śniadanie jajka . Potem jabłko, banan albo gruszka na drugie śniadanie. Albo jogurt grecki z domowym musli z otrębami.

Na obiad jak mi się zachce: domowa pieczeń wieprzowa z kaszą albo ryżem i warzywami (fasolka szparagowa, brukselka, ogórki kwaszone, surówka z pora). Czasem mam do tego zupę - rosół, cebulowa, barszcz ukraiński. Czasem jem spaghetti z mięsem z indyka albo wolowyn. Sos robię sama z pomidorów albo kupuję pudliszki bez konserwantów. Nie jadam w ogóle mięsa z kurczaka, bo jest słabej jakości.

Na kolację różnie. Albo kanapki (jak na śniadanie) albo robię pastę jajeczną albo domową pastę z indyka z curry (z mięsa z zupy najczęściej) albo serek wiejski z bułką. Czasem ziemniaki ze śledziem. W międzyczasie jem suszoną żurawinę, owoce, warzywa z zupy, czasem batona zbozowego. Jak czuję, ze mu cukier spada, to sięgam po kilka kostek czekolady. Pije głównie wodę niegazowana, soku 100 procent, kawę zbożowa. Ale ostatnio pozwoliłam sobie na salami i dwa gorące kubki. No i tam nieszczęsny sok z buraka. Jem za mało ryb, ale lykam M.zielinska dobrze, że nic się nie stało, ale koniecznie leć do lekarza. Z epizodami neurologicznymi nie ma żartów. Na rzucawkę jest chyba za wcześnie, ale na pewno warto się zbadać.

Ja jestem raczej spokojna i nie lubię siać paniki czy straszyć, do hipochondryka ale drgawki, to nigdy nie jest dobry lykam dha, wiec mam nadzieję, ze mi się upiecze.

[Majka1982]

Ja się dzisiaj kiepsko czuję...żołądek mnie pobolewa, niedobrze mi...niestety obawiam się że to grypa żołądkowa od córy i mnie się przyplątała :( ehh czasem mam już poprostu dosyć że ciągle u nas coś nie tak zdrowotnie... no ale cóż uroki przedszkola...

Podziwiam Was za to smarowanie, ja owszem brzuch smaruję, ale zdarzy się że opuszczę jakiś dzień, piersi wogóle nie smarują nie mówiąc o innych miejscach... pierwszej ciąży na brzuchu nie zrobiły mi sie żadne rozstępy i żyję nadzieją że i tym razem mnie to ominie... Zresztą nie lubię momentu jak nakładam zimny krem na ciało brrr

Meeeg zdjęcie świetne z 3D :) i no nie ma szans ukryć że to chłopczyk :)

Anka jak pieczesz swój chlebek ? robisz sama zakwas czy na drożdżach ?

Olcia czekamy na wieści z wizyty :)

Zawiszka ja słuchałam przez słuchawki lekarskie serduszka jakoś od 24tc, wcześniej mi się nie udało, tyleże po 20tc już spokojnie można liczyć ruchy malucha więc jak od rana maluch dokazuje to człowiek spokojniejszy, teraz póki nie czuję ruchów to się martwię cały czas

Mp1 a będziesz miała w Niemczech połówkowe badanie w okolicach 20tc ? może wtedy lekarz przełączy na 3D i zrobi jakąś fotę. Jak ja byłam na tym prenatalnym w 13tc to lekarz na chwilę przełączył na 3D i mogłam podziwiać malucha w trójwymiarze, zdjęcie też mam jedno ale takie niewyraźne

[Gość Blacky]

Kurcze, nie wiem skąd ten stary post mi się dokleił na końcu.