Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Jagoda- wybraliśmy wózek Baby Design Husky lub Lupo Comfort ( w sklepie powiedzieli nam ze to właściwie to samo, tylko Husky to zimowa propozycja). Średnio z zamówieniem swojego egzemplarza niestety w tej firmie jest, więc będę tam jeździć raz w tygodniu, na szczęście mam świat dziecka tuż pod domem, i jak trafi się kolor który mnie interesuje (cały szary) to kupuje. W zestawie jest gondola, spacerówka, śpiworek, mufka i torba. Torba beznadziejna i tak będę musiała, a raczej chciała kupić inna, ale jak dają to biorę, może się przyda :)
Jeśli chodzi o fotelik to mieliśmy nie lada dylemat, wybierania pomiędzy maxi cosi pebble, a cybex aton q plus. Oba mają 5 z bezpieczeństwa, maxi cosi jest lekki, a cybex ma świetny daszek i się rozkłada ze jak juz bym gdzieś jechała na zakupy to nie musiałabym zabierać gondoli, bo dziecko w nim leży. No, ale waga porażająca, wiec maxi cosi wygrał, bo jednak ten fotelik będę taszczyc.

W ogóle to w tym świecie dziecka wpadłam w jakiś szał i juz wszystko mogłabym kupować!: D juz niemoderowany się doczekać jak będę wybierała, nawet z butelek, pieluszek i nożyczek do paznokci będę się cieszyć! Być z mną mój Mąż i tez zajarany :)) tylko on bardziej wózkami i zabawkami.

Moja szyjka ma dokładnie 3 cm i ten nowy lekarz powiedział żebym nic się nie martwila, jest tyle ile trzeba. Martwić się można jak ma na tym etapie 2,5 cm. Wtedy kazalby leżeć.

Moja Teściowa na szczęście jest ok i się nie narzuca. Gorzej z Mamą, ale tej zawsze mogę więcej powiedzieć. Tak czy siak nie wyobrażam sobie ze ktokolwiek przyjeżdża do nas po porodzie żeby pomagać! Mamy mają doświadczenie sprzed 20 lat minimum, a poza tym w czym one mają pomóc?

Odnośnik do komentarza

Aaaa, jeszcze ktoś pytał - tak, Barletta ma w zestawie mufki na ręce :)

A co do tego, żeby czasem ktoś z dzieckiem został, żebyśmy mogli wyjść - to widzę czarno... cała moja rodzina mieszka daleko. Jeszcze chwilowo siostra mieszka blisko, ale się przeprowadza we wrześniu. Namawiam bratanicę, żeby przyszła do Wrocławia na studia, to sobie dorobi jako niańka ;) Ma świetne podejście do dzieci.

Odnośnik do komentarza

Co do kreski na brzuchu, ja mam ją od dawien dawna a mianowicie od liceum...Chyba wtedy ja pierwszy raz zobaczyłam..:-) taki mój urok, teraz się bardziej uwidoczniła i zrobiła się jeszcze od góry...
Ja zastanawiam się właśnie nad butelkami Tommy Tippe i Aventu, pewnie kupię oba zestawy...Bo znając mnie będzie tak samo wybredna, i nie będą jej jedne pasować...:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

Nie no, instytucja Babcia w pobliżu to nieoceniona pomoc :) ale wątpię czy przez pierwsze kilka tygodni zostawię dziecko i pójdę w miasto... Z tygodnia na tydzień mi się zmienia i boję się że zostanę ostatecznie matką wariatka z uczepionym Saneczkiem u spódnicy ;D

Odnośnik do komentarza

meeeg mam to samo - jesteśmy sami w W-wie, wszyscy kawał drogi stąd.. Jedynie moja siostra najbliżej, 120 km..ale też ma dwójkę dzieci, więc na pomoc to ja nie wiem, czy będzie można liczyć :-/ Oczywiście, że nie w pierwszym okresie, ale później - zawsze taka wizyta dobrej babci czy cioci by się przydała, nawet żeby po prostu móc "odsapnąć", albo wyjść gdzieś z mężem.. no ale - jesteśmy zdani na siebie i na pewno damy radę też :) ~Leel Też myślę, że zwariuję trochę po urodzeniu i nie w głowie mi będzie oddawanie Synka komukolwiek...dlatego na przykład tak na mnie działa myśl, że teściówka ma zamiar przybyć do nas już na samym początku! Tak, jak mówicie - to nasze dziecko - więc damy radę :)
Co do pomocy i mówienia co i jak - teściowe i mamy mają swoje doświadczenia i na pewno będą chciały się nim podzielić :D ...problem w tym, że świat uległ zmianie i poszedł do przodu od ich czasu, teraz więcej już młode mamy wiedzą, są szkoły rodzenia, Internet, fora itp. itd...można samodzielnie się przygotować na Dzidzię :) A one chyba wciąż żyją czasem sprzed tych 30 lat :D
Na pewno chcą dobrze...ale ja chyba coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że pierwsze dni zarezerwowane będą dla Naszej Trójki, bez gości.
Teraz kwestia tylko jak to przekazać teściowej :D

Kreski na brzuszku jakoś superwidocznej nie mam, jest taka jak zawsze raczej - taka leciutka.

karola_krakow teraz patrzę na mój pępek i też właśnie jest taki odstający od góry :p Zawsze miałam wklęśnięty, a teraz wystaje takie coś :p

Odnośnik do komentarza

Odnośnie jeszcze pomocy od rodziców po urodzeniu maluszka to ja nie chciałabym mieć kogoś na kilka dni włącznie z nocami, wolę jednak sama sobie o wszystko dbać, moja mama przyjezdzała z rana i wracała do siebie popołudniu i to była naprawdę nieoceniona pomoc bo ugotowała mi obiad i mieszkanie ogarnęła kiedy ja leżałam z małą i walczyłam o karmienie, to była naprawdę świetna sprawa i takie coś bym Wam najbardziej polecała jeśli możecie akurat z takiej pomocy skorzystać, bo wierzcie mi ale trudno na początku ogarnąć wszystkie sprawy choćbyście chciały, a o gotowaniu obiadu myśli się na końcu a jednak kobieta w połogu powinna dobrze zjeść

Kreski na brzuszku jeszcze nie mam, w pierwszej ciąży już o tym czasie miałam a teraz nie. A pępek już sporo mi wystaje aż czasem mnie boli jak sobie go pogładzę to taki wrażliwy jest.

Line ja mam maxi cosi citi, ale to dlatego że akurat jak te 6 lat temu kupowaliśmy to był w promocji, z tego co wiem to citi i cabrio są lekkie, ale citi nie może być montowany chyba do isofixa,

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

meeeg, Zuzulinek, Majka1982 hehe, nie ułatwiacie :D Oczywiście dzięki wielkie za rady ;-) z tym, że wciąż mam ten sam dylemat :p każda z Was co innego wybrała :D
No nic, przejdziemy się z mężem po sklepach i też polukamy, na żywo zawsze lepiej niż w internetach ;)

Majka1982 to samo powiedziała mi moja mama..że zwłaszcza na początku może być (a raczej na pewno będzie!) ciężko i fajnie byłoby mieć pomoc.. Ja się nie bronię przed pomocą, pewnie, super, jakby ktoś był i wsparł w tych trudnych pierwszych godzinach, czy nawet dniach.. Ja problem mam raczej inny - nie ma opcji niestety, żeby czy to moja mama, czy teściowa, przyjechała tylko na kilka godzin dziennie a potem dopiero kolejnego dnia :-/ Obie mieszkają setki km od nas, dlatego jedyna opcja to pobyt u nas. Mieszkanko mamy malusie, dwa pokoiki, w sumie sypialnia i salon z kuchnią razem, tak więc powierzchni zbyt wiele nie ma, żeby sobie w drogę nie wchodzić...

Odnośnik do komentarza

Line no faktycznie w wyborze nie pomogłyśmy ;) ale tak jak piszesz zobaczysz na żywo, pooglądasz i zadecydujecie, wszystkie te maxi cosi mają wysokie standardy bezpieczeństwa więc obojętnie który wybierzecie to będzie dobrze :) Ja jak już pisałam, u nas zadecydowały kwestie finansowe bo normalnie ten fotelik kosztował 350zł a ja trafiłam na promocję w sklepie za 250zł bo wyprzedawali kolor, a z tego co się orientuję to chyba cabrio fix kosztował ponad 400zł, a teraz nawet nie wiem jakie te ceny tych fotelików są, bo jednak ja kupowałam 6 lat temu

Wiesz to faktycznie malutkie mieszkanko macie i szczerze powiedziawszy łatwo nie będzie z jeszcze dodatkową dorosłą osobą, a poradzić sobie napewno poradzicie bez pomocy, mąż napewno jakieś wolne w pracy dostanie ?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

A jeszcze miałam odpisać a zapomniałam

Buziak magnez dostałam jakiś do rozpuszczania w wodzie magnesiocard, drugi raz go mam, pierwszy raz w grudniu go miałam jak plamiłam i brałam miesiąc i potem miałam przerwę, teraz mam dawkę 200mg jakoś tak

A długość szyjki mam jakoś 4cm czy coś takiego, nie dokładnie zrozumiałam lekarkę po niemiecku ale napewno coś z czwórką było

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie ;)

Widzę temat teściowej i pomocy. Moja mieszka w Gdańsku tylko na innym osiedlu, ma problem z nogami więc wątpie żeby mnie jakoś specjalnie często odwiedzała.. Aczkolwiek mój chłopak jest jedynakiem więc może zacząć się wtracac, oby nie... Już mi trochę nagaduje, że po co robię dodatkowe badania ;/ ahhh . bardzo bym chciała, żeby moja mama przyjechała na te pierwsze kilka dni, w końcu wychowała 4 wspaniałych dzieci :D ale mieszka dosc daleko więc wątpie, pewnie przyjedzie na jakieś 2 dni ale to też pewnie nie od razy po porodzie. W sumie ja to głośno oznajmiam, że sama chce sobie radzić i że nikt ma mi się nie wtrącać ;p co inaczej pomoc, ale wg moich ustaleń a nie narzucania swoich ;p

Wózki, foteliki ciągle gorąca dyskusja ;) ja czytam wasze opinię i dużo zapamiętuje, ogladam to co wstawiacie, więc mam nadzieję że idąc do sklepu będę wiedziała na co szczególnie zwrócić uwagę i choc o połowę będę miała łatwiejszy wybór ;)
Co myślicieli o mocni bordowym kolorze wózka dla chłopca ? Chyba trochę nie bardzo co ? Jak go znajdę to wam wystawie tu, wiem że firma Mamas&papas, dziś mi zaproponowała zaprzyjaźniona pani w garmazerce ;) tylko jakoś nie jestem przekonana co do koloru ;p

Co do linii na brzuszku to mam już od dłuższego czasu, ale bardzo jasna. Pępek też już zaczął mi wychodzić, ale narazie malutko.
Szyjka, jak tak czytam to wasze są dosc długie, a ja od początku mam równe 3 cm, ale lekarz mówił że widocznie taką już mam i że jakb zaczęła się skracać to dopiero byśmy mieli powód do zmartwień więc narazie o tym nie myślę, że jest za krotka :)

Ja dziś sprztam dość intensywnie, miałam w planach posprztac wszystko, ale już nie mam siły więc pokój i kuchnię zostawie na poniedziałek.. Dziś i tak wypucowalam łazienkę i przedpokój więc najgorsze za mną ;)
Teraz zabiore się za robienie sałatki ;)
Miłego popołudnia .

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

ah, ja bym nie zniosla kogos po porodzie... mam zamiar wietrzyc krocze w wolnych chwilach, odpoczywac i przede wszystkim poznawac z mezem nasza coreczke i cieszyc sie nami. U mnie nie bedzie problemu bo moi rodzice jak i tesciowa mieszka w Polsce. We wrzesniu za to rodzice przyleca do mnie na mam nadzieje ponad 3 miesiace :D i tego juz sie do czekac :)
mama juz teraz daje troche wkurzajace rady ale nie biore ich do siebie i tez nic nie mowie, w koncu pierwszy raz zostanie babcia ;)

co do wozka to my tez kupimy maxi-cosi.

a co do szyjki to nic nie wiem w tym temacie, musze za tydzien z ciekawosci zapytac o to moja ginke, ale mam nadzieje ze wszystko trzyma jak nalezy bo teraz na usg malutka miala strasznie nisko glowke..

milego weekendu dziewczyny :)

http://lmtf.lilypie.com/FfsCm5.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia88 pewnie, ze możesz dolaczyc:)
Ja mam dziś kryzys nie dość ze brzuszek się spina to jeszcze kręgosłup piersiową tak mnie boli ze aż się popłakałam. W sumie nie wiem co boli bardziej bo jedno napędza drugie, aż mi przeszło przez myśl jechać na IP ale nie dałabym rady się zebrać. Chyba mam za swoje za wczorajsze wyjście z domu-byłam u koleżanki w odwiedzinach.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Zawiszka7 dziś chyba w takim razie kiepski dzien jest, bo ja też się męczę - brzucho się kurczy co chwilę, aż czuję takie zdrętwienie, a plecy to ło matko -boli krzyż, że szok.. Ja chyba z tym kręgosłupem karę dostałam za dzisiejszy spacer z mężem.. eh, chciałam się dotlenić, ale jak widać - niewskazane :/
No cóż, mam nadzieję, że jak się prześpimy, to jutro dzionek będzie lżejszy :-)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, na ten kurczący brzuch koniecznie weźcie na noc nospe i magnez (jesli bierzecie magnez normalnie to zwiekszcie dawkę). I jutro też rano/ popołudnie i wieczorem taki sam zestaw. Nic Wam ani lokatorowi z brzucha nie zaszkodzi, a może macica przestanie się spinać.
Ja już dawno nie miałam problemow z tymi skurczami, ale lekarz powiedział, że jakby co mam tak brać i odpoczywać. Profilaktycznie jem ten magnez 3x dziennie mimo że w witaminach (Pregna Plus) jest już magnez i no spe też małą dawkę.

Któraś z Was pytała jaka jest różnica pomiędzy fotelikiem Maxi Cosi Pebble, a Cabrio fix to facet w sklepie powiedział nam, że Pebble to 5 w bezpieczeństwie, Cabrio fix 4, poza tym Pebble to najnowszy model, ma poprawione zagłówki (nie wiem jak to nazwać, po boku głowy dziecka) i dodatkowo z boku można wysunąć takie bolce, które dodatkowo ochraniają w razie uderzenia z boku (chociaż teraz już nie jestem pewna czy to nie było przypadkiem w Cybexie?)

Któraś z Was ma problem z cukrem tak jak ja?
Już nie mam pomysłu na wymyslanie posiłków... znów mam doła z tego powodu:( Co chwila biegam do sklepu, bo czegoś mi brakuje, muszę myśleć co i jak przygotować na kolejny posiłek, chlip chlip...
Nie mogę się też dodzwonić do szpitalnej poradni diabetologicznej do której dostałam skierowanie i w ogóle same smuteczki:(
Cukrzyco won!

Odnośnik do komentarza

klaudia witaj, pewnie ze dolaczyc mozna :)

No to chyba taki dzien dzisiaj...ja mam koszmarne popoludnie...dostalam biegunki, maz i cora mieli na poczatku tygodnia i teraz przyszlo na mnie, pewnie jakis wirus jelitowy...ta biegunka to jeszcze do przezycia ale mialam takie wzdecia i gazy ze lepiej bylo do mnie nie podchodzic naprawde...teraz to mnie "tam" boli od tego wszystkiego...a jeszcze mala sie dlugo nie ruszala i zaczelam panikowac...naszczescie wieczorem dala o sobie znac...

zawiszka, klaudia, line mam nadzieje ze jutro kazdej sie polepszy i bedzie lepszy dzien

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Kinia Ser, ja na razie zrobiłam kompletną listę kosmetyków, żeby o niczym nie zapomnieć a kupować będę za jakiś czas.. co do smarowania pupy to na pewno będę używać Bepantenu, ma bardzo dużo pozytywnych opinii i co najważniejsze nie wysusza tak jak Sudocrem.. a do kąpieli na początku myślałam o Oilatum ale chyba na te pierwsze dni zdecyduje się na Sylveco, ma bardziej naturalny skład a cenowo wychodzi w zasadzie to samo.. Wiadomo każdy dzidziuś jest inny i w tej kwestii ciężko generalizować, bo coś co u mnie będzie się sprawdzać u innych mam niekoniecznie...

Majka1982, współczuję Ci tych wszystkich dolegliwości.. Faktycznie choróbska Cię nie oszczędzają.. Tak była zawsze czy teraz masz obniżoną odporność?

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...