Majóweczki 2016

[ashica]

Patrycja,moja kuzynka miała 3 grupę nawet dostała skierowanie na specjalistyczne badania bo podejrzewali najgorsze a tu się okazało że stan zapalny. Nie wiem czy przypadkiem nie miała chlamydii. Wyleczyla to i od razu grupa 2. Więc spokojnie. Pewnie najpierw powtórzysz cytologie a potem w razie czego na dalsze badania. Na pewno będzie wszystko ok spokojnie :-)

[Monika2016]

Ale się rozpisalyscie.
Ja przez cały dzień sprzatalam, a wieczorem zrobiłam dwa stroiki świąteczne, mamie i teściowej.
Dziewczyny nie martwcie się, wszystko będzie dobrze. Zazdroszczę Wam już ruchów, ja jeszcze muszę czekać.

[Monika2016]

Ten pierwszy stroik to dla Mamy, a ten srebrny to dla Teściowej.

[Monika2016]

Oj coś nie mogłam dodać zdjęcia.

[Anka_hey]

M. Zielińska ja też będę piec sernik moja specjaliści to sernik australijski z książki ikea gotuj po mesku hehe ale jest przepyszny mój brat powiedział, że nie przyjeżdża na święta jak nie obicam tego sernika;) jest na spodzie z kruchych ciasteczek pelnoziarnistych a cały sernik piecze się w brytwannie z wodą jest taki pulchny i mokry pycha:) balam się że przez to, że ten brzuch mi tak ciążyl to nie dam rady ale póki co jest lepiej i mam nadzieję, że tak zostanie.

Meeeg czekamy na wieści!

Monika piękne te stroiki zrobiłaś :)

Patrycja na też miałam kiedyś 3 na cytologii i u mnie najprawdopodobniej bylo to przez nadrzerke która "łapie infekcje". Nie martw się na pewno lekarz coś na to poradzi. I gratuluję dziewczynki :)

Olcia mam nadzieję, że humorek wróci na święta :*

Też tak macie dziewczyny, że jak czujecie ruchy Waszych maluchow to przepelnia Was taka radość inwielka miłość do tego dziecka? Ja tak lubię jak maly się wierci i kopie:)

[meeeg]

Dziewczyny, wyszło prawie wszystko dobrze.... lekarka nie kazała się martwić, ale się martwię. Mam nieprawidłowości w budowie pępowiny, zamiast trójnaczyniowa jest dwunaczyniowa.... Lekarka twierdzi, że jeśli nie łączy się z inną wadą, to wszystko ok, choć łatwiej o zaplątanie się w pępowinę. Czytam jednak w necie, że może być gorsze dotlenienie, że zazwyczaj łączy się z wadami serca lub nerek, albo problemami przy porodzie. Wiecie coś może na ten temat? Do tej pory nie sądziłam, że coś może być nie tak z pępowiną...

[Anka_hey]

Meeeg domyślam się, że mysli teraz klebia się w głowie. Ale nie wierz w to co piszą w necie, czasem to po prostu bzdury. A lekarka jak kazała się nie martwic tzn., że faktycznie tak jest. Ja o tym pojęcia nie mam. Ale musi być dobrze :*

[Blacky]

Meeg, jak lekarka mówi, ze wszystko jest ok, to zazwyczaj tak jest. Głowa do góry. :) Ale dla spokoju możesz zawsze iść do innego lekarza po drugą opinię. Tylko dla spokoju ducha, bo po co się martwić.

Bardzo ładne stroiki.

[meeeg]

Cześć dziewczyny. Blacky, Anka dziękuję za wsparcie. Niby staram się nie denerwować, ale coś spać nie mogę... gin., która robiła mi połówkowe, to moja prowadząca, kolejna wizyta za miesiąc, a mi dopiero po wszystkim zrodziły się w głowie pytania. Zadałam je ginekolog tutaj na forum.

Czytam też różne wypowiedzi w necie i nadzieją napawa mnie to, ze w 3/4 przypadków wszystko kończyło się dobrze. Staram się więc być dobrej myśli, zwłaszcza że Łukaszek pięknie rośnie - wczoraj ważył już 400 gram :) długości nie znam. No i lekarka potwierdziła to, co czuję - jest niesamowicie ruchliwy. Usg trwało godzinę, bo jak tylko coś uchwyciła, to się odwracał, kręcił i nie pozwalał się przyjrzeć. Nawet gin stwierdziła w pewnym momencie: "Ale kopnął!". Ten prawidłowy rozwój napawa optymizmem. Zapytałam tę gin z forum, czy powinnam jakoś szczególnie o siebie dbać, zwłaszcza pod konie ciąży, liczyć ruchy czy robić ktg.

Nie mam teraz głowy by wam odpisywać, wybaczcie. Ściskam wam mocno i czekam z niecierpliwością tej odpowiedzi od gin, mam nadzieję, że mnie uspokoi.

[karola_krakow]

meeeg u mojej przyjaciolki w czasie ciazy tez wykryli pepowine dwunaczyniowa... Musiala zrobic echo serca plodu ktore wykluczylo jakiekolwiek wady serduszka i dzis Amelka ma 1,5 roku :) wiec nie martw się na zapas :) nie wiem czy lekarz coś Ci mówił na temat tego badania?

[meeeg]

karola dzięki :* Moja lekarka nic mi o tym badaniu nie wspominała. Myślę jednak cały czas o konsultacji z jeszcze jakimś lekarzem, poszukam jeszcze info nt. echa serca płodu.

[Zuzulinek]

Meeeg na pewno wszystko będzie w porządku...
Mój to nawet nic mi nie powiedział o pepowinie... Nie wiem czy tak szybko mnie zbadał bo mała była do nas plecami i za nic nie chciała się przekręcić a on nic nie widział... Eh.. będziemy się martwić za kaŻdym razem... :-/
Już czasami mam schizy, że mała się nie rusza.. Nie uderza już mnie tak mocno jak wcześniej..Nie wiem czy też tak macie, że jednego dnia wariacja w brzuchu a w innym cisza ? Już wolałabym, cały czas być kopana...:-)

[Majka1982]

Hej dziewczyny
Dzisiaj wreszcie usiadłam na spokojnie na internet i zaraz weszłam poczytać co u Was słychać, nie dam rady na wszystko odpowiedzieć bo jednak kilka stron miałam do nadrobienia

U mnie fajnie w Polsce choć jak mam być szczera to chyba wolałabym być w de... a to dlatego że jakieś bóle brzucha mam, chyba jednak za dużo załatwiania i odwiedzania... Maluch daje o sobie znać ale bardzo słabo i to mnie też niepokoi, do tego znów mam jakieś pobolewania gardła i kaszel krtaniowy...

Meeeg pamiętam w pierwszej ciąży że raz leżała ze mną w szpitalu dziewczyna z pępowiną dwunaczyniową i po za częstszymi wizytami u lekarza i badaniami wszystko było wporządku, najlepiej skonsultuj się z jakimś lekarzem jeszcze i wydaje mi się że powinnaś mieć wizyty częściej aniżeli co miesiąc no ale to moje zdanie

Zuzulinek ja mam z tymi ruchami tak samo, w pierwszej ciąży córa mnie non stop kopała a teraz normalnie żeby poczuć jakiegoś kopniaka to muszę się naczekać... wiem że to pewnie wina położenia tego łożyska ale obawy są...

Anka kiedyś zabierałam się za pieczenie sernika nowojorskiego właśnie w brytfannie z wodą ale jakoś jeszcze nie doszłam ze strachu że nie wyjdzie :)

Monika śliczne stroiki :)

Blacky wspaniale że czujesz ruchy :) nareszcie się doczekałaś :)

Patrycja gratulacje dziewczynki :) Ja wprawdzie grupy 3 w cytologi nigdy nie miałam ale czasem wlaśnie tak jak dziewczyny pisza wiąże sie to z infekcjami więc spokojnie nie denerwuj, teraz najważniejsze dowiedzieć się co jest przyczyną tej grupy

[karola_krakow]

Zuzulinek a nie masz nigdzie wpisanej informacji o pepowinie? Ja mam zarówno na usg w 1 trymestrze jak i teraz taka informacje..
Co do ruchów to czuje je codziennie ale w jeden dzień są bardzo mocne a innego troszkę słabsze.. Myślę, że jest to kwestia ułożenia dzidziusia :)

Mnie dalej kłuje :( ale dzis zaczęło mnie ciągnąć w okolicach pępka i pachwinach wiec raczej to brzuszek rośnie :)

[Zuzulinek]

Karola_krakow jak byłam na prywatnym w 17 tygodniu to lekarka o niej mi mówiła, było wszystko okey... Niestety jest różnica jak pójdziesz na NFZ a jak prywatnie... Lekarz powie Ci wsZystko, ma czas dla Ciebie i opiszę każdą część.. A tu raz dwa trzy i nara...
Ohh jak ja już chcę maj..:-) będzie bolało, ale nie mogę się doczekać jak wezmę na ręce...

[Anka_hey]

Zuzulinek ja z tymi ruchami to tak mialam wczoraj. Musiałam dobrze się wsłuchać w brzuch czy coś się tam dzieje i czułam lżejsze kopiaki niż zwykle i już wkradł się niepokój. Ale o 2 w nocy maly dał mi taki pokaz kopniaczkow, że cały brzuch mi falowal. Więc skoro nie ja jedna tak mam to chyba to normalne u dzieci w tym tygodniu ciąży :)

[m.zielinska]

Patrycja spokojnie, nie wpadaj w panikę. To nie oznacza najgorszego! W większości przypadków jest to po prostu stan zapalny - tak jak u mnie było. Koniecznie idź do kolposkopa, lekarz zbada Ci wszystko od a do z. Bezbolesne badanie szyjki macicy pod mikroskopem. Warto oprócz cytologii od czasu do czasu zrobić, a jeśli masz trójkę to tym bardziej. Od razu Ci lekarz powie co się tam dzieje - głowa do góry! Ja też myślałam, że to koniec świata jak odebrałam wyniki cytologii, a tu się okazuje, że jest wiele, wiele innych przypadłości, które można z łatwością wyleczyć!

Blacky gratulacje! ;)

Anka ja poproszę przepis! Serniki kolekcjonuje ;)

Monika świetne stroiki!

meeeg zaufaj lekarzowi! Tak jak mówią Dziewczyny. Wszystko będzie dobrze, tym bardziej, że Twój Synek rośnie zdrów! Pani dr nie stwierdziła żadnej wady prawda? Tego się trzymaj!!! a ja trzymam kciuki!!! ;)

[chillwood]

meeeg Na pewno wszystko będzie dobrze. Lekarze często panikują, a skoro Twoja lekarka nie kazała się martwić to to dobra oznaka. Nie wiem nic na temat takiej pępowiny więc merytorycznie nic nie pomogę.
Monika2016 Śliczne stroiki, też planowałam coś świątecznego sama stworzyć, ale nawet choinki w tym roku nie ma mamy, więc po same gałązki nie szłam.

Pochwaliłam wcześniej inhalator, ale jednak pomógł tylko chwilowo i właśnie zaczynam antybiotyki. Już sama je chciałam bo już chyba psychicznie z tym kaszlem nie wytrzymuję. Do tego nie czułam ruchów wczoraj i w niedzielę i chyba to mnie zdołowało. Pierwsze ruchy poczułam tak na prawdę 17 grudnia, więc były jeszcze nie codziennie, ale dwa dni pod kolej już dół. Fakt mamy detektor tętna i jak czułam ruchy to mała była na środku brzucha, a teraz się przeniosła na prawą stronę, więc może inaczej leży i nie czuję. Dzisiaj mam USG połówkowe i już nie mogę się doczekać, wszystko mam nadzieję będzie wiadomo.

Co do świąt to zrobiłam już śledzie i piernik z marmoladą. Jedno i drugie musi się przegryźć kilka dni. Jutro jedno ciasto i w czwartek zostaną tylko sałatki i kluski z makiem. Mąż piecze mięsa i robi flaki, bo jak to się moje siostry śmieją, że Nas to warto zapraszać bo my zawsze dobrze przygotowani i z pełnymi rękami przychodzimy...

Pozdrawiam wszystkie, trzymam kciuki i za Was i za siebie i idę się zdrzemnąć bo dzisiaj ciężka noc była, a jeszcze od rana po lekarzach, więc nie było kiedy spać.

[Gość agata magda]

meeg
ja by ta pepowine sprawdzila u jeszcze jednego lekarza..
childwood
mnie na kaszel pomogly tylko sterydy a tez wymiotowalam od kaszlu wzielam antybiotyk i steryd wziewny przeszlo p 2 dniach chyba juz pisalam ze muflonide sie nazywa ten steryd baaardzo dobry!

[Olcia93]

I jeszcze ucielo mi poczatek postu :/ to byl poczatek:
"Hej dziewczyny, tyle sie napisalam..." :)

[Olcia93]

napisalam, normalnie kazdej odpisalam i niechcacy w tel nie ten klawisz i cofnela mi sie strona :/ ahhh

Meeg, pierwsze slysze o tej pepkownie, az zapisze sobie pytanie i tez zapytam na wizycie w styczniu :) ja tez bym zastamowila sie nad konsultacja innego lekarza, aczkolwiek jak Twoj Ci powiedzial, ze masz sie nie martwic to moze nie ma potrzeby, bo przeciez jakby cos bylo nie tak to musialby Cie poinformowac, wiec glowa do gory i nie poglebiaj sie w wujka google :)

Chilwood mam nadzieje, ze antybiotek szybko zadziala i bedziesz mogla go odstawic, a wiec duzo zdrowka! :)
Nie martw sie o ruchy, maluszki sie kreca. Daj znac jak po polowkowym.

Anka, M.zielinska zazdroszcze tych wypiekow :) ja nie mam weny, kompletnie nic mi sie nie chce :( mam nadzieje, ze tak jak Anka napisala ta handra minie do swiat.... nie chce siedziec ponura przy stole :p

Zuzulinek wydaje mi sie, ze kazda tak ma z tymi ruchami.. tak jak Karola pisala, zalezy od ulozenia maluszka. Przeciez nie beda ciagle w jednej pozycji, mnie siostra uspokoila, ze czasem nie czula po 3 dni, tak na zmiane. Ja tez ostatnio nie czulam, a teraz nawet jak sobie siedze czy cos robie to potrafie poczuc :)

Majka1982 to pewnie od tego, ze teraz wiecej masz zajec niz odpoczynku, ale nia martw sie, ciesz sie pobytem w PL, a maluch pewnie jest odwrocony :)

mnie z kolei martwi dziwne klucie.. tylko nie w tym miejscu gdzie mam maluszka tylko duzo, duzo wyzej, tak nad pepkiem, a pod lewa piersia. Ale tak mocno, ze nie moge zlapac powietrza, a wczoraj nie moglam isc... mialam tak tez przed ciaza, ale bardzo rzadko sie zdarzalo, a teraz co 2, 3 dni.. kiedys lekarz mi powiedzial, ze to na tle nerwowym, ale wczoraj sie niczym nie denerwowalam :/ ahhh, od czego to moze byc ? Nie wydaje sie zeby to bylo cos przy maluszku, ale to mi przeszkadza, jak sie przewroce, albo zemdleje bo nie bede mogla zlapac powietrza :/

[meeeg]

Cały dzień nie mogłam się uspokoić. Postanowiłam iść do jeszcze jednego lekarza, jestem na etapie szukania, pytania znajomych, kogo polecają.

A w ogóle to jestem w szoku - czytałam, że w 5 miesiącu ciąży górna część macicy sięga pępka. A jak oglądaliśmy stópki, to one były dużo powyżej pępka, w połowie między pępkiem a biustem. Myślałam, że tam póki co mam tylko tłuszczyk, a to jednak nóżki Łukaszka :) w sumie też tam czułam gmeranie, ale wydawało mi się, że to za wysoko i że może mi się wydaje....a jednak ;)

Wszystkim dziękuję za wsparcie :*

patrycja ja też kiedyś miałam 3 grupę, a nawet gorzej - stwierdzone HPV, to najbardziej rakotwórcze. Dowiedziałam się miesiąc przed ślubem, w dniu mierzenia sukienki. Lekarz tak mnie nastraszył, że zamiast w sukni to się już w grobie widziałam...
Poszłam skonsultować z onkologiem, który tamtego lekarza wyśmiał. Powiedział, że HPV ma 90% kobiet (wystarczy jeden partner, oni są nosicieli i nam przekazują), tylko nie zawsze jest aktywny i wychodzi w badaniach. Podobnie jak z 3 grupą. Trzeba częściej kontrolować (co pół roku, nie wiem jak w ciąży) i już. Organizm jest osłabiony i wychodzą różne rzeczy.
W moim przypadku było tak, że przy kolejnych badaniach cytologia wychodziła ładna, a po HPV śladu nie było. To było 2,5 roku temu, robię cytologię co pół roku, zawsze jest ok.

Olcia to kłucie może być od tego, że teraz byłaś nie w humorze + sporo sprzątałaś. Odpocznij i zrelaksuj się :*

chillwood zdrówka życzę. Jak tam połówkowe?

Majka staraj się odpoczywać jak najwięcej, wysyłaj męża, żeby załatwiał sprawy.

Zuzulinek ja miałam zmienne kopniaki, a od kilku dni codziennie mam mega silne i naprawdę częste. Myślę, że z czasem są po prostu bardziej odczuwalne.

[Olcia93]

Meeg, mam nadzieje, ze jest tak jak mowisz, bo troche mnie to klucie niepokoi, ale i tak zapytam sie ginekologa o to. A w ktorym Ty jestes tyg ? Ja tez czasem czuje cos powyzej pepka, ale wtedy wiem, ze to nie moj synek, bo nie mozliwe ze jest tak wysoko, ale moze i u mnie to kopniaczki malego :) dzis byl wyjatkowo ruchliwy, najbardziej po obiedzie.
A Ty obys szybko znalazla jakiegos dobrego lekarza i zaspokoila swoj strach i nerwy, bedzie dobrze!!! :*

Dziewczyny juz kiedys pisalysmy o tym wybrzuszeniu takim twardszym po jednej stronie, albo po drugiej.. ktoras pisala, ze to moze byc glowka, albo pupa malucha.. u mnie zdarza to sie czesto i naprawde roznie, raz jest chwile tylko taka kulka, a raz caly bok tak jakby byl caly wypiety pleckami... hmmm tez tak macie? I to wcale nie trwa chwilke tylko dosc dluzsza chwile i w srodku az tak dziwnie czuje naciskanie...

[Anka_hey]

Meeeg ja też czuje mojego synka gdzieś 4 cm nad pepkiem. Myślę, że to co czasem piszą w necie nie do końca przekłada się na rzeczywistość u każdej przyszłej mamy. Każda kobieta ma inną budowę i to może przez to :)

Olcia ja mam podobnie czasem dużej czuje wybrzuszenie z jednej strony brzuszka :)

[Anka_hey]

M. Zielińska poddaje linka do przepisu. Mój serniczek już gotowy :)
http://ju-styska.blogspot.com/2011/08/sernik-australijski.html?m=1