Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczynki o 12:10 urodzilam moją punktualną panienkę troche bylo ciezko ale to już nieważne:) waga 3270g 51cm. Zaczelo sie tak o 2 a o 4 juz bylismy na porodowce. Znow skurczy masa a rozwarie jak po grudzie no ale poszło. Troche pęklam doslownie na ostatnim skurczu. Ale przez moje infekcje niunia ma odroczone szczepienia beda czekac czy nic jej nie wyskoczy. Lozysko bylo troszke nieładne. Niunia sie pieknie pryssala mleka napila a teraz spi caly czas teraz poila trzy lyki i znow spi myslalam ze bedzie ssac i ssac a tu ma gotowe od razu leci i tak to. Marysia dzis pierwszy raz bez mnie spi no i ma pierwszy dzien bez cyca w swoim życiu. Rozmawialam z nią przez telefon. Jutro chyba mnie odwiedzi.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki my wczoraj o 18 juz bylismy w domku. A ogolnie drugiego dnia marysia byla w odwiedzinach i karmilam je dwie. A wczoraj jak wróciłam to juz szaleństwo marysia kaze karmic dzidzie i sama bierze sie za drugiego.w nocy spala z tata a ja z w koncu Madzią;) tak marysia wybrala.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Tak w sumie dobrze sie czuje chociaz morfologie to jeszcze przed porodem mialam naprawde kiepską. A jedyna dolegliwość jaką mam to niestety hemoroidy i bolą bardzo. Nawet szwow co mam na peknieciu zalozone to nie czuje w ogole a tam masakra. Mam czopki mam masc i rivanol no i walczę. Marysia troche duzo do piersi sie podpina ale w sumie tak samo bylo przed porodem.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Zawiszka... Współczuję... Ja w styczniu miałam przygodę z proktologiem bo mi peknal jakiś zylak i krew się ze mnie wylala, także łączę się w bólu. Po porodzie też miałam kiepsko ale szybko wróciło do normy, u Ciebie pewnie też tak będzie :)
Robiłam wczoraj kontrolne beta hcg i mialam :
31.08: 123
03.09: 472
08.09: 2778
Jak liczylam to mniej więcej się podwaja.

Odnośnik do komentarza

Zawiszka piękne imię;) musisz się mega super odżywiać aby wytrzymać taki cycowy tandem;) podziwiam;) współczuję tych hemoroidów.....
Meju kciuki zaciśnięte! Teraz będzie dobrze, jesteś pod opieką lekarza.
Cebulka jak Dawid po weekendzie poszedł do przedszkola? Mam nadzieję że chętnie.

Ja właśnie siedzę na obciążeniu glukozą.... brrrrr masakra na sama myśl to mną trzęsie....
U nas przez weekend Lidka w ogóle nie chciała spać w ciągu dnia..... skąd ona ma tyle energii? Dziś czeka mnie wizyta z nią u ortopedy... A tak poza tym to dziś mam wolne;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika współczuje tej glukozy, juz mam stracha na samą myśl, z Dawidkiem po glukozie to mnie cały dzien mdliło. Baw soe dobrze na wolnym.
Ja dziś ide so ginekologa, Dawida do przedszkola zaprowadzilam, wczeaniej bo juz o 7 30 szedl do samochodu i chce do przedszkola. W samoxhodzie juz zdanie zmienial 10 razy, ale poszedł. To juz plus bo caly tydzien to na sile wsadzalam go so samochodu. No i w piątek był do 14 30 w przedszkolu, przyjechalam o 13 a on spi, bylam w szoku ze go Panie ululały i pojechalam do domu i wrocilam po zupce:)

Odnośnik do komentarza

powiedzial ze to pewnie gdzies noedawno przechodIlam i dla tego mam podwyzszone, a ze igm ok to wszystko w porządku,no i pyta czy besziemy prenatalne robic, ja mowie ze ostatnio mowil pan ze zobaczymy jak rozmiarowo dzidzis, no i robi mi usg i mowi no zawczesnie jaszcze, a potem jak wystawial l4 to mowi ze no trzeba by bylo zrobic prenatalne z krwią, bo w Pani przypadku to tam widze nie znacznie za duzą ta przeziernosc karkowa i lepiej to sprawdzic, no kurde krew mnie zaleje, albo jest za male na prenatalne teraz albo cos tam widzi, wiec wydaje mi sie ze po prostu naciąga na kase, ale ja i Tak chcialam z krwia robic, a teraz jeszcze 2 tygodnie bede zyla w stresie.
A poza tym to juz taki mały człowieczek, machał rączkami, juz prawie 5 cm.
Mon8ka jak u ortopedy?

Odnośnik do komentarza

Cebulka to dobrze że ten wynik jest ok. Kurczę, dziwnie podchodzi do usg lekarz tu za mały a jednak coś widzi.... A prenatalne będziesz robiła u tego samego lekarza? Może warto zrobić u kogoś innego i zobaczyć co powie ten drugi.... A ten był na NFZ? Może powinien dac Ci skierowanie na prenatalne z krwi? Hmmm nie stresuj się.... fajnie jest tak popatrzec na taki mały cud, który rośnie w brzuchu;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika ten jest prywatnie, na nfz dopiero do niego mam na 22 pazdziernik i teraz mam mieszane uczucia, no i nie wiem co robic. Generalnie go chwalą i na dobra opinie, chodzilam z nim z Dawidkiem i wtedy jak chcialam robic z krwia to on mowił ze po co? Bo w prywatnym wtedy nie robił z krwią, a teraz poleca z krwia,2 tygodnie stresu przede mną.
Jak tam Lidzia u ortopedy?

Odnośnik do komentarza

Monika chodze do tego samego lekarza i na nfz jeszcze nie bylam bo takie kolejki, wiec chodze do niego prywatnie, ale zapisalam siena prenatalne do innego lekarza z testem papa jutro jade na krew, a 18 mam usg, wole sprawdzic u innego lekarza co powie, bo jakps z ttm prenatalmyn sie zrazilam, bo tak to dziwnie brzmialo z jego ust. Tak samo jak pytalam o te wynniki igg , wszedzie pisze ze jak roanie to trzeba zrobic awidnosc, a on sie spytal w jakim laboratorium robilam, i jak powiedZiałam ze w mesyku a nie w przychodni ktorej przyjmije, to powiedzial zeby tam nie robic bo zle robia

Odnośnik do komentarza

Monika jak tamu ortopedy?
Ja byłam dzis z Dawidkiem u pediatry, bo ma nos zatkany w nocy i od wczoraj chrypke, o chrypce to myslałam ze ma od darcia,bo ja cos.mu nie pozwole to potrafi rzucic sie na podłoge i krzyczec pół godziny. A tu przeziębienie jednak- ale wypisał syropki i kazał dawac do przedszkola jesli mie gorączkuje. Ale byłam w szoku, bo przed gabinetem marudzil, a w gabinecie cisza i spokój, dał sie zbadać,nawet zagadał i nie płakał w cale, no jak nie moje dziecko:)

Odnośnik do komentarza

Cebulka muszę pochwalić swoją córę;)))) jestem z niej taka dumna;) jak weszliśmy do gabinetu to zaczęła płakać ale lekarka do zaczęłapytac ile to ma lat, czy była nad morzem itd. Trochę się uspokoiła ale zaczęła znowu płakać jak kazała zdjąć buty i sukienkę:( wyszliśmy z gabinetu i podstępem zdjęłam ubranie. Zapytałam ją gdzie jest sukienka i zaczęłyśmy jej szukać. Weszłyśmy do gabinetu i dalej szukałyśmy, w tym czasie lekarz sprawdziła jak chodzi;))) Wnioski lekarza: ma koślawe kolanka, czasami nóżki stawia do środka ale nic z tym nie robimy bo to jeszcze jest naturalne i może tak być nawet do 4 roku życia. Musimy tylko zwracać uwagę żeby siadala tak aby nóżki miała złączone lub na kokartkę. Następna wizyta po skończeniu 3 roku.
Dużo zdrówka dla Dawidka!! Dzielny chłopak;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...