Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Mam w pobliżu sklep bio i tam udało mi się ostatnio dostać brokuła. Po ugotowaniu biorę 2-3 różyczki rozdziabuję widelcem tak drobno jak się da i dodaję pół łyżeczki masła. Pycha :))
Ostatnio próbuję wiązać na plecach, ale średnio mi wychodzi :/

Odnośnik do komentarza

Pineska fajnie, ze masz taki sklep;) ostatnio w Lidlu nie było wyboru warzyw bio:( przepis fajny i bardzo prosty, takie przepisy lubię najbardziej. A brokuła uwielbiam=P Ostatnio myślałam właśnie o tym wiązaniu ale sama boję się spróbować. Dziś jest mąż to będzie asekurować tylko filmiki muszę jeszcze obejrzeć ale to dopiero jak niunia zaśnie.
Silesia z jakiej stronki zamawiałaś te karty?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Pineska fajny pomysł z tą pastą :) a z czym ją podajesz?
Monika ja chyba po prostu nic nie pisałam. Na basen chodzimy ale nie na zajęcia. Jak narazie mały zadowolony ale pójdziemy jeszcze kilka razy i wtedy się zapiszemy na zajęcia :) co do chusty to moje dziecko chyba jest do niej zbyt ruchliwe :D ale żeby pójść do rodziców blok obok czy do sklepu osiedlowego rozwiązanie idealne :) drugie dziecko jeżeli będzie mi dane zamierzam od początku nosić w chuscie :)
Aż mi głupio ale ja daje Igorowi gotowe kaszki :( dzięki Wam trafiłam na alaantkowe blw i dzisiaj w planie manna z owocami, zobaczymy jak podejdzie :)

Odnośnik do komentarza

Meju super, że Igorowi się podoba na basenie. Moja też jest strasznie ruchliwa dlatego stosuję wiązanie 2x. Jakoś łatwiej mi jest wtedy dociągnąć chustę. Dziś uczyłam się wiązania -plecak. Ciężka sprawa. Na początku muszę nauczyć się zarzucać dobrze na plecy;) ale toż to moje dziecie nie wytrzyma bez ruchu 5 minut;) Meju ja mannę gotuję bardzo gęstą aby móc później ją kroić. Myślę a raczej wiem że Igorowi posmakuje tylko niech sam ją je. Powodzenia. Daj znać jak poszło. Czasem kaszę gotuje taka półpłynną i wtedy pije z kubeczka doidy. Moja od wczoraj uczy się obsługi łyżeczki tzn. ja jej nakładam na łyżeczkę i daje do rączki a reszty już się domyślacie;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Pochwalę się... Kupiłam kubeczek doidy :) miałam wątpliwości ale mąż mnie uświadomił że jak dotąd moje "wynalazki" sprawdzają się w 100% :) czyt. Szumiśnam pomaga w usypianiu a żyrafa Sophie została najlepszą przyjaciółką Igora - raczkuje z nią w ręce, kąpie się z nią, śpi, je i w ogóle wszystko z nią robi ( ostatnio w nocy prawie zawału dostałam, podnioslam Igora z lozeczka, miałam go na ramieniu i nagle coś zimnego dotknęło moich pleców... Sophie którą moje dziecko trzymało w rączce :) bardzo to kochane) więc liczę że i doidy okaże się strzałem w dziesiątkę :)
Monika też chcę spróbować z tą manna w kosteczke :) tylko że chyba dałam za mało kaszy i się nie scielo :( jutro ponowie próbę :) myślę że opcja samodzielnego jedzenia bardzo mu się spodoba bo ciągle wyrywa mi łyżeczkę a jak dostał dzisiaj chrupka kukurydzianego do ręki to od razu wiedział co z nim zrobić :) i dał sobie świetnie radę :)
Co do chusty... Moja jest za krótka na 2x.
Bardzo się cieszę z tego forum bo motywujecie mnie do bycia jeszcze lepszą mamą :) i dostarczacie pomysłów na rzeczy na które nie koniecznie wpadlabym sama tak szybko :)

Odnośnik do komentarza

Pastę z brokułów podaję na kanapce, tzn. kroję bułkę na 3 i odkrawam boki ze środkowej części, potem kroję kanapeczkę w małą kosteczkę i reszta należy do bobasa... brokuł tak sobie jej smakuje, wczoraj jedliśmy spaghetti z bobem, bób był super. trochę bałam się, że będzie ją bolał brzuszek, bo to mimo wszystko roślina strączkowa, ale było ok.
Dziewczyny, jak gotujecie kaszę mannę, na mleku? a mleko 1,5% czy 3,5%?
ja na noc robię kaszkę (jaglaną błyskawiczną ) z wodą i dodaję starte jabłko. mała je z chęcią.

Ela, ur. 01.06.2016 :))

Odnośnik do komentarza

Ja kaszki i kleiki robie na wodzie. MÓWIĄ ze krowie mleko to po roku dopiero można, a teraz modyfikowane albo roślinne. Ale jeśli potem krowie to czytałam ze lepsze 3,2 bo dziecko tłuszczyku potrzebuje.
Pineska ja ostatnio zupkę z zielonym groszkiem dawałam to troszkę brzuszek cierpiał i zatwardzenie było. FAJNIE ze po bobie wporzadku może też się na niego skuszę :)
Meju ja też mam diody to zupa kiedyś poszła pięknie ale na co dzień jakoś nie używamy, niekapek i butelka służą do gryzienia a picie w sumie z cyca, albo jak juz to lyknie sobie z mojej butelki. aż się zastanawiam nad kupienie tej wody z korkiem niekapkiem dla dzieci gdzie muszą zasnąć żeby woda była. MOŻE akurat by jej się spodobało.
Ja ostatnio zaczęłam nosić w chuście na 2x i super bo dziecię do gotowca się wkłada a potem można na spokojnie podociagac także moja uwielbia raz nawet w kościele wiazalam :) bo poza tym umiem tylko kieszonkę ale mam też nosidełko mei tai samorobke to tym się posiłku je i w tym nawet na plecy dałam rade wsadzić.
Monika moja na początku za każdym razem zabierał mi łyżeczkę i sama pakowala do buzi a teraz jakoś jej przeszło i nie wyciąga rączek chyba musze jej też zacząć podawać bo trochę z mojej wygody przestałam.
Ja jeszcze kanapeczek nie robiłam ale moje dziecko wsuwa skórkę z chleba aż się uszy trzęsą i jeszcze okruszki pozbiera;) wiec chyba zacznę ale może spróbuję chleb upiec żeby miała lepszy jeśli ma go jeść w większej ilości.
U mnie teściowa strasznie zdziwiona ze ja bez cukru i bez soli niuni daje no bo jak to?! Sama ma cukrzycę i się dziwi, albo dlaczego ziemniaków z obiadu nie dam niuni mowie bo osolone szkoda nerek. NO a ona przecież dawała to samo co oni jedli- no to co ja nie muszę. ...

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Meju gratuluję zakupu:) z tego co piszesz, to faktycznie żyrafa jest najlepszą przyjaciółką;) u nas raz było że z nią spała. Gryzak jest super;) ja kaszę gotuje na oko. Masz rację, że dziewczyny bardzo motywują;)
Pineska ja kasze gotuję na wodzie. Z tego co czytałam to mleko można dawać jako dodatek np. do gotowania a do picia to dopiero po roku. Ja też czasem daję na wieczór owoc do kaszy ale z tego co pamiętam to owoce powinno się jeść do 14. I bądź tu człowieku mądry:(
Zawiszka u nas kubek doidy sprawdza się do gęściejszych zup i do kasz, woda szybko ląduje na podłodze;) do wody najlepiej sprawdza się u nas kubek ze słomką. Wiązanie 2x jest świetne. Dzięki niemu jeździłyśmy same pociągiem do domu;)))) teraz kolej na plecak prosty:) Zawiszka ja już tak się przyzwyczaiłam do bałaganu podczas jedzenia, że nie zwracam uwagi jak i czym je:) Ja chleb sama piekę, na zakwasie z pestkami słonecznika i siemieniem lnianym i daję jej po kawałeczku, żeby sprawdzić czy nic się nie dzieje. Ostatnio znajoma (starsza kobietka) też była zdziwiona, że gotuję bez soli. Cóż widocznie takie pokolenie.....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika pierwsze mama wow super i zazdroszczę trochę :) W ogóle Lidka jest bardzo zdolną dziewczynką Gratuluje
Silesia gratuluję ząbków :) i grzecznego synka :) dzięki za info na temat tego domana Poczytam i może skorzystam aczkolwiek znam dwa przypadki genialnych dzieci z którymi potem były straszne problemy (m.in w szkole były nieznośne bo się nudziły a w wieku dorosłym bardzo aroganckie i podłe :() ale może to zbieg okoliczności
Pineska niestety i tak cukru nie ominiemy :( Fajny pomysł na pastę ale u nas póki co brokuł odpada Strasznie przeczyścił małego :(
Meju fajnie że 'wynalazki' sie sprawdzają Oby tak dalej :)
Kurcze z Was to takie Super Mamy Same gotujecie nosicie maluchy w chustach macie czas na zajecia dodatkowe :( ja nie ogarniam ;( a przecież nie sądzę żeby Maksym był jakimś wyjątkowo zajmującym dzieckiem :/ Teraz jeszcze uczymy się zasypiać samemu (tzn nie bujając na rekach tylko leżymy razem w łóżku i słuchamy Śpiocha) więc trwa to x razy dłużej przez to mam wrażenie że pół dnia spędzam w łóżku:/

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Paula jaka zła matka? Próbujesz usypiac małego aby sam spał? Jesteś moim idolem. Ja na nic nie mam czasu poza synem, ciągle sobie wyrzucam,że jestem kiepska mama. Ja kupiłam te karty ze strony wczesna edukacja, kupiłam pakiet w promocji.nie zależy mi na dziecku geniuszu ale żeby mogło zdobywać informacje od jak najmłodszych lat, odkrywać świat itp. Szkoda, ze nie znam biegle języka obcego bo z chęcią tez bym pouczyla ale podstawy kto wie. Dziewczyny Jasiek od paru dni ma znowu czerwone policzki i brodę. Rozkładam ręce alergia, zęby, powietrze? Sama już nie wiem bo poza tymi polikami jest wszystko ok, no może słabszy apetyt przez zęby.

Odnośnik do komentarza

Paula uczysz małego korzystać z nocnika od kiedy pamiętam :p teraz samodzielne zasypianie... Jak dla mnie jesteś super :)
Silesia dziwnym zbiegiem okoliczności mój Igor też ma czerwone policzki i brodę... Też już nie wiem co to, myślałam że jogurty więc je wywalilam z menu i miałam nadzieję że będzie spoko a tu znowu coś.
Ja często mam wyrzuty sumienia że jakoś niezbyt ciekawie spędzam czas z Igorem, poza tym często żeby posprzątać, ugotować itp tylko zerkam na niego jak się bawi żeby sobie nic nie zrobił. Czasu dla siebie nie mam w ogóle... Ja to w ogóle czuje się mało "super" mamą.
Dzisiaj pierwszy raz próbowaliśmy z nocnikiem, najpierw pozwoliłam się pobawić, pooglądać z każdej strony a potem normalnie w ubranku pokazywalam że się siedzi na nim, mieliśmy też próbę bez pampersa ale obie próby po sekundzie kończyły się płaczem.... :( mam nadzieję że jutro będzie lepiej.
Poza tym od wczoraj jesteśmy na mm, sciagalam takie ilości mleka że już nie było sensu. Strasznie mi przykro. Paula z tego co pamiętam to Ty też odciagalas mleko... Jak tam u Ciebie w ogóle? :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dziękuję za słowa wsparacia Cieszę się że Was mam :*
Meju u nas na 3 dzień chyba się udało zrobić siusiu do nocnika Kilka razy siedział w ubraniu i się bawił Trochę cierpliwości i konsekwencji Trzymam kciuki za Igorka :) Przykro mi że przygoda z kp się skończyła Ale i tak długo dawałaś swoje mleczko Brawo! Ja jeszcze ściągam ale tylko rano i wieczorem (w porównaniu z tym co było luksus) ale starcza więc chwilowo mm nie używamy
Silesia wiem co czujesz Ale wydaje mi się że skoro nasze dzieci są szczęśliwe to nie jest z nami źle :) Choć wiadomo każda mama chce wszystko bardziej I same sobie robimy krzywdę :(
Monika ufff już myślałam że z Lidki taka nienaturalnie idealna dziewczynka ale widać prawdziwe dziecko ;) Jak zareagowała na taki prysznic? :)
Wiem że nie używacie gotowych dań i może będzie Wam ciężko określić ale mniej wiecej ile Wasze dzieci jedzą na raz kaszki i obiadku? Mały jak coś mu smakuje to zje każdą ilość Ostatnio zjadł 250ml w miarę gęstej kaszki i był wielki płacz jak się skończyła Nie chce żeby był grubaskiem ale głodzić go nie mam zamiaru Pomóżcie :)
Byliśmy na kontroli u dermatologa (Maksym ma odbarwienie na brzuszku/klatce piersiowej) i jako że wyniki tsh są dobre to lekarka przepisała maść sterydową na bielactwo :( My widzimy gdzie to jest ale jak komuś pokazujemy to ma problem ze znalezieniem a tu takie coś :( Do tego naczytałam się na temat tej maści i nie wiem czy ją stosować :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Silesia dzięki za informację. Silesia, Meju mogę przybić Wam piątkę, też mam takie poczucie że kiepska ze mnie matka. Kurczę nie umiem wymyślać nowych zabaw itd. Ostatnio szukałam zajęć dla maluszków żeby chodzić, wyjść gdzieś do ludzi. U Lidki też czasem są takie czerwone policzki ale to od powietrza. Teraz to nigdzie nie chodzimy, już chyba z tydzień siedzimy w domu, bo jak nie mróz to smog: (((( oszaleć można już. Nawet okna nie ma jak otworzyć, Tak śmierdzi: ((((
Meju spróbuj daj mi jakąś zabawkę lub go zagaduj, u nas to działa. Szkoda, ze już nie karmisz piersią ale i tak jesteś dla mnie WIELKA za tę walkę o kp. I tak długo karmilas. Ściskam mocno;)
Paula przyjęła to spokojnie, nie płakała, no może troszkę się zdziwiła;) idealne dziecko to tylko na zdjęciu, wiesz? Łobuz z niej rośnie; ) Ja czasem daję gotowy obiad i odkladam jej pół słoiczka i z tej połówki zje może 3/4. Kaszy wypije/ zje z kubka doidy tak 3/4 a jak w kostkę to z 6 szt może zje 3 bo reszta ląduje na podłodze. Biedny Maksym.... trzymam kciuki aby te odbarwienia szybko znikły. Sto lat i całuski od forumowej cioci i siostry dla Maksyma;)

Czy Wasze dzieciaczki czepiają się np. łóżka żeby stać? Mojej to najlepsza zabawa stanie przy sofie ale nie wiem czy to nie za wcześnie? Rozmawiałam z siostrą i wg niej to za wcześnie: (

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Czyli generalnie mamy mają to do siebie, że ciągle są wobec siebie krytyczne. Paula sto lat dla niunia, nasz gnomek dziś kończy 7 ms. U nas tez ostatnio postoje w domu. Chodziliśmy na 15-20 minut w mróz (-5stopni) ale Jasiek zaczął coś chrypnac i wolimy siedzieć w domu parę dni. Meju i co robisz w związku z tymi zaczerwienieniami? Odstawiłas nabiał? Ja też podejrzewam, ze u nas to alergia bo znaczne pogorszenie nastąpiło po obiadku indyk, ziemniak, dynia. Wracam wiec do sprawdzonych produktów i będę powoli wprowadzać nowości, pośpiech nic nie da. Co do wstawania i stania na nóżkach, to ja czytałam, ze o ile dziecko samo tak robi bez pomocy rodziców to jest to ok, dziecko sobie krzywdy nie zrobi.

Odnośnik do komentarza

Paula, Silesia 100 lat dla maluchów. Igor 15 skończy już 8 miesięcy, przelecialo :)
Ja też już od kilku dni trzymam Igora w domu... Jak nie mróz to smog. Jedynie wczoraj pojechaliśmy na szczepienie. Trzecia dawka pneumokokow za nami, kolejne szczepienia dopiero w czerwcu :) mój chudzinek waży 8700 :)
Silesia odnośnie tych plam, odstawiamy potencjalny alergen, przez dwa dni tylko pewne produkty i smarujemy buzię emolium bo te plamy u nas robią się suche.
Monika Igor już od ponad miesiąca wstaje przy sofie, teraz to już przy niej chodzi a jak słyszy muzykę to tańczy (tupie nogami i kręci pupa) robi to sam a to oznacza że ma na to dosyć siły, dzieci są różne... Jedne lepiej radzą sobie z jedzeniem, inne z chodzeniem a inne mają już po kilka zębów ( nie za wcześnie? :p może jakoś schować je do środka? A tak poważnie jak Lidka chce stać to niech stoi :)
Paula odnośnie jedzenia u nas średnio na porcje idzie 150-200 g lub ml ale jak smakuje to i 250 zje :) ja się cieszę bo Igor do grubaskow nie należy :)

Odnośnik do komentarza

Silesia sto lat dla Jasia:) oj leci ten czas, leci.... ja właśnie też czytałam, ze jak dziecko samo staje to ok ale ta moja siostra namieszała w głowie.
Meju dobrze, że już po szczepieniu. A jak noc minęła po szczepieniu? Gorączki nie było? To i dobrze. My we wtorek idziemy na szczepienie. Nie powiedziałabym, że Igor to chudzinka. Moja 2 stycznia ważyła 7420g i wątpię żeby w ciągu miesiąca przybrała kg.
Piszecie o tych plamkach. U nas gdzieś tak od tygodnia na pupie są takie suche plamki (jak liszaj). Smaruję je kremami ale to nie schodzi. Myślicie, że może to być objaw alergii?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Dziękujemy za życzenia. Ja zazwyczaj łącze plamy z alergia choc nie wiem czy słusznie. Generalnie powrót do sprawdzonych produktów i smarowanie latopiciem dawało rade teraz Tez zamierzam tak zrobić aby miał już czysta i gładka buzię i wówczas ruszyć powolutku z nowościami aby nie przegapić alergenu.lekarka bardzo mnie na to uczulala aby wprowadzać jedzonko wolno ale być pewnym co i jak. No a mojemu misiowi głod nie grozi, dwa tyg temu miał przeszło 9 kg a jest najmłodszy. I to na samym praktycznie cycu tak mi przybrał, jednak zapewniam was nie jest gruby :) nam się też szczepienie zbliża ale chcę poczekać aż wyjdą te ząbki całkiem i odporność wróci na swoje tory.

Odnośnik do komentarza

Trzecie 6 w 1 i Pneumokoki. Myślę, że po prostu na spadek odporności po szczepieniu nałożyła się infekcja. Mała chrypi, kaszle i kicha, ale już nie ma gorączki. Staram się uważać aby na szczepienie była w 100% zdrowa i żeby w domu nikt nie był chory, ale wszystkiego się nie przewidzi. Dziś idziemy się pokazać pediatrze, tak na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...