Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Silesia może i winny kurczak Jadł 2dni z rzędu Grunt że jest już znowu śliczny ;) Jak ma dobry dzień to potrafi i 30min się sam bawić np na macie (gra na pianinku oglada i zjada książeczki i zabawki próbuje oddzielić od siebie piankowe puzzle) tylko czasem mnie wołając A są dni że kilku sek sam nie usiedzi
Monika i jak Lidce smakuje dorosłe jedzenie? Starcza jej takie lizanie czy domaga się jeszcze? Moja mama dzisiaj podzieliła się z Maksymem śniadaniem (chleb z dżemem z czarnej porzeczki) podobno był zachwycony i zjadł cały kawałek A mama przyznała się dopiero po południu :) Dzięki za przepis Chętnie skorzystamy :)
Wasze dzieciaczki mają jakąś ulubioną zabawkę z którą się nie rozstają? To już ten wiek? Maksymek zasypia przy Śpiochu ale w dzień żadna zabawka nie jest nr 1 Za to jak jest metka to jest super! Jest maniakiem metek WSZYSTKICH Dzisiaj nawet metka ze swetra taty była wpychana do buzi :/

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Silesia no to wróciliście z niezłym bagażem;) Co ciekawego i dobrego będziesz robiła z dyni?
Paula oj bardzo domaga się jedzenia;) ale zaraz daję jej inne, odwrócę jej uwagę i jest spokój. Dżem porzeczkowy też dawałam i malinowy;) smakowało; ) Lidka nie ma już ulubionej zabawki. A metki, potwierdzam są najlepsze;) i wszystko inne co szeleści;)

Dziś znowu byłam w smyku. Kupiłam jej dwie bluzy na wiosnę. I w Auchan też kupiłam jej bluzę polarkową za 12 zł. Normalnie nie mogę chodzić po sklepach bo zawsze MUSZĘ jej coś kupić; ) jeszcze są wyprzedaże. No a musiałam iść kupić prezent bo jedziemy w odwietki do znajomych (nad morze). Ciekawe jak będzie reagowała na takie miesięczne dziecko? No i na takie 18 miesięczne- mają dwójkę dzieci;)

mleko owsiane
1i 1/2 szklanki płatków owsianych górskich
7 szklanek ciepłej wody przegotowanej lub źródlanej.
Płatki namaczamy w 3 szklankach wody i zostawiamy na kilka godzin, najlepiej zostawić na noc w chłodnym miejscu. Następnie przecedzić na sitku lub przez gazę. Płatki zalać świeżą wodą- 4 szklanki i zmiksować. Ponownie przecedzić. Mleko trzymamy 2 dni w lodówce.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika jaki prosty przepis! Super takie lubię najbardziej :) A co robisz z takiego mleka poza plackami? Czy dajesz poprostu do picia? Tylko z płatkami trzeba uważać Nie za dużo ich bo zakwaszają organizm
Maksym ma kuzyna Bartka (15mcy) widzą się 2-3razy w miesiącu Tydzień temu Bartek przynosił Maksymowi zabawki dawał do rączki potem zabierał zdenerwowany przystawiał sobie do buzi coś stękał znowu dawał Maksymowi ale nie do ręki tylko do buzi Bo pamiętał że ostatnio Maksym miał to w buzi i że tak powinien się bawić :) a wczoraj razem siedzieli na nocnikach i 'gadali' Był ubaw po pachy :) Bardzo się lubią jeśli można tak powiedzieć Więc pewnie Lidka też się dogada z dziećmi znajomych Już życzę spokojnego odpoczynku i dobrej drogi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj robiłam pierwszy raz to mleko. Jest to przepis z książki AlaAntkowe BLW. Gotowałam na nim płatki gryczane. Pewnie wykorzystam do naleśników. Muszę jeszcze poszukać przepisów na jego wykorzystanie; ) mam nadzieję, ze się dogada z tą starszą. Jedziemy pociągiem bo jakoś samochodem nie chce mi się jechać o tej porze roku. W pociągu myślę, ze będzie jej wygodniej, nam niekoniecznie ale to tylko weekend. Damy radę; ) To dzieciaki się dogadywały, fajnie*)

Dobranoc *)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) my też ostatnio parę rzeczy gotowalismy ze strony ala'antkowe :) m.in. Słodkie tosty i makaron z pesto marchewkowym :)
Uwielbiam buraki więc chyba spróbujemy z tymi nalesnikami :) dynia stoi na parapecie więc może bułki?
Monika bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam z tym mlekiem, czy ta pierwsza woda jest do wylania czy należy ją zostawić?
Igor ma kuzyna który w maju skończy 2 lata i chłopaki bardzo fajnie razem się bawią, starszy kuzyn ciągle daje mu buziaki, podaje zabawki itp :) u Was też napewno będzie fajnie :)

Odnośnik do komentarza

Monika super te naleśniki A ile ich wychodzi tak mniej więcej?
Dzisiaj jedliśmy całą rodziną jeden obiad (no prawie bo my z mięsem i doprawiony) - makaron z sosem pomidorowym Maksym był zadowolony że je sam i to z rodzicami przy stole Oczywiście po jedzeniu było przebieranie i generalne sprzatanie ale czego się nie robi dla dziecka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Ja też pozwalam Igorowi jeść samodzielnie niektóre posiłki :) widzę że coraz lepiej sobie radzi... I z gryzieniem i z trafianiem do buzi :D
W ogóle rozwijają nam się te dzieciaczki :) niedawno byłyśmy w ciąży a tu już niedługo roczki nas czekają

Odnośnik do komentarza

Paula z tej porcji wyszło mi 8 sztuk. Staram się gotować dla naszej trójki jeden obiad i wspólnie jeść. Choć są tygodnie ze mąż pracuje do 18 to wtedy wspólnie jemy kolację. Ja zamówiłam fartuszek dla Lidki do jedzenia z Ikei przez allegro (Nie opłaca mi się jechać do Ikei po sam fartuch), który ma ściągacz na rękach. Zobaczymy jak się sprawdzi.
Meju Oj rosną nam maluchy;)
Dziewczyny i pomału stosujecie BLW. Brawo!!!! U nas na tapecie jest samodzielne picie z kubka doidy. Lideczka trzyma a ja jej podtrzymuję. I zaczęła łapać o co chodzi;) Chce kupić jej kubek niekapek ze słomką flip-it firmy nuby.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Super jedzonko już serwujecie!
A my jednak chore i to obie, Marysia na antybiotyku a ja złapałam od niej po pierwszym użyciu fridy, ale widzę na fb że pół mojego miasta tak samo choruje;( no i siedzimy w domu...
U nas picie z diody z pomocą ale z niekapka sobie radzi sama i z bidon pije czasem troszkę, i z mojej butelki oczywiście z pomocą ale i tak ją zawsze pooblewam;)

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Lidka jest niesamowita :) Brawo dla Igora za nocnik Na siku mamy czas :) Maksym butelki sam trzyma no chyba że ma lenia :) A kubek niekapek jest tylko do gryzienia Z normalnego kubka próbuje pić ale więcej wylewa bo też gryzie I chyba mu się podoba ten dźwięk uderzania zębami o kubek
U nas ze wspólnymi obiadami też problem bo mąż często pracuje do 21 (wychodzi o 12) więc nie ma jak W ogóle to rośnie mi żarłok Zjadł na śniadanie 320ml kaszki po czym jak za chwilę jadłam to tak się patrzył że się podzieliła Zjadł prawie całą kromkę chleba z dżemem
Jak śpią Wasze dzieci? Chodzi mi o pozycje Mój Łobuz śpi tylko na brzuchu Nawet jak przy nocnej butli zaśnie i układam go na boku to po chwili już jest na brzuchu Wiem że jest już na tyle duży że nic mu się nie stanie ale jednak lęk jest No i gamoń nie umie w łóżeczku przewrócić się na plecy (za mało miejsca) więc jak zdrętwieje to nas budzi

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki Paula:) a Marysia też dużo śpi na brzuchu, na bok się jakoś odwraca ale w łóżeczku na plecy już nie. Tzn jak ja zostawię na boku to się Turka z jednego na drugi ale na brzuchu to już koniec czyli myślę że podobnie jak u ciebie i też mnie budzi żeby się odwrócić. Ale ostatnio jak chora to śpi z nami nawet jej nie odkladam bo słucham czy jej coś tam nie zalega, czy nosek nie zatkany i przykrywam ją namiętnie;)

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Meju Fajnie, że tak dobrze idzie z nocnikiem. U nas 100% kup jest w nocniku, z siku różnie.
Zawiszka, Marysia dużo zdrówka;) Lidka nadal ma katar:( u nas niekapek służy do gryzienia.
Paula dzięki;) Lidka śpi różnie. Jak śpi na boku to tak odchyla głowę do tyłu, że powstaje litera c. Śpi też na plecach, na brzuchu. Najczęściej jednak na boku w pozycji litery C.

Mamy piątego zęba! W końcu przebiła się druga górna jedynka:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja tak na szybko wiec z góry sorry jeśli komuś nie odp. U nas lęk separacyjny, wiec mam pełne ręce roboty, jeśli dodać do tego idące zęby to same wiecie, Meksyk. Dziś znowu rzyganie i mam winowajce, któraś z Was (skleroza nie boli) zasugerowała żółtko jaja i fakt, dziś znów po nim wymiotowal. Skreślam go więc z listy pokarmowej aczkolwiek ubolewam, bo to wartościowy pokarm. Będziemy konsultować z lekarzem co z tym fantem robić. Jeśli chodzi o zabawki to mogą nie istnieć, jest faza na sznureczki wszelkiego typu, akcesoria kuchenne no i metki także. Czy Wasze dzieci lubią książeczki? Jakie? U nas hitem jest "księga dźwięków", Jaś może przy tym siedzieć i siedzieć jak mama czyta, a to niepodobne u niego. Daje rade tez "bardzo głodna gąsienica ".Paula, Jaś śpi na brzuszku odkąd miał kolki a więc praktycznie od urodzenia, inaczej nie zaśnie, choć jak idą zęby to przekręca się na plecy i z powrotem. Monika gratuluję zabka ;)p.s.probujemy nocnika ale lipa jak narazie.buziaki!!

Odnośnik do komentarza

Silesia fakt jajko potrzebne ale na pewno można zastąpić Cierpliwości na pewno Jasiek niedługo złapie o co mamie chodzi z tym 'tronem' :) U nas książki są do jedzenia Aczkolwiek coraz częściej słucha co mówię/czytam a nie zabiera żeby wsadzić do buzi A jak słucha to jakiś rymowanek o zwierzątkach A najśmieszniejsze jest jak pokazuje jakie dźwięki wydają Ubaw po pachy :)
Monika gratuluję ząbka To już 1/4 za Wami :) Zawsze '2' jest łatwiejsza do złapania w nocnik ale i tak przyczyniamy się do ochrony środowiska :) Przez nocnik zużywamy 2-3pampersy tylko Wcześniej było ich dużo więcej
Uspokoiłyście mnie z tym spaniem Widać dzieci tak mają :)

Odnośnik do komentarza

Silesia dziękuję. U nas książeczki są do jedzenia;) czytam jej rymowanki z dzieciństwa, baśnie i legendy. Czytamy też OnoMaTo czyli zabawy z dźwiękiem oraz książkę kontrastową. Trzymam kciuki za przygodę z nocnikiem; ) trening czyni mistrza!
Paula dzięki. To super ze tak mało idzie Wam pampersow. U nas idzie ich więcej bo nawet jak jest jedno siku to go zmieniam.
Wczorajsza noc była bardzo kiepska. Zasnęła o 20:30 i wstała o 21:20. Zaczęła się zabawa, płacz (tak na zmianę) do 00:20:( obudziła się z wielkim płaczem o 2:30. Chyba coś się jej przyśniło lub zęby. Nie mogłam jej uspokoić, jak trzymałam ją na rękach to mnie odpychała, wyrywała się. Dopiero jak położyłam ją na łóżku i dałam cyca, choć i tak płakała z nim w buzi uspokoiła się i zasnęła. Wstała przed 8. Mam nadzieję że dzisiejsza noc będzie ok.
Dobranoc *)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Silesia to dobrze, że znalazł się winowajca, bo już wiesz czego unikac:). To mój chrzesniaczek tak miał i ma z tym zoltkiem:/. Nie martw się, moja to jeszcze żółtka nie widziała;). Monika fajna stronka i wspolczuje nocy, często takie mam;). Ostatnio juz dałam ibum bo masakra jak się męczyła...oczywiście podanie lekarstwa tez jest trudne bo zaciąga się na wymioty;). Po żelu na zęby wymiotuje jak kot;). Ale jest sukces wczoraj zjadła więcej i juz dwa razy normalnie piła z butelki:D! Ale zębów wychodzi teraz dzieciaczkom:)). Książeczki to ciężko, musze szybko streszczac bo nie zdążę przeczytać hehe.. Kacper dalej sam interpretuje książki i mam mu jedynie opowiadać co jest na obrazku:P. Moja śpi od urodzenia na brzuchu, a teraz we wszystkich pozycjach;). Aha wow 20kg dyni:D! Idealnie dla mnie bo Amelia tylko ja toleruje hehe..

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Moje drogie Panie... Za 40 minut wychodzę z domu i wracam dopiero jutro wieczorem :( cały dzień wczoraj przezywalam, tzn w sumie od tygodnia przeżywam i już tęsknię za Igorem. Gdybym mogła to bym olała to szkolenie :(
Lovi gratuluję sukcesu :) mojemu też nie smakują leki przeciwbólowe
Silesia cieszę się że znalazłaś winowajce... Mój ostatnio dorwal trochę pomarańczy, chwilę później obficie ulał. Może to zbieg okoliczności a może coś mu nie pasuje ale narazie chyba nie będę tego sprawdzać
U nas książki też się je, a kiedy mama próbuje coś opowiadać to Igor szuka co pokombinować i szybko ucieka :)
Paula świetny wynik z tymi pampersami :) u nas są dni że idzie mniej i takie kiedy idzie jeden za drugim, bo przecież fajnie przewietrzyc interes i zrobić siku w suchy świeży pampers :p
Monika mam nadzieje że dzisiejsza noc spokojniejsza :)
Miłego weekendu :) oby przeleciał jak najszybciej :)

Odnośnik do komentarza

Meju co to za.szkolenie? Ja nie wiem czy bym dała rade, byłoby ciężko a już na pewno tatuś mniej by dał radę niż ja ;) cytrusy to silne alergeny, możliwe, że po nim było ulanie, u nas chyba jeszcze dorsz trochę alergizuje,będę obserwować.
Monika i.jak u Was nocki? U nas co godzina pobudka, co zęby to gorzej to znosi, typowy facet :p
Lovi widzisz jakoś powoli niunia wszystko załapie, będzie dobrze! A chrzesniak ile ma? Ciekawe jak długo będzie go ta alergia na żółtko trzymać, nie ukrywam jest to kłopotliwe,bo jaja są teraz prawie wszędzie.
Paula sto.lat dla Maksyma zdaje sie wczoraj był 8 ms? Dziś u nas miesięcznica:)
Dziewczyny uwierzcie, mój synek każda książeczkę traktował jak gryzak, ale to wszystko wina zębów! Przez jakiś czas zaczęłam mu zabierać książeczki i tłumaczyć, że to do czytania, nie do jedzenia. Ja wgl mam trochę bzika na pkc książek bo u mnie w domu bardzo się je szanowało,siostra ciągle mi kładla do głowy, nie zginaj rogów, nie gniec,nie slin stron itp. Teraz siostra jest redaktorem naczelnym miejskiej gazety, pisze książki do szuflady i skończyła filologię polska, ja no cóż aż tak to nie ale książki szanuje nadal. No więc taka dygresja z rana, wracając do meritum Jaś książek nie znosi, już stara się nie gryźć ale uwierzcie przed księga dźwięków siedzi jak zaczarowany, a głodna gąsienice musze czytać po5 razy na dzień. Dlatego jestem ciekawa czy polubił by coś jeszcze. Nadal uczę Jasia czytać i liczyć metoda Gleena Domana, a czy coś z tego będzie to nie wiem. Traktujemy to jak zabawę. Jesteśmy też na etapie poszukiwania nosidla, bo klocek juz waży swoje, ja mam chusty ale maz chce nosidlo. U nas znów etap na milczka, nie gada dosłownie nic, ale już się nie stresuje bo wiem, że to etapy,które mijają, w tym czasie idzie mocny rozwój ruchowy czyli stawanie gdzie się tylko da. Przepraszam, że się tak rozpisuje, chyba jako jedyna mam do tego aż taką tendencję. Miłego weekendu.

Odnośnik do komentarza

Lovi trzymamy kciuki za rozszerzenie diety; )
Meju to wysłali Cię na szkolenie z pracy? Juz pracujesz? Współczuję takiej rozłąki. Nocki są troszkę lepsze, budzi się z płaczem ale jeszcze zanim ja się położę spać.
Silesia u nas idą chyba kolejne zęby. Ślini się mocno, wszystko pcha do buzi. No i udało mi się zobaczyć, że ma dziąsła napuchnięte. Ja też bardzo szanuję książki i chciałabym aby Lideczka też je szanowała. Nie cierpię za to czytników e-booków, książka to książka *) Mi właśnie koleżanka ma pożyczyć nosidło mei tai, zobaczymy jak się sprawdzi. Fajnie, że mąż też chce nosić bo mój to nie.....
My jesteśmy nad morzem w odwietkach. Na maleństwo Lidka zareagowała dobrze, głaskała je, zaczepił i gadała coś po swojemu, jedynie jak trzymałam je na rękach to przyglądała mi się bardzo aż marszczyła brwi. Natomiast z tą starszą (18 miesięcy) też nie ma problemu. Bawią się ładnie, czasem ta starsza wyrwie zabawkę ale nie ma płaczu. A jakie buziaki sobie dają; ) każda robi takiego dziubka i dają całusa*) widok super.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...