Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Auriss to ładnie Iga przybiera u mnie Antek też tak średnio ok 1,5 kg w miesiąc urodził się 3150g,a teraz jest 9kg oj kręgosłup cierpi:) na początku się bardzo przejmowalam,a teraz to się cieszę. Mój chrzesniak ma 10 miesięcy od maja prawie nic nie przybrał ma refluks i anemie biedulek Mały to już wolę żeby Niunio tak ważył niż miałby na coś chorować. Po prostu mamy takie kluseczki kochane:) Ostatnio kupiłam Małemu spodnie to musiałam gumki wyjąć:):):)
Nie pamiętam,która z Was pytała o gaworzenie u Nas jest tak,że Antoś musi miac dzień do "gadania",a teraz to bardziej piszczy,cmoka. Ostatnio odkrył,że ma nóżki i tak śmiesznie się łapie za stopy,taki jeszcze niezdarek jest,ale już coraz lepiej mu idzie.

Odnośnik do komentarza

Silesia Twój ok ale mój jednak mało Urodził się 10.06 w 42tyg Na starcie miał 580g więcej a teraz 800g mniej niż Twój jeszcze jest dokarmiany mm :/ Wiem że nie należy porównywać dzieci ale jednak mnie ta waga martwi :(
A co do wodniaków mi powiedział pediatra że do roku max Potem mamy sie martwić Więc nie panikujmy Będzie dobrze :)
Kalinka biedny ten Twój Chrześniak :( Straszne jak takie Maluchy chorują bo nie bardzo możemy pomóc a męczą sie strasznie
Ja już nie mogę się doczekać kiedy mój Maluch odkryje stópki Jest już coraz bliżej bo już je zaczyna obserwować i śmiesznie rusza paluszkami wtedy :)

Odnośnik do komentarza

Z tymi wodniakami też słyszałam że rok daje się spokój, bo jakiś lekarz podejrzewał u Igora ale na szczęście wykluczone. :) napewno wszystko się wchlonie
U nas już mały odkrył stopy i ostatnio bardzo go interesuje jego interes, niby zabawne ale martwię się żeby krzywdy sobie nie zrobił :p
U nas rekordów wagi nie ma napewno :p mały jest długi i szczupły, mąż taki był jako dziecko i nastolatek, zanim zaczął ćwiczyć więc to pewnie po nim. Poza tym Igor jest bardzo ruchliwy, często ulewa to pewnie też nie jest bez znaczenia.
Ja planowalam oddać małego do żłobka jak po roku będę wracać do pracy ale jak widzę co się u szwagierki dzieje to aż mi się płakać chce, dziecko 2 dni do żłobka a potem 2 tygodnie chore w domu i tak od 4 miesięcy

Odnośnik do komentarza

Monika ja używam Cutishelp Mimi Egzema z tego co wiem do kupienia tylko w aptece nie pamiętam ile kosztował, ale jest naprawde dobry.
Moje maleństwo dość,że ząbkuje to jeszcze w nocy takiego kataru dostał, że budził się co 20 min i do tego zaczyna kasłać:( prawie całą noc na rączkach spał.

Odnośnik do komentarza

Ja również planuję rok w domu, a potem prawdopodobnie żłobek. Chętniej wzięłabym opiekunkę, ale nie znam nikogo zaufanego.

Co do skóry, to też mieliśmy problem z odparzeniami, zeszło dopiero po Cotrimazolu. Na odparzenia kupiłam Cicaplast Baume, LaRoche. Dam znać jak wypróbuję. Z balsamu Lipikar jestem bardzo zadowolona.

Co do wagi i umiejętności to każde dziecko ma własny rytm, miło się podczytuje o waszych bobasach, ale ja się nie przejmuję jak Ela czegoś jeszcze nie robi. Moja najstarsza chodziła jak miała 10 miesięcy, z nogami krzywymi jak cowboy, wcale nie fajnie :/

Pozdrawiam

Ela, ur. 01.06.2016 :))

Odnośnik do komentarza

Monika ja używam kremu spacerowego na każdą pogodę Momme Baby Natural Creme do nabycia również w rossmannie.
Meju heh tak sobie pomyślałam, że moja tez bardzo dużo ulewa az strach pomysleć co by to było gdyby nie ulewała:).
Odnośnie odparzeń i ogólnie wyprysków problemów skórnych itd. ja stosuje uczep trójlistny do kapieli oraz przemywam nasaczonym wacikiem od czasu do czasu buźkę.

Odnośnik do komentarza

Kalinka życzymy szybkiego powrotu do zdrowia dla Maluszka :)
Meju każde chłopca czeka taki etap Sam sobie krzywdy nie zrobi :)
W żłobkach już tak jest z chorobami Moja mama często wspomina że w pierwszym roku jak poszłam do żłobka przez 10mcy była 14razy po ok 2tyg na zwolnieniu na mnie :( Nie wiem czy w dzisiejszych czasach któryś pracodawca pozwoli na coś takiego :( Nas pewnie też czeka żłobek choć z miejscami ciężko a do pracy wrócić trzeba

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Kalinka zdrówka dla Synka i chrześniaka:) bidulki.... może ten katar od ząbków? Dzięki za nazwę, już sobie zapisałam.
Lidka nóżki odkryła pod koniec września. Najlepiej wychodzi jej cmokanie dużego palca prawej nogi:) lewą też bierze ale bardzo rzadko. Ostatnio to palec jej nie wystarczał i piętkę pchała do buzi :=D
Silesia właśnie dziś ten krem kupiłam: ) mam nadzieję , że nieuczuli.
Paula jeszcze chwilka i będzie ciumkał paluszki: =D Ja jestem cały czas zalogowana w telefonie. Wagą się nie martw, ma dobry metabolizm i tyle:) Silesia ma rację, z każdym miesiącem przybieranie zwalnia. Niestety czas chorób jeszcze nas czeka, jak nie w żłobku to w przedszkolu:( a może nie będą chorować?
Meju ja do żłobka złożyłam papiery i zaznaczyłam, że od sierpnia "chcę" posłać. Mam cichą nadzieję że to się nie uda bo będę już w ciąży;) Igor będzie wysokim chłopakiem, fajnie. Ja to taka z metra cięta (160 cm) i zawsze chciałam być wyższa;)
Pineska ja się trochę stresuje, że czegoś jeszcze nie robi ale to ze względu na rehabilitantkę. Za każdym razem pyta "czy robi to czy tamto i że w tym wieku powinna to już robić" a ja stresa mam, że tego nie umie/ nie robi i że może za mało czasu jej poświęcam albo nie umiem się z nią bawić aby stymulować rozwój: ((( ehhh wiem przecież, że za tydzień/ dwa będzie to umiała/ robiła.
Auriss nie widziałam tego kremu w Rossmannie (zapisałam nazwę dowypróbowania). Nigdy nie słyszałam o "uczepie trójlistnym". Muszę poczytać o nim, tak na przyszłość.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Silesia ja dużo zabawek nie mam. Lidka bawi się na macie, ma jeżyka sensorycznego, dmuchany walec jakieś maskotki, grzechotki, gryzaki, lalka lamaze i świeżaki z biedronki (dostała od sióstr ciotecznych- zawzięcie zbierają te naklejki). Mam w planach zrobić pompony z tiulu i kupić gryzaka żyrafę Sofia i tommee tippee etap 2 i 3. Najlepszą jednak zabawką jest moja ręka a raczej palce:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Silesia mamy póki co mate z pianinkiem -używana ciągle do tego kilka pluszaków grzechotek i gryzaków I super misia który śpiewa kołysanki :) Karuzele też mamy ale Maksym w łóżeczku dostaje póki co ataku histerii :/ Oczywiście bawienie sie palcami rodziców jest w czołówce
Monika trzymam kciuki żeby plan wypalił :) Niby też jestem ciągle zalogowana ale raz łapie raz nie :/
Co do kremów to dostaliśmy Bambino ale nie wiem czy jest ok Choć pewnie większość z nas na nim była chowana
Od dzisiaj mam kolejne dziecko w domu -mąż chory ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Mąż chory?!współczucia... Kiedyś widziałam fajne zestawienie pt etapy zmęczenia u kobiet. 1.zmeczenie 2.bardzo duże zmęczenie 3.padam na ryj 4.macierzynstwo. to pokazuje w pewien sposób co my kobiety się mamy nawet z tymi chłopami i tak jest ciężko,Chociaż mój mąż czasem nie rozumie skali tej ciężkiej pracy jaką jest macierzyństwo. Wiecie... Przy porodzie a był on od 1 w nocy po jednej godzinie snu, gdy masował mi plecy na piłce, przysypial bo byl taki zmęczony biedulek (a co tam moje skurcze) a przy grubszej akcji rzekł przy położnej jak gdyby nigdy nic, że on w sumie wie jak to jest rodzic i mnie rozumie, bo przecież rodził kiedyś kamień i mu pani w szpitalu wówczas powiedziała ze to taki ból jak poród. Mina położnej bezcenna, ja natomiast dostałam po tym tekście takiego wkur **,że rozwarcie od razu się zwiększyło. Wracając do zabawek i zabaw, stwierdzam, że najlepszą zabawa u nas jest gadająca twarz mamy lub taty jakby nas nagrywać to niezła beka...

Odnośnik do komentarza

U nas karuzela jest obojętna, tj może sobie dyndac a nie musi, mały różnicy nie zauważy. Chce też kupić żyrafe Sophie, ale jak wydam z 8 dych a mały piznie to w kat to wesoło mi nie będzie. Ostatnio chrzestny kupił małemu zajeb ****prezent... Tanczącego wokół własnej osi hałaśliwego na maxa minionka ze świecąca aureola tak jebitnymi kolorami, że prawie pawia puściłam po minucie, oczywiście na pudełku 3+ i te zdziwienie wujka, że to nie to samo co 3m+.dobranoc mateczki.

Odnośnik do komentarza

Heh Silesia to miał pomysł chrzestny:)
Ja też takich konkretnych zabawek nie mam z maty edukacyjnej wypięłam wszystkie zwisajace elementy, grzechotki zwierzątka i jak moja niunia leży np. na kanapie to jej podaje opowiadam o nich. Dużo śpiewam jej piosenek, spędzamy trochę czasu przed lustrem jak chodzimy po mieszkaniu gwiazdeczka uwielbia noszenie na rękach to opowiadam jej co się w nim znajduje. W zasadzie każdą czynnosc która robie jej wyjaśniam. Mam też książeczki to jej czytam i tak jakoś dzień nam leci:)
Oj Paula podobno jak męzczyzna choruje to walczy o życie:) dużo cierpliwości i zdrowka Wam zyczę.

Odnośnik do komentarza

Silesia u Nas najlepszą zabawką są oczywiście rączki i buzia mamy:) zabawek mamy dużo misie, grzechotki, gryzaki, mate edukacyjną samych leżaczków chyba ze trzy, huśtawkę hybrydową itd babcie szalały ja tak naprawdę zabawek mało kupuję dużo dostał, a ja już powoli miejsca nie mam. Tak najbardziej Antoś lubi taka zabawkę smily play muzyczne centrum (szaleństwo jest przy tym) i wszelkiego rodzaju szeleszczące książeczki,mate edukacyjną. Dużo mu śpiewam, zabawy w koci łąpci i tak dalej czytanie książeczek.
Paula zdrowia dla męża, mój jak jest przeziębiony to jakby prawie umierający był:) Antek też łóżeczko traktuje jak zło konieczne:) z jakiej firmy masz tego misia od kołysanek?
Ja wczoraj kupiłam nawilżacz do powietrza, może to też trochę pomoże na te katary u mnie w domu to ogólnie suche powietrze. Dziś idę z Małym do lekarza niby ma tylko katarek, ale ja wolę sprawdzić czy wszystko dobrze.

Odnośnik do komentarza

Silesia! Jak czytałam opis prezentu, to się uśmiałam - ja na prawdę już nie muszę widzieć tej zabawki, ja wiem jak oba wygląda:))Tak, czy siak miły gest:) Z chrzestnymi i ich zainteresowaniem chrześniakami mam różne doświadczenia.
Co do zabawy to my mata, wiszące zabawki i gryzaczki. Czasem biorę jskąś większą tkaninę, np. większą , kolorową apaszkę i jak Ela leży na podłodze to nią powiewam nad Elką. Bobas uważa to za fascynujące. Czasem słuchamy i oglądamy piosenki dla dzieci na YouTube .

Ela, ur. 01.06.2016 :))

Odnośnik do komentarza

Mąż taki umierający że nadal śpi :/ I nie przeszkadzają mu wrzaski zadowolenia i niezadowolenia syna Też bym tak chciała twardo spać :(
Pineska YouTube u nas chodzi jak mama chce jeszcze trochę pospać a dziecko już wyspane :) No i jak kończą mi się piosenki :) My chowamy się pod koc Też frajda :)
Silesia super zabawka ;) Chrzestny się popisał :) A co jest takiego ekstra w tej żyrafie że taka droga? A Twój mąż z tym porównaniem - cóż facet :(
Auriss lusterko jest fajne a jak jeszcze sie robi przed nim przysiady albo samolot do odbicia to dopiero radość A potem się dziwimy że plecy bolą :/

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Paula wiem coś na temat dużego, chorego dziecka:(( mój już choruje drugi tydzień ale iść do lekarza? Po co? "Przecież nic mi nie jest!" Lidka w łóżeczku jest zainteresowana wszystkim... bo leżała w nim ze 4 razy:) Paula, ta żyrafa jest z naturalnej gumy, ma różne stopnie twardości, dobrze leży w rączce dziecka i ponoć dzieci ją lubią:) Miś jest fajny, podoba mi się. Może warto się w niego zaopatrzyć, bo młoda ostatnio robi pobudki o 2:30:((( my mamy książeczki papierowe ( z biedronki, rymowanki z mojego dzieciństwa itd.) i jedną taką do kąpieli.
Silesia mąż the best!!! Mój niestety też nie rozumie tego zestawienia: ( przecież on chodzi do pracy i jest zmęczony i chciałby przez godzinkę poleżeć!!!! Ostatnio jak mu powiedziałam, że ja ostatni rok nie przespałam całej nocy to odpowiedział, że ja to silna jestem i dam radę. No rzesz..... Twój post z żyrafą i prezentem rozbawił mnie do łez =D droga ta żyrafa ale wierzę że przypadnie naszym dzieciom do gustu.
Auriss u mnie ze śpiewaniem to kiepsko. Czasem śmieje się a czasem robi taką minę do płaczu i wtedy pytam ją czy mam przestać śpiewać bo tak fałszuje i ona wtedy się śmieje: ) lusterko też jest u nas super a jeszcze jak robimy głupie miny to taki brecht jest.
Kalinka daj znać po wizycie.
Pineska u nas zamiast apaszki jest pielucha.

Przedwczoraj moja kochana Gwiazdeczka "uciekła" mi z maty i puzzli piankowych. Zaczęła przesuwać się do tyłu, podnosi kuperek i odpycha się rączkami. Śmieszny widok: ) W ogóle to na macie poleży chwilkę na plecach i pobawi się tymi zabawkami na pałąku bo zaraz przekręca się na brzuch. A dziś zrobiła pobudkę o 3:40 taką kupą, że musiałam iść z nią pod prysznic....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...