Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zuzulinek_2

Hej..odwieczny problem ubiór maluszka:-)
U nas jest mroźno, tylko 6 w porywach do 15 stopni i ostry zimny wiatr.
Więc są: body krótki rękaw, bluzka, bluza, spodnie, skarpetki i mam taki grubszy bawełniany kombinezon to w tym i przykryta kocykiem..
Jak jest cieplej, to grubsze spodnie i zamiast kombinezonu kurteczka :-)
O obowiązkowo czapka :-)

Odnośnik do komentarza

Meju! Ela wstaje co 2 godziny w nocy, a dni bywają lepsze o gorsze. Myślę sobie, że jak mały człowiek waży 6700 g, to potrzebuje więcej mleka niż w pierwszych tygodniach, a my jesteśmy "eksploatowane" od dobrego roku. Chciałabym jeszcze z 6 tygodni wytrzymać tylko na kp, mam nadzieję, że się uda, bo ostatnio moje piersi są ciągane na wszystkie strony przez gwiazdę i obolałe:/

Ela, ur. 01.06.2016 :))

Odnośnik do komentarza

Oj tak zawsze mam dylemat jak ubrać Małego :( Ostatnio to skarpetki śpiochy body na długi rękaw i dres albo cienki kombinezon no i czapka A jak zaśnie lub jest chłodny to koc
Meju Pineska wiem że Wasze karmienie piersią to zupełnie inne karmienie niż moje z butelki ale Maksym w dzień je co ok 4h 160-170ml a na noc dostaje 220 wtedy przespi 5-6h Może gdyby Wasze Bobasy jadły więcej spałyby dłużej

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Jaki tu !!!! Super, bo jest co czytać; )

Meju pociesze Cię, ja niunie karmię w nocy też często (takie mam wrażenie choć na zegarek nie patrzę). Jednak nie jest to dla mnie bardzo męczące bo Ona śpi z nami.

Kalinka30 witaj wśród nas:)))

Pineska a ja myślałam, że z mojej to kluseczka: ))) choć po Niej tego nie widać. Ja chciałabym karmić do skończonego 6 miesiąca i zacząć wprowadzać BLW.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze raz probuję napisać więc Antoś to duży chłopiec waży juz uwaga 7900 i ubranka na 74 są takie na już. Jest to moje pierwsze dziecka choć ciąża nie była pierwsza:(ale naszczescie sie udało mimo leżenia prawie cała ciąże. Oj tak temat ubierania to wieczny problem ja zazwyczaj ubieram body na ramiączka, bluzeczka, spodnie skarpetki i bluza do wózka kocyk i tak na spacerek codziennie 10 km:) a moja zabka cały spacer zawsze śpi. Nie wiem od czego to zależy, ale mam wrażenie,że niunio śpi teraz w nocy gorzej niż wczesniej ogólnie śpioch z niego był, a teraz to już coraz mniej, ale jak jest śpiący to potrafi zasnąć dosłownie tam gdzie leży wczoraj np usnął w wannie podczas kąpieli:):). Ogólnie to złote dziecko płacze tylko jak jest głodny.

Odnośnik do komentarza

Kalinka faktycznie duży chłopak. My 2-3 razy dziennie na spacerze tak po ok. 1,5-2 godziny, no chyba że jest wietrznie to krócej chodzimy. U nas z płaczem różnie, czasem płacze jak jest zmęczona czasem to jak wkładam do wózka wówczas krzyczy jakby ją parzył w tyłek; ) ostatnio byliśmy na hali sportowej gdzie odbywały się zawody i co? Niuni nie przeszkadzało żeby usnąć w tym hałasie;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika mój Antek też lubię spać jak się coś dzieje jakiś hałas:)ostatnio miałam niemiła przygodę z kółkami od wózka jak mały spał w wózku jedna strzeliła tak,ze szok w całym domu huk jak z petardy,a mały nawet nie zauważył,a czasem głośniej kichne i jest gotów do płaczu:)

Odnośnik do komentarza

Ja też robiłam: dynia+marchewka+jabłko; jabłko +marchewka; jabłko +banan; brokuł; kalafior; cukinia + ziemniak; jabłko +brzoskwinia +marchewka; gruszka; dynia+marchewka; dynia+ziemniak; banan+brzoskwinia +marchewka; jabłko + dynia. Wszystko gotowałam w małej ilości wody i miksowałam. Słoiczki kupiłam o pojemności 180 ml. Zrobiłam też frytki z pieczonych buraków do słoiczków. Wszystko pasteryzowałam. Mam nadzieję, że będą stały, bo robiłam bez żadnego przepisu. Dynię i marchewkę pokroiłam też na frytki i zamroziłam. Mam jeszcze kabaczka do zamrożenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Wow jak tu gwarno :)
Kalinka witaj :) Duży chłopiec pewnie te spacery mu tak służą :)
Monika szaleństwo słoiczkowe! Gratuluje i podziwiam :) A sprecyzuj jak robiłaś cukinię z ziemniakiem i dynie z ziemniakiem tzn razem gotujesz czy osobno? Do ugotowania ziemniaka? A proporcje mniej więcej? Ile taki słoiczek może stać po otwarciu? Bo wiadomo że na początku to kilka łyżeczek dziecko zje
Fajnie że nasze Bobasy rosną jak na drożdżach ale to troche przerażające :( Za szybko czas leci :( I tyle nowych rzeczy/tematów trzeba ogarnąć Ostatnio na fb była rozmowa o wprowadzaniu glutenu a ja kompletnie nie wiedziałam że trzeba go wprowadzić :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny dzięki za przepisy:)
Monika fajnie,że masz taką ekipę do pomocy,ja niestety muszę wszystko sama:( moja mama nadal aktywna zawodowo,a teściowa pilnuje drugiego wnuka.Jesteś naszym guru sloiczkowym:)zobaczę ile ja dam radę zrobić.
Paulazdr Antoś z wagą od początku szedł jak burza :)choć wcale taki duży się nie urodził 3150kg 52 cm karmilam piersią 2,5 miesiąca,a teraz mm. Zastanawiam się tylko jak mój kręgosłup wytrzyma:)

Odnośnik do komentarza

Paula!czytałam gdzieś zalecenia odnośnie glutenu, że od 4 miesiąca. Osobiście uważam, że to, nie owijając w bawełnę, bzdura. Od 7 miesiąca można zaczynać.Moje dwie starsze córki dostały kaszki z glutenem w 7-8 miesiącu, przy trzeciej też się tego trzymam. Jest dużo produktów bezglutenowych, którymi można rozpoczynać etap kaszkowo-klejowy. Nie chcę nikogo tu obrazić moją wypowiedzią, to po prostu moja opinia.Pozdrawiam

Ela, ur. 01.06.2016 :))

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy Wasze maluchy też się tak rozkopują w nocy z kocyków, ja mogłabym tylko stać nad wózkiem i przykrywać małego non stop:) nie wiem czy ja go za ciepło ubieram? na noc zakładam mu tylko cienki pajac w pokoju jest 20 stopni.
Jeżeli chodzi o produkty glutenowe ja będę wprowadzać jak Antoś będzie miał jakieś 7 miesięcy.
Zobaczę w poniedziałek idę na warsztaty Mamo to ja i ma być o żywieniu, może tam coś mądrego usłyszę to napiszę:) ja to w ogóle jestem strachliwa co do wprowadzania nowych rzeczy niby mogłabym dać już małemu marchewkę itd. ale jakoś wolę zaczekać niech ma dobrze skończone 5 miesięcy. a dziś robię coś dla siebie mąż będzie siedział Antkiem, a ja na masaż idę już nie mogę się doczekać:):):)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...