Kwietnióweczki 2016

[Gość mamusia2016]

Uwielbiam pobudki po 5 min od zaśnięcia ;) staram się wtedy włożyć smoczek, pogłaskać troszkę. Czasami pomaga i śpi dalej. Kiedyś usypiałam synka w wózku, bo jak się przebudzał to powoziłam troszkę i spał dalej. Teraz już raczej śpi w łóżeczku. W gondoli prawie się już nie mieści. Dziewczyny a jakie zabawki polecacie dla maluszków? ja jestem bardzo zadowolona z pluszowej kostki z babydream (rossmann). Kupiłabym mu coś jeszcze :)

[madzialenaa82]

pAleksandra ja tak mam codziennie:-)
Vera jesli chodzi o pielęgnacje dziewczynek to w szpitalu mówili żeby odchylac wargi i tam tez przemywac i oczywiście od przodu ku tyłowi.
U nas dzisiaj słoneczko wiec lecę na dluuugi spacer z małą, chociaż tyle ruchu :-)
Miłego dnia Dziewczęta!

[kasiaaa1]

VERA no to dalas czadu z tymi cwiczeniami :) ja wlasnie nie moge wstac po wczorajszej seri brzuszkow...
BADYLEK bidulko ciezko jest tak nie spac i potem jeszcze normalnie w dzien funkcjonowac. Kurcze dziwne wydaje mi sie jak maly byl zmeczony cwiczeniami to powinien spac... ale miejmy nadzieje ze dzisiejsza noc bedzie lepsza.
MAMUSIA 2016 tez mamy takie 3 poduszeczki z wglebieniami. Maly spi juz na niej miesiac i szczerze nie widze poprawy. Moze delikatnie zaookraglila sie tam gdzie jeat najwieksze wglebienie. Ale mamy jeszcze miesiac czasu na poprawe wiec uzywamy ich caly czas. Maly skubany jakos sie nauczyl zjezdzac z niej wiec musze czuwac i go poprawiac. Przybij piatke my tez tak przywyczailismy malego do noszenia ze wzgledu na glowke zeby nie lezal i teraz jest wielki placz jak go klade.... a szczerze nie daje rady nosic go caly dzien. Waga tez juz ponad 7 kg wiec rece odpadaja....
Dziewczyny czym zajmujecie swoje maluchy. Moj nie chce sam lezec w lozeczku chociaz chwile tylko od razu placze i musze go brac a przynajmniej nad nim stac.
Ehhhh u nas dzisiaj 36 stopni w cieniu..... chyba sie roztopimy :/

[earwig]

Dziewczyny macie jakieś pomysły na wydłużenie drzemek.Mlody nie śpi dłużej niż 45 min i głaskanie, cycek, bujanie, smoczek, biały szum(aplikacja jest cały czas czas wlaczona) snu nie wydłuża. Po drzemce jakiś czas jest aktywny (ok 2 h) i znowu widać ze jest zmęczony. Usypia znowu na ok 45 min. Ostatnio zdarzyła się jedna poranna drzemka na 1,5h(udało się go uśpić jak zaczął się wybudzac) i po niej widziałam ze był bardziej wypoczęty.W zalinkowanym na forum artykule była info, ze najlepiej żeby drzemka trwała 1h.Ale u nas nie udaje się do tej godziny dobić. Troche mnie to meczy, bo zanim się za coś zabiorę porządnie to już muszę kończyć. Plus jest taki ze zasypia sam(zajmuje to ok 20 min). W trakcie tej drzemki potrafi się jeszcze wybudzic(zanim porzadnie usnie)bo np zgubi smoczek(ostatnio bez tego się uda zasnac).Bardzo chętnie zamienilabym te 3- 4 drzemki na dwie dłuższe, ale nie mam pomysłu jak.Aha na spacerze jak zaśnie tez budzi się po tym jednym 45 min cyklu. Help!

[kasiaaa1]

EARWIG moj maly budzil sie szybko jak bylo mu za zimno... w nocy spi pod kolderka a w dzien spal tylko w spioszkach bo twierdzilam ze jak mi jest cieplo to jemu tez tylko ze ja chodze a on lezy. Zaczelam przykrywac go kocykiem i spi 1-2 godziny. Moze daj mu tez pieluszke tetrowa do przytulenia. Moj Michas obejmuje ja lapkami przytula do siebie i spi :)

[earwig]

kasiaaa zawsze go przykrywam....albo pieluszką albo cienkim kocykiem, bo sama jak kimne to na śpiocha szukam czegoś do okrycia :)a pieluszke tez zawsze oplata raczkami- musi się do czegoś przytulic :)
update...Teraz Młody śpi juz 1,5h ale położyłam się obok niego na naszym łóżku. Teraz nie wiem czy chodziło o to żeby kolo jego dłużej posiedzieć czy to kwestia dużego łóżka, czy po prostu spanie w takich krotkich cyklach od kilku dni po prostu go wymeczylo...jutro spobuje znów go położyć u nas. Zobaczę czy to to:)

[kasiaaa1]

EARWIG moze lozko tak na niego dziala :) dzisiejszej nocy moj maly obudzil sie o 2. Zaczal kwekac, marudzic...Wzielam go do siebie i od razu zasnal... obudzil sie na mleczko dopiero o 5:30. Jakas magia tkwi w tych duzych lozkach. Chyba po prostu nasze maluchy potrzebuja ciepla i obecnosci mamusi

[Mamania_123]

earwig drzemki u nas też krótko trwają jak w ogóle udaje się małego uśpić...Ja mam nadzieję ze to się z czasem zmieni i sam zacznie dłużej spać...W tym linku z wcześniejszego posta wydawało mi się ze właśnie o starszych troche dzieciach pisali(zapamiętałam ze było coś o czterech miesiacach)... moze u Ciebie rzeczywiscie małemu zapachu mamy brakowało ;)

Zabawy mój mały sam poleży tylko jak coś nad nim wisi i jak sobie to chwytanie może poćwiczyć... Ale to go zajmuje przeważnie tak gora na 20 minut... staram sie czesto zmieniac mu te wiszace zabawki zeby mu sie nie nudzilo... W bujaczka od początku ma te same to już w ogóle na nie nie patrzy.... A poza tym to oglądamy razem jakieś grzechotki albo jak ma dobry humor to lubi żeby mu jakiś wierszyk przeczytać ;) no i ćwiczenia robimy albo to turlanie albo leżenie na brzuchu albo takie odciaganie ramion które nam ostatnio fizjoterapeutka pokazała no i na spacery chodziliśmy ale od paru dni jest tak gorąco ze masakra a do tego mam popsutą windę więc w ogóle tragedia ;/

[Vera]

kasiaaa ty to dopiero poszalalas z brzuszkami ja bym chyba jednego nie zrobiła :)
madzialenaatak tez robię że myje sama woda i patyczkami do uszu to wszystko takie maciupke :)
earwigw waszym łóżku lepiej spi bo czuje twój zapach.Ja przez parę dni do łóżeczka wkładalam swojego jaska i podzialalo czuła mój zapach i spala spokojnie, a moja siostra wkładala pieluche tetrowki pod bluzkę i tak parę godzin chodziła i potem dawała małemu do przytulenia spróbuj może wam też pomoże :)
A ja dzisiaj cały piękny dzionek na lezaczku spędzam:)

[mummy3]

Hej dziewczyny
Więcej czytam niż piszę ale dzisiaj muszę się pochwalić.Moja malutka zaczęła się przewracać sama na brzuszek z leżenia na boku (tak do tej pory lubiła zasypiać.
Pozdrawiam wszystkie mamy i bobasy

[Gość Ritkaaa]

earwig - by skleic drzemki mozesz sproboeac jesli masz mozliwosc totalnie zaciemnic pokoj w ktorym Twoj Bobas spi - niektore dzieci potrafi wzorek na ich bluzce tak zainteresowac ze juz nie pokda dalej spac. Czytalam tez o takiej metodzie ze jak zbliza sie koniec 45 minutowej drzemki to mozna dotknac / poglasac dziecko tak by westchnelo, przewrocilo glowle i w ten sposob tak jakby restartuje sie drzemke i dziecko spi kolejne 45 min.

[Gość Ritkaaa]

a i jeszcze mi sie przypomnialo ze wybudzanie po kilku min od zasniecia moze byc oznaka przemeczenia dziecka - ze ma za wysoki poziom kortyzolu i nie moze choc chce spac.
Powtorze sie ale zazdroszcze bardzo tym mamom, ktorych dzieci potrafia sake zasypiac. Ja sie staram, probuje i guzik z tego wychodzi. A jak M.nie zasnie to jest jak gremlins i chce by go w kolko nosic bo inaczej placz. Moj kregoslup i psyche siada bo zamiast cieszyc sie z macierzynstwa to mam wrazenie ze w kolko "walcze" o drzemki.

[Gość Ritkaaa]

z zabawek ja sobie chwale ksiazeczki kontrastowe - na www.aros.pl sa w dobrej cenie jesli ktos nie ustrzelil w biedronce. ja stawiam taka rozlozona ksiazeczke przed M.jak cwiczymy lezenie na brzuchu. zawuwazylam ze najbardziej lubi obrazek "czolo" :-)
u nas tez sprawdza sie karuzelka w lozeczku. No i przyznam sie ze uleglam marketingowi i zamowilam zyrafe sophie - dam znac czy bylo warto.

[Gość Ritkaaa]

i jeszcze dla mam karmiacych piersia - znajomi byli u gastologa i potwierdzil ze jedna kupa na tydzien to dalej jest ok przy wylacznym kp. i zeby sie nie dziwic ze taka kupa brzydko pachnie bo jednak ta tresc pokarmowa zalega w jelitkach ten tydzien.

[kasiaaa1]

U nas jedyna zabawka ktora chociaz troszke zabawi malego to karuzelka nad lozeczkiem... Nic innego na niego nie dziala.... najlepsza rozrywka dla synia jest noszenie na rekach i poznawanie wszystkich zakamarkow w domu. A telewidz to rosnie ze hoho. Jak wlaczony jest telewizor to nawet nie ma czasu mrugac. Nie pozwalam mu ogladac bo troszke za maly zeby juz ogladac ale ostatnio pol odcinka Przyjaciolek obejrzelismy razem :)
RITKAAA my mamy zyrafki sophie. Chyba jest jeszcze za wczesnie. Maly wezmie do raczki ale nie wie co tym robic i macha we wszystkie strony. Probuje wziasc do buzi ale sie krzywi i wypluwa. Cena tez zabojcza tych zyrafek... czekamy az troszke bardziej zakuma po co to jest :) teraz i tak piastki sa najlepsze na swiecie :)

[Gość mamusia2016]

Mój synek zazwyczaj ma półgodzinne drzemki po dwóch godzinach aktywności, chyba, ze jest w wózeczku na świeżym powietrzu, wtedy śpi nawet dwie godziny, ale z pobudkami, podczas których trzeba go dolulać :) ostatnio po półgodzinnej drzemce w domu wzięłam go na swoje łóżko i też przespał jeszcze godzinę więc wygląda rzeczywiście na to, że nasza obecność jest usypiająca :)) dziękuję za podpowiedź z książeczkami!

[Gość mamusia2016]

kasiaaa1 zmartwiłaś mnie trochę tymi efektami leżenia na podusi z wgłębieniem, szczerze, to ja liczę na to, ze one naprawdę pomogą... podobno efekty widać już po trzech tygodniach, tak wypowiadały się inne mamy. no zobaczymy .

[madzialenaa82]

Mamusie noszące swe dzieciątka - może chusta? Przynajmniej kręgosłupy odciazycie. Ja na szczęście nie musze małej nosić bo to ogólnie spokojne dziecko. U nas drzemki jak na razie od 1do 3h ( na spacerze), ale to pewnie rekompensata za pobudki w nocy:-)
Co do zabawek, to tez polecam książki kontrastowe - są czasami w biedronce, ale tez w empiku albo smyku.

[kasiaaa1]

MAMUSIA2016 tak jak pisalam zaczyna sie cos powolutku zaookraglac chociaz w jednym miejscu ale za duzej roznicy to nie widze jak narazie. Ja go widze codziennie wiec moze dlatego dla mnie jest taka sama glowka. One na pewno hamuja dalsze splaszczenie ale na wieksze efekty to trzeba chyba dluzej czekac. Ostatnio odwiedzila nas kolezanka i stwierdzila ze jest lepiej. Sprobuje wyslac zdjecia tych poduszczek. Wasza podusia podobma jest do tych co my uzywamy ?

[madzialenaa82]

Kasia i Mamusia2016 - mój syn od trzymania glowy w trakcie snu tylko na jednej strony tez miał znieksztalcona glowke ale po 4 miesiącu jak juz zaczął leżeć bardzo duzo na brzuszku z glowa w górze a później siadać i raczkować to mu sie wyrównało i ma normalna, ladna glowke

[kasiaaa1]

MADZIALENA wszyscy mi mowia zebym nie panikowala bo to sie wyrowna jak siadzie, ale w stanach niestety liczy sie kasa i na wszytskim musza zarobic.... a taki kask to spora suma wiec beda nam go wciskac na sile.....mojej kolezanki dziecko mialo troszeczke splaszczona glowke ale kask musial byc..... zalozyli go 2 razy i tyle....
Co do chusty to mielismy ja jeden dzien. Maly tak sie strasznie darl ze jeszcze szybciej ja oddalam jak kupilam zaciasno mu bylo.

[kasiaaa1]

MAMUSIA 2016 takie mamy podusie

[Gość Ritkaaa]

kasiaaa1 a ja wlasnie mu te sophie zamowilam jak zaczal namietnie piastke ssac :-) no nic, najwyzej poczeka troche az M.sie nia zainteresuje
Dziewczyny a czy Wam pieluchy z lidla tez tak przeciekaja? ostatnio przeszlismy na rozmiar 4-9 kg i jest masakra. poprzednio uzywalismy pampersow i nic nie przeciekalo a teraz co rusz, musimy sie przebierac.

[madzialenaa82]

Tutaj z kolei co drugie niemowlę wysyłają na rehabilitacje a ze dlugo trzeba czekać na nfz to rodzic pójdzie prywatnie:/ wszędzie dobrze...
Ale kurcze jak czytam o tym kasku to nie wyobrażam sobie żebym miała cos takiego dziecku założyć:-/
Co do chusty to moja juz 3 lata kurz zbiera hehe...

[madzialenaa82]

Miałam te pieluchy z Lidla na samym początku - NIGDY WIĘCEJ