Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Bbb, do jasnego dodaj sody do prania, zapach powinien ulecieć.Co do śluzu to na bank źle probka pobrana.Ja 3 razy robilam posiewy bo zle lapalam mocz w koncu czysto.

Na allegro są zajebiste naklejki na ścianę i tanie w miarę, w sklepie typu skandynawski dedign kosztuja ok 100 zl za szablon tu ok 20 i sa super bo sama takie mam to wiem.Postaram sie poszukac to podeslę linę ;)

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Hej,

Ja juz w domu, wczoraj wieczorem wrocilismy.
Na wejsciu sie poplakalam, ze znowu jestem skazana na to wiezienie. Straszne ale moj dom, kojarzy mi sie z wiezieniem i samotnoscią.
Pamietam, jak po pracy gnalam do domu z radoscią ze do niego wracam. Teraz po 7 miesiacach ciazy, w tym wlasciwie 16 tyg przeleżanych plackiem nienawidze tego miejsca i tego zamkniecia.
Czuje sie taka samotna w tej ciazy... Jeszcze 40 dni. Chociaz potem tez bede uwiazana w tym cholernym domu, ale chociaz na nogach i zawsze mozna wstac i wyjsc, przewietrzyc emoche i mozg.

Ktoras napisala ze ma dosyć 4 dni w domu i chce wyjsc... Nienawidze byc w ciazy!!!!!

Mąż niby rozmawiamy, ale to nie to... ja myslami gdzies indziej, on tez. Do tego on musi ogarnac wszystko. Chociaz zatanawiam sie czy to nie jest dla niego ucieczka, od rozmowy, od okazania zainteresowania... To nie jest juz "ten moj ukochany, ktory dawal mi wsparcie". Narazie mam wrazenie ze to jakis obcy czlowiek, ktory logistycznie zajmuje sie mną, robi zakupy, przynosi kanapki.
Strasznie przygnebiajaca sytuacja w perspektywie czekania na drugie dziecko, ktorego razem chcielismy.

Co do glaskania brzucha, kazdy lekarz i polozna odradzają. W szpitalu na obchodzie co chwile slychac " łapki z brzucha!". Glaskanie powoduje wzmożone skurczanie sie macicy. Chociaz wiadomo ze w szpitalu same patologiczne przypadki, wiec moze w tych "zdrowych" ciażach gdzie macica nie jest taka wrazliwa nic zlego sie nie zadzieje. Ja glaskam sie bardzie przy biodrach, w ramach jakiegos substytutu, lub nieruchomo klade reke na macicy.

Dziś wieczorem mam wizytę, ciekawe co tam slychac. Jestem spokojna i dosc optymistycznie nastawiona, bo przeciez leze plackiem ciaglę...
Jak wieloryb na plazy, jeszcze 40 dni i ktos mnie znowu wrzuci do wody... mam nadzieje.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza
Gość Majtynkaa88

Cześć dziewczyny ... wracam do żywych. .. godzinę temu wróciłam ze szpitala, myślałam że już tam umrę ale dostałam 5 kroplowke z mg, sterydy i zwiększona dawkę luteina i na dzisiejszym ktg nie było już ani jednego skurczu.. może będzie dobrze a ja by nie było to Iwus będzie mógł sam oddychać, szyjka 2.8 twarda trzyma.. a dziecko moje tak się cieszy ze wróciło do domku ze wywraca mi brzuch. ... jej nie wiem kiedy nadrobie .. tydzień nieobecności to nowy tom trylogii w waszym wypadku. . Ale teraz już mam zasięg to sobie powolutku nadrobie. ..

Odnośnik do komentarza

Heltinne coś takiego miałam na myśli dla Kumi :)

Nat34 hah! nie dziękuję więc, ale poszukam jeszcze szablonów do malowania kropek farbą, jakoś wolę od nalepek, bo ubzdurałam sobie teraz stary styl tego kącika i te nowoczesne rozwiązania mi się gryzą.

Secondtry wierzę, że tak się czujesz, jak oderwana od starego życia, ogromnie mi przykro :( ja mimo tej akcji i nakazu leżenia, od kilku tygodni funkcjonuję w miarę normalnie, oszczędzam się i nie łażę dużo ,ale jednak wychodzę z domu, sprzątam, gotuje.. niby nudy ale dużo dają. Też czekam na koniec tej ciąży, ale nie ukrywam, że zaczyna mnie przerażać, to już zaraz, nawet się jeszcze nie spakowałam do szpitala.
Mąż - wierzę, że odzyskacie dawną relację po narodzinach :*

Odnośnik do komentarza

Miila suoer ze podroz udana :) tak sie zastanawialam kiedy sie odezwiesz :)
Majtynka dobrze ze juz w domu, teraz spokojnie i bez obaw mozesz czekac na TEN czas.. :)
Secondtry wierze ze po porodzie wszystko miedzy Wami sie ułoży a dom znowu stanie sie mila przystania a nie przykrym wspomnieniem więzienia.. Choc prawda ze takie emocje zmieniaja nas na zawsze..

Poczytalam wlasnie o mozliwosciach radzenia sobie z bolem i stwuerdzilam ze nie chce zadnych prochów, ze wole byc calkowicie swiadoma.. u dentysty zawsze biore znieczulenie ale bardziej "boli" dzwiek wiercenia i wtedy skupiam sie na muzyce i wizualizuje mile chwile z życia, licze ze tutaj to plus obecnosc męża i własnie swiadomosc skurczy będą wystarczajace..

Odnośnik do komentarza

Nat i Tobie za szczerość w wypowiedzi dziękuję i gratuluję samych sukcesów wychowawczych,bo tylko takie posty odnośnie Twoich dzieci kojarzę. No cóż,są w społeczeństwie również tacy niedouczeni i straszni rodzice jak ja. Nauka-przed wszystkimi chwalić swoje dzieci i chwalić się swoimi dziećmi i absolutnie nie wspominać o problemach. Ale pożałowałam właśnie,że za dużo o sobie napisałam w poprzednich postach. Pozostanę jednak przy tematach dotyczących ciąży i wyprawki.

http://www.suwaczek.pl/cache/c0496431c5.png

Odnośnik do komentarza

Mamatita a ja bym wolala bys czula sie swobodnie, nie mam zadnego doświadczenia w wychowaniu a mysle ze kazde dziecko jest inne stad i metody różne, nie odnioslam wrazenia by Twoje metody byly nieudolne czy niewlasciwe, kazda z Was mam majacych juz dzieci jest to okazjaby wymienic sie doswiadczeniami i wesprzec w tych trudniejszych momentach, i jestem pewna ze kazdy ma takie trudne momenty, tylko nie kazdy potrafi sam przed soba sie do nich przyznac..

Odnośnik do komentarza

Wlasnie przyszedl materacyk Hevea lateks. Jest beznadziejny... slabo wykonany, strasznie miekki, i cienki. Za miekki jak dla noworodka. Odradzam jesli ktoras chciala kupic! Beznadziejny, teraz musze go odeslac.
Wkurzają mnie te zakupy w sieci bez mozliwosci obejrzenia sprawdzenia. Co druga przesylka online to jakas porażka.
Ciuszki coolclub ze smyka 56 cm skurczyly sie tak ze mnie szlag trafil.
Nie lubie tandety i bylejakości, nie ma to jak zakupy w realu.

Dzis mam slaby dzień, powinnam jeszcze sobie kraty w oknach domalować...

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

mamatia nie masz co się unosić i gratulować mi samych sukcesów wychowawczych, bo to zakrawa na ironię i oczywistym jest, że wychowanie nie jest samym pasmem sukcesów tylko procesem długofalowym i sinudoidalnym.My jak każdy zmagamy się z problemami i błędami wychowawczymi i jak wydaje się komuś, że bunt dwulatka miażdzy to polecam 12 latkę na progu huśtawek emocjonalnych ;) Dobrze, że na późniejszy czas dorastania będę mogła stosować już prozac :P :D ;)
Powracając do tematu dla mnie robienie czegoś na czas, stoper etc to bardxo stresujące metody, kojarzą mi się z wojskiem a tych konotacji chciałabym oszczędzić moim dzieciom.Tak jak pisały już dziewczyny są inne metody, które przynoszą pozytywny efekt a nie pozostawiają traumę jak w przypadku Miszki. To są porady rodem z Super Niani, której ja sbsolutnie nie jestem wyznawczynią.Stosuję inne zachowania, którę jak widzę są mniej forsowne ale przynoszą równie pozytywny efekt.Gdybyś tylko widziała jak knąbrny j zbuntowany był mój syn uhhhh, ale teraz widzę jak cierpliwość i konsekwencja potrafią nagrodzić :) Polecam!

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Dzięki Ataa ale odezwał mi się instynkt samozachowawczy. Nie liczyłam absolutnie na pochwałę metody,jak pisałam sama zauważam swoje słabości,ale komentarz Nat jest wyjątkowo przykry (nie pierwszy raz zresztą,choć pierwszy mnie dotyczy). Porównanie do pruskiego żołdaka kochającej jednak matki... Ale fora dają taką swobodę i muszę się z tym liczyć poddając swoje zachowania publicznej ocenie. Dlatego zamierzam być ostrożniejsza.

http://www.suwaczek.pl/cache/c0496431c5.png

Odnośnik do komentarza

Miila ja tak na szybko bo z tramwaju... ale do kropek bede uzywalam stempla lub okraglej strony walka piankowego (tej bez dziury na walek). Do szablonu mozesz wykorzystsc tez stare zdjecie rtg... tylko trzeba by jakims cyrklem rowne koleczko wyciac.

Lozeczko niestety nie takie będzie :/ dostaliśmy jakiegos Klupsa. Ale dzieki temu nie szkoda mi zainwestowac dodatkowo w farbe i eksperymentowac z kolorem :D

♡ Anielka♡ 04.05.2016

Odnośnik do komentarza

~Majtynkaa88
Cześć dziewczyny ... wracam do żywych. .. godzinę temu wróciłam ze szpitala, myślałam że już tam umrę ale dostałam 5 kroplowke z mg, sterydy i zwiększona dawkę luteina i na dzisiejszym ktg nie było już ani jednego skurczu.. może będzie dobrze a ja by nie było to Iwus będzie mógł sam oddychać, szyjka 2.8 twarda trzyma.. a dziecko moje tak się cieszy ze wróciło do domku ze wywraca mi brzuch. ... jej nie wiem kiedy nadrobie .. tydzień nieobecności to nowy tom trylogii w waszym wypadku. . Ale teraz już mam zasięg to sobie powolutku nadrobie. ..

Majtynka dobrze, ze juz jestes w domu. Szyjka sie trzyma, sterydy dadza tez wieksze poczucie bezpieczenstwa. Bedzie dobrze!
A z tymi skurczami na ktg to czulaś to jakoś, w sensie czy kazde twardnienie brzucha zapisywalo sie jako skurcze? Jakie leki masz brac w domku?

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

mamatita ja mam wrażenie, że Ty masz wrażenie, że ktoś Ciebie tutaj krytykuje...i Twoje metody wychowawcze. Absolutnie nie, wszyscy popełniamy błędy i mamy do tego prawo. Często po latach dochodzimy do wniosku, że to co nam wydawało się właściwe i skuteczne przyniosło odwrotny niż oczekiwany skutek. I odwrotnie.
Kiedyś moja ciotka była oburzona,że 1,5 rocznemu dziecku pozwalam jeść samodzielnie. Uznała ze robie mu krzywdę w ten sposób....cóż. Nie miałam nikogo,kogo mogłabym się poradzić czy rzeczywiście źle postepuje. Nie miałam tez dostępu do internetu,aby tam się do informować i do tego byłam bardzo młoda. Ale zaufałam intuicji i teraz jestem pewna,że to było właściwe. Jezeli czujesz ze timer to jest coś odpowiedniego,co działa w przypadku Twoich dzieci i tylko czasami nie daje rady,bo wpływ mają na to inne czynniki to się nie przejmuj nami,które mają zupełnie inne doświadczenia. Dzieci są tak różne! Ja próbowałam wszystkich supernianiowych metod i niestety, bez sukcesu. Musiałam pójść inna droga,a to nie było proste. Praca w przedszkolu nauczyła mnie wielu rzeczy,ale to była przede wszystkim zasługa niektórych osób z którymi miałam szczęście pracować. Uczyłam się przez obserwacje i próbowałam zastosować pewne techniki w swoich relacjach z dziećmi. Skandynawskie podejście do relacji dorosły - dziecko nieraz zaskakuje,ale ma wiele zalet.
Absolutnie nie uważam się za alfe i omege w kwestii wychowania, sama nieraz jestem jak dziecko błądzace we mgle. Sądzę że każda z nas już mam tak ma...
Ja czuję się o tyle pewniej,że miałam okazję wypróbować w praktyce na wielu "króliczkach doswiadczalnych"

Proszę nie odbieraj moich słów o empatii w taki sposób jakbym uznała,iż Tobie jej brakuje w kontakcie z dzieckiem. Chodziło aby w takiej właśnie jak ta poranna sytuacji umieć ja okazać w sensie dać do zrozumienia,że się rozumie dziecko. Nawet jeśli to brzydko mówiąc manipulacja...

Napewno jesteś wspaniała matka, najlepsza jakie Twoje dzieci mogłyby mieć. Nikt z nas nie jest doskonały. Uwazam umiejętność przyznania się do tego za ważna zaletę.
Zdarza mi się powiedzieć coś głupiego do dzieci,czego później żałuję,nakrzyczec praktycznie bez większego powodu,po np. muszą już wychodzić do szkoły a w tym momencie np.zajmuja się czymś totalnie nie istotnym,a mnie krew zalewa itd. Przykładów z naszego dnia codziennego mam mnóstwo....
Nie da się nikogo zaprogramować, aby "chodził jak w zegarku" niestety i ...na szczęście

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Mamatita, wiesz może troszkę się zagalopowałaś z tą interpretacją.Bo jednak nikt nie pieównuje Ciebie do pruskiego żołdaka , a śmiałam łaskawie skrytykować Twoją metodę.Widzisz różnicę co nie? To tak jak od zawsze powtarzam dzieciom , że nie powinny mówić o sobie, że są głupie tylko jak głupie było ich zachowanie w danym momencie.
Jeśli komuś nie pasuję to w jaki sposób wyrażam swoje zdanie,( nie należę do słodkopierdzących osóbek, walę prosto z mostu ) to hmmm chyba już jego problem.Jeśli piszesz coś na forum publicznym możesz liczyć z tym, że znajdzie się ktoś kto nie będzie przyklaskiwał i ma do tego prawo!!!
Zastanów się tylko, że ja skrytykowałammetodę a Ty pojechałaś mnie personalnie, to już nie jest fair!!!!

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza
Gość Majtynkaa88

Secondtry właśnie nie każdy czułam, te które wyczuwalam zapisywany się jako 60- 70 , a takie których nie po 40-50 , nie pisze o jednostkach b nie wiem w czym się to bada, te drugi e podczas pierwszych 3 dni wszpitalu 4-5 razy w ciągu 20-30 min ktg, te pierwsze 2 w dniu przyjęcia i 1 dzień po 1 kroplowke, twardnienie są oczywiście dalej ale tak z 7 - 10 razy na dobę głównie wieczorem wiec ok. U mnie podstawowa czynność skurcxowa to 15-20 ? Magda rozszyfrować mi to?dalej luteina magnez i nospa... także standardzie. ... po ND przyjdzie pan od tapetowanie :)))

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny spokojnie...

Ja myślę,że to nie jest metoda mamatity ale autorstwa kogoś innego i wielu rodziców z powodzeniem ja stosuję. Ja akurat jej nie lubię, nie sprawdziła się.
Robienie pewnych rzeczy na czas,zwłaszcza gdy mamy świadomość jak niewiele go mamy,działa stresująco na mnie,ale na niektórych mobilizująco. ..
Nie jestem pewna tylko czy jedzenie na czas jest dobre. Jedzenie powinno być kojarzone z przyjemnością,milo spędzonym czasem,nie z presją czasu

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

heltinne
Dziewczyny spokojnie...

Ja myślę,że to nie jest metoda mamatity ale autorstwa kogoś innego i wielu rodziców z powodzeniem ja stosuję.


To fakt, nieściśle się wyraziłam.*Krytyka metody stosowanej przez Mamętitę.
EOT
Choć z drugiej strony uważam, że nie ma co zamiatać spraw pod dywan i jak ktoś ma jakieś"anse" to warto sobie to wyjaśnić niż chować urazę.

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Secondtry zaskoczyla mnie Twoja opinia na temat materaca, tez go mam i jakos noe potrafie sie do niczego przyczepić.. co do twardosci - nie mam pojecia jaka jest odpowiednia, poza stwierdzeniem twardy czy srednio twardy, ale porownujac donaszego twardego zktorego jestesmy bardzo zadowoleni wydaje sie byc jak najbardziej w porządku.. Nie wiem co sądzą inne mamy na temat tego materaca..

Odnośnik do komentarza

Nat nie no jasne.. Bardzo dobrze, że zawsze można sobie parę spraw wyjasnic jeśli doszło do neporozumienia. Przecież żadnej z nas nie chodzi o to, by innej sprawić przykrość....

Mogę się zdolnym synkiem pochwalić?
Nie będzie to wyglądało teraz dziwnie? Właśnie wrócił ze szkoły i patrzcie co przyniosl: własnoręcznie uszytą NA MASZYNIE poduszkę dla taty! Normalnie pękam z dumy!

monthly_2016_02/kwietnioweczki-2016_43921.jpg

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Secondtry ten materacyk nie może być zwyczajnie twardy, to lateks..Ale ma pewne właściwości, którego innego rodzaju materacyki nie mają. Ciezko powiedzieć, skoro go jeszcze nie mam, ale myślę o swoim własnym lateksowym....
Na jakim spisz materacu tak w ogóle?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...