Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Vena podziwiam Cie, jestes Wielka!!! Za wytrwalosc, za hart ducha, walecznosc! Napijemy sie za Ciebie w naszym SPA, obiecuje!
Ja w ciazy zrobilam sie mieczakiem, az mnie to zaskakuje, bo ja raczej z tym walecznych (choć tu trudno miec wplyw i zarzadzac sytuacją, bo nic ode mnie nie zalezy). Ale tez moge sobie na to pozwolic, tak miedzy nami mowiac... Maz, Niania Adasia, moja ukochana Mama, super Tesciowa, wszyscy w gotowosci. Mam wspanialych bliskich i moge na takie lezenie i wakacje szpitalne sobie pozwolic.
Moj maz dzis zamiast negocjowac dużą umowe ze swoim dealerem w Szczecinie zostal w domu, zeby mnie i Zuźke ogranąc. Umowa może nie przepadnie, jego szef też jakoś to przeżył, ale czas pokaże czy się na nim to nie odbije, oby nie... To rudny czas, ale potem ja bede go wspierac i ogarniac dzieciaki i dom. Napewno rok zostane w domu, moze nawet 1,5 roku, albo cos swojego rozkręce.

Co do jajników, kurcze to trudna sytuacja, a co doradzają lekarze, znasz juz wszystkie za i przeciw? Moze profilaktycznie rzeczywiscie lepiej wyciać. Rozumiem, ze teraz badania markerów, potem decyzja. TRZYMAM KCIUKI najmocniej jak sie da zeby wyszły dobrze!!!

No i za nasze porody w marcu, nie wczesniej!

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Vena ale jak nawet usuniesz wszystko to nie oznacza ze hormony całkiem przestaną działać. Usuwają często jajniki bez przydatków które produkują hormony a nawet gdyby je też usunęli to zastępcze terapię hormonalne naprawdę teraz są na takim poziomie ze możesz być jeszcze z nich bardziej zadowolona niż z swoich własnych które czasem szaleją :) będzie dobrze zobaczysz :) mi już trochę lepiej. Chyba wczorajsza pizza mi nie posłużyła ale już mi prawie zupełnie przeszło :) dobrze ze to nie grypa żołądkowa.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

secondtry przypomnialas mi ktg 3 razy dziennie kazda, 9 razy nasza sala a niech zgubi puls to piszczy az mi sie teraz nie spieszy na ktg bo mi bokiem wychodzi. Chociaz nie powiem nagralismy raz. Tak piszesz o tej kolezance ze az glupio teraz narzekac ale z drugiej str tez nie masz za kolorowo. Kazdy ma swoj krzyz. Ja lezalsm to dziewczyna z izolatki non stop krwawila i tez sie nia stresowalismy. A tez kazda miala swoje problemy.
vena u Was 4 w planach czy ja nie umiem czytac? Ja juz dziekuje za ciaze bo jakby rozdawali dzieci to chetnie wezme. Gorzej z ciążą. Mąż chyba tak po prostu faktami chcial Cie uspokoic. Faceci sa nie do zdarcia. Moj maz mowi np. Poloz sie i odpocznij, a za chwile wali pilka w sciane bo sie bawia lub biega i spiewa glosno. Jak to dobrze ze lubimy te sama muzyke, bo bym oszalala. Nasza corka zasypia przy rocku, tesciowa puscila jej disco polo to sie rozplakala. He he.
Vena ja sie tez kladlam na podloge ale corka zaraz sie na mnie kladla. A przesypia Ci syn mlodszy cale noce? My mielismy ząbkowanie ale czasem zrywa soe z placzem. Dodam ze my w domu sie nie klocimy, nie trzaskamy niczym filmy glupie nie leca, praktycznie jest z nami caly czas także nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Anna205 witam w gronie wygniataczek sof i materacy:) mam nadzieje, ze sie poprawi szybko i bedzie dobrze. Choć lezenie w szpitalu jest trudne, jak lekarze zapraszają to wiedzą co robią. Dmuchanie na zimne w ciaży jest bardzo cenne.
Sama mam nadzieje, ze stad szybko wyjde, wiec wspołczuje Ci, ale prosze, nie czekaj dlugo jesli bedziesz czula ze nie jest lepiej.

Majtynka u Ciebie tez glowa do gory prosze, ale jak sie gorzej czujesz nie czekaj na nic tylko jedź na IP. Mimo ze juz jestemy coraz blizej, to nadal bezpiecznie nie jest. Maluszki są bardzo malenkie. Ile wazy Twoja Dzidziolka?

Z tymi sterydami na płuca tlumacze sobie caly czas ze to lepsze rozwiazanie niż ryzykować.

magda2600 to dobrze ze lepiej juz:)

Termomertry byly na tapecie.
Jesli chodzi o elektroniczny to idealnego chyba nie ma. Przerobilam kilka i najlepszy byl Braun irt chyba 4020 albo 4060, stosowany do ucha. Po 3 latach trafil z impetem na podloge z malych rączek. Szkoda mi bylo ponownie kasy bo koszt to ok 250 pln plus drogie kapturki :(
Teraz microlife do czola sprawdza sie jako-tako, ale Braun byl bardziej dokladny i sataly w pomiarach. Trzeba tylko pamietac o zasadach mierzenia, bo roznice miedzy uchem moga byc do 0,5 stopnia i pomiar w uchu po oderwania od poduszki bedzie zawyżony, wszystko jest w instrukcjach.
Mam tez na czarną godzine stary rtęciowy od mamy. Starszak spokojnie wysiedzi mierzenie, ale z maluchem i to placzacym trzeba sie szybko zorientowac czy to 37,.... czy juz 38...

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Secondtry jeśli znajdą markery nowotworowe to trzeba wyciąć co najmniej jajniki, bo wtedy ryzyko u mnie będzie wynosić 30% ryzyka zachorowania w ciągu najbliższych 15 lat- sporo.
magda to mnie bardzo pocieszyłaś :) bo głównie się martwiłam ta terapią hormonalną, że kiepsko z nią będzie… moja siostra miała raka tarczycy i po wycięciu, duże problemy z ustawieniem hormonów.

Melly zostaje 3 dzieci, mój mąż kiedyś miał taki pomysł na czwarte, ale mu przeszło ;)
Ja już na 4 się nie piszę, chyba że surogatka ;)
Jakoś udaje mi się młodszego trzymać z dala od brzucha. On zwykle lubi się na szyję wieszać lub przutulić do kolan. U mnie zęby do półtora roku wychodzą wszystkie, ale jak już idą do po kilka na raz :/
Dopóki jest zdrowy i nie budzi go np zatkany nos, to śpi całe noce i trzeba go budzić przez 8.00, bo inaczej będzie ciężko go położyć na drzemkę po południu … jeśli o to chodzi to jest już fajnie. Gdyby tylko straszy nie był rannym ptaszkiem… on zwykle wstaje najpóźniej 7 rano.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Hmm to corka 1,5 mies nie je w nocy czyli miala 15 mies i dalej tydzien zarywa dwa dni spi cale. Nie wiem. W dzien spi pol h. Nigdy mi nie spala duzo.
Jeju jak sobie pomysle ze byla taka malutka i codziennie badali jej krew i wracala z tymi czarnymi wystraszonymi oczkami a spala jak wiezli eh i takie malenstwo od nas zalezne. Wole corke coraz starsza i lepiej komunikatywna. Teraz znowu maluszek i nie powieco boli. To najciemniejsza strona choroby itd.
Moja mama ma 4 dzieci i ja ciagle w pieluchach. Myslalam ze dlygo bede zwlekac z dzieckiem swoim ale 2 raz po raz i dopiero co siostra do szkoky poszla. Moze juz po prostu taka moja natura ze stwirzona dla dzieci. Mimo ze bawic sie lubilam.
Mialam w planach 3 ale juz ciazy nie chce oczywiscie swiadomej hehe.

Anna Ty tez sie tam dzielnie trzymaj;)) eh juz polmetek za nami tylko z gorki.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

W szpitalu uzywaly babki termonetru tak jak u doroslych ten bezdotykowy do czola i w innym szpitalu bylam wieczoren z miesiecznym dzieckiem na noworodkach bo nawet prywatnie nikt nie przyjal to tez tam lekarz tym termometrem i my taki pistolet kupilismy. Ja mam wiecznie 37 ale to wszedzie mi tak wychodzilo. Tyle ze moze nie mialam jeszcze goraczkujacego dziecka.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Melly gdybym była w Twoim wieku to na pewno dzieci byłby w większych odstępach, nad tym trzecim zawsze możesz się jeszcze zastanowić później.
To faktycznie mało śpi Twoja córka... Straszy to już od pół roku nie ma drzemki, ale do 3 lat to 2-3 h, młodszy od niedawna tylko 1,5-2h, bo dłużej zasypiał wieczorem, jak się przespał w dzień 3h…

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Anna fajny standard ;)

Dziewczyny to coś fajnego odnośnie uspokajania dzieci. Zupełnie zapomniałam o tym gościu. Kiedyś szukałam sposobu na mojego starszaka i jego rady mi pomogły. Jeśli dobrze pamiętam to też ma jakieś książki na koncie i filmy.
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/jak-uspokoic-placzacego-noworodka,190667.html

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Hamiltona nie znam, ale poczytam i poogladam.

Natomiast Zawitkowski byl moim idolem, Adasia nam ogladał jak wpadlam w schize ze po fenoterolu moze byc gorzej z jego miesniami. Pokazal mi sporo fajnych sposobow na noszenie, masaze brzuszka i nie tylko. Mam jego ksiazke. Dziecinke kolezanki rehabilitowal super!
W polsce troche podpadł ze 2-3 lata temu opowiadajac o pierwszej pomocy maluchom. Srodowiska ratownikow medycznych podkopaly jego autorytet, ale jako " polska traccy hogge" i fizykoterapeuta nie ma sobie rownych.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Anna205
Secondtry jak dużo leżę to jest mi dużo lepiej, także myślę, że będzie dobrze. W razie W pocieszam się, że mój szpital to jak 3 gwiazdkowy hotel, więc w razie czego łatwiej będzie to znieśc.

No pieknie tam, jeszcze jak lekarzom ufasz, to tylko hospital spa sobie zafunduj;)

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

No właśnie filmy Zawitkowskiego oglądałam przy pierwszym synu. Wtedy wciąż był na fali, więc to było tuż przed tą sprawą z ratownikami medycznymi.
Mojemu mężowi też podobał się zasiadły styl porad, ale śmiał się z jego namaszczenia w przewijaniu dzieci i mawiał, że nasz Szczepan to już ze 3x by go obsiusiał ;)
W każdym razie polecam, bo na YouTube właśnie oglądałam trochę jego porad z cyklu "Mamo, Tato co ty na to" i są raczej z tych trafionych moim zdaniem.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Mamo tato co Ty na to -mam plyte ale noe mialam jak ogladac. Lezy. Za to ogladalam go w ddtvn i tyle soboe zapamietalam. Pamietam ta wpadke o pierwszej pomocy. Szkoda. Ja tam znam piersza pomoc warto.
Dobrze radzi rodzicom.
Vena ja mam taki odstep bo i tak z corka musze siedziec, bo na wsi nie ma zlobka jak wozic to 2 odrazu, plus fajnie beda sie bawic i dogadywac bo corka w rodzinie najmlodsza wiec kompan do zabawy. Bylaby bardzo rozpuszczona gdyby byla sama. Bardzo pilnujemy tescoowej bo ona by na wszystko pozwolila. Nawet od listew koncowki odczepiac bo corka chce. Boze. Dobrze ze jestem blisko. Wszedzie by siedziala wszystko dostala i ustawiala wszystkich. Skoro nie uznaje klapsow to musze chociaz slowem byc stanowcza i musze tez tesciowej mowic bo inaczej dziecka dobrze nie wychowam. Tez bym corce wszystko dala ale idac za Korczakiem: nie pozwalaj mi na wszystko a bede czul sie bezpiecznie. Cos w tym stylu.dziecko musi wiedziec ze sa granice i ze jest ktos kto nad nim czuwa i jakies zasady.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

secondtry...ja tez dziś kiepsko spalam.....męża nie było i nie miałam na kogo nogi zarzucic; )

Kochana czy Ty kiedyś nie pisałaś ze oddajesz ciuszki po synku do jakiejś placówki pomocowej? Jak tak to podpowiedź mi gdzie mogłabym podjechać z rzeczami po Franku.

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Flavia kolezanka mojego meza byla wolontariuszka w domu dziecka w Czosnowie. Jak opowiadala to beczala jak bobr, ze nawet pieluszki flanelowe latają i w rajstopkach lata na łacie. Adas mial 1,5 roku jak spakowalam jego uzywane ciudzki i do tego zrobilam pierwsze pospolite ruszenie na osiedlu wsrod mlodych mam. Temat nie jest latwy bo oni nie mogli przyjmowac rzeczy tak bez wyliczenis wartosci, jakas masakrczycznie glupia strona przepisow... Wiec ja nie wozilam sama, tylko pakowalam kartony i wysylalam poczta z fikcyjnym adresem zwrotnym. W Czosnowie byly dzieci od zera do 18 lat, potrzeby mieli duże szczegolnie u maluchow.
Robilam akcje "paczka" dopoki siedzialam w domu, potem logistyka zbierania, prania, czyszczenia juz byla poza moimi mozliwosciami czasowymi. W czosnowie jest jeden dom dziecka, adres i kontakt znajdziesz w sieci. To jest gdzies na wylotowce z Wawy chyba przy siodemce.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

secondtry to jest chore w tym kraju ze nie można tak po prostu pomoc komuś kto tego potrzebuje. Myślałam że podjeżdża się i zostawia ciuszki po prostu. Najpierw zadzwonię tam do czosnowa i jeszcze do domu dziecka na Ochocie i zobaczę co mi powiedzą. Nie ufam tym kontenerom na ciuchy. Mam wrażenie ze tam pleśń i wilgoć a do tego podejrzewam ze te rzeczy trafiają do ciucholandow.
Dzieki za info.

Czekam aż mi się syn obudzi bo to mały śpioch. ....potrafi i do 9.30 spać. ......zresztą jak miał 3 miesiace to już przesypial noce.....mam nadzieje ze córka pójdzie w jego ślady bo nie wyobrażam sobie pobudek co 2h......
Dziś walczę z choinka;)

Spokojnego dnia Dziewczyny!

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Fajna idea z tymi ciuszkami z drugiej str nam tez by sie przydaly pieniadze na rzeczy dla dziecka. Jestesmy mlodym malzenstwem i tez dopiero remontujemy dom. A wiec jak sprzedam ubranka to zawsze jakies grosze wpadna jak nie to lezaczek itd kupimy z innych. Gdybym miala jakas mame w poblizu to oddalabym troche.
Co do czerwonego krzyza nie daje tam ciuchow. Kolezanki mojej siostry mialy ciuchy stamtad czasami ladniejsze niz ona ale nosily raz i wyrzucaly bo zal kasy na proszek i wode, z jednej str rozumiem z drugiej ktos oddaje ciuchy a laduja na smietniku.
Ja tez nie spie od 4. Niestety wieczorem czekam az corka zasnie, ostatnio trudne wieczorey a ja musze czekac zeby luteine wlozyc bo zaraz mi sie siusiu chce itd. I juz ostatkami sil wstaje do wc i luteina. Rano tez po cichu do wc bo corka czujna a ja chce pospac tak wiec jak w pierwszej ciazy latalam non stop w nocy tak teraz raz rano. Jakos tak mam pewnie jeszze mnie dopadnie latanie.
Juz by corka miala osobny pokoj ale nie ma sensu na 3 miesiace.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Melly każdemu przydadzą się jakieś dodatkowe pieniądze... my tez jakoś na kasie nie śpimy, ale obydwoje pracujemy i jakos jest. jak pomyślę, ze sa dzieci, które nie maja miłości rodziców, a do tego brak ciuszków, czy butów na spacer... dramat... Moj Adaś ma wszystko, a nawet myślę czasem, ze za dużo:)
Wiec pomagam Wioskom i Uniceff, może wrócę tez do zbiorek ciuszków. Adasia tez uczyłam, ze trzeba tak pomagać, dzielić się z potrzebujacymi.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Mój mąż i mama bardzo mnie wsparli w moim pomyślę wiec przejrzałam jeszcze zabawki po synku i buty.
Ja tez myślę że moje dziecko ma wszystko a czasem za dużo bo jak już pisałam ubiera go dziadek robiąc hurtowe zakupy w Mothercare.ja mam nawet kurtki do 9 lat dla syna. My niby nie narzekamy na brak kasy chociaz chcemy kupic dom w najblizszym czasie i trzeba zacząć oszczędzać ale szkoda że się nie zalapiemy na becikowe. Przy synku jeszcze dostawali wszystkim. Jakieś kryterium 1922 zł. netto wprowadzili. Z ulgi podatkowej tez nie korzystaliśmy bo za duży dochód ....no ale jak oboje pracujemy to trudno żeby nie przekroczyć tych 112 tys. i to po odliczeniu składek społecznych których mój mąż nie placi;)
Ale liczę na 500 zl. Na córkę od kwietnia;) mąż się śmieje żebym się przypadkiem nie przeliczylam. No i chyba w końcu będziemy mogli w przyszłym roku skorzystać z ulgi podatkowej bo przy dwójce nie ma pułapu dochodowego.
A potem się dziwią ze ludzie się nie decydują na dzieci!

Zadzwoniłam do Domu dziecka na Ochocie I bez problemu mi wszystko PRZYJMĄ! Super!

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...