Kwietnióweczki 2016

[pAleksandra]

Atii właśnie,to i tak długo 4msc na piersi nie bądź z tego powodu przygnębiona ;-) jeszcze może uda sie byc Wam na mieszanym :)
Pixi tak,ja też czytałam że dziecko tak próbuje zrobić mostek,akrobata jeden :)
Ja też już coraz bardziej myślałam o tym rozszerzaniu i opinie są rozne także nie znajdziemy jednakowej odpowiedzi,to już bardziej od nas samych zależy,czasami niektore dzieci wykazują już zainteresowanie jedzonkiem czasami niektore nie sa jeszcze gotowe...ja czytałam i czytałam na ten temat i nie bede czekac aż do 6msc i tez nie to że zacznę karmić czymś nowym to juz dzien w dzien bedzie cos innego tylko tak po kolei nie za szybko.zobaczcie ile jest tych wszystkich słoiczków i nie tylko w sklepie oznaczonych że po 4msc życia czyli rozumując jak maluch skonczy 4msc to można już cos zacząć..też czytałam że można już od 18t.ż ale nie pózniej niż 7msc,gluten sie chyba powinno pózniej wprowadzić? Moim zdaniem jak zaczniemy rozszerzać wczesniej to i tak sie nic nie stanie przecież nie bedziemy wciskać dziecku kilogramami tego tylko po kilka łyżeczek i to i tak nie codziennie no i oczywiście o ile maluch bedzie na to też gotowy bo może nie bedzie chciał jeszcze czegoś nowego i bedzie np tym pluł bądź nie bedzie zdolny tego przełknąć...to moja opinia :)

[mamusia 2016]

Ja też czasami chwytam małego pod paszki.

Co do diety to widzę, że opinie są różne. Nasza p. doktor powiedziała, ze między 4 a 5 miesiącem - bliżej 5 można wprowadzać marchewkę itp. Z tym, że my jesteśmy na mm.

Pixi00Co do wyginania - to mój synek też lubi się wyginać, szczególnie przy zmianie pampersa. Wcześniej też przyglądałam się pracy nóżek, wydawało mi się, ze jedną rusza bardziej, drugą mniej. A teraz chyba po równo :) Mój mąż czasami się na mnie denerwuje, ze dopatruję się u małego jakichś odchyleń... hmm, po prostu nie chcę niczego przeoczyć, dlatego namów kogoś, żeby tez pooglądał małego i razem ustalicie jak to jest z tymi nóżkami :)

A dziś rano synek obudził się o 6 i o dziwo nie stękał, żeby go zabrać z łóżeczka, więc dosypiałam sobie korzystając z dobroci małego. Po pół godziny wstaję i widzę, ze synek obrócił się w łóżeczku o 180 stopni. Ale się zdziwiłam :)

[kasiaaa1]

ROZSZERZENIE DIETY my planujemy zaczac za 2-3 tygodnie jak malemu stuknie 5 miesiecy. Nie bede czekac do 6 miesiaca. Musimy kupic jeszcze jakies przybory do jedzonka typu miseczki, lyzeczki itp. :)
Tylko zastanawiam sie czym go karmic. Czy sloiczkami czy sama robic. Ze sloiczka mam chociaz taka nadzieje ze jest to przebadane i w miare bez roznych trucizn a takie kupione w sklepie np marchewki to niestety nic nie wiadomo jak one rosly i czym byly pryskane. Wolalabym sama mu przyrzadzac jedzonko ale nie wiem co bedzie lepsze dla malego....
A Wy czym bedziecie karmic maluchy?
Wczoraj wieczorem mielismy super przygode..... podczas kapieli wylaczyli prad... ciemno jak nie powiem gdzie a dziecko w wanience. O masakra... maly sie drze, nic nie widac.....
Zaliczylam glowa drzwi, sciane i co popadlo...
Po 3 godzinach jak wlaczyli docenilam czym jest SWIATLO w domu....
Maly odkryl umiejetnosc szczypania..... nie powiem zeby bylo to przyjemne ale wiem ze w tym wieku robi to jeszcze nieswiadomie wiec zaciskam zeby i cierpie :)

[sysuncia]

kasiaaa1 to miałaś niezłą przygodę ze światłem; D mój maluszek też od paru dni "wędruje" i obraca się o 180 stopni. fajnie to wygląda w łóżeczku; )

[mamusia 2016]

Z jednej strony się cieszę, ze synek "wędruje" w łóżeczku, bo nabywa nowe umiejętności, ale z drugiej strony boję się, że się odepchnie nóżkami od szczebelek i uderzy w nie główką... Nie mamy założonych ochraniaczy, bo ponoć są niebezpieczne. Teraz już nie wiem czy kupować , bo boję się, ze synek zrobi sobie krzywdę. A Wasze Pociechy mają ochraniacze?

[kasiaaa1]

MAMUSIA2016 my mamy ochraniacz ale tez mialam obawy zaczepiajac go bo slyszalam o udyszeniu sie dzieci. Wiazalam z calej sily zeby maly w zaden sposob tego nie rozwiazal i nie zrobil sobie krzywdy. Teraz to juz rzadko kiedy budzi sie na podusi... troche mnie to martwi bo moze chociaz troche glowka by mu sie zaookraglala.

[pAleksandra]

Kasiajestes cała i zdrowa? jakaś świece było trzeba zapalić albo latarkę w telefonie :p hihi
My ochraniaczy nie mamy,z tej strony co mały mógłby włożyć nóżkę przez szczebelki to mam zwinięty w rulon koc i położony przy szczebelkach to juz nie włoży ale rzuca sie po całym łożku taki mały a tyle miejsca potrzebuje :)
U nas egzema znowu sie pogorszyła,znowu wyszły czerwone plamy :/ nie wiem co mogło to spowodować chociaz mysle że to moZe przez to że mały spaliła dni w śpioszkach i moze takie przewiewu nie było?nie wiem,bedziemy zmieniać mleko i szukać tego co go uczula,niedługo do Pl to pójdziemy z nim do dermatologa.

[pAleksandra]

Hmm "spaliła dni" miało byc że spał w.... :p

[kasiaaa1]

ALEKSANDRA nie bylo pod reka ani latarki ani telefonu wiec bylo ciekawie :)

Rozumiem Cie w stu procentach co przezywasz z ta egzema. Biedny malutki miejmy nadzieje ze go to nie swedzi.... dobrze by bylo jakbys odkryla co go uczula. Ja tez sie zastanawiam co u nas moze byc alergenem. Zniknelo mojemu malemu calkowicie z jednej raczki. Ale reszta bez zmian.
Narazie nie zachodze w glowe, troche wzielam na luz i czekam na wizyte.... Trzymam kciuki zeby te plamy u Was szybciutko przygasly i nie mordowaly malego.

Bylam dzisiaj ogladac spacerowki i jestem zalamana. Nic mi sie nie spodobalo :/

[pAleksandra]

Dzieki Katarzyno ale pewnie chwile to potrwa zanim znajdziemy to co go uczula a nie wiem od jakiego wieku robią badania z krwi na alergeny? Dobrze napisalam? :p wydaje mi sie że dopiero jak dziecko ma 2,3lata ale moge sie mylić :)
Kasia nic nie było godnego w spacerówkach? To tak jak pisałaś że tam nie ma wyboru w wózkach i swój macie z Pl,a moze na sieci popatrz albo zamów z Pl ;-)
Dziewczyny co za noc...:/ dziecko moje obudziło sie przed 4 całe oszalałe to mysle sobie pewnie bardzo głodne,zrobiłam mleko i wcale jego nie wypił ani jeść ani spać tylko marudzić ze smoczkiem w buzi :) odłożyłam go do łóżeczka a potem znowu próbuje karmić a gdzie tam jeszcze nie. Dopiero o 5sie uspokoił i dał nakarmić i zasnal ale to wszystko tez troche trwało a na dodatek od 3 w nocy cos robili przy torach a tory mam przez ulice od domu no i taki hałas że nie dało sie tego nie słyszeć i jak tu spać?? Noc masakra,mam nadzieje że u Was było lepiej ;-)

[pAleksandra]

A tak z dobrych wieści to rok temu zrobiłam swój pierwszy pozytywny test ciążowy :) :) ach wspomnienia... Teraz mój 'plusik' leży koło mnie i sie hihra :p

[kasiaaa1]

ALEKSANDRA troche szkoda mi kasy na przesylke . Za tamten wozek zaplacilismy za przesylke w przeliczeniu 800 zl.....ale zobaczee co i jak dopiero zaczelam sie rozgladac. Bylam w dwoch sklepach niby najwiekszych ale sa jeszcze inne no i net... ale wolalabym tak osobiscie dotknac, pojezdzic a nie kupic kota w worku. Jak jakis mi sie podoba to kolka takie badziewne plastikowe ze w moim dla lalek byly lepsze
W razie tragedi to najwyzej znowu zrobimy akcje w Polsce :)
Duzo nas laczy :)
Ty masz tory a ja mam samoloty nad glowa.... utrapienie z nimi ... dzien i noc lataja a ze lotnisko jest blisko to huk jest ogromny.... musze zamykac okna bo nie da sie spac....
Moj maly tez strzela ostatnio takie fochy jak Twoj w nocy. Latam szybko z butelka zeby nie plakal a ten urwis wypluwa smoczek i sie denerwuje....
Ogolnie SPANIE to u nas ostatnio jednym slowem TRAGEDIA !!!! Boje sie klasc spac bo wiem ze juz o 2 bedzie pobudka a potem to juz marudzenie do rana......w dzien chodze na wpol przytomna....
Milego dnia mamuski :)

[pAleksandra]

Kasiu samolotów wspolczuje bardziej niż pociągów bo w nocy duzo ich nie jeździ a w dzien mi nie przeszkadzają i tez widzę że Michałek ma 'swoje' dni nie przejmuj sie u nas tez masakra gorzej jak "baba" przed okresem,on nie wie czego chce :p mój ancymonek <3 <br />
Forum ucichło....

[mamusia 2016]

A my dziś spędzaliśmy czas poza domem. Niedługo będziemy się wyprowadzać od teściów, dlatego już drugi raz zabraliśmy na nowe mieszkanie naszego synka. I drugi raz tak płakał... Boi się nowych pomieszczeń. Najlepiej jak widzi "swoje cztery ściany"... Chyba musimy częściej zmieniać otoczenie.

[kasiaaa1]

Hi dziewczynki ale dzisiaj cisza.... fiu fiu wszystkie w plenerze chyba :)
Zamowilam przedluzki do body. Nawet nie wiedzialam ze takie cos jest ale przez przypadek znalazlam to w necie. Maly wyrasta bardzo szybko ze wszystkiego i szkoda mi troche tych ubranek i tak pomyslalam czy chociaz by body nie uratowac o te pare tygodni :) zastanawiam sie czy to wogole sie sprawdzi :/
Miala ktoras z Was takie cos???

[sysuncia]

Pierwszy raz widzę że istnieje coś takiego jak przedłużki do body;) nigdy wcześniej się z tym nie spotkałam. dziewczyny czy waszym maluszkom też ropiała ta pierwsza szczepionka? dziś przed kąpielą wyszło tyle zielonej ropy że szok:/ aż potem dziurka została

[pAleksandra]

Mamusia2016 chyba tak :p ale to powinien byc zainteresowany bo cos nowego a nie płakać :) tez sie boje że jak pojedziemy teraz do Pl to małemu bedzie cieżko sie dostosować do wszystkiego ale zobaczymy....
Kasia w Pl święto Maryjne dlatego taka cisza,wszyscy maja wolne to czas rodzinny :) ja tez pierwszy raz widzę takie przedłużenia :p ale to bardzo fajna sprawa :)
Sysuncia ja nie pomogę bo u nas było wszystko ładnie pięknie..

U nas kolejny dzien marudzenia to musi być ten skok ale jak on trwa do 19t to o mój Boże dopiero teraz podczas tego marudzenia lubi zasypiać z pieluszka na głowie,ba! Ona musi byc na głowie bo inaczej nie zaśnie. Ach dzisiaj u nas prawdziwe lato :) :)

[kasiaaa1]

SYSUNCIA u nas zadnego sladu nie bylo po szczepieniach wiec nie mam pojecia dlaczego tak sie dzieje..... Mojemu malemu jak cos sie dzieje to przemywam rumiankiem. Na ropiejace oczka super. Dwa razy przemylam i przeszlo a biedaczek meczyl sie z tym ok. miesiac. Ja bym sprobowala tym przemyc ale to ja...... wiem ze sporo dzieci ma alergie na rumianek wiec trzeba ostroznie z tym.

[kasiaaa1]

Przedluzki zamowione okaze sie w praktyce co to warte hehe
ALEKSANDRA zazdroszcze Ci wyjazdu do PL. Tez bym chetnie pojechala ale jak naogladalam sie w samolotach co takie maluchy wyczyniaja to jeszcze poczekam :) jednak 10 godzin w samolocie zmeczy starego a co mowic takie malenstwo. Biedactwa spaly na podlodze dopiero tam bylo im wygodnie :)
A jeszcze droga z wawy do domu 4 godziny o masakra......
Jak nie bylam 7 lat to i wytrzymam jeszcze rok :)

[madzialenaa82]

sysuncia z tego co sie orientuje to przy szczepionce na gruźlicę taki odczyn poszczepienny może miec miejsce. Nic sie z tym nie robi, po kąpieli tylko delikatnie osuszyć gazikiem. Później to się zabliźni i zostanie maly znak. To normalne. Ale dla spokoju możesz pokazac pediatrze.

[pAleksandra]

Kasiu faktycznie to nie krótka podróż ale wyobrażam sobie... Takie to życie. My samochodem bedziemy jechac także tez baaaardzo długa podróż przed nami ale zostaniemy juz na ok 1,5msca. Ja nie moge sie doczekać a tym bardziej dziadki :)

Takie może pytanie nie na miejscu,ale : planujecie może już następne dzieciątko? :p

[mamusia 2016]

No proszę, na forum można zawsze się czegoś nowego dowiedzieć - np. o przedłużeniach bodziaków :)

Mój syn raczej należy do tych bardziej niespokojnych dzieciaków, ale dziś przechodził sam siebie wieczorem, tak jęczał, że głowa mnie bolała od tego. Zastanawiam się, czy nie rozdrażniam go za bardzo ćwiczeniami na brzuszku...

I teraz ma fazę złoszczenia się podczas ubierania, rozbierania go - już nie wiem czy go coś wtedy boli czy to jest takie "widzimisię "jego... tak się drze, że odechciewa się przebierania go :(
Mam nadzieję, ze mu przejdzie.

[mamusia 2016]

My narazie nie planujemy następnego, ale jak już będziemy to z pewnością wszystko będzie łatwiejsze, bo już przerabiane. I z tego się cieszę :)

[kasiaaa1]

My planujemy tym bardziej ze mi juz 30 stuknela i nie chce tego odwlekac... w poniedzialek ide do mojej ginki i pogadam z nia na ten temat. Mialam problemy z wysokim cisnieniem w ciazy dlatego musze z nia pogadac. Chcialabym zeby roznica miedzy dziaciakami byla ok 2 lat wiec za rok planujemy zaczac dzialac w tej sprawie :) a co Aleksandra juz chcesz drugie malenstwo ?
MAMUSIA2016 to prawda z drugim malenstwem bylabym juz duzo bardziej uswiadomiona we wszystkich kwestiach, bo jak narazie to wszystko dla mnie nowosc..

[pAleksandra]

Ja to myśle,że u mojego Stasia nie dość że to ten skok to też że 4msc i już go wszystko interesuje dookoła i w ogóle,tak sobie tłumacze ;-)
Ja jak Ty Kasiuchciałabym żeby różnica wiekowa miedzy dziećmi nie była duża i tez już mamy plany że pod koniec przyszłego roku tylko kurczę jakby sie dało ominąć całe te 9msc ciąży i poród!!!i mieć od razu maluszka przy sobie :p teraz że przez to bede przechodzić drugi raz to juz wiem co i jak i troszeczkę poród mnie przeraża ale....nie ja pierwsza i nie ostatnia :) no a w opiece,że to byłoby drugie to już o wiele łatwiej byłoby bo już jakies doświadczenie jest ale kazde dziecko inne :)