Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny :)
My to się mamy z tymi naszymi chłopami. Tez mam teraz czesto hustawki nastrojów, płacze, ale też nie jestem jakos zbytnio wylewna i nie chce żeby mój jakoś szczególnie mnie traktował. On po prostu musi wtedy odpuścic, wie o tym. Nie lubie przytulania, zbytniego pocieszania czy jakichs czułosci. Chyba powinnam być facetem :P
Mój w okolicach narodzin poprzedniego syna i ze dwa lata po dużo pił. I zostawał w "pracy" do pózna. Dla mnie to jest zwykła ucieczka od obowiazków, od odpowiedzialnosci. Tłumaczenie ze cos faceta przerasta czy czuje się odrzucony jest dla mnie nie do zaakceptowania. Bo kobiete która ogarnia rodzine, małe dziecko i jeszcze musi się użerać z chlejusem nie przerasta? Ona nie ucieka. Wiec dla takiego zero litosci czy skakania koło niego, musi się sam ogarnąc, musi chciec, jego wybór. Ja też im bardziej mojego wtedy naciskałam, im wiecej miałam pretensji tym było gorzej. A też mieszkałam z tesciową i jeszcze ona miałą do mnie pretensje że on pije przeze mnie! Pomogło dopiero jak odpuscilam i sie wyprwadziłam. Do dzis nie pije, nie pali, nie imprezuje, uprawia sport i zajmuje sie rodziną.

Skończyłam dzis 28 tc :D Pierwszy próg zaliczony, teraz oby do 32 tc. W ogóle to ostatnie 4 tygodnie leżenia! Pozniej wstaje i nic mnie nie powstrzyma.
A jutro wizyta, nie moge się doczekać.
Miłego dnia brzuchatki.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Renia wybacz że zapytam, ale czemu ten 28tc jest tak ważny do skończenia, a później 32tc? :)

Sylwia ,- przede wszystkim musisz być stanowcza. Raz jak byłam u Michała na ferie (2 tygodnie) w drugi czy trzeci dzień się tak poklociolismy że powiedziałam dość! Wracam do domu. (220 km) a on do Krakowa ma godz jazdy autobusem. Spakowalam się, pojechalismy autobusem do krk, on mi płakał, przepraszał, i dopiero na samym dworcu mu 'wybaczyłam' dla zasady. Żeby wiedział że byłabym zdolna wrócić do domu i żeby docenił. Haaaa! A jaki miły był później?! Nie uwierzylybyscie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Niuska teraz to juz nieaktualne. Kiedys tak było poniewaz w 8 miesiącu najintensywniej rozwijają się płuca i to miało jakiś związek z nimi własnie. A kiedys nie podawali sterydów na ich rozwój. Teraz sterydy podają w każdym momencie ciąży i już płuca nie są największym zagrożeniem dla wczesniaka. Dlatego liczy się każdy dzien dłuzej w brzuchu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Chyba coś w ten weekend było w powietrzu... Mój przeszedł sam siebie, chociaż przez całą ciąże daje czadu. Pierwsze tygodnie to była istna masakra, do dzisiaj mam problem z... poczuciem bezpieczeństwa i brakuje mi pewności jutra, ale jakoś to próbujemy trzymać w kupie. Tylko dwa-trzy tygodnie jest cudownie, stara się, jest wręcz ideałem, a raptownie mu coś odwala. Od jakiegoś czasu już mi brakuje sił, mam ochotę go wysłać w kosmos z biletem w jedną stronę...

Odnośnik do komentarza

Aga 500 zł na dwie? ...
Mój ojciec i na mnie i na siostrę płacił po 500, teraz już tylko na mnie jedną placi 500, masakra ;/

Renia oj no wiem, chociaż jak właśnie leże drugi tydzień dopiero i wracam ze szkoły czy od lekarza to słabo mi, niedobrze i zmęczona jestem jakbym co najmniej na Mount Everest weszła!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli pracuje na umowę to oni mogą to sprawdzić, jeśli na czarno - również mogą to sprawdzić i wtedy też się nie wywinie :D
Ale te sądowe sprawy to paranoja... Mojemu ojcu musiał komornik zabierać, bo by nie płacił, teraz mama zlikwidowała komornika, narazie płaci. To polskie prawo to kuzwa jedno wielkie G!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

On pracuje na czarno a jego żona utrzymuje się z mopsu. Komornik rozkłada ręce i mówi że on nic nie ma. Błędne koło. Komornik nie lubi ciężko pracować i idzie na łatwiznę. Mnie szybko znalazł jak miałam do spłacenia jeszcze męża pożyczkę i byłam zarejestrowana. Teraz powiedziałam że nikomu żadnych pożyczek nie podpisuje. Zaraz znikam do koleżanki na kawkę poranną.

Odnośnik do komentarza

Witam marcóweczki ;-) widzę że weekend był nie zbyt miły dla niektórych z Was.
Mój mąż też nie jest jakimś aniołem czasami potrafi wkurzyć i doprowadzić mnie do płaczu wtedy mam ochotę się spakować i wyjść z domu (bo dom należy do mojego męża). A czasami potrafi być bardzo kochający czuły, przyjdzie przytuli się do mnie i do naszego Wiktorka małego ;-) pogada z nim ;-)

Miałam dzisiaj jakąś ciężką noc. Jak wstałam to tak mnie biodra bolały że myślałam że nie dojde do kuchni.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

KotkaB ja od jakiegoś czasu też na biodra narzekam, szczególnie lewe :/ kłuje, ciągnie, boli :/

Co do wcześniaków. Rozwój płuc i związana z tym niewydolność oddechowa to głównie najważniejsza sprawa jeśli chodzi o przeżycie, ale wcześniaki często cierpią też na niewydolność układu krążenia, przewodu pokarmowego czy nerek. Nierzadko mieliśmy maluchy rodzone po 28tyg ciąży, które miały niewydolne nerki i musiały być dializowane. Także każdy tydzień w brzuchu mamy jest bardzo ważny dla zdrowia maluszka :)

Ja dzisiaj się przebudziłam o 6 rano i jeszcze taka zaspana kładę rękę na brzuch a tam seria ruchów :) nie kopniaki tylko takie przesuwanie pod ręką :) ahh :)

No ale niestety nie mogę się pozbyć jakiś strasznych snów. Dzisiaj np śnił mi się mój ginekolog, że byłam na wizycie i zaczęłam krwawić.. Ehh

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

też o tym słyszałam, że lepiej w 7 niż w 8 miesiącu.

mnie mój M też denerwuje czasem, ale z tego co piszecie to nie powinnam mieć do niego pretensji

dziś mam lekarza, szybko to mineło

ja mam już 88 dni do porodu, także mniej niż 3 miesiące

a co ruchów, to moja też ostatnio już tak nie kopie a bardziej jakby się przesuwała i ma takie dni że jest bardzo aktywna, a potem ma dni że mało znów. I częściej ją czuję na dole niż na górze.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny na początku nowego tygodnia też życzę wam dużo siły i powodzenia z tymi facetami. Czasem nie jest łatwo, ale z drugiej strony mamy tylko jedno życie i to nie wiadomo jak długie i szkoda go żeby machnąć ręką i męczyć się z facetem, który nam to życie niszczy. Ja do mojego męża nie mam większych pretensji, błahe sprawy w porównaniu z tym co piszecie. Moj teść jest alkoholikiem, aktualnie niepijącym, ale miałam obawy o to czy mąż nie pojdzie w jego ślady. Do ślubu poznałam go na tyle, że byłam pewna, że tak się nigdy nie stanie. Zresztą jakby co to bym sobie na to nie pozwoliła, a teściowa przez całe życie sobie pozwalała wchodzić na głowę bo "co ludzie powiedzą, żeby tylko nikt się nie doeiedział, brudy pierzemy w domu" itd. Także bądźcie silne!
No i niech nasze marcowe dzieciaczki zdrowo rosną i wyczekają jeszcze te 2-3 miesiące!

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

No i muszę kupić różowe minky. Jak wy tu mobilizujecie! Synkowi uszyłam kocyk i słońduchę, to i córce muszę coś uszyć. Najgorzej, że nie mam czasu, a jak już mam cheilę to nie mam siły żeby wyciągną maszynę i ruszyć, bo potem jak się rozkręce to mogłabym szyć i szyć.
Na szczęście nie muszę w tym roku nic robic na święta, tylko barszczyk ugotować i upiec piernik, jak bedzie mi się chciało to jeszcze kotleciki rybne zrobię. Nawet nie sprzątam jakoś tak specjalnie tylko na bieżąco. Na święta jedziemy do teściów, a potem do moich rodziców i wrócimy dopiero po nowym roku.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Fajnie tak nie musieć wstawać o świcie :)
Współczuję Wam przebojów z facetami. Mój też potrafi mnie czasem zdenerwować, no ale w porównaniu z Waszymi opowieściami nie jest aż tak źle, co więcej od kiedy mieszkamy razem to się mniej kłócimy - dziwna zależność :) ale musimy być silne, dla naszych maluszków :) wierzę, że się Wam pokłada wszystkim - w końcu faceci też pewnie zmądrzeją, a na pewno zmienią, jak tylko dzieciątka pojawią się na świecie :)

Moja mała właśnie mnie napastuje od środka :) cudowne to:) ja Też czuję ją najczęściej z prawej i z lewej strony - chyba leży w poprzek, i tylko raz parę dni temu czułam ją kilka cm nad pępkiem - musiała się odwrócić głową do dołu albo do góry, ale jej się chyba nie spodobało :) mam tylko nadzieję, że jej się jednak spodoba głową w dół za jakiś czas ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Renia, też słyszałam o tym, że lepiej 7 niż 8 miesiąc ciąży. Mogę się mylić, ale wg mnie to bzdura. Każdy tydzień w macicy jest na wagę złota. Aktualnie medycyna dysponuje takimi środkami, że wyciąga z najgorszych stanów wiele dzieci, jednak nic nie zastąpi matczynego inkubatora :) Ja mam zamiar zacisnąć uda i trzymać dziecko "w sobie" jak najdłużej się tylko da:)

A tak w ogóle, to rano obudził mnie kurier z paczką. Już się cieszyłam, że przyniósł łóżeczko dla małej, ale to tylko kosmetyki :P

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...