Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Nie da.się ponownie zarazić toxo , ALE może się ona uaktywnić. Tak samo jak każda inna choroba. To zakażenie nie jest tak niebezpieczne jak zakażenie pierwotne, wiec troszkę wyluzuj maskowania. Smutne to jest. Moja szwagierka ma cmv i wyszło jej że jest aktywne, ale gin mówiła jej, że ten wskaźnik jest tak niski żeby się nie przyjmowała. Nie wiem jak to jest w przypadku toxo, ale w przypadku cmv trzeba iść do chorób zakaźnych, tam wystawiają zaświadczenie o AKTYWNYM zakażeniu i wtedy jest ti wskazanie do cięcia i izolatki po porodzie. Tego się w ciąży nie leczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rvfxmp0yccf5s.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anli0sqk28t0.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie, chodziło mi o to co Daga napisała, że uaktywnić się może ale zarazić już nie.
Eh już pospane, jutro wizyta u Gina, mam wrażenie jakbym nie była u niej naprawdę długo.
Boje się że jak byłam na połowkowych to że mi ona już nie zrobi USG, dopiero pod koniec ciąży, a tak bym chciała zobaczyć moja Kruszynke :(
Martwie się też bo ma mało się rusza ostatnio, ale może po prostu ma lenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez wstalam... Ale dzis przez ten katar i zjechane gardlo nie ide do pracy...
Obudzilam sie o 12 w nocy i nie spalam do 2. Potem pobudka o 4 ale chyba przed 5 zasnelam i o 6:30 pobudka zrby meza obudzic...

Jeszcze taka mgla za oknem...

Moze z toxo macie racje ze sie znowu uaktywnilo... To chyba logiczne wyjasnienie. Ale ja chyba bym badania powtorzyla.

Milego dnia!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry ;-)
Ja dziś mam maraton po lekarzach, wiec z rana musze zrobić dzieciom obiad - szybka pomidorowa i kaszą z gulaszem juz się robia :-)
Renia wkłady z pieluch się pierze, dlatego są wielorazowe. Szybko wysychaja i nie trzeba ich prasować. A pierze się je normalnie razem z ubrankami, wiec nie jest to jakieś dodatkowe poświęcenie - przynajmniej dla mnie :-)
Miłego dnia :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! U mnie noc minęła nadzwyczaj dobrze, dłuuga i przespana:) A teraz już od 7.00 w pracy:)
misiakowata30 nie znam się na tym toxo, bo u mnie w obydwu ciążach IgM i IgG wyszły ujemne. Mam przypadek zarażenia toxo u znajomej w czasie ciąży, ale nie wiem czy pierwotny czy się uaktywnił po raz drugi.
Renatka ogromnie się cieszę, że Twoje wyniki się poprawiły! I mam nadzieję że już tak zostanie:)
Zu2ia zgadzam się z Tobą zupełnie co co rozpieszczania dziecka. Kiedy nie byłam jeszcze mamą, patrząc na inne dzieci zarzekałam się że tego nie pozwolę, tamtego, że nie będzie z nami spało - nawet nie am o tym mowy. Ale życie weryfikuje nasze plany. Dziś moja córka ma 5.5 roku i jest całkiem grzeczną dziewczynką. Nie pozwalamy jej na zbyt wiele, bo u nas w domu to raczej mama jest to stanowczą, ale też bez przesady. Często kiedy nie wiedziałam jak się zachować w danej sytuacji siadam na neta i czytam. Wybierałam takie wyjście które uważałam za słuszne. Kiedy Marta mnie nie słucha i np jestem wśród znajomych - biorę ją za rękę, wychodzę w osobne miejsce i tłumaczę, albo czekam aż się uspokoi. Uwierzcie mi że działa! Dziecko tak samo jak dorośli nie lubią kiedy zwraca im się uwagę przy "świadkach". Co do spania, też się zarzekałam że nigdy nie będzie spać z nami. Wyszło inaczej. Owszem, mała śpi w swoim pokoju, ale tez przychodzi do nas w nocy:) Jeśli chodzi o zabawki nie rozpieszczamy jej strasznie. Kiedy o coś nas prosi w sklepie tłumaczymy jej np że to kosztuje dużo pieniążków i tyle nie mamy. Rozumie nas i działa:) Z każdej rzeczy bardzo się cieszy, ale oczywiście zabawka też jest na 2-3 dni:) Po jakimś czasie chowam ją do piwnicy a potem przynoszę i znowu traktuje tą zabawkę jak nową i ma mega frajdę:) Także z wychowaniem dzieci bywa różnie, ale macie rację trzeba mieć we wszystkim dystans i umiar - Jak to w życiu:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dbi3wn9ji.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r9nfk1dnj.png

Odnośnik do komentarza

Jeju dziewczyny byłyście aktywne prawie całą noc!!! A ja sobie siedzę z chusteczkami pod kocykiem i tak sobie myślę że już powoli wyglądam jak renifer!!! A dzisiaj mam dwa zebrania w szkole :(. Co do pieluch to ja jednak zostanę przy pampersach, chyba za leniwa jestem na wielorazowe :). Daaaga współczuję twojej szwagierce,pewnie jest przerażona. Taki wirus w ciąży może wyrządzić wiele złego dzieciaczkowi z tego co czytałam :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3k9a7suot.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej ja tez nie śpię od 4 znowu atak gorączki u Zuzi i po moim spaniu u nas dzisiaj mgla i mróz wymyśliłam sobie na obiad racuchy ciekawe czybdam rade wystac smażąc co dorozpieszczania dzień mam zdanie ze we wszystkim trzeba zachować umiar czasem milo porospieszczac a innym razem odpuścić dla dobra dziecka pieluchy na pewno u mnie jednorazowe zakładam zw dada

Odnośnik do komentarza

Cholera! Moja maszyna do szycia zepsuta, nie wiąże nici. Pożyczyłam od teściowej, zdążyłam skrócić jedną zasłonę, przy drugiej się zepsuła, nie wiąże nici. Cholera! A mam tyle rzeczy do przeszycia w tym kocyk dla Malutkiej. Chyba kupię sobie nową maszynę bo teściowa mówi, że ta jej już dwa razy była w naprawie i trzeci raz się jej to nie opłaca :/ Czy któraś może polecić jakiś model?

Dziś w nocy pierwszy raz chwycił mnie skurcz w łydce aż się przebudziłam z krzykiem, mąż od razu wstał na równe nogi, chyba ze strachu. Wymasował mi łydkę i naciągnął mięsień, więc szybko przeszło.

Odnośnik do komentarza

matkapolka4
Hej hej ja tez nie śpię od 4 znowu atak gorączki u Zuzi i po moim spaniu u nas dzisiaj mgla i mróz wymyśliłam sobie na obiad racuchy ciekawe czybdam rade wystac smażąc co dorozpieszczania dzień mam zdanie ze we wszystkim trzeba zachować umiar czasem milo porospieszczac a innym razem odpuścić dla dobra dziecka pieluchy na pewno u mnie jednorazowe zakładam zw dada

:)Ja też oczywiście Dada. A do szpitala też kupisz Dady te new born?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3k9a7suot.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata nie wiem czy w twoim przypadku to się sobie ale słyszałam że jak toksoplazmoza źle wyjdzie to się robi jeszcze awidnosc. Wtedy można ocenić czy toksoplazmoza jest rzeczywiście groźna dla dzidzi.
Ps na usg w 13 tyg miałam łożysko na przedniej ścianie a w 20 tyg wyszło mi na tylnej wysoko. Nie wiedziałam że łożysko tak wędruje.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar890bvzvloemag.png

Odnośnik do komentarza

Toxo jest jak rozyczka, choruje sie raz. Z tego co wiem nieuaktywnia sie. Wyniki tak czy siak trzeba powtorzyc, poniewaz przy zakazeniu bedzie dynamika tych wskaznikow, przy braku beda one niemal staly w miejscu. Napewno trzeba zrobic awidnosc igg bo to mowi jak stare jest zakazenie.

Ja w chorobach zakaznych toxo robilam chyba z 4 razy bo patrzyla na dynamike wzrostu igg i igm, te jednak staly w miejscu, dodatkowo przy zerowej awidnosci.
Lekarka mi powiedziala ze test toxo jest bardzo czuly i wykrywa bialka podobnej budowy jak toxo stad taki wynik.

Odnośnik do komentarza

A co do rozpieszczania maluszkow to u mnie Kacper jest troche rozpieszczony . Ale potrafie kontrolowac jego zachciewajki i tlumaczy mu sie ze tego nie mozna w tej chwili i koniec . Tak jak lezalam w szpitalu teraz to tak mu na wszystko tesciowa pozwolila ze jak wrocilam do domu i pojechalam z nim do sklepu to wpadl w taki szal jak chcialam go do auta wsadzic ze az mnie po buzi zaczal bic . Wszyscy ode mnie taki opierdol dostali ze az w piety im zaszlo . 2 dni sie meczylam zeby dziecko wrocilo do siebie . A w szpitalu bylam tylko 4 dni . Teraz jak jedziemy do sklepu to jest grzeczny nawet maz az oczy wywala na wierzch jak ja to robie ze on taki grzeczny ze mna . Rozpieszczac mozna ale wszystko ma swoje granice . A co do spania to Kacper nie spal z nami w ogole . Wyjatkami bylo jak wrocilismy zaraz po porodzie ze szpitala to 2 dni ze mna spal a pozniej w lozeczku . A pozniej jak kupilismy mu lozko to chyba ze 2 razy do nas w nocy przyszedl . A tak to nigdy , nawet nie chcial z nami spac .

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

No ale te wklady do pieluch trzeba najpierw splukac? Bo jeszcze siku to rozumiem, chociaż tez bym nie prala z ubraniami bez splukania, ale kupka? :) myślałam ze te wklady, czyli to co się najbardziej brudzi, są jednorazowe, a wychodzi na to ze to taka ladniejsza tetra? Ale poczytam w necie jak to się sprawuje.
Ja kolo 5 zasnęłam i właśnie sie obudziłam, ide zaliczyć jedną z dłuższych aktywności dzisiaj czyli zrobienie sniadania :)
Miłego dnia wszystkim.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...