Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Misiakowata glowa do gory !maluchy sobie radza lepiej niz nam sie wydaje i pewnie nam bedzie duuuuzo brakowac po ciazy tego co nasze kruszynki wyssia:) ale wiem jak sie poczulas przez takie gadanie - mnie tak zalatwily pielegniarki na sorze w 9 tygodniu - wracalismy z wakacji i zaslablam a w zasadzie zemdlalam, pogotowie wszystko sprawdzilo ale uparli sie zeby przewiezc na ginekologie dla pewnosci, a tam panie ze "na 10 takich co do nich trafia to 9 konczy poronieniem", " ze to wczesny etap i sie nie utrzyma" itp... A ja zestresowana, prxerazona, lzy w oczach, wyrzuty sumienia ehhh sluzba zdrowia... A moj "wczesny etap" aktualnie oklada moj pecherz wiec mysle ze dzieciaki sobie tam w brzuszkach daja rade:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvfone4cp2.png

Odnośnik do komentarza

kamilla
Tak mnie Glowa boli, ze zaraz wyjmę sobie oko :/ wiecie co ja to tak nie do konca wierze w to gadanie o tym ze cukier szkodzi, bo teraz to wszystko szkodzi... Kiedys ludzie jedli samo mięso, robila mi mama jak bylam mala kanapki z cukrem i nie bylo pierdzielenia ze to czy to to czysta smierc. A teraz cjkker zly, mięso zle, smalec zly, nic tylko warzywa jesc.

Warzywa tez nie, bo z supermarketu sa nafaszerowane chemia ;) ja do wszystkiego podchodzę z głowa. Tak samo podchodziłam do rozszerzania diety synka. Nie wariowalam na punkcie tego ze musi byc dla niego eko, bio itp. Ważne zeby jadł urozmaicenie rzeczy, a to ze warzywa czy kurczak z supermarketu? Trudno.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

No niestety z tym miodem to prawda...trzeba sie wytsrzegac tego, gdzie jest napisane z unii i spoza unii ;) Ja po swoj musze jezdzic do Warszawy, gdzie mieszka moja kolezanka, ktorej mama jest sasiadka pszczelarza :) No ale warto...
To samo z jajkami...
Jest troche tego jezdzenia ale chociaz wiem, ze te dwa skladniki sa praktycznie bez chemii. Pisze praktycznie, bo nie wiadomo gdzie pszczoly zbieraja miod, czy nie odlatuja na jakies sasiednie opryskane laki ;)
Ja zrozumialam o co Ci chodzi. I tez jestem zdania, ze teraz jest duzo mod spozywczych ;) Ale co do cukru tylko sie nie zgadzam. Bardzo dobrze, ze zwraca sie uwage na jego szkodliwosc, bo niektorzy potrafia wypic np. poltora litra coli codziennie na sniadanie, zagryzajac kilkoma paczkami (znam taki przypadek). A jeden batonik raz na jakis czas nic zlego nie zrobi.

Co do TSH, ja tez mam za wysoki i leki nie dzialaja... No ale mam normalnego endo i zadnych rodzinnych nie radze sluchac. Po 1. dziecko ma juz swoja tarczyce i produkuje jej hormony, po drugie, nasz stan nie wplywa jakos strasznie na nasze dzieciaki, naprawde. To sa badania kontrolne i wartosci umowne. Gdyby to rzeczywiscie mialo wplyw, to juz bylby problem przed ciaza, a ze zlym wynikiem nikt nie zaszedlby w ciaze. Moja endo mi to ladnie kiedys przedstawila, ale zapomnialam tych fachowych terminow. Moj wynik ja stresuje bardziej dlatego, ze jak mi teraz zwiekszy bardzo dawke, to po ciazy bedziemy rok schodzily do zera. Bo nie mozna ot tak odstawic Euthyroxu np. 75, trzeba stopniowo to robic, a to trwa.
Przeciez gdyby chodzilo tylko o zbicie TSH to nie bawiliby sie dawkami jak 25 tylko przepisali 10 razy wieksza i efekt bylby zadowalajacy ;)
Naprawde, nie martw sie...i nie sluchaj rodzinnego, tylko endo (jakiegos dobrego)!!!
Jeszcze anegdotka co do rodzinnych. Ja mialam problem na pocz ciazy (po pierwszym wyniku TSH za wysokim) zeby dostac sie do endo. A moja gin byla na wakacjach i smsowalam z nia co do lekow i dawek. Poszlam do rodzinnego, a on spojrzal na moj wynik, normy...i mowi..ale Pani ma wynik w normie...norma jest do 4,2. Ja mu mowie, ze nie dla ciezarnych. A on "Nic mi o tym nie wiadomo". Dziekuje, do widzenia ;) Gdybym miala zaufac temu rodzinnemlu, dzis pewnie mialabym wynik TSH z 67 ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

kamilla
Leniwiec chyba zle mnie zrozumialas. Nie mowie ze cukier jest wspanialy i niezastąpiony, owszem powinien być ograniczony bo teraz lądują go wszędzie. Zgodzę sie co do tych dzieciaków w przedszkolu bo znam takie przypadki, ale nie sadze również ze i rodzice takim dzieciom dawkuja słodycze. Chodzi poprostu o umiar.

Co do miodu, to zalezy o jakim miodzie mówisz?? Kupnym ze sklepu gdzie większość jest miodu z chin czy spoza unii, a tylko pare lyzek polskiego?? Bo ja i temu nie ufam. nie mam nic do oliwy, kto chce niech używa tylko chodzi o sam fakt ze nagle wszystkie oleje ogolem tluszcze których uzywaly nasze babcie sa nie dobre.. Nie potrafię tego lepiej wytłumaczyć, na pewno większość z was wie o co mi chodzi. :)


Kamilla ja miód kupuję ze sprawdzonej pasieki, bo tym sklepowym to nie ufam wogóle, a oliwa nie jest wcale taka najlepsza, nasze rodzime oleje też są bardzo dobre. Nie na darmo olej rzepakowy nazywa się oliwą północy. Tylko wiadomo, wszystko z umiarem :)
Ja wczoraj stopiłam sobie słoninę, do tego cebulka, jabłko i mam michę smaluszku na chleb :) Dziś dwie pajdy chleba już z nim zjadłam, a do tego kiszony ogóras :) Nie jem tego codziennie, może z dwa razy w roku robię taki smalec. Więc od czasu do czasu może być.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

a ja uważam że dawniej dzieci też jadły słodycze, chociażby moje pokolenie, czy mojej siostry i nie było problemu otyłości wśród dzieci, a teraz nagminnie, sądzę, że powodem nie są słodycze, ale bardziej fastfood.
bo herbata niesłodzone, ziemniaki nieposolone, rozumiałabym gdyby w domu dzieci też tak jadły, ale nikt albo prawie nikt nie je niesolonych ziemniaków. Tak samo drożdżówka/batonik czy chipsy nie są takie złe.
A jeśli dziecko w domu może zjeść batonik, to dlaczego szkoła ma mu zabraniać.
Jak dla mnie wszystko jest dobre w umiarze.

Odnośnik do komentarza

leniwiec_leniwiec

dzieci, ktore w podstawowce czy w przedszkolu jadly go duzo mialy czarne od prochnicy zeby.

Nie wszystkie czarne zeby u dzieci (mleczaki) to próchnica. Jest cos takiego jak lapisowanie zebow mlecznych na których sa zaczątki próchnicy. To zapobiega jej rozprzestrzenianiu sie. I wtedy sa zeby czarne. I warto jeszcze wiedzieć ze u malych dzieci próchnica wyglada jak kamień nazębny u dorosłego. Nie jest czarna.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Wszystko z umiarem jest dozwolone i nie zaszkodzi az tak. Staram sie zastępować jak mogę np cukier miodem (ale tym prawdziwym), ale nie daje sie zwariować. Synek np nie je batoników, cukierków, lizaków itp. Ale np ciastko zbożowe z cukrem owszem. Czy nawet drożdżówkę od czasu do czasu zje. Nie wydzielam mu słodyczy. Ale pilnuje zeby zjadł śniadanie czy obiad, zanim zje cos słodkiego. Na szczęście nie mam z tym problemu, bo mały je chętnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Też tak uważam, te ograniczenia w szkołąch sa przesadzone. Moje "starszaki" nie chcą jeść obiadów w szkole bo sa bez smaku. Prawie wszystkie dzieci noszą w woreczkach sól i cukier i przyprawiają obiady, tp chyba przesada. Poza tym dokładnie to nie slodycze ale przetworzone jedzenie i fast foody powodują otyłość.
Moje dzieci słodycze jedzą, ja też , szczególnie teraz mam chcice wielką ( na 1 marca mam termin porodu mojej 3 pociechy)
Dziewczyny a tak przy okazji widziałyście promocję na produkty z GRACO ? bo reklamy co chwila że zwracają pieniądze do 350zl za zakup produktów Graco - zastanawiam się jak to jest bo wózek musze kupować to może warto skorzystać ?

Odnośnik do komentarza

Kulka88
Syrop sie robi, a ja walcze z praca, ale juz spod kolderki:)

Madika to fajnie masz jak tak mozesz isc do pracy na np 4h jak sie lepiej czujesz (tak zrozumialam:)

Przerazacie mnie z tymi lekami - poza Symnatalem pro baby nie biore kompletnie nic, zadnego magnezu, wit D itp. ..

Ja też właśnie jestem przerażona, ja nie biorę kompletnie nic! Po prostu jem dużo, dużo jabłek i już :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

A co do cukru to mysle ze ze wszystkim trzeba miec umiar, ale rzeczywiscie tyle cukru jest we wszystkim ze nawet nie wiemy ile go jemy. Przed ciaza slodyczy nie jadlam praktycznie w ogole (jakies ciasto u mamy czy babci do kawki czy w pracy jak ktos cos przyniosl), nie sllodze, ew. miodem takim z dobrej pasieki a w ciazy to jak oszolom sie rzucam sie na slodycze... I dupa rosnie:P Za to orzechy, chrupki, slone przekaski - moja zmora - czyli sol z kolei:P zupka chinska chodzila za mna od wczoraj, nawet wyprosilam u meza zeby mi kupil ale w koncu nie zjadlam i jestem z siebie dumna:D wszystko z umiarem ma sens, a bez umiaru to skonczymy jak sasiedzi zza oceanu.

Ulubiony dowcip znajomej lekarki:
"Sa 3 rodzaje bialej smierci - sol, cukier i polska sluzba zdrowia":)

Mam nadzieje ze ma sens to co napisalam bo sie kompletnie nie czuje:(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvfone4cp2.png

Odnośnik do komentarza

A ja twierdzę że czasy jednak się zmieniły. Dzisiaj w któryś programie śniadaniowy było jaka jest różnica w testach sprawnosciowych dzieci teraz a 30 lat temu. I różnica była spora. Teraz najczęściej dzieci siedzą przed telewizorem lub komputerem. I cola i paczka chipsów jest na porządku dziennym. Jednak skąśd ta otyłość się bierze u dzieci.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

niuska_aw
maqdallena bardzo podoba mi się Twój post. Myślę tak samo!

Wyjęłaś mi to z ust. Dokładnie to samo chciałam napisać.
Dla tych którzy chcą eko warzywa polecam www.farmaswietokrzyska.pl
Nie ma co popadać w skrajności ale jeśli mamy wybór eko czy z chemią ja wolę eko. Czego nie dostanę eko kupuję w markecie a jak mam możliwość dostać eko to wybieram zdrowiej.

Odnośnik do komentarza

Rozumiem i naprawde jestem takiego zdania jak wy:) ja tez miód mam z pasieki, jajka jeszcze niedawno od mamy miałam ale jej lis dopadl kuraki:) sama chciałam na wiosnę zrobic kurnik, ale ciaza byla pierwsza :) nie dam rady raczej i kur i wszystkiego ogarnac jak dzidzia bedzie dopiero co sie urodzi. A mi chodzi o to jak mówią o tym cukrze, wiadomo ze jest tego multum we wszystkim ale nikt nie mówi ze " cukier jest szkodliwy coraz bardziej ze względu na to ze jest juz we wszystkim" tylko każdy mówi ze cukie be cukier be weźcie syrop z agawy lub ksylitol:D kto chce być świadomym ten jest. :) ja sprawdzam etykiety wszystkiego praktycznie, nie obsesyjnie ale jak pozalam mojemu Kacprowi czemu spędzam nad wyborem szynki 10min i sprawdzam zawartość mięsa w miesie i mu pokazałam co ile czego ma to sie bardzo zdziwil. Suma sumarum wszystko z umiarem! ;D

Odnośnik do komentarza

~kalae
a tam jest przecinek?a od kiedy się leczysz?
nie martw się bo dzidzia potrzebuje przede wszystkim uśmiechu mamy :)

mi endo ostatnio mówiła że potrzeba czasu, żeby tsh spadło, trzeba tak zaczynać od tych dawek najniższych. jednym spada szybciej innym wolniej.

też sobie tłumaczę że dzidzia zabiera co najlepsze ze mnie i hormony tarczycy też :)

nie ma przecinka,a leczę się od dwóch miesięcy ,bo wtedy wyszło mi z tsh,że choruję ..
dziękuję za miłe słowo kochana :-D Niuniek mój po serniku się rozruszał i wynagrodził mi wszystko :) Wiem,że jest zdrowy i już :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

jeju sorry dziewczyny,wprowadziłam w błąd :) Jest przecinek hehe 6,360..Matko jakby było 6000 to już bym chyba nie żyła..
Mam koleżankę,to jej w ciąży wyszło 300 bez przecinka,dopiero sie zmartwiła..brała leki i urodziła zdrową córkę...w sumie już ma dwie córki,nadal sie leczy na niedoczynność,ale nie wiem ile teraz ma tsh.

Dziękuję za wsparcie,za miłe słowa..Bardzo tego potrzebowałam i narzeczony też..W głębi duszy wiem,że synuś rozwija mi sie prawidłowo,ale słowa rodzinnego mnie dobiły jakoś..Popłakałam i po tym jak dzidziulek mnie tam sporo posmyrał jest oki :)

Hehee a rodzinny mnie sie zapytał czy dużo marchewek jem,bo pomarańczowa jestem hehe no jem,to fakt,ale też mam taka karnację hehe
Co ja zrobie jak lubię pochrupac marchewki do serialu hehe

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...