Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kamilla a Kacper jest najstarszym czy najmłodszym ich synem???
uff to dobrze,że nie ma takiej opcji,by się teściowa wprowadziła :)

Ciągle spotykam się o opiniach o teściowej itp..ja mam problem z własną matką...Teściowa tez może nie jest wymarzona,ale jest dobrą kobietą i również jest zdania,że młodzi powinni być sami..Wspomoże kasą jak nie mamy,kupi nam mięso jak gdzieś zobaczy taniej czy upiecze ciasto...(czekam na mój sernik :>).

A matka jak to matka...zawsze wszystko było ważniejsze ode mnie,wychowywał mnie ojciec,a teraz za wszelką cenę chce uwagi i wymaga nie wiadomo jakiej miłości z mojej strony.do tego jest chorobliwie fanatycznie religijna,.wprowadza mnie zawsze w poczucie winy,że to zamiast ja ją olać bo jest toksycznym człowiekiem,to ja czuję sie jak ostatni śmieć bo zostawiłam ja samą na wsi..Uwierzcie mi,gdyby nasze relacje były normalne,ona byłaby normalna,to nie płaciłabym całej swojej wypłaty na wynajem..Wyremontowałabym sobie dom i byśmy tam z dzieckiem zamieszkali..Jest ciężko z kasą,nie powiem,ale jest spokój..Jeszcze jakby mnie nie męczyła telefonami codziennie i chorobliwym "nawracaniem" byłoby super..Dziś wyłączyłam po prostu telefon i odpoczęłam..
Później mnie atakowała sms,jutro miałyśmy się spotkać..Napisałam jej szczerze,że mnie denerwuje,a ja długo nie mogę się uspokoić,a to szkodzi dziecku..Chyba zrozumiała..Mam nadzieję,że po macierzyńskim tak fajnie uda nam się podzielić opieką z Pawłem i jego mamą,że tamta nie będzie musiała tu przyjezdzać..Nie zostawię jej samej z dzieckiem...
Także widzicie nie tylko teściowe są złe .
Nie oceniajcie mnie proszę pod tym względem,ale uwierzcie każda z Was by postąpiła jak ja..no nie da się inaczej .
Smutne,ale staram się myśleć w ten sposób,że ja będę wspaniałą matką i stworze prawdziwa rodzinę :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Ewcia2016
Lilijka moi znajomi mieli taką sytuację ze na 1 usg było widać chłopca, na 2 juz dziewczynkę a ostatecznie urodził się Kuba :-) ja też czekam na usg żeby potwierdzić czy to na pewno chłopiec. Widzę że jesteś bardzo zaskoczona i jednocześnie szczęśliwa ze te jednak dziewczynka :-)

Jestem szczęśliwa bo wiem że jest zdrowa, wszystko wyszło w porządku :) ale fakt jestem bardzo zaskoczona. Cieszyłabym się tak samo z syna jak i córki. Zaskoczenie wynika z przyzwyczajenia myśli, że miał być syn :)

Maqdallena zapraszamy :)

Odnośnik do komentarza

maqdallena
Witam was dziewczyny :) Mogę się przyłączyć do waszego forum? Mam termin na 21 luty, ale u nas na forum, na lutówkach, mało piszą dziewczyny, zapracowane chyba ;) Wieczorami to już wogóle cisza grobowa, a ja najczęściej wieczorami na necie siedzę.
W domu nudno, nie ma się do kogo odezwać. Ostatnio więcej z kotami rozmawiam niż z ludźmi :(
A tak a propo aktywności fizycznej. Pewnie uznacie to za brak odpowiedzialności, ale ja od początku ciąży jeżdżę rowerem. Rowerem górskim MTB. Teraz to już coraz rzadziej, ze względu na pogodę, ale w pierwszym trymestrze po ponad 20 km robiłam dwa razy w tygodniu. Robię to dlatego że przed ciążą jeździłam rowerem prawie codziennie i to po kilkadziesiąt kilometrów.

Witaj,pewnie,że możesz dołączyć :)
Jestem zdania ,że jak przed ciążą kobieta zyła bardzo aktywnie,to później jak nie ma przeciwwskazań może dalej uprawiać ukochany sport :)
Ja odpuściłam zumbę i fitness,ale u mnie to inna sprawa już :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze co do jazdy na rowerze czy na rolkach- lekarz sobie może nie widzieć przeciwskazań bo to nie jego dziecko, to my jestesmy odpowiedzialne ze ta istotę w brzuchu. I to nam powinno zależeć. I każdemu kto mi powie ze jazda na rowerze i rolkach w ciąży jest ok powiem ze jasne, twoja ciaza, to ty będziesz płakać jesli ją stracisz.
Jesli chodzi o stawianie się macicy to czuć to wyraźnie i trwa kilka, kilkanaście sekund, czuć wyraźne scisniecie macicy i przynajmniej mnie aż zatyka, tak jakby mnie ktos w brzuch uderzył. A najlepiej taki skurcz macicy można wyczuć przy...orgazmie :) dotknięcie wtedy brzucha, bedzie twardy i dokladnie wtedy można wymaga brzegi macicy.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Renia83
Jeszcze co do jazdy na rowerze czy na rolkach- lekarz sobie może nie widzieć przeciwskazań bo to nie jego dziecko, to my jestesmy odpowiedzialne ze ta istotę w brzuchu. I to nam powinno zależeć. I każdemu kto mi powie ze jazda na rowerze i rolkach w ciąży jest ok powiem ze jasne, twoja ciaza, to ty będziesz płakać jesli ją stracisz.
Jesli chodzi o stawianie się macicy to czuć to wyraźnie i trwa kilka, kilkanaście sekund, czuć wyraźne scisniecie macicy i przynajmniej mnie aż zatyka, tak jakby mnie ktos w brzuch uderzył. A najlepiej taki skurcz macicy można wyczuć przy...orgazmie :) dotknięcie wtedy brzucha, bedzie twardy i dokladnie wtedy można wymaga brzegi macicy.

Dlatego ja zrezygnowałam ze wszystkiego....Lekarz nie powiedział mi wprost,że czegoś nie mogę,ale sam fakt ,że jestem na zwolnieniu i jest to 3 ciąża zobowiązuję..A nawet gdybym chciała się nie da :)
Ja po wczorajszym wysprzątaniu chaty dziś przeleżałam cały dzionek ,bo byłam zmęczona :D heh

a stawianie macicy,po orgazmie aż się raz wystraszyłam :) Mam tak też jak wyjdę z domu i pochodzę..puszcza i znów łapię..muszę wleć się jak babcia czasem :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jazda na rowerze w ciąży jest miom świadomym wyborem. Ale gdybym nie jeździła przed ciążą, na pewno też bym nie jeździła w ciąży. Dwóch ginekologów odradzało mi jazdę rowerem, ale każdy z nich powiedział że jazda na rowerze w żaden sposób nie zagraża ciąży, jeśli ciąża nie jest zagrożona. Tu zagrożeniem jest upadek. A jeżeli ktoś ma obawy co do sportów "urazowych", ma do tego prawo i ja to rozumiem. Każdy ponosi odpowiedzialność za swoje wybory.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

monia0323
Przed chwilą na wkladce miałam wielki glut, wydaje mi się że to czop śluzowy mi wyleciał. Jutro mam połówkowe to mnie zbadają i dowiem się co i jak. Na szczęście nie mam skurczy żadnych. Jestem przerażona

o kurcze..ja bym się bała czekać..a nie możesz zadzwonić do gin zapytać??

Ja zasypiam na prawym boku,bo na lewym ciągle leżę jak coś ogladam..hehe nawet mam potniki na lewym ramieniu i plecach :)budzę sie na plecach z ręką na brzuszku :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Mamusie!
Jednak wybrałam sie na krzywa cukrowa. Pielęgniarka powiedziała, ze biegunka nie ma wpływu na wynik. Ale, ku mojemu zaskoczeniu, wg niej cytryna moze zafałszować wynik. Ponoć juz od pol roku nie dodają cytryny! Mikstura z glukozy nie była taka zła ale na szczęście po jej wypiciu leżę, prawie przespałam te dwie godz. Oby wynik był ok.
Zu2ia dziękuję za Twój wczorajszy komentarz!
Milego dnia Mamusie!
PS jutro wizyta u gin. Ciekawe czy moj synek okaże sie córeczka? :)

https://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mmvoelmoe3.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Kamilla a Kacper jest najstarszym czy najmłodszym ich synem???
uff to dobrze,że nie ma takiej opcji,by się teściowa wprowadziła :)

Ciągle spotykam się o opiniach o teściowej itp..ja mam problem z własną matką...Teściowa tez może nie jest wymarzona,ale jest dobrą kobietą i również jest zdania,że młodzi powinni być sami..Wspomoże kasą jak nie mamy,kupi nam mięso jak gdzieś zobaczy taniej czy upiecze ciasto...(czekam na mój sernik :>).

A matka jak to matka...zawsze wszystko było ważniejsze ode mnie,wychowywał mnie ojciec,a teraz za wszelką cenę chce uwagi i wymaga nie wiadomo jakiej miłości z mojej strony.do tego jest chorobliwie fanatycznie religijna,.wprowadza mnie zawsze w poczucie winy,że to zamiast ja ją olać bo jest toksycznym człowiekiem,to ja czuję sie jak ostatni śmieć bo zostawiłam ja samą na wsi..Uwierzcie mi,gdyby nasze relacje były normalne,ona byłaby normalna,to nie płaciłabym całej swojej wypłaty na wynajem..Wyremontowałabym sobie dom i byśmy tam z dzieckiem zamieszkali..Jest ciężko z kasą,nie powiem,ale jest spokój..Jeszcze jakby mnie nie męczyła telefonami codziennie i chorobliwym "nawracaniem" byłoby super..Dziś wyłączyłam po prostu telefon i odpoczęłam..
Później mnie atakowała sms,jutro miałyśmy się spotkać..Napisałam jej szczerze,że mnie denerwuje,a ja długo nie mogę się uspokoić,a to szkodzi dziecku..Chyba zrozumiała..Mam nadzieję,że po macierzyńskim tak fajnie uda nam się podzielić opieką z Pawłem i jego mamą,że tamta nie będzie musiała tu przyjezdzać..Nie zostawię jej samej z dzieckiem...
Także widzicie nie tylko teściowe są złe .
Nie oceniajcie mnie proszę pod tym względem,ale uwierzcie każda z Was by postąpiła jak ja..no nie da się inaczej .
Smutne,ale staram się myśleć w ten sposób,że ja będę wspaniałą matką i stworze prawdziwa rodzinę :)

Kacper jest najmlodszy, ma dwie starsze siostry. niestety jest jedynym synkiem. u nich tez to polega na tym ze teraz nagle cale dziecinstwo chce mu odkupic. to ze nie skonczyl szkoly bo musial zapier... na utrzymanie matki i ojca w wieku 16lat to tylko i wylacznie ich wina. ale oni oczywiscie sa swieci i idealni. kazdy kto ma inne zdanie to jest jednym slowem chu***wy :) Co do mamy, to moja tez nie jest idealna a wrecz wku** mnie niesamowicie.. ale ona ma problemy psychiczne, leczy sie. w kazdym razie nie narzuca mi sie, nie pyta o wszystko jak to matki maja (a walczylam z tym od kiedy mialam bunt 16latki :D) jest poprostu idealnie ze strony mojej rodziny. ja naprawde nienawidze jak ktos mnie traktuje jakbym byla niepelnosprawna, wczoraj kaska siostra kacpra mowi zerknij pod lozko dziewczyn wiec poszlam i chcialam sprawdzic co tam pod lozkiem jest a tesciowa sie zerwala i krzyczy NO GDZIE TY SIE PCHASZ POD TO LOZKO JA ZOBACZE ODEJDZ!!! i sie we mnie zagotowalo i kacper ja opierdzielil i ja to samo wiec nawet slowem sie nie odezwala. albo jem obiad i mam ogorka na talerzu a ta czy mi ogorki przyniesc.. szlag mnie trafia najlepiej nie chodz nie oddychaj juz wczoraj kacpra siostrze powiedzialam ze najlepiej jakbym tylko to dziecko urodzila i im oddala... w mojej rodzinie nikt nie traktuje mnie jakbym byla chora, robie to co do tej pory tylko nie dzwigam, ojciec moj to w ogole sie zastanawiam czy do niego dotarlo ze bedzie dziadkiem :D i to mi odpowiada, nienawidze nadmiernej uwagi na sobie.

Odnośnik do komentarza

odnosnie tej odzywki eveline to tez czytalam, ze kosmetyczki zabraniaja ich stosowania... i owszem jak zaczelam ja stosowac kilka lat temu moje paznokcie byly w oplakanym stanie, mialam cienka plytke, i jak nalozylam 2warstwy to az pieklo, jakby znieczulenie bylo na kazdym palcu. ale autentycznie dziewczyny tylko ona mi doprowadzila do porzadku. no ale zawiera podobno jakis steryd, dlatego jest taka dobra, do tego formaldehyd czyli dobre to to nie jest.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry poniedziałkowo :-)
Dziś piękne jesienne słoneczko świeci i drzewa mają cudowne kolory! ;-)

Po 4 dniach, w końcu Was nadrobiłam! :-) Ponad 50 stron.
Już nie pamiętam, komu co chciałam odpisać, więc po krótce:
- dołączyłam do grupy na fb,
- mi również zaczyna lecieć siara z piersi i kupiłam sobie wkładki laktacyjne,
- ani skurczy ani twardniejącego brzuszka nie mam (no chyba, że się przeforsuje),
- w końcu skończył mi się remont sypialni i mogę skupić się na urządzaniu pokoju dla córki, choć przez pierwszych kilka m-cy chcę mieć łóżeczko w sypialni i zastanawiam się nad łóżeczkiem turystycznym,
- odnośnie rodziny a dokladniej rodziców, teściów czy męża to są lepsze i gorsze dni - ale mieszkanie samemu (z mężem) jest przecudowne! Nikt mi nie mówi co mam zrobić w mieszkaniu, sprzątam i gotuję kiedy chcę, urządzam tak jak mi się podoba :-)
- i również nie mogę doczekać się świat bożonarodzeniowych :-) w Aldim są w tym tygodniu już "świecidełka" świąteczne :-)

Witam wszystkie nowe mamusie i gratuluję ujawnionych szkrabów i dobrych wyników a dla mamusiek w szpitalach życzę duuuuuuużo zdrówka :-*

Miłego i spokojnego tygodnia :-*
Ja mam wizytę w ten czwartek i już nie mogę się doczekać :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

kamila to poco ty jeździsz do tych teściów skoro oni cię tak bardzo denerwują? teraz byłaś tydzień temu chyba też z tego pisałaś, to jak do najfajniejszej rodziny na obiadki, no jakby mnie ktoś tak do szału doprowadzał jak oni ciebie to bym może raz na rok pojechała.

Odnośnik do komentarza

Uff wreszcie was dogoniłam :) Cały tydzień próbowałam, ale co mi się udało przeczytać parę stron to drukowałyście 2 razy tyle :P
Witam nowe mamusie! Gratuluję nowym mężatkom :)
Dziewczyny w szpitalu - trzymajcie się ciepło!
Mnie dzidziuś kopie codziennie, o różnych porach, z różną siłą i w różnych miejscach brzucha. Ale najczęściej jak się kładę spać albo jak zjem coś słodkiego. I przeważnie bardzo nisko odczuwam te ruchy. Czuję je od niecałych 2 tygodni, a już mi się wydają sporo silniejsze niż na początku.
Co do płci to ja jeszcze nie znam, ale mam dystans do tego określania przez USG i tak. W pierwszej ciąży dopiero w 7 miesiącu lekarz mi powiedział, że będzie dziewczynka. A miesiąc później inny lekarz, że chłopiec... Więc potem to już czekaliśmy do końca bez stuprocentowej pewności ;)
Co do porodu to myślę, że nie ma się co bać na zapas. Ja mojego jakoś traumatycznie nie wspominam. Już miałam tak dość ciąży, że nie mogłam się doczekać, aż w końcu będę te kilkanaście kilo lżejsza :D Wcześniej nie oglądałam żadnych filmów, nie czytałam dużo o porodach. Poszłam tak trochę nie wiedząc co mnie czeka i zadowolona byłam z tego. Bardziej się bałam cesarki niż naturalnego. Gorsze mam wspomnienia z zapalenia piersi przy karmieniu niż z porodu. Także głowa do góry, damy radę na pewno :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymqo35am0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ot0d95nz.png

Odnośnik do komentarza

KotkaB
Ja na początku ciąży jeździłam na rowerze w sumie to jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży :-D do 8 tyg.

Ola musisz pogadać ze swoim partnerem. Ja też często kłóce się ze swoim mężem czasami mam już go dość. Wychodzę do pokoju płaczę i później przechodzi wszystko. Czasami tak jest. Czasami denerwuje mnie to że nie tak odstawi kubek czy talerz albo nie tak zrobi kanapki jak chcialam i kłótnia gotowa....

Nie da się... Wczoraj robię kolację, Michał oczywiście poszedł do pokoju i siedział na telefonie, przyszedł po jakimś czasie, stoi przy mnie i pyta, co robisz? Już mi tym ciśnienie podniósł.... Powiedziałam, nie wiem, stoję i patrzę na gołębie, to już się obraża że mu chamsko odpowiadam...a przecież widzi co robię.... Potem oczywiście wielka kłótnia, później mnie przytula, ale się nie dalam.. Nie widzę przyszłości dla mojego związku z nim, jesteśmy całkowicie inni. Jest ostatnio dla mnie tylko ojcem mojego dziecka, a nie partnerem i on o tym wie bo mu powiedziałam. Może na swój sposób brak zbliżenia nas oddala od siebie, nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Jejku wczoraj was prawie nadrobilam od piatku i "przerwa serwisowa" ehhh:/
Ernesto,matkapolka oby tylko lepiej bylo i zebyscie szybciutko wrocily do domku.

Lilijka gratuluje niespodzianki:D

Mama7777 wazne ze z dzieckiem wszystko ok, a nerwy na lekarza tylko maluszka zestresuja.

Ortoda - ksiaxki,planszowki, karty, spacery, pogaduchy no i seriale:)
pracujemy w podobnych godzinach -  wychodximy razem i wracamy razem wiec jest latwiej wspolny czas zorganizowac:) ale my ogolnie lubimy spedzac czas sami ze soba:)

KotkaB kregoslup od dwoch dni jak zaczal bolec to chyba nie ma zamiaru przestac, tez sie wybieram na basen moze cos pomoze bo nie wiem jak w pracy wytrzymam:/

Olka z evelina odzywki na poczatku baaaardzo cienkimi warstwami trzeba nakladac bo inaczej palce chca odpasc , ale potem juz tylko lepiej:)i pilnowac jak na opakowaniu instruuja (czyli np 1 warstwa codziennie przez 5 dni) a poobgryzane palki z czasem sie wydluzaja:p a na Wasze klotnie mysle ze mieszkanie samemu pomoze - lepiej sie rozmawia, efektywniej sie kloci - zobaczysz bedzie dobrze:)

Ze spaniem to dzisiaj cale 3 godziny:/ najpierw nie moge zasnac, a potem sie obudze o 4 np i pozamiatane...ale 2 godziny w pracy juz przelecialy, byle do 16:)

Witam nowe mamusie w naszym gronie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvfone4cp2.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny piszecie o.drugim łóżeczku di salonu, na dol czy na górę. A nie myśleliście o nami elektronicznej? Ja mam, używam i bardzo sobie chwale. Kupiłam nową za 200 zł ale są też używane w dobrym stanie. Łóżeczka turystyczne są fajne, ale dziecko.może spać za zamkniętymi drzwiami, a my możemy robić w całym domu co się chce bez obaw. Ze jak się coś rozbije to maluch się od razu obudzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rvfxmp0yccf5s.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anli0sqk28t0.png

Odnośnik do komentarza

Nie ma jeszcze 10 rano a ja już dwa razy płakałam, pierwszy raz tam mi się hormony odezwały... :(
Pierwszy raz z radości. Jutro mam urodziny, mówię P. co trzeba kupić bo chcę upiec tort i sernik.
-Kiedy chcesz to piec?
-No dzisiaj pod wieczór.
-Ale nas wieczorem nie będzie.
-Jak to nie będzie? Gdzie idziemy?
-No zabieram Cię gdzieś, do jutra.
A ja w płacz :)

Po śniadaniu postanowiłam przejrzeć żeńskie imiona. Mąż na żadne nie zareagował pozytywnie. No dobra podoba mu się jedno, które akurat mnie się nie podoba w skróconej formie, które przecież będzie najczęściej używane. Nie wiem czemu tak mi zależy żeby mieć już jakieś propozycje :( To był płacz ze smutku, jakbyście się nie zorientowały.

Ale jadę gdzieś w nieznane :) toż Ci niespodzianka! A mieliśmy sobie nie robić prezentów. P. ma urodziny 10 dni po moich i nie mam żadnego pomysłu... jeszcze :)

Odnośnik do komentarza

Lilijka, masz prawo :) placz ile wlezie :D ja czasami mam ochote plakac bo nic nie ma w telewizji, albo nie wiem co chce zjesc :D co do imion to ja też już bym chciała mieć wybrane, w ogóle zalezy mi na tym zeby mieć juz i wozek wybrany, i lozeczko, i wszystko :) a kupować moge pozniej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...