Marcóweczki 2016

[ortoda]

niuska_aw

ortoda my obie zaczynamy 18 tc dzisiaj:) To twoje kolejne, czy pierwsze dziecko?

To moje 2 dziecko, pierwsze rodzilam 7 lat temu. Oprócz nudności i bólu pleców nic mi nie było i caly czas robiłam cos.
Teraz bylam 2 razy w szpitalu, dziewczyny które leżały straciły maleństw i jakos teraz bardziej jestem przewrazliwiona na ten temat.

[majka16]

Ortoda jeżeli już wcześniej pisałaś to przepraszam, ale widocznie nie dałam rady tego nadrobić. Co się stało, że byłaś już dwa razy w szpitalu?

Dziewczyny a czy któraś z was ma problem z żylakami? Ja na samym początku ciąży zauważyłam u siebie pod kolanem mały żylak na razie się nie powiększa ale mimo wszystko na udach mam bardzo widoczne żyły jeszcze nie żylaki ale obawiam się, że coś może się jeszcze z tego rozwinąć, co wy o tym myślicie? Ma któraś z was podobnie?

Odnośnie tego soku żurawinowego, bo już nie mogę znaleźć tego postu, gdzie można było go kupić?

Odnośnie brzuszków to co niektóre z was mają już naprawdę duże, ja mam jeszcze malutki brzuszek a to już tydzień 18+3.

[ortoda]

Najpierw bylam przez zatrucie pokarmowe a potem przez ostre zapalenie pęcherza i dostawalam antybiotyk. Wszystkie atrakcje w I trymestrze.

[agusia1987]

Hej "ciężaróweczki" :-D

U mnie dzisiaj strasznie zimno,nic mi się nie chce. Mam do Was pytanie-kiedy macie lub będziecie miały USG połówkowe? Ja mam jutro tj. w 19 tyg i 3 dniu ciąży. Jak myślicie to nie za wcześnie?
Tak Was czytam a propos ruchów dzieci-ja mam dwójkę (bliźniaki) i ciągle czuję tylko jedno rozwiercone, a drugie jakos tak mniej aktywne. Mam nadzieję, że wszystko jest ok, zresztą USG wszystko pokaże

[Monimoni]

Kamilla jak jest ryzyko konfliktu serologicznego to bada się dodatkowo obecność przeciwciał, a przy porodzie i sprawdzeniu Rh dziecka podaje się ewentualnie immunoglobulinę, na przyszła ciążę (po poronieniu podają na wielki wypadek). Ja nie miałam przeciwciał jak badałam w ciąży, chyba dwa czy trzy razy, a syn ma moje Rh bo nic mi nie podawali. Fajnie opisany jest konflikt serologiczny tutaj, wszystko wyjaśnione co i dlaczego
http://m.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/co-to-jest-konflikt-serologiczny_35339.html

[Zu2ia]

daaaga20160307

Cytologia trzeba mieć do porodu (oryginalny wynik) bo tu Chodzi o gbs. Tak samo jest z grupą krwi. Grupa krwi jest refundowana ale skierowanie musi być od gina.

.

Cytologii do porodu nie trzeba, pierwsze slysze. A gbs owszem, ale to badanej robi sie bliżej porodu, zeby wynik był aktualny.

[Zu2ia]

aniia

Ah,dziewczyny. Miałyscie już badane w ciąży piersi?

W ciazy badan piersi raczej sie nie robi, bo sa powiększone i maja zmieniana strukturę wiec wynik byłby zafałszowany.

[Renia83]

Co to jest gbs?

[Zu2ia]

Renia83

Co to jest gbs?

Badanie na obecność pciorkowca. Lekarz pobiera wymaz z pochwy i zanosi sie go do laboratorium.

[Zu2ia]

Jest to potrzebne bo podczas porodu moze dojść do zakażeni dziecka i wtedy wiedza czy dziecku podać profilaktycznie lek czy nie.

[KasiaMamusia]

Cześć dziewczyny:)
Witam nowe mamusie:-)
Dołączam do mam z chorymi dziećmi:(W nocy mnie myszka z brzuszka obudziła,jakby intuicja,że coś się dzieje,no i miał Adaś temperaturę, rosła mu po 2godz dopiero spadła,nawet sie przebudził i musiałam wszystko tłumaczyć co mu jest i czemu czopik dostał no i prawie nago,w sensie w koszulce i majtkach wtedy temperatura szybciej spada
Dzwoniłam do przedszkola to na 21 dzieci tylko 3-4 osoby obecne,masakra
Olka 2 tyg między nami różnicy a brzuszek masz wow:-)
A cytologie miałam robioną na poprzedniej wizycie,średnio u nas mówią że tylko można raz do roku góra co 2 lata.
Wizytę mam na czwartek ale jest wtedy ta druga pani gin,więc idę w piątek,no i nie mam co z synem zrobić,oby mu już przeszło to do przedszkola pójdzie:-)
U nas też zimno,ale mamy kaflowe w pokoju i w kuchni więc się ładnie pali i jest cieplutko

[Kulka88]

Kamilla u mnie bardziej maz rozmawia, przytula sie do brzucha, opowiada co sie dzialo w ciagu dnia...i zasypia przy tym jak niemowle

[Sylwia921125]

Ewcia mam nadzieje,ze to niedlugo minie :)
Duzo dzieciakow teraz choruje niestety. Ale to wszystko przez ta pogode. W zeszłym tyg goraco w krotkim rekawku chodzilam a dzisiaj kurtka zimowa.

[Sylwia921125]

A co do rozmowy to ja wg jestem gadula to nawijam do brzuszka maz wieczorami przed snem tez :)

[Gość kamilla]

moj to tak srednio przezywa ze mna.. jeszcze chyba nie dotarllo do niego, zreszta nawet dla mnie to nadal jest jak sen... tyle czasu próbowalismy i nie udawalo sie a tu nagle bum znienacka..

[ajka88]

Hej dziewczyny,
Ja także miałam na pierwszej wizycie zlecone wszystkie badania w tym grupa krwi i cytologia i za nic nie placilam. Chodzę na nfz, jedynie za posiew ale moja gin mnie zapytała czy to nie problem. Bo podobno ona nie może zlecić dwóch naraz a chciała zobaczyć czy po braniu leków juz nie mam bakteri, czyli za drugi musiałam zapłacić. Ja muszę przed każdą wizytą zrobić badanie krwi i moczu, a chodzę co trzy tygodnie. Ale to chyba dlatego że to ciąża bliżniacza, i mam nadzieję że za 8 dni poznam płeć moich maluchów ☺
Jeśli chodzi o ruchy to ja już sama nie wiem, bo czuję z dwóch stron pod pepkiem. Raz razem raz oddzielnie, i mam nadzieję że to one. Tylko że są one bardzo szybkie, czy jest to możliwe?

[KotkaB]

Witam wszystkie marcóweczki ;-) zarówno stałe bywalczynie jak i nowe mamusie ;-)

Ledwo Was nadrabiam po weekendzie ;-) prawie 30 stron

Dzisiaj miałam dość zapracowany dzień zrobiłam obiadek dla męża już. Moje maleństwo chyba trochę buszuje w brzuszku ;-). Ja też często rozmawiam ze swoim maleństwem mój mąż również czasami rozmawia do mojego brzuszka (z naszym maleństwem)

W sobotę też kupiłam sobie większą kurtkę na zimę bo te które mam są dopasowane i już teraz ciężko mi w nich było chodzić bo za bardzo brzuszek mi uciskaly.
No nic trzeba przerzucić się na większe rozmiary ;-) ale czego nie robi się dla maleństwa ;-)

[Gość kamilla]

http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/ciaza/przebieg-ciazy/2009/co-lubi-maluch-w-brzuchu.aspx fajny artykul :)

[Eff]

Ja mam połówkowe dopiero na początku listopada, to będzie 21,5 tygodnia. Lekarz mówił, żeby zrobić między 18 a 22 tygodniem.
Usg piersi robiłam na początku lipca, profilaktycznie. Jeszcze nie miałam wtedy potwierdzonej ciąży, ale już miałam nadzieję, że się udało ;) Nie kojarzę, żeby takie badanie było konieczne w ciąży. Natomiast paciorkowce owszem, robiłam - pod sam koniec ciąży, w ostatnim miesiącu. Płaciłam za nie ok. 80 zł z tego co pamiętam, ale to było 5 lat temu. Wyszły mi wtedy bakterie i przy porodzie dostałam kroplówkę z antybiotykiem, żeby dziecku się bakterie nie dostały do buzi, oczu itp. Teraz mam od początku taką rozpiskę badań, co powinnam kiedy zrobić i te paciorkowce też są do wykonania.
Ewcia2016 słyszałam o tym, że mdłości mogą się zacząć dopiero w 2 trymestrze, ale nie mam pojęcia dlaczego tak może być...Na pewno jest to rzadko spotykane.
Fajnie, że państwo pomyślało o matkach uczących się. Ja urodziłam na studiach i nic nie dostawałam niestety. Na szczęście byłam na kierunku zamawianym i miałam dobre wyniki i się załapałam na stypendium, tyle mojego było. Bez tego byłby poważny problem.

[misiakowata30]

~kalae

misiakowata30

Hej :) Cześć Kamilla..
Gin mówił,że ten co ma koty,to już ma odporność..
Mówiłam mu,że 3 lata temu robiłam toxo,ale widocznie uznał,żebym zrobiła jeszcze raz..Skierowania nie da,bo nie ma umowy z Nfz.No nic zarejestrowałam się do lekarza,na 14,także idę jeszcze pokimać może :-)
Olka śliczny brzusio :)

U nas słoneczko z rana,ale zimno brrr

na prawdę? chyba bym gina zmieniła, za takie tezy, jak widzisz można mieć koty i nie mieć toxo, a nie mieć kotów i być chorym na toxo, także nijak się ma ta teoria do prawdy.

a masz ten wynik co 3 lata temu robiłaś?
-----

pytanie też czy pracodawca zatrudnia więcej niz 21 (chyba) osób? bo wtedy płaci dalej pracodawca,. U mnie dalej dostaje wypłatę od pracodawcy.
-----

u mnie też śnieg i 1 stopień :)

nie mój lekarz nie jest zły,zajął się mną dobrze i kto wie,może dzięki niemu jestem w drugim trymestrze..

Z tym toxo to ja się zapytałam czy muszę robić,bo kota nie mam..a on wyjaśnił mi tylko,że kociarze maja odporność,no i że można zarazić się przez niedopieczone mięso itp :)))
a dzwoniłam dziś..to powiedział,że trzeba zrobić te badania,bo zarazić się można znów..że nic nie znaczy,że kiedyś się miało i że jak mam problem z pieniążkami,to żebym zrobiła w tym miesiącu igG,a w następnym igM..o i w sumie wystraszyłam się,bo jak rzeczywiście znów się zaraziłam,to lepiej wiedzieć i przyjmować lek,żeby dzidzia była zdrowa..Tak też zrobię,bo cholera chcę zostać w końcu tą mamą no,..40 zł dam radę w tym miesiącu :)
Rodzinny nie mógł mi dać na toxo,ale wypisał na tsh no to zawsze 25 zł do przodu będzie :)
W nagrodę poleciałam do lumpka i fajny rozpinany ciemnoróżowy sweterek H@M kupiłam za 3 zł :)

[daaaga20160307]

Dobrze, że państwo wogole pomyślało. Pomyślało o bezrobotnych i uczących się i o studiujących oraz o tych co się im macierzyńskie nie należy teraz. Przynajmniej będzie kasa, żeby maleństwu pampki i mleko kupić ;)

[Gość kalae]

misiakowata mi chodzi tylko o to że lekarz stwierdza coś co nie jest prawdą, a powinien zlecić badanie a nie gadać głupot. A to co ci kazał zrobic teraz to też jakieś dziwne jest. Ponowne zarażenie toksoplazmozą jest niemożliwe tak jak ponowne zarażenie różyczką.

[misiakowata30]

Też jestem tego zdania :) Niech te młode mamy na studiach i te bezrobotne czy na smieciówkach mają tego tysiaczka...
zawsze to na pampersy będzie
Znalazłam swoją cytologię to robiłam w styczniu tamtego roku,to w miarę aktualne :) Z tego co pamiętam,to gin mówił ,że chyba co 2 lata się należy,czy co roku..już nie pamiętam :)
A powiedzcie mi Hiv tzreba robic w ciąży??Mój lekarz jeszcze mnie nie kierował,a tak się zastanawiam..bo wiem,że sporo kosztują...hm zła jestem,że w moim mieście nie ma dobrego lekarza na nfz..takie co indywidualnie podejdzie do pacjentki..
Po dwóch poronieniach nie mam siły na takie traktowanie jak mięso..Do mojego lekarza zawsze mogę zadzwonić,na każde pytanie odpowie,pokazuje usg fajnie..no minus tylko te płatne badania..ale coś za coś..a ta ciąża będzie moją jedyną,to trzeba przetrwać no..Tak pragnę tego maleństwa Oj mógby być już marzec
Fajny ten śnieżek u Was :) U nas jeszcze jesień,ale cholerka w moich materiałowych spodniach ciążowych dupsko marznie..muszę zwęzić te dzinsy co mam ciążowe i będę nosić :)

[misiakowata30]

~kalae

misiakowata mi chodzi tylko o to że lekarz stwierdza coś co nie jest prawdą, a powinien zlecić badanie a nie gadać głupot. A to co ci kazał zrobic teraz to też jakieś dziwne jest. Ponowne zarażenie toksoplazmozą jest niemożliwe tak jak ponowne zarażenie różyczką.

Kalae no właśnie nie wiem jak to jest z tym zarażeniem,czy można ponownie czy nie..Lekarz twierdzi,że można,tym bardziej,że ostatnie badanie robiłam 3 lata temu po stratach...Nie wiem trudno,wolę zrobić..
Przecież żadnego celu w tym nie ma,żebym specjalnie buliła kasę,jak badania robię na własny koszt i w którym lab chcę..
Paweł mój uważa,żeby zrobić i już..dajmy już spokój temu..postanowione,robię

[Gość kalae]

ale to jest moje zdanie, a ty rób co ci lekarz mówibo w końcu on jest lekarzem :)