Marcóweczki 2016

[Gość kalae]

Alexann

Strunka, ja nic nie mam do ziół, czarnuszka jest ok ;)
Po prostu "mistycyzm" czystka robi bardzo dużo złego. Nie wiem, ile z was o nim słyszało jako dziecko? Popularny zrobił się jakieś 2 lata temu i teraz to taki hit - czemu wcześniej nie? Ludzie często odstawiają leki "bo czystek" (spotkałam się z tym ;/), przypisują mu takie właściwości, jakby miał leczyć wszystko. A dla mnie to, przepraszam Kalae, zwykła herbatka. Jeden lubi dla smaku, inny się fajnie po tym czuje - ok, super, ale to nie magiczny specyfik dobry na wszystko.

Cieszę się z powrotu do pracy :) Pierwszy dyżur to była masakra, nie wiedziałam jak się odnaleźć. Teraz już powoli zasuwam, i w końcu zaczynam myśleć nie tylko jak matka. Mój mózg musiał zacząć pracować

Hania dochodzi do siebie po tym zapaleniu pęcherza - miała koszmarną biegunkę po antybiotyku przez 5 dni, w konsekwencji strach o odwodnienie i ogromne odparzenie. Teraz już jest ok, tylko chyba ją czasem brzuch boli - ostatnie 3 dni jak zaczęła płakać, tak nie szło jej uspokoić. W sumie to bardziej był wrzask, tak przeszywający, że się słuchać nie dało...

Dzieci mi zrobiły niespodziankę wczoraj w nocy :d Hania spała do 5:20 i po mleku poszła spać do 8:20, Kacper wstał 7:20 Oboje z mężem w szoku :d

Ja też ile razy się z kimś kłócę to ryczę od razu :/ Odbiera mi to argumenty, rzadko kiedy zdołam powiedzieć co chcę ;/

Z nowych słów Kacpra: Niania (Hania), dziute (żółte).

Jolu, uważaj na siebie, sama wiem jak łatwo się zapomnieć. Ale jeszcze trochę i będziesz miała dwa wspaniałe bąble (ja już moje w miarę obsługuję :d).

Ty mnie nie przepraszaj, dla mnie czystek nie jest niczym nadzwyczajnym, szczerze mówiąc raz go kupiłam z ciekawości, bo o nim słyszałam, a był w sklepie na półce. A ja lubię próbować ziółka. Tak jak pisałam, znajomej dr n. med neurolog kazała się w niego zaopatrzyć z tego powodu o którym pisałam. Nie zielarka, nie wyczytała w necie, tylko lekarz tak jej zalecił. A i nie odstawiała leków. Zresztą odstawianie leków i zamiana na zielarstwo to inny temat.
Mam wrażenie, że w jakimś sensie zrozumiałaś, że gloryfikuje czystka.

[Sylwia921125]

Kurcze ja tez reaguje bardzo emocjonalnie jak cos mi sprawi przykrosc i niestety placze chociaż bardzo sie stataram tego nie robic.
Pracuje tyle narazie bo jest okazja a poza tym nie mysli sie tyle i nie doluje =)
Martynka jest kochana. Ile ona slow powtarza i to takie trudne np. Ciawcio (Ksawcio), babcia, ciocia i wiele innych. Zaraz jej calkowicie mowa pusci.
Niezle jaja z tymi zaproszeniami. Ja uwazam, ze powinno sie zapraszac z dziecmi. Bez bym nie poszla a poza tym po obiedzie i pierwszym tancu ja odwiozlam a chociaz zobaczyla jak to wygladA =)

[nati91]

Ann1ee, dziękuję, nie będę kłamać, że dobrze :p zaczynają się mdłości tylko ja nie mam porannych, tylko całodniowe. Jedynie tuż po jedzeniu jest ok, muszę zacząć częściej jeść. U gina byłam w czwartek, ale bez usg, na usg spróbuję w ten czwartek lub piątek się dostać,w najgorszym razie w przyszłą środę pójdę, bo na wtedy jestem zapisana.
Dziś spotkałam się z koleżankami, jedna bez dzieci, druga ma 1,5z miesięczną córeczkę, byłam z Izą to powiem Wam, że niewiele pogadałam. Na początku nawet się sobą zajęła, była w miarę blisko, ale w pewnym momencie zaczęła odchodzić dalej i musiałam za nią latać, zmęczyłam się... jeszcze półtora miesiąca i może będzie lepiej :) choć w pierwszej ciąży mnie do 15 tc trzymało.

[Renia74]

Ciąża
Zdrówka, dobrze że mąż się opamiętał i wziął wolne.

Zaproszenia na wesele bez dzieci to ostatnio częste, my też w przyszłym roku mamy być zaproszeni bez, do mojej kuzynki. Wydaje mi się że chodzi o względy finansowe; płacą za osobę, małą czy dużą, więc wolą same małżeństwa, niż z gromadą dzieci które zajmą miejsca na których prawie nie usiądą, tylko będą biegać i szaleć, a i tak trzeba za nie zapłacić. Z perspektywy rodziców ; jedni chcą iść z dziećmi, inni muszą bo nie mają z kim zostawić, a jeszcze inni chcą iść sami i świetnie się bawić.
Dla mnie robienie wielkiego weseliska za pieniądze które można naprawdę lepiej spożytkować to jakiś totalny bezsens, sama nie chciałam weseliska, mówiłam rodzicom że mogę mieć tylko chrzestnych, dziadków, i świadków, a kasę niech mi dadzą, to sobie na mieszkanie wpłacę, ale oni płacili i chcieli wesele. Dla mnie to marnowanie kasy.

[Gość ANikod]

Ja niedawno spotkałam się pierwszy raz z zapraszaniem bez dzieci, moja koleżanka dostała takie, a na weselu okazało się, że dzieci było całkiem sporo, zapraszane były tylko te z rodziny, a od znajomych już nie... A w ogóle to zazdroszczę, chętnie bym się pobawiła na weselu, ale się nie zanosi u nikogo.
Piszecie, że podczas spięć Wasze emocje biorą górę, żeby nie było mam to samo ;) Nawet jak chcę coś normalnie "twardo", rzeczowo powiedzieć, to zaraz się mi głos łamie. Bardzo to wkurzające jest, zwłaszcza jak to ja jestem "obrażona" i mam focha hehe
Dziewczyny w dwupaczku dbajcie o siebie! W ciąży wszyscy mi mówili, żebym korzystała jak mogę kompletnie nic nie robić, bo w drugiej ciąży się tak nie da:-D Ale mimo wszystko starajcie się czasem ;-) I wszystkie mamusie też :)
A i jeszcze o czystku chciałam, nie znam się ale mąż mojej znajomej też dostał zalecenie od lekarza od chorób zakaźnych przy boreliozie pić go przynajmniej 3razy dziennie jako wspomaganie leczenia.

[Gość Justyna_mama]

Ja mam znowu odwrotnie kłócę sie strasznie aż mnie trzęsie a płacze sama jak nikt nie widzi... u nas sytuacja w domu lepiej mąż chyba zrozumiał zobaczymy na ile może dzisiaj dam mu wrócić do sypialni bo tęsknie za dziadem :) piszecie ile Wasze maleństwa juz mówią u nas jest odwrotnie Mikos mówi tylko dziadzia mama tatuś tata to tu tam tu jest No i oczywiście nie żądko tak wydaje mi sie ze dużo mówię do niego ale nie chce powtarzać :( wczoraj byliśmy znowu u fryzjera mój chłopczyk ma irokeza :) psa nam zagryzły inne pasy:(

[Gość kalae]

~ANikod

Ja niedawno spotkałam się pierwszy raz z zapraszaniem bez dzieci, moja koleżanka dostała takie, a na weselu okazało się, że dzieci było całkiem sporo, zapraszane były tylko te z rodziny, a od znajomych już nie... A w ogóle to zazdroszczę, chętnie bym się pobawiła na weselu, ale się nie zanosi u nikogo.
Piszecie, że podczas spięć Wasze emocje biorą górę, żeby nie było mam to samo ;) Nawet jak chcę coś normalnie "twardo", rzeczowo powiedzieć, to zaraz się mi głos łamie. Bardzo to wkurzające jest, zwłaszcza jak to ja jestem "obrażona" i mam focha hehe
Dziewczyny w dwupaczku dbajcie o siebie! W ciąży wszyscy mi mówili, żebym korzystała jak mogę kompletnie nic nie robić, bo w drugiej ciąży się tak nie da:-D Ale mimo wszystko starajcie się czasem ;-) I wszystkie mamusie też :)

A i jeszcze o czystku chciałam, nie znam się ale mąż mojej znajomej też dostał zalecenie od lekarza od chorób zakaźnych przy boreliozie pić go przynajmniej 3razy dziennie jako wspomaganie leczenia.

o to dobrze, że też lekarz zalecił czystka przy boleriozie, bo się trochę poczułam, jakbym sobie sama wymyśliła

[Gość kalae]

Jola, 18 lub 19 lipiec z dziećmi. A ostatnio weekend lipca bez dzieci. Park ślaski to jest to miejsce gdzie było pierwsze spotkanie. Aczkolwiek może być gdzie indziej.
Mam tylko wrażenie, że każdemu pasuje, byleby podać czas i miejsce, ale nie ma osoby która by ten czas i miejsce wskazała Także może wyjść jak z ze spotkaniem bielskim.
No chyba, ze co spotkanie inna osoba będzie ogarniać organizacje.

[Gość strrrunka]

~kalae

Jola, 18 lub 19 lipiec z dziećmi. A ostatnio weekend lipca bez dzieci. Park ślaski to jest to miejsce gdzie było pierwsze spotkanie. Aczkolwiek może być gdzie indziej.
Mam tylko wrażenie, że każdemu pasuje, byleby podać czas i miejsce, ale nie ma osoby która by ten czas i miejsce wskazała Także może wyjść jak z ze spotkaniem bielskim.
No chyba, ze co spotkanie inna osoba będzie ogarniać organizacje.

To też nic nie da, bo w zeszłym roku byly zapędy aby ktos inny za kazdym razem podal termin. I co? I ufo :-P

Od ponad tygodnia przechodzę pod pewnym budynkiem i zastanawiałam się, czy byłaby kiedys szansa pomachać komuś ręką przechodząc pod oknami? no i jeszcze mijam sklep spożywczy... :-P

[Gość ANikod]

~kalae

Jola, 18 lub 19 lipiec z dziećmi. A ostatnio weekend lipca bez dzieci. Park ślaski to jest to miejsce gdzie było pierwsze spotkanie. Aczkolwiek może być gdzie indziej.
Mam tylko wrażenie, że każdemu pasuje, byleby podać czas i miejsce, ale nie ma osoby która by ten czas i miejsce wskazała Także może wyjść jak z ze spotkaniem bielskim.
No chyba, ze co spotkanie inna osoba będzie ogarniać organizacje.

Liczę na to, że może jeszcze kiedyś wypali bielskie spotkanie :-)

[Gość ANikod]

Znacie jakieś skuteczne metody na suchy kaszel? Bo mnie męczy od kilku dni strasznie i chrypa do tego :/ No i jakby nie było ciągle jestem matka karmiąca, więc nie wszystko mi wolno:/

[Gość strrrunka]

~ANikod

Znacie jakieś skuteczne metody na suchy kaszel? Bo mnie męczy od kilku dni strasznie i chrypa do tego :/ No i jakby nie było ciągle jestem matka karmiąca, więc nie wszystko mi wolno:/

Znam. Jesli samo nawilżanie nie pomaga (np glosal) to inhalacja z dwóch preparatów (jednego nie pamiętam i jest na receptę).

W domu jak nie zapomnę to podam jakie ampułki są potrzebne. Oprocz tego azulan 1:10 z wodą plus ta ampułka. Dwa razy dziennie, druga inhalacja max do godz 17.00. No i po inhalacji nie wychodzić od razu na zewnątrz.

A najlepiej byloby skonsultować z lekarzem!!!! :)

[Gość Lili jka]

~kalae

Jola, 18 lub 19 lipiec z dziećmi. A ostatnio weekend lipca bez dzieci. Park ślaski to jest to miejsce gdzie było pierwsze spotkanie. Aczkolwiek może być gdzie indziej.
Mam tylko wrażenie, że każdemu pasuje, byleby podać czas i miejsce, ale nie ma osoby która by ten czas i miejsce wskazała Także może wyjść jak z ze spotkaniem bielskim.
No chyba, ze co spotkanie inna osoba będzie ogarniać organizacje.

Oczywiście, że tak jest. Już dwa razy "organizowałam" spotkanie, a że nie wszystkie były to zaproponowałam, nie raz, by ktoś inny je organizował.

Dziewczyny, czy według was tsh na poziomie 2,2652 jest ok przy staraniach? Nie raz czytałam, że powinno być w okolicach 1, ale zastanawiam się czy to nie tyczy się akurat kobiet chorujących na niedoczynność. A dla reszty to już kwestia indywidualna?

[Gość Lili jka]

Co do kp to w odstawieniu ważna jest konsekwencja. Jak postanowiłam ograniczyć w dzień to już jej nie ulegałam. Choć przyznam, że w wieku około 12 miesięcy było zapewne łatwiej odwrócić jej uwagę innym jedzeniem niż jakbym miała zacząć odstawiać teraz.

[Gość żoo z robo]

Lilijka
Zrób może pełen panel. U mojej kuzynki ostatnio TSH w normie, hormony T3, T4 lekko poniżej normy ale za to przeciwciała podniesione do stopnia niemierzalnego.
Lekarze uparcie robią tylko TSH.
Dodam, że jej siostrę lekarz engokrynolog - ginekolog przez kilkanaście lat leczył na policystyczność jajników po czym jak dziewczyna była w okolicach 30-tki okazało się, że to wszystko wynika z Hashimoto. Rozregulowali jej w międzyczasie całą gospodarkę hormonalną.

[Gość Lili jka]

Żoo, zrobiłam właśnie z tsh również ft3 i ft4. Ft3 2,56 (norma 1,71-3,71) Ft4 0,99 (norma 0,7-1,48). Wiem tyle, że ft4 mogłoby być trochę wyższe i dlatego powinnam powtórzyć badania po miesiącu. Anty tpo i anty tg tym razem nie robiłam, miałam robione w ciąży z Anką i były ok i trzy lata temu też były ok łącznie z usg tarczycy.

[Olija]

Dziewczyny to ja proponuje 18tego we wtorek, bo zaraz po spotkaniu bede jechac na kilka dni na wies do rodzicow. U nas 12-14 wypada drzemka więc nie bardzo mam pomysl jak to zrobić zeby Nela miala okazje sie wyspac? Kalae u Ciebie drzemka wypadala podobnie,masz jakiś plan? Mozemy rozlozyc kocyki tylko nie wiem czy rozentuzjozmowana dziecmi Nela zasnie....chyba ze w drodze z parkingu w wózku usnie to wtedy bede miala z głowy jej usypianie. Lilijka i Kalae są mobilne Jola od 12 Strunka od 14. Miejsce przy fontannie tam gdzie ostatnio. Nie wiem kto bylby jeszcze chetny? Ostatnio w parku była jeszcze Karola. Wstępnie 12-13? A tak poza tym jestem na biezaco ale baaaaaaaardzo zmeczona i poprpstu nie chce mi sie odpisywac. Mam jakis kryzys 16 miesiaca:( zaluje ze dluzej sie nie wybyczylam na macierzynskim tylko w 7 msc poszlam do pracy. Chcualabym tydzień przelezec i jedną nic przespac w całości

[Olija]

Jedną noc;)

[Olija]

Ps jeszcze jedna kwestia gdyby spotkanie bylo 18tego to w zwiazku z tym ze nie wracalabym sie juz do domu tylko prosto z parku jechala na wies musialabym byc z pieskiem. Piesek jest malusi 3.5kg i bardzo przyjazny dzieciom ale gdyby dla ktorejs to byl problem to piszcie bede sie zastanawiać jak to rozwiazac ale naprawde jak go zobaczycie to mysle ze go pokochacie

[Gość kalae]

Olija

Dziewczyny to ja proponuje 18tego we wtorek, bo zaraz po spotkaniu bede jechac na kilka dni na wies do rodzicow. U nas 12-14 wypada drzemka więc nie bardzo mam pomysl jak to zrobić zeby Nela miala okazje sie wyspac? Kalae u Ciebie drzemka wypadala podobnie,masz jakiś plan? Mozemy rozlozyc kocyki tylko nie wiem czy rozentuzjozmowana dziecmi Nela zasnie....chyba ze w drodze z parkingu w wózku usnie to wtedy bede miala z głowy jej usypianie. Lilijka i Kalae są mobilne Jola od 12 Strunka od 14. Miejsce przy fontannie tam gdzie ostatnio. Nie wiem kto bylby jeszcze chetny? Ostatnio w parku była jeszcze Karola. Wstępnie 12-13? A tak poza tym jestem na biezaco ale baaaaaaaardzo zmeczona i poprpstu nie chce mi sie odpisywac. Mam jakis kryzys 16 miesiaca:( zaluje ze dluzej sie nie wybyczylam na macierzynskim tylko w 7 msc poszlam do pracy. Chcualabym tydzień przelezec i jedną nic przespac w całości

nie kojarzę fontanny, ale rozumiem, ze w tym miejscu gdzie za pierwszym razem jest zbiórka?

Co do drzemki to nie mam pojęcia. Na kocu na pewno nie zaśnie, prędzej nie pójdzie spać wcale. Może w wózku...
Co do pieska, to mi nie przeszkadza, Tosia jak widzi psa to jest cała szczęśliwa. Nie wiem tylko czy pies będzie

[Gość żoo z robo]

Lilijka
Ja tylko tak, na wszelki wypadek bo lekarze różnie do tych badań podchodzą i niektórzy uważają. że tsh wystarczy.

[Gość Ann1eeee]

Lilijka najlepiej <2 do 2.5 max

[Gość strrrunka]

Dziewczęta!
18.07! Spotkanie! Zobaczę jak mam tramwaj i o której byłabym w Parku Śląskim.
Mąż z dziecmi dojedzie autem. Najwyżej Bartka weźmie w teren, a my z mala zostaniemy (choć mala jest tak za bratem, ze jak zobaczy, ze on gdzie indziej idzie, to może"uciekać ze spotkania"). :)

Co do miejsca konkretnego... To najbliżej będzie gdy wysiądę Pr głównym wejściu do parku? A potem kierować się w stronę kapelusza i kawałek dalej...?

Jak sprawdzę tramwaje to dam znać czy będę miała poślizg...

[Gość Czarna.anaa]

Lilijka ja przy TSH 2,43 zaskoczyłam przy 1 razie ft3 i ft4 w normie miałam. A jakie się jeszcze powinno zrobić badanie przy podejrzeniu Hashimoto bo kilku lekarzy zlecalo tylko te 3 i że niby nie mam bo cały czas norma. A objawy mam :/

[Madika]

~kasiaamamussiaa

Madika

~kasiaamamussiaa

Renia74

Ja ostatnio taka przemęczona jestem, nie tak łatwo pogodzić pracę i dom, ale podejrzewam że brakuje mi jakichś składników, może zacznę brać magnez, Wit d, może też jod. Wyniki tarczycowe ostatnio miałam ok. Może też pogoda robi swoje, tak zimnego lata dawno nie pamiętam.
Kiedy idziecie na szczepienie 5w1? W kalendarzu jest 16-18 Mc. Mi piguła kazała przyjść w 16mcu

My nawet tego 13/14 mc jeszcze nie mieliśmy ,ani Adaś tego po 6rż ..... dziwne są u nas zwyczaje

Jak to???? Dlaczego jie mieliscie tych szczepien????

Hey
Nie wołają, nie wiem czy się martwić tym i upomnieć?

My pieluchy 4 ;) mam teraz nawet zniżkę 20zł z clubcard na pieluchomajtki pampersa ;)

No więc : pani psycholog po przeprowadzeniu wywiadu, wywnioskowała , że Adaś ma wadę wymowy, źle również jej zdaniem wymawia większość wyrazów, miała taki plik obrazków ona potem sobie zaznaczyła i wyszło jej, że źle, teraz w poniedziałek czeka nas wizyta u laryngolog co ma potwierdzić lub zaprzeczyć czy dobrze słyszy, no zrobić badanie słuchu, kolejną wizytę u psycholog mamy 21 . 08 , ale będę się starała przyspieszyć po wizycie u laryngologa ;)
To , że ma problem z wyslawianiem moze mieć ogromny wpływ na rozwój...... choć powiem wam skromnie, że minimalna poprawa w zachowaniu jest
Do nauki tylko ciężko go zagonic, tablet zabrany, pozostaje tv,
U 3 kolegów dzisiaj byliśmy:(
U jednego goście, mamy przyjść jutro, drugi się chował, uciekał , a trzeci był z bratem w domu bo mama na grzybach i nie wiedział czy Adaś może do niego przyjść :(
Widać było, że Adasiowi przykro, choć twierdził, że nie, wiecie kochany jest, wiele bym dała by poznać co czuje i myśli
Dużo czasu staramy się razem aktywnie spędzać ;) rower , trampolina, ćwiczenia na "schabiki "

Dziewczyny przeprasza ale od kad wrocilismy do domu to mam mlyn... najpierw ogarnianie po wyjezdzie i kozystanie z wolnego Mezulka i zalatwialismy rozne rzeczy z budowa. Masakra ile jest tego... A najgorsze ze sluchajcie nadal jie wiemy jakie chcemy meble w kuchni...

Macie moze jakies pomysly lub moze swoje przemyslenia wzgledem wlasnych kuchni?

Kasia dobrze ze wkoncu byla wizyta moze rzeczywiscie to mowienie go w jakis sposob frustruje... Ale cos jeszcze mowila psycholog o jego zachowaniu?

Hanula powalacjach zrobila sie juz taka dziewczynka... Tak inaczej juz wyglada i zachowuje sie. Taka ciekawska sie zrobila wszystkiego.
Bardzo teskni za moimi bratanicami... Ciagle patrzy na zdjecia i chce z nimi rozmawiac. Prawie miesiac sie nie widzialy... jeszcze tak dlugo to nigdy nie mialy przerwy. Malo tego tamte tez ciagle patrza na zdjecia i mowia jak tesknia za Hanusia.

Kalae mam nadzieje ze wszystko z NOP sie szybko zakonczylo i juz nic nie pamietacie

Cos mi sie wydaje ze za malo buziek zielonych wstawilam w tym poscie.... Musze to nadrobic: