Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

niuska_aw
Co do ulewania, to Marcin teraz jakby mniej ulewa, ale zauważyłam że jak jest czas aktywności i zaczyna marudzić to muszę go podnieść i znowu się odbija i tak kilka razy po jedzeniu w odstępie nawet 2 godzin!
Ola Lilijka dobrze pisze. Ja 3 lata temu właśnie w taki sam sposób w ciągu 6 miesięcy zgubiłam około 15 kilo w zdrowy sposób. Tą wagę utrzymywałam do czasu ciąży a teraz wszystko szlag trafił. Powiem wam że jednak pracując byłam bardziej zdyscyplinowana niż teraz. I tak samo jak Ola mimo że jem mało, często i zdrowo to waga stoi, albo nawet idzie w górę. Ale chyba jeszcze muszę poczekać. Pamiętam że z córką na jej 1 urodziny wróciłam do formy:)
A teraz właśnie synek śpi a ja szamam sorbet malinowy:)
Niedawno wróciłam z pracy, byłam pierwszy raz po porodzie odwiedzić szefa i fajnie było. Byłam z synkiem, niunio był głodny więc poszłam do drugiego pokoju nakarmić :) pogadaliśmy, miło było:)
Kalae, woda utleniona powinna pomóc jak jest wczesny etap, tylko rób bardzo często. Ja nawet w nocy wstawałam i płukałam, plus witamina C, u mnie to działa.

Z ulewaniem mamy tak samo. Czasami jej sie nawet odbije od razu, a potem jeszcze wlasnie po zabawie podnosze i odbija. Dzis jej sie ulewa dosc mocno, typowe wodniste mleko. Juz 5 ubran zmienionych i kilka sliniakow. Najgorzej jak po karmieniu spoglada na mnie i to jest takie slodkie, potrzymalam ja tak a ona fuu mleko wylala. I tak 2 razy dzis wiec nie ma fajnych momentow na cycusiu wiecej:-( jeszcze od tego ulewania czerwona skora jej sie robi. Taki dzien... nie wiem od czego to zalezy

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Ciaza wspolczuje...Mati ostatnio mnie obrzygał także wiem czym to pachnie i ile roboty ze zmiana,przepraniem itp..
Może za duzo je?albo za szybko..

Olka 9 godzin??matko nie boisz się tak w upały??ja to wychodze po 16..dzis akurat nie ,bo zrypana jestem sprzataniem..każdego dnia coś robię,żeby doprowadzic chate do porządku..
W ciaży szafek w środku nie myłam..zbieram wenę..Póki co z wierzchu mam zrobione :)
I suszarke na naczynia,matko ,bo juz tam muszki były Wow :P

No Niuniek wali już normalne kupki...marudny był,bo mu się spać chciało..ululałam go spiewając "kotki dwa"i usnął w łózeczku z moją bluzkę która miałam na sobie dzisiaj..może pół godzinki wypocznie przed karmieniem potem kąpielą :)

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Ciaza316
Jak maluszki budza sie Wam z drzemki, ale dalej sobie leza, nie placza, nie marudza, bierzecie je czy zostawiacie na chwile az zaczna wolac?

zostawiam :)
Nawet rano jak bardzo głodny juz nie płacze,tylko wali nogami w przewijak..Dziś rano taki hałas,nie wiedziałam co to..a to on...od tygodnia jakoś tak robi :) wolę to od płaczu,bo wstaje idę siusiu,napiję sie wody,wyłączam monitor i biore na cyca..Rzuca się jak Reksio na szynke :D


Dzieki:-) ja ostatnio rano to nawet i prawie po godzinie od wstania karmie... jakos nie wola
I ja tez tak siusiu, woda, czasami podszykowanie sie troche, nawet jakas szybka kanapka:P ten tydzien, oprocz nocek, mnie rozpieszcza. Az sie boje ze sie to zmieni

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

maddalena82
My już po wizycie. Dostaliśmy zestaw ćwiczeń i do kontroli za ok dwa tygodnie. Co bardzo ważne dla mnie pokazała nam jak w najbardziej fizjologiczny sposób nosić Mateuszka. Leżeć na brzuchu pewnie nie chce dlatego że przez to wzmożone napięcie jest mu niewygodnie. Mam go jak najczęściej kłaść i uciskać pupę żeby miednica była dociśnięta do podłoża -dzięki temu ma się czuć pewniej w takiej pozycji. Potwierdziła że takie podnoszenie głowy leżąc na plecach jak Mati robi jest nieprawidłowe. Mamy ćwiczenia na nóżki,rączki i rozluźnienie barków. Więc bierzemy się do intensywnej pracy. Kalae już wiesz coś odnośnie terminów rehabilitacji u Was? Mnie dzisiaj powiedzieli że termin może być wcześniej bo część rodziców rezygnuje,będą dzwonić jakby co.
Niuska-Mateusz też tak ma jak Marcinek,czasami podnoszę go albo przekładam na brzuch 2-2,5 h po jedzeniu i jeszcze mu się ponownie odbija.

Fajnie ze wszystko wiecie:-)
A da rade opisac jakos jak nosic? Bo ja czesto sie zastanawiam czy nosze core prawidlowo, czy podnosze i opuszczam prawidlowo.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
olka135
W jakim kierunku robić badania?
Chodze codziennie minimum 5 km, ograniczyłam jedzenie, słodyczy w ogóle (tylko lody, ale rzadko), staje wczoraj na wadze... Iz każdym wazeniem jest coraz więcej, przecież to niemożliwe, bo nie jem nic smażonego itd!! :((( już nie mam sił..

Majka ojcu da prezent w sobotę, bo stety, niestety przyjeżdża :/
Ostatecznie kupiła mu jakaś wodę po goleniu, kubek ze zdjęciem i pewnie coś dokupimy, tylko nie wiem co:/

Niezbyt zadowolona jesteś widać... radośniejsze masz posty, gdy jesteście same, takie wrażenie odnoszę czasami;)

Oj pewnie tak, choć Michał chce jutro przyjechać... Zobaczymy jak będzie, bo na odległość spoko się gada:)

Wiecie, zaczęlam Majce zagęszczac mleko dosyć mocno, bo na 120 ml daje 4 łyżeczki mleka+3 łyżeczki kleiku i ulewa znacznie mniej!! :D

Ciąża ja też zostawiam, czasem Siedze przy niej i rozmawiamy żeby jak najdłużej wytrzymała w łóżeczku czy bujaku :)

Misiakowata nie boję, smaruje ja filtrem 50 i większość w cieniu+ mocze tetrowke i klade jej czasem na nogi :)

Jutro ciężki poranek, siostra poprosiła o pomoc i mi chrzesniaka 1,5 rocznego przynosi + Maja, pocwicze do tego, co chce mieć za rok, skoro w styczniu chce się starać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Ciaza wspolczuje...Mati ostatnio mnie obrzygał także wiem czym to pachnie i ile roboty ze zmiana,przepraniem itp..
Może za duzo je?albo za szybko..

Olka 9 godzin??matko nie boisz się tak w upały??ja to wychodze po 16..dzis akurat nie ,bo zrypana jestem sprzataniem..każdego dnia coś robię,żeby doprowadzic chate do porządku..
W ciaży szafek w środku nie myłam..zbieram wenę..Póki co z wierzchu mam zrobione :)
I suszarke na naczynia,matko ,bo juz tam muszki były Wow :P

No Niuniek wali już normalne kupki...marudny był,bo mu się spać chciało..ululałam go spiewając "kotki dwa"i usnął w łózeczku z moją bluzkę która miałam na sobie dzisiaj..może pół godzinki wypocznie przed karmieniem potem kąpielą :)


Moze za szybko... rzeczywiscie. Tak ciezko powiedziec bo nie pamietam jak je. Wogole z moja pamięcią to tak srednio na jeza:P
Dobrze ze kupki normalne. Czyli tylko ograniczylas nabial troche? A na skorze mu cos wyskakiwalo?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ciąża316 faktycznie zadowolona jestem z tego instruktażu. Pewnie jeszcze oprócz kontroli za dwa tygodnie wykupię sobie jakieś godzinki. Do neonatologa żeby ocenił postępy po ćwiczeniach idziemy na początku sierpnia. A co do noszenia to mamy nosić pleckami do siebie jak dla mnie w takich wiszących pozycjach. Przodem do siebie jak najkrócej a najlepiej tylko do odbicia. Jak odpalę kompa to prześlę Ci linka do filmiku który znalazłam a babka tam pokazuje bardzo podobne pozycje.

Odnośnik do komentarza

Madika napisał mi dzisiaj, ze juz nie daje rady. Wiec mu napisalam, ze ja chcialam mu pomóc, ale on tej pomocy nie chciał. I ze pod zly adres trafił zeby sie zalil kolega od picia a nie mi. Pisal tez, ze teskni za Mala, ale mu napisalam, ze ja nie pozwole zeby ona go ogladala w takim stanie. Ostatnio zawiozlam mu Mala a on ja zostawil siostrze na godzine i gdzies wyszedl. Nosz kur... juz nie bede taka głupia.

Odnośnik do komentarza
Gość magdalenka851

Ciąża mój tak ulewa po mleku tzn jak ja wypije krowie mleko to już na bank ulewa jak 150! I zaobserwowałam że np mleko wypije rano to reakcja u dziecka -ulewanie zaczyna się dopiero wieczorem czyli po ok 10-12godz. Muszę uważać na wszelki nabial.

Czarna.ana witam w klubie wrażliwych dzieciaków. U nas to samo dlatego bardzo dziękuję za Twój wpis:)

Maddalena ja też poproszę link jak dzieciątko nosić:)

Sylwia bidulko sciskam mocno :*

Monimoni wspolczuje sytuacji ale pomyśl ze jeszcze tylko kilka dni i juz będziesz u swoich rodziców a to zawsze inaczej, wkońcu nie ma jak u mamy:D

muszę następnym razem wypróbować ten argentin bo gardło to u mnie też bolaca sprawa

Lecem spać, dobrej nocki:D

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny co tu się u nas dzisiaj wyprawia!! :o

Dzisiaj st. Joan! W Barcelonie się swiętuje ten dzień fajerwerkami i ogniem! Taki huk od rana a teraz od wieczora to juz wogòle! Z kazdego tarasu ktos strzela sztucznymi ogniami! Na ulicach zapala się ogniska ze starych mebli , po ulicach chodzą przebierańcy diably i smoki ziejące ogniem i straszące sztucznymi ogniami i petardami!

Hania mi caly czas dzis podskakuje po kazdym huku bidulka!... Teraz prubuje juz od poltorej godziny ja uspic ale z tym hukiem srednio ....o ! Co ptzysnie to huk petrady ja wybudza biedactwo....

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Wiitam!!:)
Karola wspolczuje rozłąki tak dużej z Szymonem. Życzę Wam obojgu wytrwałości. Oby juz byl na tyle silny aby mogl z Wami byc w domku. Trzymamy kciuki z całych sił.
Co do innych malych dzieci ja mam 2 bratanków ii siostrzeńca 2- czterolatków i 7-latek. Ten najstarszy jest zakochany w Oliwierze trzyma go, śpiewa, opowiada, wiezie wózek i bawi. Az sie lezka w oku kręci. Mlodsi tez soe bawia itp ale pod nadzorem. Nawet na rękach trzymali ale pod nadzorem i nie samodzielnie. U nas ske mówi otwarcie o zwraca uwagę na spokojnie.
Ja wczoraj zostawiłam małego pierwszy raz ba uwaga 9h. Pojechalam na dodatkowa prace prowadziłam kurs dla osób które wyjeżdżają do Niemiec z aktywizacji osób starszych z choroba otepienna. Bardzo dziwnie miii bylo. Mleko w toalecie musialam ściągać. Ale maly zostal z moja mama:)a potem mąż wrocil:) ale jak wróciłam był taki szczęśliwy.
W ogóle ja się boje zostawiać małego w łóżeczku bo jego bajlepsza zabawa jest wyrzucanie grzechotek z łóżeczka i wsuwa ręce i nogi w szczebelka i przemieszcza sie. Jak na plecach jest to nasze cale 2m lozku potrafi przewędrowac odpycha sie nogami i przemioeszcza. Na brzuchu jest chwile bo soe obraca ale tez podkurcza nogi i do przodu. Juz go samego nie zostawiam. A właśnie tak macha nogami ze nie może zasnąć. Najbardziej mnie śmieszy jak gada sobie przez sen i go to obudzi :)

Odnośnik do komentarza

Barcelona zawitała i od razu temperatury hiszpańskie sie zrobiły:) fajnie ze się pokazałas
No i Renia! Super bo sie bardzo stesknilam:)
Barcelona współczuję tych hukow u mnie co roku na sylwestra przeklinam fajerwerki bo mam psa ktory strasznie zle znosi takie odgłosy. Czyli u nas dzis noc świętojańska-Sobotki na sw. Jana?
Olka
Nela spi w krotkim rekawku bodziaku i krótkich spodenkach no i w rożku z ktorego jak jej goroco sie wykopuje.

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia ja serio serio uważam ze jestes osoba godna naśladowania bo tylko sporadycznie zdarzają soe osoby które potrafią wyjąć i dać granice takiej relacji. Nikt chyba za Ciebie nie zadecyduje, sama wklesz najlepiej mną jakim etapie jest Twój mąż i czy ma szanse zakonczyc skutecznie uzależnienie. Najgorsze ze wszyscy cierpią Wy i on! Ale prawda jest taka ze naprawde to musi byc jego decyzja, jasne wsparcie i motywacja ma duże znaczenie ale tylko wtedy kiedy jest to jego decyzja a niestety jak nie przepracuje mechanizmu uzaleznienja jest duza szansa ze będzie go powielal:(

Odnośnik do komentarza

Jola88
Wiitam!!:)
Karola wspolczuje rozłąki tak dużej z Szymonem. Życzę Wam obojgu wytrwałości. Oby juz byl na tyle silny aby mogl z Wami byc w domku. Trzymamy kciuki z całych sił.
Co do innych malych dzieci ja mam 2 bratanków ii siostrzeńca 2- czterolatków i 7-latek. Ten najstarszy jest zakochany w Oliwierze trzyma go, śpiewa, opowiada, wiezie wózek i bawi. Az sie lezka w oku kręci. Mlodsi tez soe bawia itp ale pod nadzorem. Nawet na rękach trzymali ale pod nadzorem i nie samodzielnie. U nas ske mówi otwarcie o zwraca uwagę na spokojnie.
Ja wczoraj zostawiłam małego pierwszy raz ba uwaga 9h. Pojechalam na dodatkowa prace prowadziłam kurs dla osób które wyjeżdżają do Niemiec z aktywizacji osób starszych z choroba otepienna. Bardzo dziwnie miii bylo. Mleko w toalecie musialam ściągać. Ale maly zostal z moja mama:)a potem mąż wrocil:) ale jak wróciłam był taki szczęśliwy.
W ogóle ja się boje zostawiać małego w łóżeczku bo jego bajlepsza zabawa jest wyrzucanie grzechotek z łóżeczka i wsuwa ręce i nogi w szczebelka i przemieszcza sie. Jak na plecach jest to nasze cale 2m lozku potrafi przewędrowac odpycha sie nogami i przemioeszcza. Na brzuchu jest chwile bo soe obraca ale tez podkurcza nogi i do przodu. Juz go samego nie zostawiam. A właśnie tak macha nogami ze nie może zasnąć. Najbardziej mnie śmieszy jak gada sobie przez sen i go to obudzi :)

Jolu jak czytam co Twoj Oliwierek potrafii to jestem w szoku. Moja jest taka leniwa bestia...

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
olka135
W jakim kierunku robić badania?
Chodze codziennie minimum 5 km, ograniczyłam jedzenie, słodyczy w ogóle (tylko lody, ale rzadko), staje wczoraj na wadze... Iz każdym wazeniem jest coraz więcej, przecież to niemożliwe, bo nie jem nic smażonego itd!! :((( już nie mam sił..

Majka ojcu da prezent w sobotę, bo stety, niestety przyjeżdża :/
Ostatecznie kupiła mu jakaś wodę po goleniu, kubek ze zdjęciem i pewnie coś dokupimy, tylko nie wiem co:/


Ważna jest regularność posiłków, mniej więcej co trzy godziny. Pięć posiłków w ciągu dnia. Minimum 2 litry wody. Śniadanie maksymalnie do pół godziny od pobudki. Drugie śniadanie i podwieczorek owoce, mogą być z jogurtem. Unikać winogron, bananów, suszonych owoców bo mają wysoki indeks glikemiczny, który powoduje szybki wyrzut insuliny, a potem gwałtowny jej spadek, więc znów jesteśmy głodni. Na przykład ziemniaki nie są kaloryczne ale mają własnie wysoki ig. Polecam bataty :) uwielbiam! Zamiast pszennego chleba żytni i to najlepiej na zakwasie, taki jest choćby w lidlu. Ten na drożdżach będzie bardziej kaloryczny. Jogurty, serki do kanapek itp maksymalnie by miały 7-8% Tłuszczu, zdecydowanie unikać tych z opisem light czy fit. Jajka 3-4 maksymalnie na tydzień. Dwie, trzy łyżeczki oliwy z oliwek w ciągu dnia do przygotowania, np. Obiadu. Kolacja przynajmniej dwie godziny przed snem.

Co do badań to pewnie sprawdzenie poziomu hormonów.


Gdybyś jeszcze dodała żeby węglowodanów z tłuszczami nie łączyć to wypisz wymaluj zasady Montignaca.Super mądra i zdrowa dieta
Odnośnik do komentarza

maddalena82
A co do chudnięcia to ja niby wróciłam do wagi sprzed ciąży ale totalnie zmieniły mi się proporcje ciała. Wchodzę we wszystkie stare ubrania ale żeby w nich wyglądać jak człowiek to już niekoniecznie. Chciałam dziś założyć jakąś sukienkę z zeszłego roku i w każdej był dramat...dopiełam się ale po obejrzeniu w lustrze...no nie...

Mam dokładnie tak samo. I co z tymi rzeczami ktore ubiore ale nie wygladam juz tak fajnie. Chyba do prozniowego worka ii jak za rok nic sie nie znieni to bedzie trzeba oddac. Ale za to jak na chrzciny kupilam nowe ciuchy to czulam sie bosko:)

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...