Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

misiakowata30
~kamilllaa
Haha madika!! Przylapalam kota na gorącym uczynku prawie!!! Tzn widziałam jak kotka BERTA mojego ojca idzie na balkon. Ja za chwile z praniem mowie cos mi tu jebie patrzę a elewacja OBSZCZANA!!! Kutfa, toż to jakby pies siknal a nie kot. No i mam grubaske przylapalam. ! Mysle ze one dwie nawzajem szcza, ta moja zeszczala sie na dywan dla Tosi . Na moment wyszłam z pokoju gdzie te dywany byly a tylko ona byla w domu. Mysle se zwinę te dywany żeby NIC IM SIE NIE STALO ale uj spoznilam sie:/ zapralam szybko ale nie obejdzie sie bez profesjonalnego prania. Mam po dziury w nosie zwierząt. Jeszcze papuga mi do tego całego balaganu doszla. Tez punkt 6.30 zaczyna ćwierkać. Idzie ochujec w tym domu naprawde. NIE POLECAM!:d

Aaaaaaaaaa

KUPILAM W KOŃCU WYCISKARKE..... :D

he he he jak za dawnych dobrych starych czasów :)
a jaka wyciskarkę,a jakiej firmy,a dlaczego akurat na ta trafił Twój wybór ???:D

Misiakowaa nie zadawajmy moze tyle pytan do tej wyciskarki bo Kamilla gotowa sie rozmyslic i ja oddac :D heheh:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Gronek
misiakowata30
Gronek
Chcialabym zobaczyc mine Pani jak mowisz Misia do niej "Tesciowo" :D
My tez w lipcu chrzciny :)
Mam tylko nadzieje ze nie bedzie upalu. U nas tez obiadek i torcik :)

No skurcz dupy to to nie byl..ale tak ją zatkało...P.wytłumaczył,że dla niej to zupełna nowość itp


To na pewno :) przywyknie, a jak spoko teraz to moze i tak zostanie i bedzie super relacja :) nie kazda to skurcz :)

Wiesz Gronek u mnie przez 3 lata malzenstwa a wsumie przez jakies 8 lat (bo razem jestesmy 10) byla super relacja. Moglam gadac z nia o wszystkim prawie i bylo milo sympatycznie. Nawet mialam lepszy z nia kontakt w pewnym momencie niz z moja mama. A od pewnego czasu DUPA i SKURCZ DUPY :D

Wiec ja nie wiem czy zawsze tak musi byc?

Misiakowata wiem ze jestem najlepsza mama pod sloncem. No dobra dzis pod chmurami :D Ale czasem mam takie wyrzuty ze np przy katarze moglabym jej pomoc wlasnym mlekiem a ja to olalam... Ale to tylko takie chwile. Ale dzieki ze jestes ze mna :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

U nas też rozmiar 74 na tapecie,Marcin ma 67 cm. Co to forum to rzeczywiście tu jest jak w domu, tu się wszystko zaczęło i zawsze zostanie sentyment:) Na fb łatwiej jest wejść i to ogarnąć, ale ja jestem tu i tu:)
Co do teściowej, to ja mam z moją pozytywne relacje z czego się bardzo ciszę. Pomogła mi bardzo jak wróciłam do pracy bo pilnowała Martusię, zresztą do dziś jest zawsze na zawołanie, aczkolwiek nigdy się nie narzuca, a mieszka kilka bloków dalej. Mam nadzieję że Marcinkiem też się zajmie jak wrócę do pracy. Kiedyś w życiu nie pomyślałabym że może zajmować się moim dzieckiem. Nie głupi powiedział: lepsza do opieki nad dzieckiem najgorsza babcia niż najlepsza niania:)

Odnośnik do komentarza

~strunkaa
Mamy kilkulatow. Jak wasze maluchy miały infekcje i przestaly juz gorączkować, to ile byście zostawily dzieci w domu od zakończenia goraczkowania? Kiedy na spacer i na jak długi?
Moj w pon rano dostal ostatnia dawkę przeciwgoraczkowego... Ale jest na antybiotyku. Tylko mysle juz o wietrzeniu futra. Ale nie chce,przeholowac i mu zaszkodzic.
Poradźcie!!! Zawsze mam z tym problem.

Ja bym poczekala przynajmniej jak sie antybiotyk skonczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
~strunkaaa
Madika, Gronek i inne mamusie. Weźcie nie róbcie scen i wrzućcie na luz. Czy rodzaj mleka świadczy o Was? Hm. Ciekawe.
A ja myslalam, ze niw karmienie świadczy o mamach, ale ich troska o rozwój maluchów, ich poświęcenie się dla nich, każdy drobny gest. Świadczy o tym jakie jesteście i jaki,przykład dajecie. I jak je wychowujecie. A najważniejsza z tego wszystkiego jest miłość, ktora ofiarujecie, bo od niej to wszystko się zaczyna i,na niej się kończy. A z mlekiem dziecko tego wszystkiego nie otrzyma.

No i powiedzenie "wyssało z mlekiem matki" ch*j bombki strzelił :D

UWIELBIAM Cie Lilijka za ten tekst :D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

niuska_aw
U nas też rozmiar 74 na tapecie,Marcin ma 67 cm. Co to forum to rzeczywiście tu jest jak w domu, tu się wszystko zaczęło i zawsze zostanie sentyment:) Na fb łatwiej jest wejść i to ogarnąć, ale ja jestem tu i tu:)
Co do teściowej, to ja mam z moją pozytywne relacje z czego się bardzo ciszę. Pomogła mi bardzo jak wróciłam do pracy bo pilnowała Martusię, zresztą do dziś jest zawsze na zawołanie, aczkolwiek nigdy się nie narzuca, a mieszka kilka bloków dalej. Mam nadzieję że Marcinkiem też się zajmie jak wrócę do pracy. Kiedyś w życiu nie pomyślałabym że może zajmować się moim dzieckiem. Nie głupi powiedział: lepsza do opieki nad dzieckiem najgorsza babcia niż najlepsza niania:)

Ja niestety nie wiem co zrobie z Hanula... Babcie mamy pracujace. Moja mama ma taki tryb pracy ze zawsze moge ja poprosic to zostanie z mala. Nawet z dnia na dzien ale nie na stale.
O zlobku nawet nie chce myslec... A niane... hmmm.... boje sie :D Myslalam ze moze do pracy nie wroce w marcu tylko poczekam jeszcze i zachacze o wakacje... No zobacze jak to bedzie. Bo jesli ten na gorze pozwoli nam miec jeszcze dzidziusia to chce poczekac gdzies z 3 lata. Zeby Hanula odrosla i poszla do przedszkola. Zawsze to troche latwiej i w ciazy i potem z maluchem.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Madika
misiakowata30
Gronek
Chcialabym zobaczyc mine Pani jak mowisz Misia do niej "Tesciowo" :D
My tez w lipcu chrzciny :)
Mam tylko nadzieje ze nie bedzie upalu. U nas tez obiadek i torcik :)

No skurcz dupy to to nie byl..ale tak ją zatkało...P.wytłumaczył,że dla niej to zupełna nowość itp

A pewnie ze nowosc:D Przeciez z P. Jestescie raptem chyba 2 lata ze soba i macie prawie 3 miesieczne dziecko :D

W praździerniku 3 lata..wczesniej był z jedną taka 5 lat,ale jej nienawidziła.

Odnośnik do komentarza

Madika
Lilijka87
~strunkaaa
Madika, Gronek i inne mamusie. Weźcie nie róbcie scen i wrzućcie na luz. Czy rodzaj mleka świadczy o Was? Hm. Ciekawe.
A ja myslalam, ze niw karmienie świadczy o mamach, ale ich troska o rozwój maluchów, ich poświęcenie się dla nich, każdy drobny gest. Świadczy o tym jakie jesteście i jaki,przykład dajecie. I jak je wychowujecie. A najważniejsza z tego wszystkiego jest miłość, ktora ofiarujecie, bo od niej to wszystko się zaczyna i,na niej się kończy. A z mlekiem dziecko tego wszystkiego nie otrzyma.

No i powiedzenie "wyssało z mlekiem matki" ch*j bombki strzelił :D

UWIELBIAM Cie Lilijka za ten tekst :D:D

Tekst dnia :) :)
Madika, u mnie tez tak bylo, przez kilja lat super i dobre relacje, pitem tak jakby lepuej ja poznalam i wyrobilam sobie zdanie, przwz cala ciaze pierdolca dostawala a po pirodzie przeszla sama siebie.
Oczywiscie to ze tak pluje na swoja to nie znaczy ze uwazam ze wszystkie takue sa, sa tez i zajebiste babki :)
Nie wyobraxam sobie poki co zostawic jej dziecko pod opieka, moze jak bedzie starszy, ale i tak pewnie zrujnuje caly moj trud wychowania i zasad, babcia jest przeciez po to zeby rozpieszczac :D
Staram sie nue wracac do mysli o kp, czasem najdzie, ale wtedy mocno przytulam i zacalowuje, trudno, tak mialo byc, pocieszam sie ze do poki cycki produkowaly to odciagalam i dawalam, nue polubil sie z cyckiem, ale tez gdyby wszystko bylo ok i dali by id razu w szpitalu to byloby inaczej a tak inkubator, erka, butla i skifa :(

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Madika pokarmu mam w sam raz dla Matiego,ale jak chcesz to wyślę Ci parę kropelek mojego mleka to zapuścisz Hanuli do noska :)

heheh nie no chyba Kama już nie odda..czas truskawek itp

Kurczę ,ale rosna te nasze dzieciaczki :)
Mój mi nie dał pospać dzisiaj,P.tez po nocce to wstałam z fochem,niech śpi..
Mówie do Matiego,że zemszczę się,jak bedzie imprezował i rano bede go budzić..i wiecie co..posłał mi swoje najpiekniejsze usmiechy :D
ech kij ,że zombie ze mnie..może wyskoczę dziś na mały schoping z małym :D

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Madika
misiakowata30
Gronek
Chcialabym zobaczyc mine Pani jak mowisz Misia do niej "Tesciowo" :D
My tez w lipcu chrzciny :)
Mam tylko nadzieje ze nie bedzie upalu. U nas tez obiadek i torcik :)

No skurcz dupy to to nie byl..ale tak ją zatkało...P.wytłumaczył,że dla niej to zupełna nowość itp

A pewnie ze nowosc:D Przeciez z P. Jestescie raptem chyba 2 lata ze soba i macie prawie 3 miesieczne dziecko :D

W praździerniku 3 lata..wczesniej był z jedną taka 5 lat,ale jej nienawidziła.

Fajnie :) piekni, mlodzi, zakochani :D teraz jest Mati to juz w ogole amorki :)
Nie tamta mu byla pisana :) :)

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Gronek to prawda...tamta żałuje,że tak nie szanowała P.niby kogoś ma,ale ani jednego lajka nie dała pod zdjęciami Matiego..zazdrosna jest...do niedawna jeszcze wydzwaniała do P.bo jej sie komuter zawiesił albo net spierdzielił..jak mnie to wkurw...:)

Mati ciagle gada..siedzi i nawija..dałam mu tetrę to ją mymla i dalej nawija :)

Odnośnik do komentarza

Madika
niuska_aw
U nas też rozmiar 74 na tapecie,Marcin ma 67 cm. Co to forum to rzeczywiście tu jest jak w domu, tu się wszystko zaczęło i zawsze zostanie sentyment:) Na fb łatwiej jest wejść i to ogarnąć, ale ja jestem tu i tu:)
Co do teściowej, to ja mam z moją pozytywne relacje z czego się bardzo ciszę. Pomogła mi bardzo jak wróciłam do pracy bo pilnowała Martusię, zresztą do dziś jest zawsze na zawołanie, aczkolwiek nigdy się nie narzuca, a mieszka kilka bloków dalej. Mam nadzieję że Marcinkiem też się zajmie jak wrócę do pracy. Kiedyś w życiu nie pomyślałabym że może zajmować się moim dzieckiem. Nie głupi powiedział: lepsza do opieki nad dzieckiem najgorsza babcia niż najlepsza niania:)

Ja niestety nie wiem co zrobie z Hanula... Babcie mamy pracujace. Moja mama ma taki tryb pracy ze zawsze moge ja poprosic to zostanie z mala. Nawet z dnia na dzien ale nie na stale.
O zlobku nawet nie chce myslec... A niane... hmmm.... boje sie :D Myslalam ze moze do pracy nie wroce w marcu tylko poczekam jeszcze i zachacze o wakacje... No zobacze jak to bedzie. Bo jesli ten na gorze pozwoli nam miec jeszcze dzidziusia to chce poczekac gdzies z 3 lata. Zeby Hanula odrosla i poszla do przedszkola. Zawsze to troche latwiej i w ciazy i potem z maluchem.

teściowa się nie zajmie? to przecież nie będzie babcią, zwolni się z pracy i zajmie sie Hanią, żeby być babcią, :D

Odnośnik do komentarza

Madika
~przyjazna
Gronek
Acha, bo oczywiscie zapomnialam, jedziemy na piczatku wrzesnia chyba, zobaczymy jak skurcz dupy bo musi mi psa przypilnowac :D

Hehe a pilnowała juz kiedyś? :D jakby mi mój Skurcz miała przypilnować to ryzyko, ze po powrocie juz tylko mogiłę przyszłoby mi kopać..dla niego bo padłby z przeżarcia..

A widzisz czyli Twoj Skurcz dupy lepiej zajal by sie psem niz Wami.... Ja nie wiem ale u mojego skurczu to zwierzak by mial wszystko zgodnie z rozpiska.
Hanule ona tez by chciala pilnowac zgodnie z rozpiska godzinowa :D

Witam

To zrób jej cały plan dnia :D
Ja się śmiałam do W , że mu mleko odciagne rozpisze co i jak i wyjde z domu;)(marzenie ściętej głowy)

Wlazłam w jedne spodnie sprzed ciąży i je dopiełam!Jaka ja szczęśliwa:)od razu humor lepszy, tylko te Sadełko:D

Misia twoja teściowa to widać lepsza i fajna z tego co piszesz, więc pewnie kiedyś będziesz mówić"mamo",nic dziwnego że fajna skoro twój P. To też super facet:)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Madika
~kalae
Madika, leniwiec to oczy, zresztą pod jej instrukcje tez zakropilam.

A historia straszna.

Tak zauwazylam ze nie dopisalam ze oczy ona zakrapiala :D hehe Z reszta ja tez Hanuli mlekiem oczy zakrapialam :D Teraz przydalo by mi sie mlesio do noska...

Wogole moje znajome co rodzily po mnie maja tyyyyle pokarmu ze kilka dzieci mogly by wykarmic.

A ja czuje ze nie dalam mojemu dziecku wszystkiego co najlepsze... I czuje ze je troche zawiodlam... przez to ze od poczatku jest mm.
Moglamm byc bardziej uparta i stosowac jakies farmaceutyki...
Eh... czesto o tym mysle... ale nie ma co plakac nad (nie) rozlanym mlekiem... :(

Hanulka ma ciebie a to najważniejsze,no i męża i teściową:D
Nie załamuj się ;)
Ja widzisz karmiłam od początku,niedawno prawie 3dni z jednej musiałam odciągać,tylko jedną karmiłam,juz myślałam, że przejdę na mm ,nawet paczkę kupiliśmy taka byłam zrezygnowana,u mnie to było tak brodawki popękane,bolace,z bólu ledwo wytrzymać szło,jak już probowałam mała karmić to nie radzilam sobie musiałam jej tego zranionego wyrwać aby drugiego podać,zamiast od razu przechodzić na mm probowałam innych rzeczy,nowe nakładki -nic nie dało,w końcu mój mi kupił muszle laktacyjne pomogło -sutki pod nimi były chronione nie ocierały o materiał:),trwało to prawie 2tyg,ale się udało i teraz mogę już karmić bez bólu z 2 piersi:)
Zmierzam do tego, że ja już karmiłam i temu mi było łatwiej walczyć,co nie znaczy że ty nie zrobiłaś wszystko co było w twojej mocy,glowa do góry:) najważniejsze, że zdrowo rośnie i się rozwija;)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza
Gość arwena 89

Hejka dziewczyny, melduję się spowrotem na forum. Moja mama była 3 tygodnie w sanatorium i nie miałam czasu nadrobić forum (na fejsa czasem zaglądałam, ale tu jest fajniej, "rodzinnie"). Miałam do ogarnięcia 3 facetów, każdy z innego pokolenia i z innymi wymaganiami :P dobrze że teściowa czasem wpadała wziąć Mikiego na spacer, bo obiadów by w domu nie było, a dziecko nie miałoby ubranek wypranych, nie mówiąc o sprzątaniu domu. Nadrobiłam w końcu zaległości :)
Nie pamiętam już wszystkiego co miałam odpisać, ale wiem że miałam pogratulować Sylwii odwagi i siły! Jesteś świetną mamą dla Martynki i dobrze że działasz z problemem męża. Miałam sąsiada, który nadużywał często, mieli wtedy małego synka, jego żona czasem w nocy uciekała do sąsiadów z dzieckiem, bo po pijaku bił. Poszedł na odwyk. Od tamtej pory nie pije, jest świetnym mężem i ojcem. Po odwyku dorobili sobie jeszcze córeczkę :) teraz dziewczyna idzie już na studia :)
Mam nadzieję że u Ciebie też będzie taki finał :)

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Madika
misiakowata30
Gronek
Chcialabym zobaczyc mine Pani jak mowisz Misia do niej "Tesciowo" :D
My tez w lipcu chrzciny :)
Mam tylko nadzieje ze nie bedzie upalu. U nas tez obiadek i torcik :)

No skurcz dupy to to nie byl..ale tak ją zatkało...P.wytłumaczył,że dla niej to zupełna nowość itp

A pewnie ze nowosc:D Przeciez z P. Jestescie raptem chyba 2 lata ze soba i macie prawie 3 miesieczne dziecko :D

W praździerniku 3 lata..wczesniej był z jedną taka 5 lat,ale jej nienawidziła.

No to tymbardziej :D Czas ja przyzwyczaic do bycia TESCIOWA :D hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Strunka świetna zagadka!
Madika, Gronek też czasem mam wyrzuty sumienia że Miki nie ciągnie cyca tylko butle, ale przecież kochamy nasze dzieciaczki najmocniej na świecie i one to czują :) może następne bobo będzie"cycusiowe". Ja już wiem że chcę drugie dziecko. Mąż załapał że ma pomagać przy Mikim, bo on tak szybko rośnie i się rozwija, że inaczej przegapi najważniejsze momenty. Tylko trzeba odczekać ten minimum rok od cc, no i chciałabym żebyśmy już mieszkali u siebie.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

~arwena 89
Hejka dziewczyny, melduję się spowrotem na forum. Moja mama była 3 tygodnie w sanatorium i nie miałam czasu nadrobić forum (na fejsa czasem zaglądałam, ale tu jest fajniej, "rodzinnie"). Miałam do ogarnięcia 3 facetów, każdy z innego pokolenia i z innymi wymaganiami :P dobrze że teściowa czasem wpadała wziąć Mikiego na spacer, bo obiadów by w domu nie było, a dziecko nie miałoby ubranek wypranych, nie mówiąc o sprzątaniu domu. Nadrobiłam w końcu zaległości :)
Nie pamiętam już wszystkiego co miałam odpisać, ale wiem że miałam pogratulować Sylwii odwagi i siły! Jesteś świetną mamą dla Martynki i dobrze że działasz z problemem męża. Miałam sąsiada, który nadużywał często, mieli wtedy małego synka, jego żona czasem w nocy uciekała do sąsiadów z dzieckiem, bo po pijaku bił. Poszedł na odwyk. Od tamtej pory nie pije, jest świetnym mężem i ojcem. Po odwyku dorobili sobie jeszcze córeczkę :) teraz dziewczyna idzie już na studia :)
Mam nadzieję że u Ciebie też będzie taki finał :)

ale ja czegoś nie rozumiem, 2 dorosłych facetów nie umie o siebie zadbać i pomóc tobie?

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Madika pokarmu mam w sam raz dla Matiego,ale jak chcesz to wyślę Ci parę kropelek mojego mleka to zapuścisz Hanuli do noska :)

heheh nie no chyba Kama już nie odda..czas truskawek itp

Kurczę ,ale rosna te nasze dzieciaczki :)
Mój mi nie dał pospać dzisiaj,P.tez po nocce to wstałam z fochem,niech śpi..
Mówie do Matiego,że zemszczę się,jak bedzie imprezował i rano bede go budzić..i wiecie co..posłał mi swoje najpiekniejsze usmiechy :D
ech kij ,że zombie ze mnie..może wyskoczę dziś na mały schoping z małym :D

Dzieki Misia!!!:D Na Ciebie ZAWSZE mozna liczyc!!:D

Moj mezulek mowi ze z dzidziusiem nie wolno zadzieradz bo dzidzius zrobi psikusa i rodzica da do wiwatu :D heheh I to sama prawda :D Nalezy sie bac takich malych smrodkow :D hehe

Ale mysle ze jak Mati bedzie po imprezie to bedziesz z alkaprimem pod drzwiami tuptaca a nie budzic syneczka swojego :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~strunkaa
Mamy kilkulatow. Jak wasze maluchy miały infekcje i przestaly juz gorączkować, to ile byście zostawily dzieci w domu od zakończenia goraczkowania? Kiedy na spacer i na jak długi?
Moj w pon rano dostal ostatnia dawkę przeciwgoraczkowego... Ale jest na antybiotyku. Tylko mysle juz o wietrzeniu futra. Ale nie chce,przeholowac i mu zaszkodzic.
Poradźcie!!! Zawsze mam z tym problem.

Kiedyś jeszcze w wieku twojego -3latka? To mój wcześniej nie wyszedł na dwór dopóki nie przestał gorączkować i kaszleć,teraz jak nie ma temperatury a tylko pokaszluje to wychodzi,kiedys nawet biegać nie pozwalałam przez wzgląd na lekką astmę,teraz mu pozwalam, na moje jeśli czujesz, że jest lepiej to spokojnie przewietrzcie "futro";)
Teraz widzisz nawet lekkie pierdy puszcza to tylko probiotyk razy2+acidolac i do przedszkola chodzi i na dworze polata,normalnie zuch chłopak funkcjonuje normalnie:)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
Madika
niuska_aw
U nas też rozmiar 74 na tapecie,Marcin ma 67 cm. Co to forum to rzeczywiście tu jest jak w domu, tu się wszystko zaczęło i zawsze zostanie sentyment:) Na fb łatwiej jest wejść i to ogarnąć, ale ja jestem tu i tu:)
Co do teściowej, to ja mam z moją pozytywne relacje z czego się bardzo ciszę. Pomogła mi bardzo jak wróciłam do pracy bo pilnowała Martusię, zresztą do dziś jest zawsze na zawołanie, aczkolwiek nigdy się nie narzuca, a mieszka kilka bloków dalej. Mam nadzieję że Marcinkiem też się zajmie jak wrócę do pracy. Kiedyś w życiu nie pomyślałabym że może zajmować się moim dzieckiem. Nie głupi powiedział: lepsza do opieki nad dzieckiem najgorsza babcia niż najlepsza niania:)

Ja niestety nie wiem co zrobie z Hanula... Babcie mamy pracujace. Moja mama ma taki tryb pracy ze zawsze moge ja poprosic to zostanie z mala. Nawet z dnia na dzien ale nie na stale.
O zlobku nawet nie chce myslec... A niane... hmmm.... boje sie :D Myslalam ze moze do pracy nie wroce w marcu tylko poczekam jeszcze i zachacze o wakacje... No zobacze jak to bedzie. Bo jesli ten na gorze pozwoli nam miec jeszcze dzidziusia to chce poczekac gdzies z 3 lata. Zeby Hanula odrosla i poszla do przedszkola. Zawsze to troche latwiej i w ciazy i potem z maluchem.

teściowa się nie zajmie? to przecież nie będzie babcią, zwolni się z pracy i zajmie sie Hanią, żeby być babcią, :D

Oooo kuzwa :D Padlam wstalam i jeszcze raz padlam :D Jak to przeczytalam :D heheh

Wiem ze krzywda by sie jej nie stala przy tesciowej ale ona nie potrafi wychowywac trudnych dzieci... Tylko takie ktore same sie wychowuja jak moj mezulek. A moja kobitka ma charakterek po mamuni :D hehe wiec tymbardziej by rady nie dala :D heeh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...