Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość arwena 89

~przyjazna
Moja mała od 6:00 strzeliła sobie dwie drzemki po parę minut a reszta marudera ..teraz włączyłam odkurzacz i chodzi a ja chociaż zupy pochlipie . Co za dzień..a mój w robocie dzionek. Ale to nic:D punkt 20:00 wręczę mu córeczkę i sobie odpocznę:D wczoraj wieczorem ja ją karmiłam a on mi stopy masował:D taki u nas podział ról :D:D
Wasze dzieci tez tak maja ze jak na podwórku to tylko sen bo jak sie przebudza i zobaczą ze to nie domek to ryczą? Mojej na rękach nawet na taras nie mogę wynieść bo jest niespokojna widać ze sie boi ..jak żyć?? :D

Mój Miki boi się wkładania do wózka, zawsze płacze i ma takie przerażone oczka. Ale wystarczy że wyjedziemy z na ganek to już jest ok, zanim dojedziemy do bramy to zwykle już śpi :)

Odnośnik do komentarza
Gość magdalenka851

KasiaMamusia dziękuję za opaski dla chlopcow;)
Kamilla wspolczuje tego strachu oby się więcej nie powtórzyło. A dzieciaki chyba wszystkie maja skok bo mój Boleczek równie bez ładu składu, tankuje, wylewa i kupa z przebieraniem normalnie nie ma czasu na sen. Ja juz w łóżku bo padam a ten zadowolony w łóżeczku jeszcze by cos porobil-cyc?!:D
moj jak mial pępek zaklejony pierwszy raz to kupy mu się wstrzymały tak jakby za mocno go ścisnęło ale plastrowanie pomogło na pepuszek i juz, się ładnie wciągnął.
Strunka tak mi Cie szkoda z ta jelitowka, ze tez się musiało przyplatac! Ja na dolegliwości jelitowe polecam jagody zalane wódka juz nie raz dupe uratowaly i to w doslownym znaczeniu tego slowa:D
leniwieeec jesteś?
Dobra idę spać, trzeba korzystać bo nie znam dnia ani godz kiedy moje dziecko wstanie. Dobrej nocy Wam życzę i do poczytania na karmieniu

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Obie Renie na fb :D
Kamilla..a moze Tosi od tego haustu powietrza cos sie stalo...wystraszyla sie tez pewnie i moze brzuszek zabolal..
Nie przejmuj sie,skorzystaj ze spiochaja i sama odpocznij :*

My po kapieli..dziecko przed wylo i wylo..jadl godzine temu no ale w kapieli relaksik i teraz juz oporzadzony na cycusiu :D
P.do roboty a my pewnie do 23 nie bedziemy spali.wtedy bankowo pada :) moge bujac lulac- 23 spi ..:)
I od trzech dni u nas regularnie spacer,kapiel..jedzonko...
My nie mamy karuzelki ale jest potrzebna..jak.placze z nudy to dziajaja rece P. Nad malym wystarczy,ze koluje rekami jakby to pajaki byly.Maly to uwielbia :D

Odnośnik do komentarza

kamillla
Ja juz dzis pierdolca dostaje. Toska marudzi, na rękach nie, w bujaku nie, cyc chce ale nie chce, caly czas ryk, wierzganie nogami. Nie wiem czy to brzuch czy jak, ale juz psychicznie jestem zmęczona, aż wyszłam do kibla i sobie posiedzę tu chwile żeby ochlonac bo mnie szlag trafi. Nienawidzę tego ze nie potrafię zgadnąć co jej dolega/co chce.

Miałam dzisiaj prawie identycznie, myślałam, że z siebie wyjdę aż w końcu wydarłam się na mojego łyżeczka i 10kropli Espumisan nie będzie mi się dziecko męczyć, teraz odpukać wykapana śpi, tylko w pampersa ją dałam i śpiochy do spania jeju tak duszno
Kamila nigdy się nie wie o co chodzi dziecku,ja też nie wiem,to że drugie to nic nie znaczy, bardziej cholera bierze bo dzieciak ryczy,pielucha pusta,czy to na ręce, czy to poleżeć czy pociumciać cyca,momentami musiałam wyjść ochłonąć bo wysiadałam psychicznie

Madika jak się uda to pogadaj z teściową jak mąż radzi

Nie każda taka jest zołza jak mija,bo z moją pogadać od serca nie idzie,byliśmy wczoraj u męża siostry i tylko się dowiedzieliśmy, że nas obgaduje za plecami, ja mojego uczulilam,że my tak robić nie będziemy i ma się pilnować, u nas na szczęście i do mojej i do jego mamy wiemy,że musimy uważać co się mówi

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
kamillla
Wlasnie, dziewczyny ile razy dziennie wsze dzieci robią kupę? I czy często baki puszczają??

Moja ma 7 tyg. Kupe robi teraz raczej co 2 czy 3 dni. Codzisnnie wyglada jakby sie prezyla na kupe. A baki od jakiegos czasu puszcze bardzo czesto i najczesciej smierdza:-) nie wiem czy to normalne...

Wiesz... Jak ja puszcze bąka to fiolkami nie pachnie ;)

Odnośnik do komentarza

Żyje, żyje :) Mała teraz zjadła i zasneła. Mam nadzieję, że na dłużej niż 15 minut.

Ale miduslowata tymi lodami smaka narobiłaś. A ja przez te problemy brzuszkowe Ani dygam się jeść dużo rzeczy. Chociaż wierzę że to i tak wpływu nie ma.

Kamila moja też się czasami krztusi ale takiej sytuacji nie miałam. Teraz jak mam fontannę z cyców to tak jak chyba Renia pisała czekam az mała zassie i przerywam. Czekam aż zleci i dopiero je. Pomaga. No i jak pełne piersi to je jemy na lezaco.
A co do tego, że nie mogłaś Tosi uspokoić to ja tak miałam piątek i sobotę. Nic jej nie pasowało oprócz ciamkania cyca.

Madika co do tesciowych i tego, że Was nie będzie odwiedzać to uwaga... jesteśmy z mężem od 12 lat razem. Odkąd mieszkamy razem a to też już kupę lat to mogę zliczyć na palcach ile razy u nas była. I to tylko z jakiejś okazji. Przychodzi raz w roku na nasze urodziny (mamy w jednym miesiącu to przychodzi raz), była na pierwszą rocznicę ślubu i teraz jak się Ania urodziła. I to by było na tyle. A nie sorry raz ja przypadkiem spotkałam w sklepie koło nas i niemal siła zacizgnelam na kawę. Ogólnie nie mam co na nią narzekać bo jak coś trzeba to pomoże ale ostatnio się popsula;) No i fakt, że przez tyle lat nas ot tak nie odwiedziła uwazam za dziwne. Dodam że mieszka w tym samym mieście, 10 minut samochodem czy autobusem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0accustsf9.png

Odnośnik do komentarza

I ja niestety dołączam do rozchorowanych:( rozwaliło mnie wczoraj po basenie albo po lodzie z automatu. Gardło boli, mięśnie, zimno, temperatura. Próbuje domowych sposobów. jak jutro nie przejdzie to lekarz. A ja tak się boję że to angina i antybiotyk:( jak wtedy będę karmić synka, boję się że go zaraże:(
A mój K to też świnia, ale nie chce mi się o tym pisać. Jakby on był chory to wiadomo, A ja to mam mieć siłę na wszystko...

Odnośnik do komentarza

Przeżyłam dziś koszmar i płakałam razem z Pawełkiem. Wracaliśmy po 19 pociągiem z Warszawy i mały akurat miał kolke. Płakał bidulek w pociągu, ja uspakajałam jak tylko umiałam. Ludzie patrzyli jak na wyrodną matkę. Jedna pani podeszła i zapytała czy może mi jakoś pomóc, chciała po pogotowie dzwonić. Jak jej powiedziałam że to kolka to została ze mną dopóki nie wyszłam z pociągu.
Madika współczuję teściowej.
Moja kuzynka wczoraj chciała przyjść wieczorem na herbatę to jej napisałam że Paweł ma kolke. To ta mi dziś w SMS ze jak nie chce żeby przychodzili to żebym to im powiedziała a nie jakieś głupie wymówki. Nosz kur..... wymyśliłam sobie ze dziecko ma kolki.
Olka, Sylwia dużo zdrówka.
Kamila jak objawia się ta przepuklina?
Mata fajna (cieszę się ze się wam podoba) przypuszczam że leżaczek- zajączek byłby lepszy ale mój skarb lubi poleżeć i łapkami sięgać do zabawek. Pawełkowi dobrze się śpi na świeżym powietrzu.
Coś się strasznie rozpisałam. :)

Odnośnik do komentarza

kamillla
Ehh. Nakarmilam ja, usnela i wyplula cyca.wzielam do odbicia rozbudzila sie dalej ciumkala raczki i ramie moje wiec sprobowalam ja jeszcze przystawić do drugiego ale nic z tego. Dalej cos chce a ja nie wiem co.

A jak nosicie maluszki??

Ja przeważnie jak na zdjęciu co ostatnio dodawałam na żabkę, gdy śpi
Jak nie śpi to co bekniecie to na ramię raz lewe raz prawe

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza
Gość arwena 89

Oj biedactwa chore, trzymajcie się cieplusio. Sylwia super że z Martynką już dobrze :) i że takie kulturalne warunki macie :) Mikołaj dzisiaj znowu miał atak kolki, no ale dzisiaj kupki nie zrobił więc można było się spodziewać. Po kąpaniu i jedzonku jeszcze trochę postękał ale udało mu się tylko poprykać i w końcu odpadł w nosidełku. Za jakąś godzinkę, góra dwie go obudzę na mleczko i mam nadzieje będzie dalej spał. Z mężem nie gadałam, bo nawet nie było kiedy. Jak przyszedł to pojechaliśmy na komunię do znajomych M (nie miałam ochoty jechać ale musiałam pilnować żeby ten wyjazd był rzeczywiście na chwilę, bo on jakby się zagadał to zapomniałby że ma rodzinę w domu). Jak wróciliśmy to akurat mały obudził się na szamke i potem zaczął się płacz kolkowy :'( M nie mógł go uspokoić więc ja musiałam nosić małego, masować brzuszek. Kazałam uszykować mu kąpiel dla małego i w końcu prawie bez szemrania ogarnął kąpanie, ale ubierania małego się nie dotknął. Przy jedzeniu jak mu się ulało na bodziaka to stwierdził że nie trzeba przebierać, samo wyschnie. Pojechał na nockę do pracy. Długa droga przede mną... dopóki sytuacja się nie zmieni to o drugim dziecku nie ma mowy, bo się zatyram. Póki co ma powiedziane że ma mi pomagać dużo więcej jak moja mama wyjedzie do sanatorium. Zostaniemy wtedy sami i będzie można na spokojnie lub mniej spokojnie wyjaśnić wszystko od początku do końca i ustalić od nowa zakres obowiązków, tym bardziej że wyjazd mojej mamy zbiega się z końcem jego pracy i zostanie mu tylko własna firma, więc powinien mieć więcej czasu dla rodziny.

Odnośnik do komentarza

A dajcie spokoj laski. Jestem w jeszcze czarniejszej dup** chyba. Mala nie chce spac. Weekend zlecial nawet nie wiem kiedy. Rutyne szlag trafil chyba tez:P dzis malo spala. Zaznaczam ze nie trzymamy jej na rekach czesto bo tak pewnie by wiecej spala. Ale wydaje mi sie ze jak je co godzine, poltorej to zasypia, staramy sie ja odbic/trzymac w pionie ok 10 min wiec sie jednak wyspi wtedy... Dzis wieczor, tzn od popoludnia jadla co godzine i to dluzej niz zwykle. Wiec nie bylo kiedy jej wykapac... Kark i rece juz mi wysiadaja od karmienia. Zobaczymy. Dzis byl upal wiec moze tez to na nia jakos wplynelo.
Ide Was nadrobic ale jak tylko probuje to zaraz znowu pora karmienia i trzeba biec:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ehh cos czuje ze nie dam tosce spac samej póki niezacznie normalnie oddychać. Nie wiem coraz częściej zdarza jej sie jakby przestać oddychac na sekundę. Albo mi się zdaje:/

Aga przepuklina to tak. Jakby jak się maluch napina to wychodzi taka gulka na wierzch z pępkiem
i jak naciśniesz to chowa sie do środka. To jelitko wychodzi.

Odnośnik do komentarza

No Aguś jak nigdy :* wspolczuje Ci,milo ze strony tej pani,ze zapytala :)
Arwena no jaki beszczel..musi sie cos zmienic bo rzeczywiscie sie zatyrasz..goń go,przepraszam Cie ale zachowuje sie jak dupek troche..nie obrazaj sie...jak mama pojedzie zrobisz mu awanti i sie opamieta.tego Ci zycze :*
Niuska zdrowka :*
Sylwia pewnie odliczasz do wyjscia :)

A my znow wieczorne placze mielismy...wypluwanie cyca..zachrztuszenie ,brzuszek bolesny..ale juz ok cycusiusie bez szarpania :)
Moze tak u nas kolki wygladaja tylko ze lzejsze..albo zezarlam cos..mam nadzieje ze ro nie lody..sa najlepsze niedaleko nas :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Linie mam dalej.
Arwena gon chlopa,bo ewidentnie sie leni..ja nie wiem...moj tez wczoraj tekst wywalil co ja takiego robilam w dzien,ze jestem zmeczona..mowie poszlam do sklwpu ,przytargalam zakupy,zrobilam obiad,pozmywala obrobilam dzieciaczka po kapieli i powiedzialam zeby nie zapominal,ze karmie na zadanie czesto,ze jestem.uwiazana ciagle..
I jakby nie zauwazyl mial labe na kacu...mowi ze wygalam..powiedzialam ze to nie zawody..tylko to ze jestem z dzieckiem w domi to nie wakacje..bo czesto zanim sie zabiore za cos mija nawet pare godzin,zwlaszcza jak maluszek woli ogladac swiat anizeli spac :)
Ciaza to fajnie w tym uk po ciazy :)widze,ze fajnie sobie poradzilas z niunia i jestes pewniejsza :)
Madika :*
Anorka moga byc zeby albo dziecko najzwyczajniej poznaje tak swiat :) swoje cialo :)

Moj tez sie slini,tez ssie raczki..zwlaszcza jak cos go meczy..np.gimnastyka na brzuchu albo gdy cos go wybudza to chwipke possie i zasypia..panikowalam,zamienialam na smoka ale teraz wiem ze to nic zlego..


Lacze sie z Toba. Zabiore sie do czegos a tu znowu pora karmienia. I tak dzien leci. Ale moj maz widzi jak jest. Szczegolnie teraz jak w weekend zrobilismy ze ja karmie i on bierze Mala do odbicia i wstawal w nocy itp. I widzi ze jem w biegu itd. Az sam mi mowi zebym usiadla na chwile, ale ja tak mam ze usiade i zaraz wstaje a bo pranie, a bo to a bo tamto...
Dzieki, jest duzo lepiej niz na poczatku ale tez mam chwile zwatpienia, slabosci, bezsilnosci. Ale fajnie bo nawet goscie ktorzy przewineli sie w weekend mowili ze dobrze sobie radzimy, ze dom czysty. A jak poszlam na takie spotkanie dla mam to dziewczyny pochwalily ze przyszlam, i to na czas, z 7 tyg dzieciatkiem:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Aga wspolczuje tego ataku w pociagu:(

Misiakowata mati ma juz ponad miesiąc wiec pewnie kolki sie zaczynają. Po rozmowie z lekarzem ostatnio naprawde nie sadze ze cokolwiek co jesz oprócz alergenów ma wlyw na brzuszek dziecka. Raz ze bobo coraz więcej je=wieksza praca układu. Trawiennego. I facet powiedzial ze najgorsze co moze byc to matka obwiniająca sie ze cos zle robi czy to jej wina, wtedy bankowo dziecko odczuwa jej emocje. Swija droga zarlam juz. Kebsa z ostrym sosem i nic sie nie działo. Trzeba to poprostu przeżyć,i wsio:)

Odnośnik do komentarza

kamillla
Na boku jest bezpieczna pozycja, jakby jej sie ulalo to wyplynie i sie nie zakrztusi..a jak leży na wznak to moze byc różnie..

Tutaj zalecaja tylko na wznak. Co kraj to obyczaj
A jak kladziesz na boku to podkladasz cos z tylu i z przodu?

A czy trzeba pilnowac zeby Mala glowke kladla na obie strony? Bo moja preferuje jedna i ma troche splaszczona glowke z jednej strony

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

~kalae
czy przy kp jak jest temp w okolicach 25 stopni to dajecie pić?

Tosia je w dzień (od7 do 18) tylko 4 razy i zastanawiam się czy nie trzeba jej dać pić przy takiej temperaturze. Ponadto przez całą noc (od 21.30 do 7) zrobiła tylko jedno siku, jak się obudziła po 3 to pielucha była sucha, dopiero o 7 było jakieś siku, ale praktycznie sucha pielucha.


Moja ma prawie non stop mokra pieluche. Tylko ze ona je co godzine, poltorej

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...