Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczęta
Dawno mnie tu nie było, ale wiele się działo. Tak czytam i czytam i zastanawiam się dlaczego skąd tyle czarnych myśli?
To moja pierwsza ciąża i wielu rzeczy nie wiem - dlaczego martwi Was twardy brzuch? Mam tak często - czy to powód do zmartwień?
U mnie ciąża poszła trochę na drugi plan i może dlatego nie zamartwiam się tym, że coś złego dzieje się z dzidzią. 1,5 miesiąca cierpiałam na nawracające zapalenie żołądka. Choruję na to od 7 lat, ale ciąża po 100-kroć spotęgowała problem. Wylądowałam w szpitalu, bo nie piłam i nie jadłam ... schudłam 8kg. A jak to się uspokoiło to przypętało się zapalenie w stawie kolanowym :((( Lekarze pomóc mi nie mogą, bo ortopedzi boją się cokolwiek przepisać, a ginekolog się na tym nie zna. Chodzę o lasce i to z trudem. Okładam się lodem, trzymam paracetamol na podorędziu i czekam na cud. Piję rumianek, bo podobno działa przeciwzapalnie; popijam dziurawiec, bo łapią mnie doły.
Jutro wizyta u ginka - nie martwię się, pomimo, że nie czuję ruchów.
Oj biedne jesteśmy kobitki w ciąży, jeśli dzieje się coś poza zakresem działań ginekologów-położników. Życzę Wam, aby Wam nic nie dolegało.

Odnośnik do komentarza

Hej
Ja dzid miałam pobieranie krwi i mocz. Tylko ze problem, bo z rana nic nie piłam i nie miałam co im dać w pojemniczku;D od 6.40 czekaliśmy pod przychodnia(w razie gdyby bylo dużo ludzi) przewialo mnie ze o matko bosko:P no ale bylam pierwsza w kolejce do pobrania, wbilaa mi igle zupełnie gdzie indziej niż do tej pory i powiem wam ze naprawde mnie reka bolala i nadal pobolewa...no i mam siniaka. A co do moczu to babeczka mi powiedziała żebym się napila wody ze 2kubeczki i na pewno bede miała co wycisnąć do kubeczka :D noo napilam sie i po 2min... Jak weszli tak wyszlo :D

Odnośnik do komentarza

Dzięki Joanna za radę i wsparcie. Bo chyba większości dziewczyn to jest pierwsza ciąża i dlatego ten stres. Wczoraj rozmawiałam z moją kuzynka i się śmiała że też cały czas się bała czy ok. A teraz widzi że nie było potrzeby, bo mała ma miesiąc i jest okazem zdrowia.
Ja ci powiem kamila że nie nawidze oddawania tego moczu, bo się wkurzam. A jutro muszę oddać na posiew z rana i ostatnio to aż mnie pęcherz rozbolal zanim się wysikalam. A mam całą rozspiske od gin, jak mam zrobić żeby było ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

A teraz trochę z innej beczki. Czy któraś z was miała kiedyś problem z zapaleniem zatok?Bardzo je zbagatelizowałam, a w momencie skierowania na tomograf zatok byłam już w ciąży. Laryngolog powiedział że podczas ciąży objawy się jeszcze bardziej zaostrzą. Wypiera mi strasznie oczy, bolą mnie, łzawią. I przy tym mam jakby zaburzenia równowagi:( Laryngolog przepisał mi steryd do nosa, ginekolog powiedziała żeby nie brać więc nie biorę:( Macie może jakieś sprawdzone i bezpieczne sposoby na tę dolegliwość. jest to strasznie uciążliwe:(

Odnośnik do komentarza

Niuska - słuchaj też kiedyś miałam straszne zatoki! Z dwa miesiące się meczylam, w domu mam tabletki na zatoki, można brać je w ciąży, jak rękąodjął! Ściągalo wszystko :) wrócę do domu to napisze Ci nazwę tego leku, nie są najtańsze, ale są na prawdę warte swojej ceny, może akurat Ci pomogą, bo fakt faktem, lepiej tego nie bagateliZowac, a napewno będą lepsze niż sterydy!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...