Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Fajne historie i fajnie się je czyta :) ja pamiętam, że z 7 testów zrobiłam zanim zobaczyłam tak ledwie widoczną kreskę, że do dziś nie wiem, czy ona tam była, czy mi się wydawało :D wszystko przez to, że wiedziałam, że mogę być w ciąży i wiedziałam, kiedy była owulacja, ale to oznaczało, że plemniki musiały przeżyć 4 dni, dlatego myślałam, że szanse są nieduże. I robiłam już 7 dni po zapłodnieniu (no co, na opakowaniu piszą, że już można :D). W końcu nie wytrzymałam i poszłam na test z krwi. Do dziś pamiętam, jak pielęgniarka uśmiechnęła się na widok mojego banana przy odbieraniu wyniku <3 jaka byłam wtedy szczęśliwa! A krótko potem zaczęłam się martwić, czy donoszę ciążę, czy będzie zdrowa i uświadomiłam sobie, że już do końca życia będę się martwić o tę małą istotkę. Ach, macierzyństwo to mimo wszelkich niedogodności, strachu, bólu najpiękniejsza rzecz na świecie...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Och dziewczyny,marcóweczki moje kochane :*
Karmiłam właśnie Mateuszka i czytałam wszystkie nasze historię i się tak wzruszyłam :) Madika jeszcze jak dodałaś zdjęcie tego serduszka..koniec...jak grochy mi łzy popłynęły :D

Jesteście cudowne,każda jest wspaniała,ma niepowtarzalną opowieść swojego życia :D
Ile się zmieniłyśmy przez ten czas :D Olka dojrzała,Kamilla kupiła w końcu sokowirówkę he he ,Kalae chyba nam troszkę zaufała :D
Cieszę się ,że Was poznałam i cieszę się,że dalej tu jesteśmy :D

Mateuszkowi temperatura wróciła do normy..byłam w dwóch urzeach,troche kilometrów to pospał..dalej marudny ,ale bawi się ,uśmiecha,potrzebuje ciągłej uwagi i bliskości..Nie daję paracetamolu,bo nie wyglada,jakby go bolało..

U nas ziarenko zasiane było ok 5 lipca :D
Mój fasolek malusi ,wyczekany,ukochany :)
Śpi teraz mój malutki :* achhh:)

Ciąża super,że buźka Maji(napisałam po pl :D)już dobrze..nam tez sie ładnie zagoiły policzki..
dr mówił,że to raczej bakteryjne,trądzikowe niz alergia

mmmm leczo prawie gotowe omomomom :D

Odnośnik do komentarza

strunka - czy wyrównanie za WL powinnam dostać za wszystkie miesiące L4 i za macierzyński? czyli obecnie za 11 miesięcy? bo dostałam takie coś, ale jak tak liczę to mało chyba jakby za 2,5 miesięce. A że panie liczą zusy to mam dzwonić po 1.07 :D

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Och dziewczyny,marcóweczki moje kochane :*
Karmiłam właśnie Mateuszka i czytałam wszystkie nasze historię i się tak wzruszyłam :) Madika jeszcze jak dodałaś zdjęcie tego serduszka..koniec...jak grochy mi łzy popłynęły :D

Jesteście cudowne,każda jest wspaniała,ma niepowtarzalną opowieść swojego życia :D
Ile się zmieniłyśmy przez ten czas :D Olka dojrzała,Kamilla kupiła w końcu sokowirówkę he he ,Kalae chyba nam troszkę zaufała :D
Cieszę się ,że Was poznałam i cieszę się,że dalej tu jesteśmy :D

Mateuszkowi temperatura wróciła do normy..byłam w dwóch urzeach,troche kilometrów to pospał..dalej marudny ,ale bawi się ,uśmiecha,potrzebuje ciągłej uwagi i bliskości..Nie daję paracetamolu,bo nie wyglada,jakby go bolało..

U nas ziarenko zasiane było ok 5 lipca :D
Mój fasolek malusi ,wyczekany,ukochany :)
Śpi teraz mój malutki :* achhh:)

Ciąża super,że buźka Maji(napisałam po pl :D)już dobrze..nam tez sie ładnie zagoiły policzki..
dr mówił,że to raczej bakteryjne,trądzikowe niz alergia

mmmm leczo prawie gotowe omomomom :D

oj tam, nie było tematu wspominkowego to nie wspominkowałam
:D

Odnośnik do komentarza

nati91
Co do oczu, to moja miała ciemno szare po urodzeniu, ale już jej brązowieją - będzie mieć oczka po mnie :)

no i tak myślę, czy pisać czy nie, bo ciąża nie chciała tych złudzeń się pozbywać :D

ale napisze jednak, bo oczy to będzie miała po mamie i tacie, tylko brązowe są dominujące, dlatego ten kolor będzie widoczny, ale niebieskie (jasne) się chowają za brązowymi, no w każdym razie ma oba :D
sorry nie mogłam się powstrzymać :D ale może mąż się ucieszy ze jego oczy też ma :D

Odnośnik do komentarza

arwena89
Dziewczyny a jak wasze maluchy reagują na nowe osoby? Miki strasznie się drze jak widzi kogoś kogo nie zna, nawet jak jest bezpieczny u mnie na rękach. Boję się co będzie w kościele na chrzcie...

Moja w porzadku. Nawet czasami na rece idzie i jest ok. Tylko jedna osoba jej nie przypasowala ale moze dlatego ze sory ale walila perfumami na kilometr...

Madika, rzeczywiscie serduszko mialas:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

nati91
Fajne historie i fajnie się je czyta :) ja pamiętam, że z 7 testów zrobiłam zanim zobaczyłam tak ledwie widoczną kreskę, że do dziś nie wiem, czy ona tam była, czy mi się wydawało :D wszystko przez to, że wiedziałam, że mogę być w ciąży i wiedziałam, kiedy była owulacja, ale to oznaczało, że plemniki musiały przeżyć 4 dni, dlatego myślałam, że szanse są nieduże. I robiłam już 7 dni po zapłodnieniu (no co, na opakowaniu piszą, że już można :D). W końcu nie wytrzymałam i poszłam na test z krwi. Do dziś pamiętam, jak pielęgniarka uśmiechnęła się na widok mojego banana przy odbieraniu wyniku <3 jaka byłam wtedy szczęśliwa! A krótko potem zaczęłam się martwić, czy donoszę ciążę, czy będzie zdrowa i uświadomiłam sobie, że już do końca życia będę się martwić o tę małą istotkę. Ach, macierzyństwo to mimo wszelkich niedogodności, strachu, bólu najpiękniejsza rzecz na świecie...
<br />
Juz wtobrazam sobie Twoja minke :D Ja tez pamietam to zadowolenie i strach czy damy rade utrzymac to malenstwo przy sobie :D

A feministki usiluja nam wmowic ze jestesmy ograniczonymi zaniedbanymi kobietami ktore nie maja ambicji... Niech sie GONIA :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
Tosia dziś śpi cały dzień i aż mi się nudzi

Kalae umylam podlogi prysznic kibel kurze 2 prania naczynia ryz po chinsku salatka grecka podlalam kwiatki bylam na lodach zrobilam zaproszenia przygotowalam popcorn na mecz i uwierz tez mi sie nudzi. Nela upały przesypia budzi sie na karmienie i kupe ;)
Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Och dziewczyny,marcóweczki moje kochane :*
Karmiłam właśnie Mateuszka i czytałam wszystkie nasze historię i się tak wzruszyłam :) Madika jeszcze jak dodałaś zdjęcie tego serduszka..koniec...jak grochy mi łzy popłynęły :D

Jesteście cudowne,każda jest wspaniała,ma niepowtarzalną opowieść swojego życia :D
Ile się zmieniłyśmy przez ten czas :D Olka dojrzała,Kamilla kupiła w końcu sokowirówkę he he ,Kalae chyba nam troszkę zaufała :D
Cieszę się ,że Was poznałam i cieszę się,że dalej tu jesteśmy :D

Mateuszkowi temperatura wróciła do normy..byłam w dwóch urzeach,troche kilometrów to pospał..dalej marudny ,ale bawi się ,uśmiecha,potrzebuje ciągłej uwagi i bliskości..Nie daję paracetamolu,bo nie wyglada,jakby go bolało..

U nas ziarenko zasiane było ok 5 lipca :D
Mój fasolek malusi ,wyczekany,ukochany :)
Śpi teraz mój malutki :* achhh:)

Ciąża super,że buźka Maji(napisałam po pl :D)już dobrze..nam tez sie ładnie zagoiły policzki..
dr mówił,że to raczej bakteryjne,trądzikowe niz alergia

mmmm leczo prawie gotowe omomomom :D


Dobrze podsumowalas dziewczyny:-)
A co to naprawde znaczy bakteryjne, tradzikowe? Ciezko powiedziec czy jedzenie ma jakikolwiek wplyw na niemowlaki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

U nas ze strachem przed obcymi to jest dziwnie. Do jakiegokolwiek lekarza byśmy nie pojechali to Inga do każdego się śmieje. Na chrzcie do księdza też się śmiała :) Ale jak ktoś z rodziny, kogo widzi od święta, weźmie ją na ręce to przeważnie po chwili jest źle i już chce płakać.
Swoją drogą, nie lubię jak ktoś z rodziny, kogo mało zna bierze ją na ręce.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Maqdalena to nic tylko się cieszyć skoro tak reaguje na rodzinę, do której nie pałasz sympatią :)

Chyba jestem najbardziej leniwa z was wszystkich (pozdro leniwcze!). Chodzi o to, że jak Ania śpi to muszę leżeć obok bo inaczej się budzi, serio! Ogarniam mieszkanie jak nie śpi. Kładę ją na macie i tak muszę się jej pokazywać co jakiś czas bo inaczej wpada w histerie :( wstać mogę jedynie jak zasypia na noc, wtedy pośpi sama. Ale kocham nad życie tego mojego Groszka! (Że tej pamiętasz Olija :))

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Maqdalena to nic tylko się cieszyć skoro tak reaguje na rodzinę, do której nie pałasz sympatią :)

Chyba jestem najbardziej leniwa z was wszystkich (pozdro leniwcze!). Chodzi o to, że jak Ania śpi to muszę leżeć obok bo inaczej się budzi, serio! Ogarniam mieszkanie jak nie śpi. Kładę ją na macie i tak muszę się jej pokazywać co jakiś czas bo inaczej wpada w histerie :( wstać mogę jedynie jak zasypia na noc, wtedy pośpi sama. Ale kocham nad życie tego mojego Groszka! (Że tej pamiętasz Olija :))

Tosia jak nie śpi to też się jej muszę pokazywać bo zaczyna krzyczeć, ale zauważyłam, że jak zaczne mówić mimo, że mnie nie widzi to na chwilę sie uspokoi.
A co to będzie zacznie do niej docierać że jednak mam i ja to nie jest jedność, wtedy podobno dopiero jest ciężko.

Odnośnik do komentarza

~kalae
strunka - czy wyrównanie za WL powinnam dostać za wszystkie miesiące L4 i za macierzyński? czyli obecnie za 11 miesięcy? bo dostałam takie coś, ale jak tak liczę to mało chyba jakby za 2,5 miesięce. A że panie liczą zusy to mam dzwonić po 1.07 :D

Mam rozumieć, ze objela Cie podwyzka? Od stycznia??? Oh yeah! Nareszcie po tylu latach!!! ;)

Jesli wl u Ciebie wliczają do podstawy macierzyńskiego (nie pamiętam poprzedniego Twojego posta), to tylko dostaniesz wyrównanie wyslugi za czas choroby. I tylko od miesiąca, od którego masz podwyżkę.

Chyba ze chodzilo Ci o innego rodzaju wyrównanie... :) np wliczenie wyslugi do podstawy macierz. Jesli tak to daj znac to postaram się wyjaśnić.

Odnośnik do komentarza

strunka7777
~kalae
strunka - czy wyrównanie za WL powinnam dostać za wszystkie miesiące L4 i za macierzyński? czyli obecnie za 11 miesięcy? bo dostałam takie coś, ale jak tak liczę to mało chyba jakby za 2,5 miesięce. A że panie liczą zusy to mam dzwonić po 1.07 :D

Mam rozumieć, ze objela Cie podwyzka? Od stycznia??? Oh yeah! Nareszcie po tylu latach!!! ;)

Jesli wl u Ciebie wliczają do podstawy macierzyńskiego (nie pamiętam poprzedniego Twojego posta), to tylko dostaniesz wyrównanie wyslugi za czas choroby. I tylko od miesiąca, od którego masz podwyżkę.

Chyba ze chodzilo Ci o innego rodzaju wyrównanie... :) np wliczenie wyslugi do podstawy macierz. Jesli tak to daj znac to postaram się wyjaśnić.

podwyżki wiem, że były i wiem, że mieli wypłacić do środy, ale chyba mnie nie objęła, zresztą nie podpisywałam aneksu do umowy.
A ty dostąpiłaś zaszczytu?
Za mnie jest zastępstwo to może te podwyżki na etat były.

Dowiedziałam się że wyrównanie mam za wysługę (40zł) bo w l4 i macierzyńskim nie wypłacają tej wysługi bo średnia jest z 12 miesięcy i tego nie ruszają. Dlatego to wyrównanie mi wypłacili, no ale 40zł to jakoś nie pasuje do niczego, no chyba, ze to podwyżka :D raz mi podwyższyli mnożnik o uwaga 0,05 :D i to był śmiech, ale i tak niektórzy mieli 0 uwaga 0,005 czy jakoś w każdym razie miejsca po przecinku prawdziwe.

Dlatego pytam czy to wyrównanie za wysłygę powinnam mieć od sierpnia 2015 wtedy zaczełam l4 do czerwca obecnie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...