Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

a to Misiakowata nie zauważyłam, że odgadłaś. a może sama tak mówisz:) ale Ty możesz, a teściowa to co innego. A co do wyjazdu, to w niedziele jadę do rodziców już, jeszcze tylko 2 dni. super Misia, że chce Ci się sprzątać, moje szafy i szafki wołają od dawna o posprzątanie;)

Olka, no wreszcie się dowiedziałam o co chodzi, że ona nie rozumie, dzięki za pomoc. moja ostatnie 10 lat była w Anglii, to jeszcze to się nałożyło na ten staropolski chiński i mogę sobie gadać.....

Barcelona super, że zaglądasz! świętowałam kiedyś Sant Joan w Barcelonie, z 10 lat temu, jak tam mieszkałam przez pewien czas. I aż zatęskniłam i z sentymentem wspominam beztroskie lata:)

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Olija
Jola88
Wiitam!!:)
Karola wspolczuje rozłąki tak dużej z Szymonem. Życzę Wam obojgu wytrwałości. Oby juz byl na tyle silny aby mogl z Wami byc w domku. Trzymamy kciuki z całych sił.
Co do innych malych dzieci ja mam 2 bratanków ii siostrzeńca 2- czterolatków i 7-latek. Ten najstarszy jest zakochany w Oliwierze trzyma go, śpiewa, opowiada, wiezie wózek i bawi. Az sie lezka w oku kręci. Mlodsi tez soe bawia itp ale pod nadzorem. Nawet na rękach trzymali ale pod nadzorem i nie samodzielnie. U nas ske mówi otwarcie o zwraca uwagę na spokojnie.
Ja wczoraj zostawiłam małego pierwszy raz ba uwaga 9h. Pojechalam na dodatkowa prace prowadziłam kurs dla osób które wyjeżdżają do Niemiec z aktywizacji osób starszych z choroba otepienna. Bardzo dziwnie miii bylo. Mleko w toalecie musialam ściągać. Ale maly zostal z moja mama:)a potem mąż wrocil:) ale jak wróciłam był taki szczęśliwy.
W ogóle ja się boje zostawiać małego w łóżeczku bo jego bajlepsza zabawa jest wyrzucanie grzechotek z łóżeczka i wsuwa ręce i nogi w szczebelka i przemieszcza sie. Jak na plecach jest to nasze cale 2m lozku potrafi przewędrowac odpycha sie nogami i przemioeszcza. Na brzuchu jest chwile bo soe obraca ale tez podkurcza nogi i do przodu. Juz go samego nie zostawiam. A właśnie tak macha nogami ze nie może zasnąć. Najbardziej mnie śmieszy jak gada sobie przez sen i go to obudzi :)

Jolu jak czytam co Twoj Oliwierek potrafii to jestem w szoku. Moja jest taka leniwa bestia...


Wiesz co za szybko tez podobno nie jest dobrze. On za 4 dni skończy 3.sc. Mam wrażenie ze co tydz jakas większa umiejętność. Teraz nauczył sie wyrzucać z łóżeczka i jak jest kilka minut to tak suke ekscytuje ze zaraz placze bo mu nozka i raczka w szczebelek wejdzike. A ma tylko z jednej str ochraniacz.
Moj tez spi ze mną w nocy tylko po kąpieli ma jedna dluga drzemkę w swoiim lozku.
Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Ciaza316
~misiakowata
Ciaza wspolczuje...Mati ostatnio mnie obrzygał także wiem czym to pachnie i ile roboty ze zmiana,przepraniem itp..
Może za duzo je?albo za szybko..

Olka 9 godzin??matko nie boisz się tak w upały??ja to wychodze po 16..dzis akurat nie ,bo zrypana jestem sprzataniem..każdego dnia coś robię,żeby doprowadzic chate do porządku..
W ciaży szafek w środku nie myłam..zbieram wenę..Póki co z wierzchu mam zrobione :)
I suszarke na naczynia,matko ,bo juz tam muszki były Wow :P

No Niuniek wali już normalne kupki...marudny był,bo mu się spać chciało..ululałam go spiewając "kotki dwa"i usnął w łózeczku z moją bluzkę która miałam na sobie dzisiaj..może pół godzinki wypocznie przed karmieniem potem kąpielą :)


Moze za szybko... rzeczywiscie. Tak ciezko powiedziec bo nie pamietam jak je. Wogole z moja pamięcią to tak srednio na jeza:P
Dobrze ze kupki normalne. Czyli tylko ograniczylas nabial troche? A na skorze mu cos wyskakiwalo?

nie odstawiłam,ograniczyłam po prostu..no i wróciłam do jabłek :)
u nas na buzi ciagle cos jest..zaczął miec szorstkie policzki to ten oilatum pomógł..na brodzie ciagle krostki ale od tego slinienia i paluszków...ciałko ma czyste..cos tam wyskoczy,a na drugi dzien jest git :)

Dzis ciezki wieczór..marudny..w trakcie jedzonka jakby go brzusio bolał..ale przestawał płakać jak go cos zainteresowało hm..duzo płaczu,najlepiej na rekach..
po kapieli znow placz to na cyca nie chce to jak nigdy wzielam go na bujaka..a tam inne dziecko,wesołe itp
przed 22 już wzielam na cyca to zjadl jednego i drugiego(miałam malo ,bo duzo jadł dzis)i płacz...P.ponosił i usnął..raz sie obudził popłakujac ,odwrocilam na boczek spi..ale czasem jeknie przez sen..
cos mi ru pod zabki tez podchodzi,cos mi sie wydawalo ze widzialam w buzi..jutro sie przyjrze :)

Ciesze sie ,że Mya daje Ci pozyć :)

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Barcelono:)Nie jedno dzieciatko tam dziś sie wybudza:)
ale fajne świeto:)
u nas chyba jutro jest Jana Chrzciciela,coś mi mama pisała..

mówisz poczeliście dzis Hanie..ulala :) My jakoś 3-5 lipca :D

Sylwia tulę mocno :*

Monimoni domyśliłam się,moja była teściowa lubiła na szybko mówić prędko :D
cierpliwości kochana :*

Anna córka jak marzenie:)Matiemu by się spodobała :)

Dobranoc :D

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Ania za to od kilku dni budzi się mniej więcej co 2 h! Daaa! Strunka nie kop leżącego!
Groszka sypia teraz tylko w koszulkach by nic jej nie uciskało pampersa do ciała by się nie odparzyła.
W takie upały nie będę wychodzić z nią z domu. Bardzo boję się przegrzania. Ledwo 8.00 na zegarku a na zewnątrz już jest 24 stopnie jako temperatura odczuwalna!

Odnośnik do komentarza

Witam upalnie:)

Jak dobrze po domu w samym biustonoszu;)
Dzisiaj kończy się moja swoboda i wolność:( teściewa wraca...jak ten czas szybko zleciał.... pewnie będę okropna, ale w ogóle mi jej nie brakło...nawet A tylko raz się zapytał czy może iść do babci...taki to wyśmienity kontakt mają ze sobą...
Nikola wczoraj marudziła, po 18 zasnęła,potem ok 22 cyc, ok.1-4-6-7- starszego do przedszkola i wracamy i znowu cyc i śpi,a no i w nocy to na śpiąco daje sygnał, że głodna lub spragniona,raz dzisiaj ok.4 oczy duże jak 5zł, ale to dałam cyca pieluszkę między rączki i usnęła bez marudzenia;)
Wasze maluszki też uwielbiają memlać cały czas coś w rączce? Ostatnio w mieście byliśmy,tetry zapomniałam... mała nerwowa... poszłam kupić nową błękitna ładna i dziecko od razu spokojniejsze:)
Teraz w sumie w tych upałach często cyca,albo przytulić się potrzebuje:)
Ostatnio to chyba parę dni skok miała,bo teraz gaworzyć zaczęła,jakie to urocze:)te usteczka tak wyginane ...moje słodkości
Ostatnio starszy nawet daje się wycałowywać i tulić:)był okres, że nie chciał...

No misiakowata i Monimoni nie zdarzyło mi się, aby ktoś tak zdrabniał prędko:D
Sylwia zdrówka:)
Monimoni dasz radę, tylko lub aż 2dni;)
Barcelona miłe wspomnienia:), ale podziwiam, że w takim hałasie:)
Strunka, ale żeś rozkmine miała:D
Madika pewnie znowu z teściową....ach uwielbiam czytać co tam u was:)
Aaa wczoraj co chwilę myliły nam się z moim słowa... śmiechu co nie miara...te upały dobrze nie wróżą na kontaktowość :D

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Moja prawie zawsze jak się budzi w nocy, to ma oczy jak 5zł, ale na cycu bardzo szybko zasypia.
Sylwia bidulko, mam nadzieję, że już Ci lepiej :*
Strunka idź sobie stąd, chwalipięta :p zrobiłaś tę kupę, jak Izabel radzi? :D
Moja wczoraj przeszła samą siebie. Spała od 17 do prawie 24, w międzyczasie raz się obudziła na 5 min z płaczem, udało się uśpić, potem był cyc na śpiocha o 19:30, bo wychodziłam na trening, no i o 23:50 się dopiero obudziła. Już myślałam, że zaśnie, ale kupa ją rozbudziła i tak się rozgadała! A że to noc, to z mężem jej nie zagadywaliśmy i strasznie głupio było nam ją w łóżeczku tak zostawiać, no ale cóż... po jakimś czasie przy zgaszonym świetle zasnęła sama :) i na szczęście dopiero jakieś 0,5h temu się obudziła :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Szybkie pytanko bo niedlugo goscie przychodza a ja nocke mialam fatalna. Zaraz sobie zadrapie oczy ze zmeczenia chyba
Czy Wasze dzieci jak spia wiecej w dzien to wtedy mniej w nocy?
Moja chyba dodatkowo wierzga strasznie i to ja moze budzi. Albo jest jej za goraco. Ja juz nie wiem w co ubierac
Ide sie doczolgac do lazienki
Jeszcze babcia mi dowalila wczoraj jak powiedzialam ze zmeczona jestem, ze ja taka delikatna jestem. Omg!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej zdechle-upalnie :D

Ciąża u nas nie zdarzyło się,żeby w dzień długo spał...godzinka max w ciągu..nie wpływa to na jego sen,czasem obsuwa jest pół godzinki..
To Ci babcia nagadała :O
Najlepiej zawiń Mya w becik ciasno niech sie nie rusza i smoczka przyklej..wrrrr
babcia zapomniała jakie to trudy są macierzyństwa..ech

Strunka pieknie pospała malutka :)
Mati tez ok 6 wstał baaardzo głodny :D i dalej spaliśmy do teraz...obudziły go już 3 kosiarki na zewnątrz,ale z ciekawością słuchał..no ale tez kupsko szło..myślałam,że P.wstanie..taa..jak zmieniłam pampera to raptem wstał..od wczoraj jakos dziwnie w tym domu z nim..
mnie pęcherz i nery coś bolą..tak się boje tych kamieni..wziełam furagine i piję wody duzo..wrr

Kasiamamusia a nie boisz sie nie pranej pieluszki dawać do mymlania?kurcze ja to wszystko piorę..czasem szkoda prac mi maskotki,bo po praniu nie są takie newwww..no ale piorę.
Współczuję powrotu teściowej...ech wszystko co dobre szybko się kończy ..

jeju jak duszno...wczoraj nie by;lam na spacerze dzis po 15 juz pojdziemy choc na godzine..

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza, u takiego małego trudno mi powiedziec, ale moge po starszaku stwierdzić... Ze jak wiecej spi w cisgu dnia lub późno ma drzemkę, to wtedy później wieczorem zasypia.
A mala mam wrażenie, ze coraz mniej spi w dzien, jest bardziej aktywna i ciekawsza świata.

I jeszcze jedno. Tak sobie mysle - nie zrozumcie mnie zle - ze często sie myśli: ile to razy w nocy trzeba bylo wstac, ile dziecko spi lub nie... Ile ja przez to nie spalam i zmęczenie dopada... A tak naprawde dzieci coraz mniej będą spac w coagu dnia :) i nie chodzi mi o to by zdolowac, ale powiedziec, ze trzeba przyjąć na klatę jak jest i cieszyć sie z malych chwil. Juz wspominałam, ze z czasem się normuje...
Mam koleżankę, ktora ciągle natzekala ile razy w nocy musiała do dziecka wstac, zd niewyspana i weźmie sobie wolne zeby się wyspać. Wyliczala przy okazji godziny... Powiedziałam jej zeby mię patrzyla na zegarek w nocy i moe liczyla ile juz nie śpi i co ile wstaje, bo sama sie nakręca niepotrzebnie. A szkoda marnować dzien na marudzenie :) każdy ma prawo do chwil słabości, ale ona non stop narzekala. Po czasie powiedziała, ze to działa :) faktycznie odkąd inaczej podeszla do tematu to jest lepiej :)

Takze mamuśki, sprężamy pośladki czy cos takiego i do przodu!!!

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Szybkie pytanko bo niedlugo goscie przychodza a ja nocke mialam fatalna. Zaraz sobie zadrapie oczy ze zmeczenia chyba
Czy Wasze dzieci jak spia wiecej w dzien to wtedy mniej w nocy?
Moja chyba dodatkowo wierzga strasznie i to ja moze budzi. Albo jest jej za goraco. Ja juz nie wiem w co ubierac
Ide sie doczolgac do lazienki
Jeszcze babcia mi dowalila wczoraj jak powiedzialam ze zmeczona jestem, ze ja taka delikatna jestem. Omg!!!

Puki co nie widzę różnicy i oby tak pozostało;)
Dzisiaj w nocy tylko pampersa i body na naramkach cienkich i przykryta cienkim materiałem

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Ciaza, u takiego małego trudno mi powiedziec, ale moge po starszaku stwierdzić... Ze jak wiecej spi w cisgu dnia lub późno ma drzemkę, to wtedy później wieczorem zasypia.
A mala mam wrażenie, ze coraz mniej spi w dzien, jest bardziej aktywna i ciekawsza świata.

I jeszcze jedno. Tak sobie mysle - nie zrozumcie mnie zle - ze często sie myśli: ile to razy w nocy trzeba bylo wstac, ile dziecko spi lub nie... Ile ja przez to nie spalam i zmęczenie dopada... A tak naprawde dzieci coraz mniej będą spac w coagu dnia :) i nie chodzi mi o to by zdolowac, ale powiedziec, ze trzeba przyjąć na klatę jak jest i cieszyć sie z malych chwil. Juz wspominałam, ze z czasem się normuje...
Mam koleżankę, ktora ciągle natzekala ile razy w nocy musiała do dziecka wstac, zd niewyspana i weźmie sobie wolne zeby się wyspać. Wyliczala przy okazji godziny... Powiedziałam jej zeby mię patrzyla na zegarek w nocy i moe liczyla ile juz nie śpi i co ile wstaje, bo sama sie nakręca niepotrzebnie. A szkoda marnować dzien na marudzenie :) każdy ma prawo do chwil słabości, ale ona non stop narzekala. Po czasie powiedziała, ze to działa :) faktycznie odkąd inaczej podeszla do tematu to jest lepiej :)

Takze mamuśki, sprężamy pośladki czy cos takiego i do przodu!!!

Zgadzam się :)
czasem jak tak marudziłam sobie..to w głowie taka myśl,że przeciez wiedziałam,że tak bedzie,że chciałam dzieciatko,że coś za coś :D

no ale gdyby nie P.czasami to bym padnięta była..no ale,wszystko do przezycia,a jakie cudowne chwile w ciagu dnia z malenstwami :)
Uwielbiam pic kawe i patrzec jak mój Mateuszek siedzi w bujaczku i nawija do misków z karuzelki :D Jak sie do nich uśmiecha i tak jakby zawstydza:D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jola88
Olija
Jola88
Wiitam!!:)
Karola wspolczuje rozłąki tak dużej z Szymonem. Życzę Wam obojgu wytrwałości. Oby juz byl na tyle silny aby mogl z Wami byc w domku. Trzymamy kciuki z całych sił.
Co do innych malych dzieci ja mam 2 bratanków ii siostrzeńca 2- czterolatków i 7-latek. Ten najstarszy jest zakochany w Oliwierze trzyma go, śpiewa, opowiada, wiezie wózek i bawi. Az sie lezka w oku kręci. Mlodsi tez soe bawia itp ale pod nadzorem. Nawet na rękach trzymali ale pod nadzorem i nie samodzielnie. U nas ske mówi otwarcie o zwraca uwagę na spokojnie.
Ja wczoraj zostawiłam małego pierwszy raz ba uwaga 9h. Pojechalam na dodatkowa prace prowadziłam kurs dla osób które wyjeżdżają do Niemiec z aktywizacji osób starszych z choroba otepienna. Bardzo dziwnie miii bylo. Mleko w toalecie musialam ściągać. Ale maly zostal z moja mama:)a potem mąż wrocil:) ale jak wróciłam był taki szczęśliwy.
W ogóle ja się boje zostawiać małego w łóżeczku bo jego bajlepsza zabawa jest wyrzucanie grzechotek z łóżeczka i wsuwa ręce i nogi w szczebelka i przemieszcza sie. Jak na plecach jest to nasze cale 2m lozku potrafi przewędrowac odpycha sie nogami i przemioeszcza. Na brzuchu jest chwile bo soe obraca ale tez podkurcza nogi i do przodu. Juz go samego nie zostawiam. A właśnie tak macha nogami ze nie może zasnąć. Najbardziej mnie śmieszy jak gada sobie przez sen i go to obudzi :)

Jolu jak czytam co Twoj Oliwierek potrafii to jestem w szoku. Moja jest taka leniwa bestia...


Wiesz co za szybko tez podobno nie jest dobrze. On za 4 dni skończy 3.sc. Mam wrażenie ze co tydz jakas większa umiejętność. Teraz nauczył sie wyrzucać z łóżeczka i jak jest kilka minut to tak suke ekscytuje ze zaraz placze bo mu nozka i raczka w szczebelek wejdzike. A ma tylko z jednej str ochraniacz.
Moj tez spi ze mną w nocy tylko po kąpieli ma jedna dluga drzemkę w swoiim lozku.

Jak jest kolka minut to się tak ekscytuje, miialo byc a nie suka
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...