Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Leniwiecccc

Dziewczyny, a czy trzeba suplementowac tylko dha? Bo ja biore dalej moj Folik Mama 2/3 trymestr i Laktacja. Tam jest wit.D, jod, kw.foliowy, dha (300mg chyba). Czy ktoras z Was nadaj bierze "ciazowe witaminy"? Mnie lekarz nie mowil nic. Nawet o dha. Mialam tylko brac tardyferon na poprawe hemoglobiny. I tak sie zastanawiam coz tym fantem zrobic...
Widze, ze sa tu zywieniowe ryzykantki ;-) to mozei ja sie odwaze ;)
Matko, dzis przez to, ze Eliza spala 6 h ciagiem tak mnie piers nap*****,ze az ketonal wzielam na wypadek, gdyby zapalenie sie robilo. Jest u mnie siostra. Miala zostac do piatku. Ale dopadl ja katar. Odgrodzilysmy od niej Elize i ma wracac juz dzis. Chodzi i placze, bo jej przykro, ze musi zostawic Elizke. Az sie na nia wydarlam bo nie lubie takiego mazgajenia sie...
Rezultat jest taki - jestem poklocona z mama (zaczela mi dogadywac bedac tu i nerwy puscily wdzuen jej powrotu), z siostra mamy ciche godziny, i wczoraj poklocilam sie z T. (Krotko ujmujac troche sie zawiodlam jesli chodzi o jego spontaniczny wklad w zajmowanie sie mala). Dzis przyjezdza druga siostra...moze z nia chocisz dotrwam do swiat bez klotni...

Odnośnik do komentarza

kamillla
Renia wlasnie do tej pory spala 2-3h teraz cos jej przeszkadza i co pól godz godz sie budzi.

Niuska moja na tak samo, je max 10min i juz asypia, zaraz znów chce, i efekt taki ze ieulewa i krztusi:/

a jak się budzi to płacze od razu?
może ją spróbuj przetrzymać w łóżeczku jak się obudzi
----
12kg juz mi z wagi zeszło :) jeszcze trochę zostało, ale i tak nieźle.

Odnośnik do komentarza

Ooojjj Leniwcu to hormony... U mnie sie juz troche uspokoily bo nie placze juz z byle powodu :D

Z tesciowa tez juz rozmawiam chociaz nie kajalam sie przed nia jak moj mezulek chcial... A ona po jego interwencji tez sie pyta jak ja sie czuje i co u mnie slychac :D

Wiec Leniwcu jak ja dalam rade to Ty tez DASZ RADE :D

Trzymam kciuki zebys do swiat miala z kim usiasc do stolu:D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Leniwiecccc
Dziewczyny, a czy trzeba suplementowac tylko dha? Bo ja biore dalej moj Folik Mama 2/3 trymestr i Laktacja. Tam jest wit.D, jod, kw.foliowy, dha (300mg chyba). Czy ktoras z Was nadaj bierze "ciazowe witaminy"? Mnie lekarz nie mowil nic. Nawet o dha. Mialam tylko brac tardyferon na poprawe hemoglobiny. I tak sie zastanawiam coz tym fantem zrobic...
Widze, ze sa tu zywieniowe ryzykantki ;-) to mozei ja sie odwaze ;)
Matko, dzis przez to, ze Eliza spala 6 h ciagiem tak mnie piers nap*****,ze az ketonal wzielam na wypadek, gdyby zapalenie sie robilo. Jest u mnie siostra. Miala zostac do piatku. Ale dopadl ja katar. Odgrodzilysmy od niej Elize i ma wracac juz dzis. Chodzi i placze, bo jej przykro, ze musi zostawic Elizke. Az sie na nia wydarlam bo nie lubie takiego mazgajenia sie...
Rezultat jest taki - jestem poklocona z mama (zaczela mi dogadywac bedac tu i nerwy puscily wdzuen jej powrotu), z siostra mamy ciche godziny, i wczoraj poklocilam sie z T. (Krotko ujmujac troche sie zawiodlam jesli chodzi o jego spontaniczny wklad w zajmowanie sie mala). Dzis przyjezdza druga siostra...moze z nia chocisz dotrwam do swiat bez klotni...

ja mam na wypisie Antosi i jeszcze pieczątkę wbitą w książeczkę, że przy karmieniu piersią należy brać 500mg DHA, a w przypadku karmienia mm dziecku należy dawać chyba 150 mg DHA.

ja to jestem dumna z mojego M, ogarnia cale mieszkanie wraz z gotowaniem, i jeszcze mi śniadanie rano zostawia, małą tez przewinie, i do pracy od poniedziałku chodzi.

Odnośnik do komentarza
Gość kamilllaa

Kalae nie biorę jej bo wiem ze może spać, i w większości przypadków tak jest. Tylko te ręce i ogólnie no jak smoczek wypadnie to sie szarpie wzdryga i w ogóle denerwuje i wtedy podchodzę i jej trzymam raczki i szumie do ucha, i ona przysypia. Ale potem znów to samo i tak w kolko

Odnośnik do komentarza

ja pomocy osób trzeci nie oczekuje, babć, dziadków, wujków, cioć nie chce, ogarniamy to razem z M, choć nie powiem ciężko jest głównie z niewyspania. Mnie by ta pomoc drażniła i na pewno byłaby napięta atmosfera.
ja bardziej bym chciała pomoc za rok, jak będę wracać do pracy, żeby nie puszczać Antosi do żłobka,

Odnośnik do komentarza

~kamilllaa
Kalae nie biorę jej bo wiem ze może spać, i w większości przypadków tak jest. Tylko te ręce i ogólnie no jak smoczek wypadnie to sie szarpie wzdryga i w ogóle denerwuje i wtedy podchodzę i jej trzymam raczki i szumie do ucha, i ona przysypia. Ale potem znów to samo i tak w kolko

może to normalne, bo mojej się tak też zdarza że jakieś dźwięki wydaje, kręci się, wyciaga, a to wszystko na śpiąco, innym razem śpi tak grzecznie i taka jest słodka :)

Odnośnik do komentarza

asiazet
Misiakowata ale ty bidulka jestes z tym swedzeniem i niespaniem. Ja tez chyba juz nie chce wiecej ciazy choc po pierwszym bylam przekonana ze drugie dziecko adoptuje. Ja poki pracowalam to spalam cale noce a od kilku tygodni budze sie i za cholere nie zasne...potem uda mi sie zasnac to moje male 3 letnie szczescie zadowolone i wypoczete codziennie po 6 juz mi nie daje spac....pomimo noli jakie odczuwa zazdroszcze tej mamie rodzacej....

Ja to samo :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość Ernestoo

Poczytam was pozniej. Teraz tylko napisze, jestem na porodowce, skurcze co 3 min. Czop odszedl, czekamy na rozwoj akcji. Mam pytanie do tych co rodzily, ktore skurcze bola? Bo jakies bola albo od kregoslupa, albo z brzucha. A ja czuje dyskomfort z zeber:D

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
No sama sobie współczuję już,bo narobiłam się,chciałam odpocząć i się nie dało..no ale wstałam przed chwilą,także odespałam trochę..no ale dzień do dupy..dobrze,że wczoraj miałam energie :D Wczoraj/dzisiaj jeszcze tragedii nie było..bo usnęłam chwilę przed 6 i budziłam sie tylko jak Miniuś spacerował na balkon na fajkę :)
Kasiamamusia :*

Monika kurcze słyszałam o takim zapaleniu..bidulko :* Tez bym się zraziła do tego..zobaczysz,jak nie czujesz sie na siłach do powrotu do kp to nikt Cię nie zmusza,nadal bedziesz wspaniałą mamą :D
RedNails biedne sutki :)Mam nadzieję,że ruszy:)
Sylwia u Ciebie też :)

Leniwiec wrózko moja :*Nio 19go była cisza..ciekawe jak bedzie dzisiaj :D ale chyba nici coś..zaraz bede dzwonic umawiac sie z doktorkiem na wizytę..może jutro niech mi tam pogmera swoją wysportowana dłonią i coś ruszy :)
Aga brawo Wy :D:D

Piszecie o diecie..moja połozna mówiła,żebym do szpitala wzięła sobie miód..podejrzewam,że jest zdrowszy od cukru i energetyczny,może dlatego hehe wiec pewnie na mleko nie wplynie źle...
ale ogólnie nie ma czegos takiego jak dieta matki karmiącej..Trzeba jeść zdrowo przede wszystkim..czosnek cebula wiadomo,że nie wiadrami,ale jak np.na gar rosołu damy jedna cebule nic sie nie stanie..tak samo kapusta,wszystko z umiarem i roznorodnie :)
Ja osobiście zamierzam pierwszy miesiac maluszka jeść uważajać,zeby sie nie przezrec,nie jesc tego samego ciagle,powolutku wprowadzac rzonie rzeczy jak pisze leniwiec i obserwowac :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwiecccc

Ernesto, podobno bardziej bola te krzyzowe. Ale ja mialam te z drugiej strony i tez bolaly ;)))
Trzymam leniwe kciuki:)

Kalae, do nas przyjechaly niby najblizsze osoby. Na ktore "mialam ochote". Jednak pojawienie sie dziecka to tak ekstremalna sytuacja, ze ciezko przewidziec reakcje i swoje i innych (nawet najblizszych). Tak wiec bede ostrozniejsza na przyszlosc. Chociaz mysle, ze na jednym dziecku sie skonczy. Ja nie mam sily na wiecej. I to najgorsze, ze nie przez dziecko, tylko cala otoczke.
No i wiadomosc z ost.chwili. Zadzwonil T. oznajmiajac, ze przypadkowo zabral dwie pary kluczy. Zamknal nas oczywiscie od srodka. Wiec jestem z chora siostra (ktora niedlugo ma pociag) i z noworodkiem zamknieta na 4 spusty na 3 pietrze. Teraz tylko modlic sie pozostalo, zeby nic sie nie wydarzylo do 15:00 kiedy to T.uda sie wrocic. Juz mam dosc dzisiejszego dnia, naprawde. Chodze i wyje. Mam dosc. Chcialabym wyjechac gdzies sama nA tydzuen...

Odnośnik do komentarza

będąc w szpitalu przyjechała moja mama była raptem 2 godz i mnie trochę zdenerwowała, wiem, że nie chciała, ale jednak, dlatego ja znając siebie wole nie angażować innych w zajmowanie się małą, przynajmniej na tym etapie.
Chociażby czuję się nie komfortowo jak mam karmic piersią, a oprócz M jest jeszcze ktoś.

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwiecccc

I masz racje, Kalae...
Ja bylam naiwna. Dodatkowo jakos w tym wszystkim zapomnialam o T.bo mu tylko zakomunikowalam, ze bedzie moja mama i nie wzielam pod uwage, ze on by moze wtedy chcial wziac urlop. No a i on i mama to juz za duzo. Jestem zla na siebie, na niego i reszte dookola... cos mnie chyba dopada z opoznieniem...

Odnośnik do komentarza

Aga ale sliczny te twój psi dzieciaczek :D Fajnie,że z Pawełkiem razem beda sie wychowywac hihi domyslam sie,ze bywa cięzko..ale smiechu macie co nie miara :D
Anorka tez liczę na to,że mi przejdzie wszystko po porodzie,dlatego gadam do syna codziennie,że jak juz czuje sie gotowy niech da znać juz :)aleee slicznie spi Twoja Elunia :)

Kamilla no własnie miałam wcześniej pisać.Tosia chyba jest taki kleiczek własnie i pierwsze co pomyślałam to ta chusta wiązana byłaby dla Was super:)Ty byc mogła cos ogarnąć,dziecko miałoby bliskość hihi :)
Strunka bidulko,masz tam cyrk w tym szpitalu :*
No Madika brawo TY! Widzę,że wracasz do relaksacji hehehehe superr :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Leniwiec wspolczuje..nie ma to jak kwasy rodzinne..sama cos o tym wiem..bo brat błaga mnie o pogodzenie się z mamą,bo ona rzekomo strasznie się źle czuje(ściema)z tym..Powiedziałam mu,że odezwe sie do niej jak urodzę..a pozatym brat ma dość częstych rozmów z mamą..kuźwa w końcu zobaczył jak to jest..z racji drogich połączeń nie nawiedza go 5 razy dziennie ja mnie..wiec niech nie narzeka..a ja odpoczywam psychicznie :D

Kalae wiem o czym mówisz :) Ja tez nie chce liczyc na kogoś potem jak P.wroci do pracy..na pewno bedzie pomagał mi jak Tobie niemąż..zreszta mi i tak nie ma kto pomoc..mama P.tak przypilnuje jak bede chciala zakupy zrobić,przyjaciółka tez coś pobakuje o pomocy..no ale sami to sami :)
A co do żłobka to zobaczymy jak to u nas bedzie..ja muszę znaleźć nową pracę..ale tak sobie pomyślałam,że jak znajdę coś na miejscu po 8 godzin to może uda sie nie dawać..tylko we trojke z teściowa jakos sie podzielimy opieką :D
Leniwiec przytulam Cię mocno :***Płacz,krzycz jak trzeba :*

ERNESTOOOOO !!!!!Jejusku :) Powodzenia...ale terminowo ulalalalala :D niech nie boli i szybko pojdzie :*!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość strunkaaa

Ernesto, życzę dobrej porodu!!!
Rednails, Sylwia, Kasiamamusia - trzy muszkieterki??? :D zobaczymy ;)
Z ta kontynuacja nie jest tak do konca jak pisałam :) ro chodziło o kontynuację wywoływania porodu... :D człowiek uslyszal, ze i tak maja mi zrobić badania jak na cc i sobie ubzdural... Takze zobaczymy:)
Umówiłam sie tu z jedna polozna, ze na jej dyżurze bede rodzic ;)

Odnośnik do komentarza

~Ernestoo
Poczytam was pozniej. Teraz tylko napisze, jestem na porodowce, skurcze co 3 min. Czop odszedl, czekamy na rozwoj akcji. Mam pytanie do tych co rodzily, ktore skurcze bola? Bo jakies bola albo od kregoslupa, albo z brzucha. A ja czuje dyskomfort z zeber:D

No Ernesto trzymam kciuki!!!! Byle szybko poszlo!!!:D
Bolace skurcze sa te krzyzowe...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...