Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

leniwiec_leniwiec
Dzien dobry mamusie!
Powiedzcie mi prosze, czy ktoras z Was uzywa kropli do oczu (na suche oczy) w ciazy... Jesli tak, to mozecie dac mi namiar na jakies sprawdzone?
Ja niestety od kilku dni sie mecze. Obwiniam soczewki (nosze po dwie-trzy godziny dziennie) i nasze forum!!!!;)))
Milego dnia dla wszytskich:) ja mam dzis maraton, wiec pewnie podczytam Was dopiero wieczorem:)

zuma ze świetlikiem :)

Odnośnik do komentarza

Nie ma to jak nasze kochane forum hehe :-) fb to nie to samo co marcoweczki wszystkie razem :-)
Ja butelki mam na wszelki wypadek( u mnie w rodzinie raczej pokarm sam zanika odrazu po porodzie) no i na picie dla juniora bo odrazu chcę nauczyć pić wode lub herbatki żeby później przy rozszerzaniu diety malucha się nie męczyć jeszcze z uczeniem picia czegoś innego niż mleko

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ew3p8xvbj.png

Odnośnik do komentarza

no własnie też słyszałam, że bez problemu można podawać herbatke z kopru czy wodę. dlatego ja butelki i tak kupię. zawsze sie przydadzą :) moja siostra małemu wode od początku podawała i teraz skubanienki chodzi z kubaskiem niekapkiem i ciągnie jak sie zmacha. a jaki odgłos wydaje z siebie jak spragniony wody sie nazłopie pijok jeden :d AAAARGHHHHHHHHH

Odnośnik do komentarza

olka135
Kasia u mnie to jeszcze gorzej, rwa, kamica, skrócona szyjka, musze leżeć, wymiotuje, mdli mnie znów :/ i na dodatek taki mokry kaszel mnie męczy, katar, zatoki, masakra, jak trup wyglądam :/

Czy któraś jeszcze ma mdłości i wymioty? ://

Ja jestem w szoku,jak złą opiekę masz w tej ciąży,naprawdę..Nie piszę tego ze złością,tylko się martwię Olu..Jak mozna Cię zostawić z kamicą itp

Co do mdłości to właśnie ja mam od poniedziałku..dziewczyny sugerują,że to mały musi gdzies tam siedzieć :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o szlafrok to miałam zamiar kupić jakiś do 50zł, ale nie znalazłam nic fajnego. Nie mam żadnego szlafroka od chyba 10 lat więc stwierdziłam że kupię raz a dobry, tym bardziej że 6.12 się zbliża i zapakuję go do buta jako prezent:)

Co do kp. Z tym porównywaniem do mamy i sióstr to nie chodzi o to ile faktycznie karmiły tylko raczej tak ogólnie czy miały problem z laktacją czy nie, a i tak wiadomo że może zawsze być inaczej w naszym przypadku - mimo uwarunkowań genetycznych każdy człowiek jest inny, a nasze geny przecież mieszają się z dwóch rożnych linii itd.
Ja jestem przeciwniczką dopajania, mleko kobiety zawiera wodę. Nawet na początku leci bardziej rozwodnione a dopiero po chwili tłustsze, dlatego nie powinno się karmić czesto i krótko tylko min chyba 15min, już nie pamietam dokładnie, żeby było najedzone. Ale np jak dziecko ma czkawkę to wystarczy na cheilę podać pierś żeby trochę tego lekkiego mleczka popiło- u nas przeważnie działało. To samo z temperaturą, jak jest gorąco to nasz organizm wytwarza mleko bardziej rozwodnione i tak samo z porami dnia w nocy jest tluste bo służy tylko do zaspokojenia głodu i to na dłuższy czas. No o z czasem zmienia się skład mleka, to a propos przechowywania, zamrażania pokarmu, to początkowe mleko dla kilkumiesięcznego dziecka nie będzie wartościowe i sycące. Dzielę się oczywiscie swoją wiedzą, ale jak zawsze są rózne opinie i metody, ja nikogo nie chcę przekonywać. Warto jednak świadomie podejść do takich rzeczy tym bardziej że w dzisiejszych czasach mozemy się duzo dowiedzieć, na pewno w szpitalnej wyprawce dostaniecie książeczki z takimi poradami, informacjami - ale pewnymi, a nie gdzieś krążącymi dawnymi wymysłami jak to o niewartościowym mleku co pisały dziewczyny czy np. Że mleko krowie czy bawarka pobudza laktację:) w szpitalu, nie wiem czy w każdym, przychodzi też fo młodej mamy położna laktacyjna, warto jej o wszystko wypytać - po to tam jest, no i ma specjalizacje w tym temacie

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

hej!
oby dzisiaj to forum działało.

Apropos karmienia piersią. Dużo dało mi przeczytanie książki "Po prostu piersią". Wszystko jest tam dokładnie opisane, omówione różne sytuacje, kryzysy laktacyjne, wprowadzanie stałych pokarmów. Na prawdę polecam, szczególnie dla tych, które chcą karmić cycem. Karmienie siedzi w głowie i tak jak Zu2ia pisała, nie ma czegoś takiego jak jałowy pokarm. Cena książki nie jest wygórowana, więc gorąco zachęcam, żeby sprawić sobie taki prezencik na Świeta :)
http://www.mamania.pl/zapowiedzi/po-prostu-piersia-gill-rapley-tracey-murkett-premiera-25-05,188
(w empiku chyba też jest ta książka)

Ja wczoraj wieczorem puściłam do brzuszka Dla Elizy i Czajkowskiego. No jakie wariacje odchodziły :) Mała aż się przysuwała do miejsca, gdzie głośnik trzymałam :)

A dziś pogoda z dupy, mgła i deszczowo- siedzę w domu (a to nowość :P). Tak sobei myslę, dobrze, że ta ciąża przypadła nam na jesień/zimę, bo jakbym miała w lato w piękną pogodę czy na wiosnę leżeć plackiem w domu to bym oszalała chyba! :P

Jutro idę do szpitala na kontrolę szyjki..aaaa!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

olka135
Kasia u mnie to jeszcze gorzej, rwa, kamica, skrócona szyjka, musze leżeć, wymiotuje, mdli mnie znów :/ i na dodatek taki mokry kaszel mnie męczy, katar, zatoki, masakra, jak trup wyglądam :/

Czy któraś jeszcze ma mdłości i wymioty? ://

Misiakowata z tego co wiem, ma mdłości od 3 dni

Odnośnik do komentarza

olka135
kamilla
~AgaLodz
Hej dziewczyny,
Mam problem chyba niezwiązany z ciążą, ale za to denerwujący i bolesny. Otóż od jakichś 2 miesięcy wrasta mi się paznokieć u dużego palca u nogi. Palec spuchł i boli okrutnie jak się go dotknie. Miała któraś w Was z tym problem?
Czytałam, że są specjalne poradnie pedologiczne, które robią takie rzeczy, ale jak zobaczyłam, że to kosztuje u nich od 200 do 500zł to stwierdziłam że zapytam. Macie jakieś bardziej domowe sposoby na to?

Do internisty, prawdopodobnie dostaniesz skierowanie do chirurga i tam powinni zrobić ci porządek z tym.

Moja ciotka to miała, często jest tak że źle obcinamy paznokcie, dziennie brzmi, ale jednak, później źle rosną iwrastaja w skórę najczęściej dużego palca u nogi.
Ciotka poszła do kosmetyczki. Zrobiła jej porządek, ładnie jej wypilowala i na koniec powiedziała jak ma obcinać żeby było ok, i do tej pory nic nie ma :) tylko jeśli Cię boli to zaparz sobie rumianek i przemywaj bo może się zrobić stan zapalny od takiego czegoś :)

też bym poszła do internisty (pierwszego kontaktu) i pewnie skieruje do dermatologa lub chirurga, i zrobia porządek, tylko popros zeby napisal 'pilne' na skierowaniu, lepiej to załatwić bo tworzy ci sie na pewno stan zapalny, a to nie jest dobre w ciąży.

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Mój to wraca z pracy i a ty co tam znowu na rym tablecie, no nic mówię marcóweczki czytam, stwierdził, że już hopla mam

Ale jak mu historie twoja Bad.woman opisałam z krzywej to się przestraszył i stwierdził że sama jechać nie mam, a to już niedługo bo 15.12
Nawet jak nie zawsze piszę to łapie się na tym, że czytam co u was

Olka a u cb już lepiej?

heh mój też tak 'marcóweczki' ale mu powiedzialam, że on też jest marcóweczek :D

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
olka135
Kasia u mnie to jeszcze gorzej, rwa, kamica, skrócona szyjka, musze leżeć, wymiotuje, mdli mnie znów :/ i na dodatek taki mokry kaszel mnie męczy, katar, zatoki, masakra, jak trup wyglądam :/

Czy któraś jeszcze ma mdłości i wymioty? ://

Ja jestem w szoku,jak złą opiekę masz w tej ciąży,naprawdę..Nie piszę tego ze złością,tylko się martwię Olu..Jak mozna Cię zostawić z kamicą itp

Co do mdłości to właśnie ja mam od poniedziałku..dziewczyny sugerują,że to mały musi gdzies tam siedzieć :)

musi albo nie musi, może naprawde wróciły dolegliwości 1szego trymestru :)

Odnośnik do komentarza

kamilla
misiakowata30
olka135
Kasia u mnie to jeszcze gorzej, rwa, kamica, skrócona szyjka, musze leżeć, wymiotuje, mdli mnie znów :/ i na dodatek taki mokry kaszel mnie męczy, katar, zatoki, masakra, jak trup wyglądam :/

Czy któraś jeszcze ma mdłości i wymioty? ://

Ja jestem w szoku,jak złą opiekę masz w tej ciąży,naprawdę..Nie piszę tego ze złością,tylko się martwię Olu..Jak mozna Cię zostawić z kamicą itp

Co do mdłości to właśnie ja mam od poniedziałku..dziewczyny sugerują,że to mały musi gdzies tam siedzieć :)

musi albo nie musi, może naprawde wróciły dolegliwości 1szego trymestru :)

dziewczyny a może za dużo jecie na raz?bo jednak macica (u tych które rodzą na początku) to już jest jakieś 7cm nad pępkiem, myślę że juz nieźle nam uciska wszystko, a szczególnie żołądek. dodatkowo dziecko możę kopac w jelita/ żołądek.

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Olka u mnie ostatnio zdarzają się mdłości, mam nadzieję, że to przejściowe, a nie powrót z pierwszego trymestru :/

Misiakowata, dzięki za namiary na aukcje z butelkami, zaraz zakupuje :)

Co do wagi to też się nie stresuje. Ostatnio ważyliśmy się z mężem i ważymy już tyle samo :D ale brzuch ma mniejszy na szczęście! Jak ostatnio wychodziłam z kuchni tyłem (chyba zamiatałam) to podłożył pod to dźwięk cofającej ciężarówki, dowcipniś :D

Słuchajcie! Upiekłam wczoraj chleb, dżizus jaki dobry! Z P. wczoraj zdążyliśmy zjeść po dwie kromki jak był jeszcze lekko ciepły. Dla zainteresowanych link do przepisu http://przepisnachleb.pl/chleb-pszenno-zytni-na-zakwasie-2/ Chleb jest na zakwasie żytnim, też zrobiłam z przepisu z tej strony. U mnie dojrzewał 1,5 tygodnia, na szczęście jeszcze trochę zostało na następne dojrzewanie :) przepis mega łatwy, tylko czasochłonny.

Odnośnik do komentarza

olka135
Hej dziewczyny, witam z rana. Ja dziś pedze do mojej gin, mam nadzieję że mnie przyjmie...
Co do pojenia dzieci? - dla mnie głupota żeby nie dawać dziecku pić. Faktem jest że tam mleko mamy najlepsze itd, ale kiedyś płakaly u nas dzieci i płakaly i co? Po herbatce rumiankowo-koperkowej przestały :) im też się chce pić. I również co położna to inne zdanie, ale każdy zrobi jak uważa, ja napewno będę poic swoje dzieci od momentu gdy tylko wrócę do domu po porodzie :)

Ciekawe czy forum już działa?

Ola, mleko z piersi jest podzielone na dwie fazy. Pierwsza która zaspokaja pragnienie dziecka. Mleko jest bardziej wodniste, przezroczyste (dlatego dużo kobieta po odciagnieciu trochę mleka z piersi uważa jest jałowe bo wodniste). Po chwili zaczną lecieć mleko które ma zaspokoić apetyt dziecka. Ono jest już w wyglądzie jak mleko i jest sycące. A jeśli dziecku pomogła herbatka rumiankową czy koperkową to pewnie najzwyczajniej bolał jest brzuszek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki
widzę forum szwankowało, mam nadzieję że już po problemie ;) co do fb to my sobie z dziewczynami z poprzednich ciąż założyłyśmy tajne grupy i tm sobie klikamy już kilka lat :) tylko wszystkie musimy mieć siebie w znajomych ;) no i niektórym udało już się osobiście spotkać :)
ja się czuję dzisiaj całkiem nieźle, jestem spokojna po wczorajszej wizycie, bo wiem ze nawet jak mnie coś pobolewa to szyjka się nie skraca i odpoczywać wystarczy żeby przeszło :)
mój partner na szczęście nie goni mnie z tyciem :) ja mam średnio ok 1-1,7kg na 3 tyg do przodu.
co do staników to ja się jeszcze wstrzymuję z zakupem bo w każdej ciąży miałam inny rozmiar i np teraz już latam w swoim staniku do karmienia z poprzedniej ciąży i ledwo się mieszczę, a gdzie tu jeszcze do końca ciąży i później pokarm do tego...
ja pierwszego synka karmiłam swoim mlekiem zaledwie 3 tyg, bo był wcześniakiem i choć próbowałam to był słaby i lżej mu było jeść z butli, a wszystkim zależało żeby nadrobił braki wagowe itd, ogólnie przez 3 mies miałam pokarm i karmiłam z butli, potem tylko mm. przy drugim synku było zdecydowanie lepiej i karmilam pół roku cycem :) zobaczymy jak będzie z córcią :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny pliss, nie kierujcie kogoś z wrastającym paznokciem do chirurga, to najgorsze co można zrobi i to ostateczność. Chirurg może jedynie przepisać maść, ktora działa na chwile, lub zerwać caly paznokieć. A to nie fajne. Dzis wrastajacym paznokciem z powodzeniem zajmie sie podolog lub nawet kosmetyczka. Bezboleśnie i bez zrywania paznokci. Wiem bo mam wrastajace paznokcie od lat :)
Co do karmienia- no nie ma czegos takiego jak jalowy pokarm :) karmić trzeba chcieć, na pewno to co się dzieje przez pierwsze dni w szpitalu nie jest wyznacznikiem tego jak wygląda karmienie. W szpitalu jest tylko stres, strach ze sie zle przystawia i ze dziecko nie przybiera. Dopiero w domu bezstresowo można nauczyć sie karmić. Trzeba chcieć i probowac do skutku :) ja karmilam rok, dokarmialam również butelką bo maly po opróżnieniu dwóch piersi nadal byl glodny. Ale przetrwaliśmy tak rok.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

no pogoda tez do *upy dzisiaj u mnie..pochmurno,krtopi ciągle..ja zła od rana..Mój zapomniał,że ja o 10 wstaję na leki i zajarał fajkę w kuchni chwilę przed..aj się zezłościłam na niego..przecież jest balkon od tego wrrrr
tyle razy proszę..miał rzucić to w cholerę..nakrzyczałam na niego,że co sobie myśli,że mi nie dobrze ot tak a tu jeszcze ten smród i że jak dziecko się pojawi to czy tez będzie w domu smrodził...
chyba się obraził i poszedł to matki..masakra mam nadzieję,że zapakowany w folie materac do łóżeczka nie zaśmierdnie fajami u teściowej?

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Kotka to już musisz sama ocenić czy to poważne i powinnaś się umówić na wcześniejszą wizytę, czy tak ci te nogi puchną umiarkowanie czyli normalny objaw możliwy w ciąży i poczekasz do następnej wizyty.
Aga a z paznokciem też się zastanów, tak jak pisały dziewczyny idz do lekarza poproś o jakieś skierowanie bo to jest przecież jak choroba, nie trzeba iść do kosmetyczki i płacić. Tak mi się wydaje. Moja koleżanka pielęgniarka-kosmetyczka zrobiła ostatnio kurs z podologii i Specjalizacje w jakiejś takiej metodzie "kostka arkady" - wyglada to okropnie ale ponoć rezultaty są super i trwałe, problem nie wraca.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
olka135
Kasia u mnie to jeszcze gorzej, rwa, kamica, skrócona szyjka, musze leżeć, wymiotuje, mdli mnie znów :/ i na dodatek taki mokry kaszel mnie męczy, katar, zatoki, masakra, jak trup wyglądam :/

Czy któraś jeszcze ma mdłości i wymioty? ://

Ja jestem w szoku,jak złą opiekę masz w tej ciąży,naprawdę..Nie piszę tego ze złością,tylko się martwię Olu..Jak mozna Cię zostawić z kamicą itp

Co do mdłości to właśnie ja mam od poniedziałku..dziewczyny sugerują,że to mały musi gdzies tam siedzieć :)

To w szpitalu kurde nic mi nie dali ;/ teraz jak będę u lekarza to może mi coś da....

Słyszałam że macica nam już może powoli uciskac na żołądek i dlatego zwraca nam się jedzenie i mdli, ale ją wymiotuje nawet na czczo , ledwo wstaje ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

kasia-87
hej dziewczynki
widzę forum szwankowało, mam nadzieję że już po problemie ;) co do fb to my sobie z dziewczynami z poprzednich ciąż założyłyśmy tajne grupy i tm sobie klikamy już kilka lat :) tylko wszystkie musimy mieć siebie w znajomych ;) no i niektórym udało już się osobiście spotkać :)

Ja też z dziewczynami z poprzedniego forum Majówek 2014 pisze na fb :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Ja dzis zamierzam nastawić kapustę do kiszenia, będę robić pierwszy raz, zobaczymy. Naczytałam sie o tej kapuście sklepowej kwaszonej a nie kiszonej, że sztucznie przyspieszają kiszenie i postanowiłam sama zrobić, bo mam fazę w tej ciąży na kapustkę kiszoną z marchewką i cukrem, mniami:)
A czy nowe mamy podpisywały się do tabelki, zajrzałam tam bo byłam ciekawa ile nas tu jest, że tyle produkujemy i że aż forum wariuje (70!).Pomyslałam, że może fajnie by było jakbyśmy były uporządkowane wg daty porodu, tylko nie wiem czy tak się da zrobić, oczywiscie nie mowię o ręcznym przepisywaniu całej tabelki. Zu2ia jako adminka tabelki wiesz czy jest taka opcja sortowania?

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
no pogoda tez do *upy dzisiaj u mnie..pochmurno,krtopi ciągle..ja zła od rana..Mój zapomniał,że ja o 10 wstaję na leki i zajarał fajkę w kuchni chwilę przed..aj się zezłościłam na niego..przecież jest balkon od tego wrrrr
tyle razy proszę..miał rzucić to w cholerę..nakrzyczałam na niego,że co sobie myśli,że mi nie dobrze ot tak a tu jeszcze ten smród i że jak dziecko się pojawi to czy tez będzie w domu smrodził...
chyba się obraził i poszedł to matki..masakra mam nadzieję,że zapakowany w folie materac do łóżeczka nie zaśmierdnie fajami u teściowej?

nie wiem jak zapakowany w folie, jesli szczelnie to raczej nie przejdzie, chociaż pewna nie jestem. aczkolwiek jeśli nie mszczelnie to ja już bym zabrała do domu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...