Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

haha misiakowata wiesz co, oni tak gadaja co to nie oni ile to oni nie zrobili dla wszystkich wokol a prawda jest inna.. no i ludzie wokol tez wiedza ze to tylko takie pie****nie :) teraz z mojej szwagierki meza zrobili zlego czlowieka, kazdemu po wsi gadaja a kazdy mu powtarza... jaki to on nie jest, ze go w domu nigdy nie bylo... no nie dziwne bo zapierdzielal na 3etaty zeby niczego 3ce dzieci nie brakowalo. no generalnie ja sie z nim swietnie dogaduje, mamy takie samo normalne spojrzenie na to co tam sie dzieje.

Odnośnik do komentarza

kamila mam wrażenie, że nie potrzebnie się nakręcasz. Teściowej się nie wybiera, ale wypadłałoby ją ze względu na miłość do jej syna akceptować.
Nie ma idealnych teściowych. I pamiętaj, ze wasza relacja nie zależy tylko od niej, ale też od ciebie.

kalae narobiłas chęci na ciasteczka :) ale dziś mi nie chce się już nic piec.

Lilijka masz śliczne kocurki :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

może i nie potrzebnie sie nakrecam, jednak gdyby oni byli inni to ja bym sie nie nakrecala. akceptuje ja, bo musze, ale nie mam zamiaru pewnych rzeczy akceptowac i nie bede poprostu. nie mam takiego obowiazku. Może gdybyś ich znała, widziala ich zachowania, to byś zrozumiala :)

Odnośnik do komentarza

misiakowata30

KOtka serio???Różowe dla chłopca??Uważaj,żeby tranwestyty Ci nie robili z małego hihih oczywiście żarcik..hm wymień się z jakąś koleżanką co będzie miała córkę,albo sprzedaj na olx:)

Serio kupiła różowe body tylko to było zanim poznałam płeć dziecka ;-) zostawię sobie może następne maleństwo będzie córeczką ;-). Bo w tej chwili żadna moja koleżanka nie jest w ciąży... Są nastawione na karierę jak na tą chwilę :-D
Ja swoją karierę odłożyłam na potem ;-) maleństwo i rodzina ważniejsze (przynajmniej dla mnie). :-D może nie myślę jak typowa 24 latka ale karierę można odłożyć w czasie a macierzyństwa lepiej nie odkładać na potem (wiem po przykładzie z mojej rodziny jak 38 latka pierwsze dziecko urodziła w 6 miesiącu a teraz chłopczyk ma dużo problemów zdrowotnych z sercem przewodem pokarmowy itp.- zawsze mówiła że ma czas na dziecko a później bardzo żałowała tego...)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

Kotka, to tak jak u mnie :) u mnie wiekszosc kolezanek jak slyszaly ze dziecko i w ogole malzenstwo np jedna to w ogole oburzona byla, jak to w takim wieku zamiast sie wyszalec i w ogole...ona akurat mowila to rok temu w czerwcu na temat swojej przyjaciolki, nie byla w stanie zrozumiec ze ta dziewczyna sie wyszalala w wieku 24lat i jest gotowa na malzenstwo:)

Odnośnik do komentarza

U mnie w rodzinie na szczęście jeszcze nie ma szału kupowania niczego dla dziecka. Ustaliliśmy ze po nowym roku się wszystkim zajmiemy. Jedyna rzecz która mam dla małej to smoczek i pielucha która dostałam na jakimś pokazie :-)
Na pocieszenie i poprawę humoru ze z ta krzywa tak wyszło właśnie upieklam mufiny a zaraz będę robić sałatkę gyros, a co!

http://www.suwaczki.com/tickers/oar890bvzvloemag.png

Odnośnik do komentarza

Moja koleżanka też była zdziwiona jak po 3 latach bycia z moim obecnym mężem zaręczyliśmy się i wyznaczylismy datę ślubu to bardzo się zdziwiła i dopytywała czy jestem pewna że chcę już brać ślub itp. A 4 miesiące przed ślubem zaproponowała że może mnie kryć jeśli bym chciała zabawić się z innym to mogę na nią liczyć że da mi alibi... Mówiła że powinnam jeszcze z jakim facetem iść do łóżka żeby zobaczyć czy na pewno chce z nim być (bo mój mąż to jedyny facet z którym byłam w łóżku).
Normalnie szczeka mi opadła jak to usłyszałam....

Może niektóre by skorzystaly ale ja mam inne podejście do życia i dla mnie wierność to podstawa..

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

tylko w wieku 24 lat też mogla urodzić w 6 miesiącu, tu akurat nie ma reguły.

wszystko zależy od wielu składowych, nie tylko kariery.

ja tam w wieku 24 lat nie myślałam o dzieciach (nie ze wzgl na kariere tylko po prostu), ponadto akurat byłam sama wtedy

Odnośnik do komentarza

~kalae
tylko w wieku 24 lat też mogla urodzić w 6 miesiącu, tu akurat nie ma reguły.

wszystko zależy od wielu składowych, nie tylko kariery.

ja tam w wieku 24 lat nie myślałam o dzieciach (nie ze wzgl na kariere tylko po prostu), ponadto akurat byłam sama wtedy

Wiem że nie ma reguły że w takim wieku dziecko urodzi się za wcześnie czy chore. Ja nie chcę nikogo oceniać tylko wyrażam moje zdanie na temat mojej ciąży (życia) i to co ona mówiła o swoim życiu

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

KotkaB

Serio kupiła różowe body tylko to było zanim poznałam płeć dziecka ;-) zostawię sobie może następne maleństwo będzie córeczką ;-). Bo w tej chwili żadna moja koleżanka nie jest w ciąży... Są nastawione na karierę jak na tą chwilę :-D
Ja swoją karierę odłożyłam na potem ;-) maleństwo i rodzina ważniejsze (przynajmniej dla mnie). :-D może nie myślę jak typowa 24 latka ale karierę można odłożyć w czasie a macierzyństwa lepiej nie odkładać na potem (wiem po przykładzie z mojej rodziny jak 38 latka pierwsze dziecko urodziła w 6 miesiącu a teraz chłopczyk ma dużo problemów zdrowotnych z sercem przewodem pokarmowy itp.- zawsze mówiła że ma czas na dziecko a później bardzo żałowała tego...)

Hehe, Kotka nie strasz, ja mam 38 i to moje pierwsze dziecko ;)
Uwierz mi późne macierzyństwo ma swoje plusy. Zupełnie ciąże przeżywa się inaczej :) No i sam fakt, że nie jest się na dorobku daje pewien komfort psychiczny.

Co do różowych ciuszków to w dobie gender nie powinny budzić kontrowersji ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

u mnie też w kwestii zakupów daleko w lesie

kupiłam jednego pajaca polarowego, śpiworek, czapke i skarpetki x2 i to cała garderoba mojej Tosi :) mój M mówi, że jeszcze czas i nie ma co kupować a poza tym wymyślił że na początek po 3 z wszystkiego wystarczy w tym rozmiarze małym bo zaraz wyrośnie, ale po 3 to mi się zdaje że mało, choć ja też pojęcia w tym zakresie nie mam :)

Odnośnik do komentarza

Ernesto

Hehe, Kotka nie strasz, ja mam 38 i to moje pierwsze dziecko ;)
Uwierz mi późne macierzyństwo ma swoje plusy. Zupełnie ciąże przeżywa się inaczej :) No i sam fakt, że nie jest się na dorobku daje pewien komfort psychiczny.

Co do różowych ciuszków to w dobie gender nie powinny budzić kontrowersji ;)

Nie chce nikogo straszyć ani obrażać tylko mówię jaki był przypadek u mnie w dalszej rodzinie. Oczywiście decyzja o dziecko to indywidualna sprawa. Ja po prostu czułam się psychicznie gotowa na maleństwo i zdecydowałam się na dziecko. :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem dosyć młoda (24 lata) i jako pierwsi z moim mężem wzięliśmy ślub w naszym towarzystwie. Ale też nie odstajemy aż tak bardzo - w przyszłym roku 3 pary biorą ślub, także nie jest tak źle :) no i dziecko też będziemy mieć jako jedyni. Ale jakoś nie spotkałam nikogo, kto by mi powiedział, że to wszystko za wcześnie. Mój mąż jest moim pierwszym chłopakiem i jakoś nie czuję z tego powodu niedosytu, nie zastanawiam się jakby to było z kimś innym. A razem już jesteśmy ponad 7 lat, więc ślub i dziecko są naturalną koleją rzeczy :) ja już marzyłam o założeniu od kilkunastu lat, więc wreszcie się moje marzenie spełnia i jestem ogromnie szczęśliwa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Ernesto dziękuję to kotki :) P. w domu będzie mieć same baby :p

Kalae super! A to oznacza że ja zaraz za Tobą będę mieć 3 trymestr ale czas leci :)

Moja koncentracja, a raczej jej brak, osiągnęła apogeum. Przy tym francuskim, po wałkowaniu trzeba wstawić ciasto do zamrażarki na 30 min, potem do lodówki na godzinę i znowu wałkować. Wyliczyłam sobie kiedy minie te pół godziny. Później sobie wyliczyłam tę godzinę i jak minęła, wstaje, idę do lodówki, a tam co? Nie ma ciasta. Jest w zamrażarce... Pamiętam, że wstawałam z kanapy po tych 3o-tu minutach ale kompletnie nie pamiętam co zrobiłam po tym wstaniu. Wydaje mi się, że poszłam do kuchni ale co tam robiłam?! A to było zaledwie 1,5h temu...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...