Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Eh ja to juz z 4 albo 5 zgrublam, :(, a jeszcze 170cm wzrostu mam to jak wieloryb wygladac bede, najbardziej to biust i brzuch, ale biust to musze powiedziec ze chcialabym aby juz przystopowal, mam nadzieje ze po wszystkim zmniejszy sie, ja i tak mialam duzy, a teraz to juz w ogole, mi sie taki nie podoba.

Odnośnik do komentarza
Gość niedoszła_marcówka

Nika32 dziękuję, ja w tym cyklu zamierzam zacząć starania, bo miałam poronienie samoistne bez zabiegu, ale stres mnie paraliżuje czy donoszę jak zajdę, bo mam problemy z tarczycą i niski progesteron. 3 tygodnie chodziłam z martwą fasolką, bo na usg byłam w 11 tc.. Byłabym już tak jak Wy w 2 trym., a tu dopiero starania :(

Odnośnik do komentarza

Zu2ia wiem że to mało wiarygodne, ale planowane :) bardzo chciałam, już byłam wcześniej w ciąży, ale tak jak niedoszła Marcoweczka, samoistnie poroniłam w 7tc, było załamanie, ale po tym poronnym krwawieniu już nie dostałam miesiączki :) mimo wszystko nadal mi się serce łamie w pół jak myślę o tamtej Fasolce.

Ja jestem w 15t3d - czuje tylko takie przelewanie pod pępkiem, ale to napewno nie praca jelit, ale też w sumie nie wiem czy to moja Dzidzia :o

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamuśki :) witam również te nowe.

Ja dziś mam wolne, muszę skończyć robić paprykę bo mi ją szlak trafi :/
I już mi się nie chce isc jutro do pracy :-D

Jeszcze dziś muszę zaliczyć lekarza z młodym na kontrolę.

U mnie była bezsenność w nocy bo z młodym 3 razy wstawiłem siku i w pewnym momencie młoda tak szalała hehe aż dziwne uczucie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmrus1pbao.png

Odnośnik do komentarza

Dlatego jak sie juz czuje ruchy, to trzeba to obserwować. Jak tylko wydaje nam sie ze dziecko zbyt długo sie nie poruszyło, nie pomaga pukanie w brzuch, zjedzenie czegoś słodkiego czy położenie sie, to pędem na IP. Ja byłam w 34tyg jak synek mnie tak nastraszył. Nie ruszał sie w godzinach w których zawsze sie ruszał, nie pomagało nic. Ale na szczęście okazało sie ze wszytsko ok, serduszko biło a on po prostu chciał spać ;) ale pamietam jak sie stresowałam wtedy. Brrrrr....

Im bliżej to tych ruchów tym tez juz sie zaczynam stresować, bo ruchy traktowałam jako wyznacznik tego ze dziecko żyje. W pierwszej ciazy to był 19tydzien. Wiec jeszcze chyba max 4tyg ;) chociaż równie dobrze może sie okazać ze poczuje ruchy pózniej ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Ja też w zasadzie od początku ciąży gdzieś tam w głowie mam obawy, czy na pewno wszystko będzie ok, ale myślę, że to dotyczy każdej z nas... też się nie mogę doczekać ruchów, żeby mieć już tę pewność, a w razie czego móc zareagować...
Jakiś czas temu miałam refleksję, że tak naprawdę już zawsze będę się martwić o moje Maleństwo, nieważne czy będzie u mnie w brzuszku, czy będzie miało 25 lat...
Ale i tak uważam, że macierzyństwo to jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakie nas, kobiety, może spotkać w życiu, choć jeszcze nie jestem mamą :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...