Liczebność klasy I

[Ulla]

Jestem przerażona niestety - zapowiadano mi że moje dziecko będzie liczyło klasę 18 osobową a teraz na liście jest 25 i do tego wszystkiego dziecko moje nie ma kolegów z przedszkola żadnego. Do tego ma być zatrudniona nowa pani. Jestem przerażona. A jak jest u was?

[Dziubala]

Ulla, spokojnie, bo jak Ty będziesz przerażona, to może się to udzielić synkowi. Spokój i opowiadanie pozytywnych stron o szkole to przede wszystkim :)
Jak mój najstarszy syn szedł do I klasy (jako 6 latek), to było ich chyba 24, klasy nie mogły liczyć więcej niż 25 uczniów. Były wtedy cztery klasy pierwsze.
U młodszego syna jest w I kl. 20 uczniów. Wszystkich pierwszych klas jest teraz siedem i z tego powodu po raz pierwszy wprowadzano system dwuzmianowy.
Uważam, że teraz dzieci mają fajnie, bo jak ja chodziłam do szkoły, to jak klasa liczyła 32 uczniów, to mówiło się, że to mało, bo standard to było 36-38 uczniów ;)
Jak chciałabyś, żeby synek był w klasie z kolegami z przedszkola, to przepisz go do innej klasy. To powszechna praktyka :). Tylko trzeba zrobić to na piśmie i u nas składało się je u dyrektora.
A sytuacja ilościowa może się jeszcze zmienić, bo dzieci będą dopisywane do list pierwszoklasistów do września i może się okazać, że np. zmniejszą ilość uczniów przez zrobienie jeszcze jednej klasy.

[anaaa]

Ulla u nas w szkole w zeszłym roku jak Wiki szła to powstały 4 klasy pierwsze.. dwie - pok 18 uczniów i dwie po 21 ..ale z tego co dyrektor mówił .. prawnie mógł zrobić 3 klasy.
Pani, że inna to raczej norma .. nam się udało ale raczej to wyjątkowa sytuacja i nie będzie się powtarzać .. bo panie z zerówki przeszły do szkoły i teraz jedna uczy moją .. dzieci też przydzielane z uwzględnieniem z kim do przedszkola chodziły i z kim się bardziej trzymały (u nas przedszkole podlega szkole -jeden dyrektor)..
ale to raczej rzadkość (zresztą nie wiem jak będzie to nadal wyglądało) .. bo od znajomych wiem, że jest i tak, że przydzielają dzieci wg nr pesel aby wiek był zbliżony .. albo na zasadzie kto pierwszy ten lepszy czyli rodzice wybierają jaką chcą wychowawczynię dla dziecka.

[Ulla]

ehh dziewczyny uspokajacie mnie wielkie dzięki ale nie ukrywam że znając temperament i problemy mojego syna to tak liczna klasa to dla nas kłopot ale wiadomo poczekamy zobaczymy - co do przepisania to napiszę pismo choć w każdej klasie jest po full dzieci

[Dziubala]

Ulla, popatrzyłam z ciekawości po ile u nas od września będzie dzieci w pierwszych klasach. I na razie jest 7 klas pierwszych. 3 klasy są z 7-latkami i tam jest po 23-24 dzieci, a 4 klasy są z 6-latkami i tam jest po 18-19 dzieci.
Ale te liczby mogą się jeszcze zmienić, bo dzieci z rejonu mogą się nawet pod koniec sierpnia zapisać ;)
Dzieci są dzielone po klasach, poza tym, że wg wieku 6 i 7 lat, to również wg miesiąca urodzenia, by były zbliżone wiekowo. Po raz pierwszy wprowadzono to w trwającym teraz roku szkolnym. W sumie pomysł mi się podoba. Jak rodzic chciał by dziecko było w innej klasie (np. z ulubionym kolegą z przedszkola) i pomimo przeskoku kilku miesięcy, to nie było problemów by zostało przepisane :)

Był też taki rok, że można było iść do tej klasy, gdzie był wychowawca, którego chciało się mieć. Ale zrezygnowano z tego pomysłu, bo bywało, że przy zapisywaniu się w jednej klasie był już komplet dzieci, a u innych wychowawców po kilku uczniów. I by nie robić przykrości tym mniej „popularnym” nauczycielom, to zrezygnowano z takiej „opcji” ;)

[Ulla]

jetem po rozmowie z mami dzieci z przedszkola które idą do tej samej szkoły i już nieco więcej wiem , przenoszę Mikiego do IA - tam jest sprawdzona pani - mam nadzieję, że robię dobrze

[Dziubala]

Ulla, a w tej Ia Miki będzie miał kolegę z przedszkola?

[Ulla]

właśnie tak - koleżankę - okazuje się że tylko on i miki zostali rozdzieleni - inne dzieci z przedszkola idą razem

[Dziubala]

Ulla, a nie wiesz może czy ta 1A, to ma dzieci zupełnie mieszane czy jest przewaga dzieci np. z jednej grupy przedszkolnej? Nie wiem jaki ma charakter Miki, ale często jest tak, że jak dziecko nie ma kolegów z podwórka czy przedszkola, to może się czuć wyalienowane, bo wszyscy się znają, mają wspólne tematy, a on ciągle będzie z boku. Oczywiście to nie reguła, ale w naszych pierwszych klasach kilka przypadków takich dzieci jest.

[Ulla]

kompletnie nie wiem na jakiej podstawie były łączone dzieci bo na pewno nie ze względu na przedszkole

[Dziubala]

Ulla, w takim razie możliwe, że łączyli wg miesiąca urodzenia.
Byle do września :), będzie dobrze :)

[Ulla]

też jestem ciekawa jak to będzie - dzięki Dziubala

[psycholog Kamila Krocz]

W szkole, w której pracuję, od września będą dwie klasy pierwsze. W I a będą siedmiolatki, prawdopodobnie 20 uczniów, a w klasie I b sześciolatki - chyba 15 osób. Oczywiście rodzice też zastanawiają się, do której Pani wychowawczyni lepiej zapisać. Możliwe są zmiany, przepisywania. Myślę jednak, że podział "rocznikowy" jest korzystny dla dzieci, bo znają się już z zerówki czy przedszkola. Wszystko się jednak wyklaruje najpewniej we wrześniu.

[Ulla]

Kamila super małe macie te klasy - fajnie tak

[Gość osmiornica]

U nas 3 klasy pierwsze i w każdej prawie maks, 25, 24 i 22 osoby.

[desinka75]

W klasie mojego synka było 24 dzieci byly 4 pierwsze klasy, i niestety dzieci w roznym wieku bo i 6-latki i 7 . Opinie różne w związku z tym, dla jednych dzieci to dobra opcja bo sie uczyły od starszych, ale dla 7 latkow gorzej bo sie podobno cofały przy tych maluchach.

[barbaraaaaa]

teoretycznie własnie wiekowo dzieci powinny być dzielone, ale u nas np dochodzi tez kwestia tego ze cześć dzieci jest dojeżdżających wiec to ma główny wpływ na przydział do klas tak zeby potem z dowozem i odwożeniem do szkoły nie było problemu. a klasy max 25 dzieci. ale jeszcze zadnych list nie ma wiec zobaczymy jak bedzie, podobno 4 klasy ma byc.

[Thashildi]

nie ma czym się martwić ;)

[AnkaK33]

Tak klasy max 25 uczniów a u mojej córy planowane jest 28-29 :/ Ponoc są jakieś odstępstwa od normy (!!!) chociaż mam nadzieje że jednak przejrzą na oczy i 1 wrzesnia okaze sie że stworzyli dodatkową klase. Tym bardziej ze w jednej grupie ma być 22 dzieci a w drugiej ze względu na dojazdy autobusem szkolnym właśnie koło 30 :/

[Ulla]

Anka i jak tam sytuacja liczebności w klasie? jak to rozwiązali?

[Margeritka]

Anka to duże klasy, u mnie tak liczne były w liceum, wcześniej były takie po 17, 18 osób