Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka - Polka pizza na oddziale, będzie się działo :-)
Mnie dziś budziły w nocy skurcze, na szczęście nie były bardzo uciążliwe, więc przespałam noc budząc się po kilka razy i licząc sekundy ile trwają. ..
Mam nadzieję, że to tylko przepowiadające i jeszcze Mikołaj posiedzi - wizyta dopiero w środę, a planowane cc za 2,5 tyg.
No nic, tez coś musze wymyślić na obiad - chłopaki wracają i same oponki to za mało :-)
A forum czytać i się udzielać, nawet jak jest o słodkościach! : D

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki:))

Ja wczoraj pojadłam pączusiów u babci. Jejjj aż grzech tyle jeść. Wsunęłam 4, bez większego problemu. Mąż nawet mi nie liczył, bo zwykle siedzi i mówi że jeszcze jeden i wystarczy żebym po ciąży nie płakała że nie mogę zrzucić. Ale na prawdę tak mi się ich chciało że aż nie wierzyłam:)

Mówię do babci że pojadłam pączków to teraz już mogę rodzić :)

Dobrego dnia Kochane!

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie - odnośnie diety - dużo zależy od dziecka. Nie ma czegoś takiego jak dieta karmiącej matki, trzeba jeść powoli wszystko i sprawdzać reakcje dziecka. Na początku na pewno trzeba się wstrzymać od jedzenia smażonych rzeczy, fast foodów, żywności przetworzonej, wzdymajacych warzyw. Mocno uczula miód, cytrusy, orzechy, trzeba też uważać na słodycze.
Generalnie trzeba jeść zdrowo, smacznie i różnorodnie. A nowe rzeczy wprowadzać pojedynczo i powoli :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Nika dobrze gada ;-) są zniżki w Mc-u więc ja przed porodem na pewno sobie pozwolę na takie szaleństwo :D

Na SR była mowa o produktach które jeść do 1 msc życia dziecka jak karmi my i były to:
Zupy nie zaprawiane mąka krupnik, rosół, zacierkowa, barszczu czerwony z buraków można śmietana 12 % zamienić
Chleb pelnoziarnisty
Warzywa brokul szpinak kapusta pekińska Sałata (kalafior NIE)
marchewka z jabłkiem jogurtem naturalnym zapracowany
Dzemy malinowy truskawkowe tak samo soki żeby to były owoce bez Pestkowe
Mięsko gotowane albo pieczone majeranek i zioła mogą być inne przyprawy niekoniecznie
Chuda wedlina ser żółty ser biały i topiony
Ziarna słonecznika dyni suszone śliwki żurawina płatki owsiane kukurydziane to wszytsko może być
Jajka pod każdą postacią nawet jajecznica na masle
Kasze makarony ryze najlepiej pelnoziarniste
Kawa inna z mleczkiem jak najbardziej
Trochę tego jest jednak :-)
Unikamy cytrusów orzechów mleka w czystej postaci czekolady fast food ów rzecz jasna, czosnku cebuli - (nie wiem jak ja to przezyje) kapusty potrwa smażonych i przyprawionych.

My z m bierzemy się za sobotnie porządku buziaki

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Lutówka - trzeba było napisać "Nika dobrze gada - polać jej ;-)"
Hehe he - napiłabym się piwa , może być nawet bezalkoholowe. Chyba wyciągnę m. na zakupy do auchan i sobie piwko sprawię :-)
No i chyba poród się zbliża, bo cukier mi się obniżył - na czczo miałam dziś 71! A po śniadaniu (nie brałam insuliny jak zawsze) 112. No zobaczymy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

No Dizewczyny, to dobre wieści z tym jedzonkiem - nie jest tak źle.Z większości tych pokarmów korzystam normalnie, bo ja jakoś zawsze starałam sie odżywiać w miarę zdrowo. Ja napiłabym się Karmi :D ale mój jak widzi nawet 1% alkoholu to wg niego jest za dużo więc nie ma szans. Znajomi na meczyk przyjadą do nas wieczorem to chociaż sobie powącham jak panowie będą popijać:D Ja standardowo zaliczyłam drzemkę dwugodzinną...aż mnie zastanawia czy to normalne?Też tak macie? Ja od kilku dni taka totalna niemoc że muszę się położyć i koniec...

Nika jak pojawiają się skurcze w nocy i cukier spada to może rzeczywiście się szykujesz? :)

Jej, ale jestem pełna uznania dla nas. Jeszcze tylko tydzień stycznia został i my się trzymamy cały czas zapakowane.

Btw. nie wiecie co u misi, jak u nich wizyta u genetyka? Czy starają się o następne maleństwo? Ciekawi mnie też jak nasza pierwsza lutówka PatiEm i jej maleństwo? Pati jak czytasz nas to wrzuć jakies zdjęcie swojego skarbka:)))

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Nika też mi pasowało tak właśnie napisać ale się powstrzymałam :D
Mimka karmi można pić normalnie nawet mówią że dobre na laktacje ale mi po prostu nie smakuje... ale mój m też ma na tym punkcie schize.
Ale taki zimne piwko to za mną chodzi od samego początku ciazy...
My dziś na meczyk do brata po sąsiedzku wprowadzili się dziś do swojej połówki bliźniaka ;-)

Na fb trochę Lutowek już rozpakwoanych ostatnio były 2 i skończyło się cesarka ale wszystko ok.

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Polka
Mami1, a Ty juz wybrałaś szpital?

Polka ja cały czas na Oławę naszykowana. Wiadomo, jakby coś przed terminiem się działo to pojedziemy na Brochów, ale tak to bym chciała chyba w Oławie ... Chociaż mój lekarz na Brochowie jest i mnie namawiał na tamtejszy szpital. Wczoraj zadzwoniłam tam, bo chciałam zapytać kiedy można podjechać zobaczyć porodówkę a położna do mnie - proszę dzwonić codziennie i pytać bo tutaj jest taki ruch że nie wiem kiedy się zdarzy możliwość, a jak przyjedzie pani ot tak to się obije o drzwi ... Dlatego nie czuję się tym zachęcona.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Lutówka ja lubię Karmi, no ale mój jakoś nie za bardzo mi wierzył w te opowieści o laktacji i jedyne co piłam to warke 0%, która dla mnie jak oranżada smakowała:)

To Wy już będziecie mieć sąsiadów na dobre:) My dziś chyba zamówimy pizzę bo nawet nie chce mi się nic robić. Z resztą znajomi zaznaczyli że nie mam nic przygotowywać ;) Zapraszali nas do siebie ale jak ja mam wieczorem ubrać jakiekolwiek buty to jest dramat - stopy są popuchnięte tak że nawet jak ubiorę to bolą jak cholera. Więc ja nawet nie miałam ochoty jechać, wolałam żeby oni wpadli do nas.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o karmienie to pierwszy tydzień lub dwa...do póki dzieciaczek sie do jedzenia mleka nie przyzwyczai faktycznie staram sie dietę lekkostrawną stosowac ale później powoli wszystko zaczynam jeść i pic..."nowości" wprowadzam w baaardzo małych ilościach (np 1-2 łyżki kapusty czy innych niedopuszczalnych prod.) i tak po miesiącu czy dwóch jem juz dużo rzeczy ...nawetvtych niedozwolonych np cytrusów...1-2 plasterki pomaranczy

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72106.png

Odnośnik do komentarza

Mimka nie uwierzysz ale przed chwila mój m do mnie ze ma ochotę na pizze a ja do niego ze o tym samym myslalam ale ze nie chce mi się robić to może zamówimy hehe i wy tak samo :-)
Współczuję tej opuchlizny a w zasadzie to wody zatrzymanej słyszałam że w ciazy często się to zdarza kobietom mnie na szczescie to ominęło.
W poniedziałek mam wizyte u gina mam tyle pytań że w sumie nie wiem o co pytać a boję że to może być ostatnia wizyta jakieś pomysły?

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Lutówka - lubię to!
Ja kupiłam piwo Bawaria 0% , są trzy rodzaje - jabłkowe, zwykłe i pszeniczne - mi najbardziej jabłkowe smakuje :-)
My też chyba na mecz pizze zamówimy, bo nic mi się robić nie chce, po zakupach zmęczona jestem :D
No i łącze się w bólu z opuchniętymi mamami, mi powiększa się lewa stopa, bo po południu nie radzę sobie z włożeniem jej do buta, a w prawym bucie luz - wtf?

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Hehe Lutówka my to na prawdę jak bliźniaczki :))!

Ja na ostatniej wizycie w sumie nie miałam jakichś pytań - jedyne o to KTG o którym Wam pisałam, bo nie wiedziałam czy to musi być robione czy nie. Ja mam kolejną wizytę 3.02. i lekarz mówił że liczy że jeszcze się spotkamy w dwupaku:) Więc na następnej chciałabym zapytać co jeśli przenoszę termin. Kiedy indukcja porodu itp. bo to w sumie ważne. Także może też popytaj o to o ile nie masz jeszcze tych informacji ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze Nika - u nas nie widać takiego piwka, bo chętnie bym posmakowała. Co do opuchlizny to na prawdę moje stopy przyjmują nienaturalne kształty. Mój się śmieje że powinnam wychodzić w jego kapciach bo jedynie w nie się mieszczę swobodnie. Do tego strasznie mi się pocą stopy. Spryskuję je aerozolami chłodzącymi ale to działa chwilkę... No i do stóp u mnie dłonie dochodzą. Problem żeby coś odkręcić lub utrzymać... No ale co zrobić takie uroki noszenia słodkiego ciężaru pod sercem ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Mimka - ja tylko w auchan znalazłam to piwo, więc czasem na takie większe zakupy tam jeździmy i przy okazji sobie kupuję sześciopak :-)
Lutówka ja też bym spytała o ktg na wizycie - ja się cieszę, że już w środę mam wizytę - potem telefon do szpitala i umawianie terminu - raczej w szpitalu będę miała więcej pytań niż u lekarza na wizycie.

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny! ja dawno sie nie odzywalam. u nas wszystko ok. wczoraj mialam usg jeszcze robione a dzis ktg tez wszystko dobrze. rozwarcie sie jeszcze nie robi ale juz jest blisko bo mala juz baaaardzo nisko :) czasem jak sie rusza to czuje chodzby glowka juz probowala wyjsc.... masakra. ale dzis mnie polozna sprawdzala i powiedziala ze mysli ze do piatku wytrwam do kolejnej wizyty ale jakby nie to juz jestem spakowana. dla dzidzi wszystko juz kupione. i starsza cora tez juz spakowane ciuszki bo pojedzie do dziadkow kiedy ja bede rodzic z pomoca meza :) chociaz tutaj (bo mieszkam w Anglii) jak rodzisz normalnie i jest wszystko dobrze juz po 6 godzinach wychodzisz do domu to i tak wolalam w razie czego przyszykowac corke na dluzsze przebywanie u dziadka. :) jestem troche przeziebiona bo corka miala katar i kaszel i teraz ja mam... dzis juz katar przeszedl ale za to kaszle :( ratuje sie roznymi domowymi sposobami aale i tak sie mecze. pfrzy kazdym kaszlnieciu brzuch caly skacze i boli przez moment, boje sie troche bo gdzies czytalam ze kaszel moze przyspieszyc porod ze moga sie skorcze przez to zaczac. myslicie ze to prawda?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8deve1ecds.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relgvcqgl9vhrwkl.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja mam już ferie na uczelni. Dzisiaj ostatni egzamin w tym semestrze miałam. Uf !! Dzisiaj moja Mała dała mi się ostro we znaki. Cały dzień była baaaardzo aktywna i główką uderzała mnie w okolicy pęcherza, ale tak że czasami zabolało mnie jakbym nożem oberwała. Też tam miewacie ? Byliśmy o krok od pojechania do szpitala. Jeszcze mnie tak nie bolało :/ poszliśmy na spacer i Mała się trochę uspokoiła, ale stale myślę czy taki ból to normalka.

Odnośnik do komentarza

Daga - super, że semestr do przodu :-)
Mała dawała się we znaki, bo pewnie się denerwowałaś i ona też. Dobrze, że się uspokoiła, ale w razie powtórki może lepiej sprawdzić na ip co się dzieje. ..
Kks - szybko tam wypuszczają - wyjdziesz po 6 godzinach, a ja po 6 dobach :-/
Nie wiem czy kaszel może powodować skurcze, ale kto wie... ja przy kichaniu czuję, że mi twardnieje na chwilę, więc jak długo kaszlesz to pewnie może się stawiać. A leczysz ten kaszel?

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

tak lecze. noja tez przy pierwszym porodzie lezalam tydzin i mialam dosc chcialam do domu.. ale teraz sobie tego nie wyobrazam.... z malenstwem do domu nie wyspana obolala ani usiasc po porodzie ani nic... i w domu obowiazki obiad ugotowac, posprzatac jeszcze cora sie zajac 3 letnia ciezko bedzie pewnie na poczatku :( jak wszystko jest ok to po 6 godzinach ale jak chcesz to dobe mozesz zostac bo jak cos jest nie tak to wiadomo ze dluzej. ale co jest super to ze dostajesz swoj pokoj w ktorym rodzisz tylko dla ciebie z lazienka miejscem dla dzidziusia i dla meza. i maz czy inna osoba towarzyszaca moze przez caly porod byc i jeszcze 6 godzin po porodzie suuper :) mam nadzieje ze daamy sobie rade :) chociaz troszke sie obawiam jak to bedzie w innym kraju. core rodzilam przez 12 godzin w polsce. a teraz...zobaczymy mam nadzieje ze bedzie krocej :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8deve1ecds.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relgvcqgl9vhrwkl.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, sama ostatnio chwalilam jak fajnie jest doczekac lutego, az do czwartkowej wizyty, kiedy dowiedzialam sie, ze mam juz 4cm rozwarcia, dzis odszedl mi czop no i pozostalo tylko czekac. Bardzo sie martwie, bo nocuje u nas kolega meza i nie chcialabym zeby cokolwiek sie zaczelo przed jutrzejszym poludniem:) prosze, trzymajcie kciuki!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...