Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Porównałam sobie skład marchewka+ziemniaki:
Bobovita: Marchewka (53%), ziemniaki (22%), woda, kleik ryżowy, olej rzepakowy
Hipp: marchew* 78%, ziemniaki* 10%, woda, olej rzepakowy* 1,3%.
Gerber: marchew (65%), woda (użyta do przyrządzenia), ziemniaki (10%); skrobia kukurydziana, olej rzepakowy niskoerukowy
Jakieś inne marki Wam przychodzą do głowy? W Gerberze ta skrobia się wydaje dziwna...
SKROBIA KUKURYDZIANA – silnie przetworzony produkt z ziarna kukurydzy, pozbawiony większych wartości odżywczych. Służy do zagęszczania produktów, daje słodkawy posmak. Powinien być używany jedynie sporadycznie, w wyjątkowych sytuacjach. tu znalazłam to info

Odnośnik do komentarza
Gość Nika1991.11.22

Ja będę sama gotować. Dostałam nieduży zestaw startowy z BoboVity i po zapoznaniu się z zawartością tego "magicznego pudła" zwątpiłam. Myślałam też o Hippie ale to pewnie raz na jakiś czas. Może jak zacznie mi się latanie po polach i pilnowanie czy wszystko jest zasiane itd. i może nie być zbyt wiele czasu na ugotowanie to wtedy skorzystam z tych "smakołyków". A że codziennie chce czy nie chce muszę ugotować obiad to spokojnie mogę jej gotować każdego dnia. Warzywa na szczęście mam swoje. Ewentualnie podkradnę zapasy mamie :)

Odnośnik do komentarza

Ja mam zamiar sama gotowac na poczatek z tych ekologicznych warzyw kupnych. A pozniej z warzyw ogrodkowych tesciowej :p I od czasu do czasu sloiczek, wiadomo jak bede chciala gdzies wyjsc to lepiej takie szczelnie zamkniete. A ze karmie tylko piersia to z probowaniem nowosci bede czekac, no i zobaczymy co pediatra powie :)

Ja mam zestaw startowy z hippa, jeden sloiczek + lyzeczka i kupony rabatowe do rossmana :) takze z tego skorzystam bo sklad do zaakceptowania :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb8rib1u0app63.png

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego naj... dla malych i duzych kobietek, a dla Zosi dodatkowe buziaki na 4 miesiace !!!
Olix napisz co powiedzial dr. moja dalej nie ciagnie glowy, jak ja podciagam za raczki to ona tylek podnosi. Ale jak ja nosxe pleckami od siebie to jeszcze kilka dni temu miala glowe polozona na mnie, a teraz juz wyrywa sie do przodu i sama trzyma glowke.

Odnośnik do komentarza

Najlepszego drogie Panie :-)
Ignas by się do życzeń dołączył,ale go senek zmogl i taki prezent mamie zrobił, ze nie musiałam o 9 na spacer wychodzić, a w jakiejś bardziej ludzkiej porze pójdziemy ;-)
I Zosi tez najlepszego,niech rośnie nie dostarczając zmartwień Rodzicom :-D

Odnośnik do komentarza

Najlepszego kobietki :)
My już po wizycie, Lidka się pięknie zaprezentowała i pani dr powiedziała że możemy skierowanie wyrzucić do kosza :) Julka nie martw się, moja też zamiast głowy podnosiła tyłeczek, a przyszedł właściwy moment i zakumała co ma robić. Lekarka stwierdziła że każde dziecko idzie swoim trybem i to że w książce jest napisane że 3 miesięczny maluch ma podciągać głowę nic nie znaczy. U nas było o tyle dziwnie że Lidka już od dawna trzymała sztywno głowę jak się ją nosiło, a przy podciąganiu byla jak z gumy. Dobrze że załapała o co kaman i nie musimy się rehabilitować :)
Jak dobrze pójdzie z laktacja to zacznę młodą dokarmiać najmniej po skończeniu 5 miesięcy. Na następnym szczepieniu z resztą podpytam panią dr kiedy powinniśmy zacząć rozszerzać dietę. Lidka na piersi bardzo ładnie przybiera (6800g a pojutrze kończy 4 miesiące) więc póki co chyba dostaje wszystko czego potrzebuje.
P.S. Widziałam dziś pierwsze listki, chyba wiosna idzie :) huraaaa!!!

Odnośnik do komentarza

Olix wlasciwie to sie nie martwie, ale ciekawa bylam opini doktora.
Moj synek byl karmiony tylko piersia teraz corka mieszanie i w obu przypadkach zaczynam wprowadzac nowe jedzonko po 4 miesiacu. Na poczatrk beda same warzywka marchew ziemniak dynia po kilka lyzeczek dziennie i obserwacja malej czy jej nie szkodzi. Wiadomo ze kilkoma lyzeczkami sie nie naje i nie stanie sie to glownym posilkiem ani nie zastapi mleka. Na poczatek to taka "zabawa" poznawanie nowych smakow i nauka jedzenia lyzeczka kolo 5 miesiaca zaczne podawac gluten zeby dziecko tez to poznalo , chce zeby w 6 miesiacu juz jadla normalny obiadek w zastepstwie mleka

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry! My już od 7 na nogach tzn. leżymy każda w swoim łóżku ale nie śpimy ;)
Elka82 dzięki za namiar na tę stronę, jest super. Znalazłam mnóstwo przydatnych rzeczy jak choćby to że nie musimy rezygnować z roślin strączkowych bo nie ma możliwości żeby dziecko miało od tego gazy. Dzisiaj robię kaszę na obiad :D

Odnośnik do komentarza

no nic, zostałam sama na placu boju o rozszerzenie diety ;)
naczytałam się dużo, że za wcześnie, że układ niedojrzały etc. ale schemat żywienia niemowląt ma jedną ważną informację- "Zalecenie wyłącznego karmienia piersią przez 6 miesięcy odnosi się do całej populacji. U niektórych niemowląt (np. z dużym zapotrzebowaniem na żelazo) korzystne może być wcześniejsze (<6. m.ż.) wprowadzenie pokarmów uzupełniających". <br /> w sobotę poznamy wyniki morfologii Ignasia. Zobaczymy gdzie doszliśmy z hemoglobiną...

Odnośnik do komentarza

Kurcze, też myślę o spacerach podwójnych, ale mam dylemat jak to pogodzić z czasem który powinien spędzać na brzuszku, na zabawach. Bo jednak póki co wózek to tylko leżenie i ewentualne gapienie się w chmury...
Mogłabym chodzić w porach dwóch jego drzemek, ale wtedy chyba totalnie zapuściłabym dom ;) tak to tylko troszkę ;)

Odnośnik do komentarza

Mój ma dwie drzemki- poranną od ok. 9.30-11.30 (zwykle wtedy spacerujemy) i popołudniową też ok. 2 godzin startuje z nią różnie 14-16 albo 15-17.
potem o 19 kąpiel i go kładziemy. zasypia ok.20. pobudka ostatnio o 6.30, w nocy dwa karmienia w tym jedno zazwyczaj kończące się kupą...
w ogóle wyrodna matka eksmitowałam go z łóżka i śpi się nam wszystkim lepiej...

Odnośnik do komentarza

Aga el zazdroszczę kup u nas były co 3 dni, a tym razem dziś 5 dzień bez kupy jak jutro nie zrobi to zacznę panikować, dodatkowo jak byłam teraz u lekarza z rączkami to pani przepisała maść robioną i wczoraj wieczorem posmarowałam zosie i dziś ma więcej krostek na tłowiu i są czerwone place o już nie wiem czy coś jej zaszkodziło co zjadłam czy teraz po maści jej tak wyskoczyło zobaczę jutro rano co będzie bo pewnie znowu wizyta u lekarza mnie czeka
A Zosia ma drzemkę na dworzu taką dłuższą, po południu koło 16 i czasem rano po 9 takie od 10 do 50 min, o 20 mycie, jedzenie o do łóżeczka o najczęściej przed 21 już śpi. Potem po 24 jedzenie i pielucha i budzi się mniej więcej o 6 i powtórka z rozrywki. Potem czasem jeszcze śpi czasem nie o już gadamy :-)

Odnośnik do komentarza
Gość ewelina1984

Hej dziewczyny. Czasami podglądam Was ☺ zapisana jestem od początku na forum, ale tylko na początku coś pisałam potem przestałam. Pidalyscie ze dzieci wasze śpią różnie w ciągu dnia. Mój syn spi 15- 19 godz na dobę. Wasze dzieciaczki troche mniej, tak wywnioskowalam. Czy mam sie martwic tym snem syna ? Ja sama spiochem jestem ogromnym. Synek wazy 6.5 kg czyli przybiera w normie

Odnośnik do komentarza
Gość Nika1991.11.22

Moja Amelia jeśli już śpi w ciągu dnia to między 14-15 około 30 minut i między 19-20 może z 15 minut. Ale jak zaśnie o 22-23 to budzi się o 7-8. Najpóźniej budzimy ją o 8;30 na jedzenie. Jak raz tego nie zrobiliśmy to spała do 10. Tak więc chyba woli wyspać się w nocy a w ciągu dnia dać w kość matce. Choć wczoraj na dworze spała aż 2 godziny. Dla odmiany dziś wcale a na dworze urządziła istną operę. Trzeba jej przyznać że głos ma donośny.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...